Inseminacja 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
e.wela wrote:Przykro mi ☹️ miałam nadzieję że chociaż u Ciebie zakończy się szczęśliwie...
Jak zaskoczyły to wszystkie razem, żeby było o czym pisać 😊😊
Dziękuję za wsparcie 😘Mallagga, Aniulinka, BlackDi, e.wela lubią tę wiadomość
" To nie wiara czyni cuda, lecz ludzie którzy nie stracili wiary!" -
Ja w poniedziałek jadę na wizytę przed rozpoczęciem nowego cyklu. I od 1dc przygotowania do ostatniej inseminacji.
Wszystkie, którym się nie powiodło w tym miesiącu tulę i przytulam. No i qrde musi się w końcu udać!! ❤️BlackDi, Mevr_A, PaniŻuczek, Aniulinka, anissima lubią tę wiadomość
🧔♂️82r. 👩🦰87r.
Starania od 2016r.
2018-2019 7 IUI 💔
Laparoskopia - lewy jajowód niedrożny.
In vitro🍀
Gyncentrum
I IVF 2020-2021 2 Transfery 💔.
Histeroskopia ok.
Genotyp hamujący KIR, NK 15%.
Cross-match 50%➡️25%➡️6%, Allo-MLR 29%➡️0%
Klinika Bocian
II IVF 2021-2022 2 Transfery 💔
III IVF 2022 Transfer 5 - cb 😭💔
2023 Transfer 6 💔
IV IVF 06.2023 - Transfer 7 + ivig 💔
Brak ❄️, decyzja o AZ
2024 Angelius
18.04.2024 - Transfer 8 - AZ(1) 💔
28dpt(6tc)- puste jajo💔💔
23.09.2024 - Transfer 9 - AZ(2) 💔 -
e.wela wrote:A słyszała któraś z Was o tym że masażysta może pomóc w zajściu? Kolega męża chodzi do takiego (z innego powodu) który proponuje jakieś masaże... Poczytałam w necie że faktycznie coś takiego jest (uciskanie odpowiednich miejsc, rozluźnienie ich, itp.) ale sama nie wiem
Ja kiedyś w necie czytałam, że podobno akupunktura jest skuteczna i może pomóc. Na jakimś forum jedna dziewczyna polecała i chyba zaszła po akupunkturze. Także może coś w tym jest Może masaże też są pomocne, a na pewno nie zaszkodzą6 lat starań o pierwsze dziecko
niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia czynnościowa, wrogi śluz
maj 2016 HSG- prawy jajowód niedrożny
marzec 2017- histeroskopia- usunięcie polipa endometrialnego
wrzesień 2017- histeroskopia- usunięcie polipów endometrialnych
19.02.2019 1 IUI
18.04.2019 2 IUI
10.2019 - laparoskopia- udrożniony jajowód
01.2020 - II kreski na teście Naturalny cud -
Witajcie.
U nas pierwsza iui była 17.06.2019 na dwóch pękniętych pęcherzykach, niestety nieudana
Od środy znów rozpoczęłam stymulację menopurem, jak dobrze pójdzie to drugie podejście za półtorej tygodnia. Trzymajcie kciuki. My niestety trochę sceptycznie podchodzimy do iui, bo skoro miałoby zaskoczyć to udałoby się za pierwszym razem. Ale trzeba wykorzystać tą metodę do końca zanim podejdziemy do invitro. I tu moje pytanie, ile podejść zalecają wasze kliniki? U mnie niby rekomendowane jest 6 prób, ale lekarze określają się mianem wyrozumiałych i chcą 4 prób. Czytałam, że w innych klinikach podchodzi się 3 razy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2019, 17:10
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Tomasia wrote:Witajcie.
U nas pierwsza iui była 17.06.2019 na dwóch pękniętych pęcherzykach, niestety nieudana
Od środy znów rozpoczęłam stymulację menopurem, jak dobrze pójdzie to drugie podejście za półtorej tygodnia. Trzymajcie kciuki. My niestety trochę sceptycznie podchodzimy do iui, bo skoro miałoby zaskoczyć to udałoby się za pierwszym razem. Ale trzeba wykorzystać tą metodę do końca zanim podejdziemy do invitro. I tu moje pytanie, ile podejść zalecają wasze kliniki? U mnie niby rekomendowane jest 6 prób, ale lekarze określają się mianem wyrozumiałych i chcą 4 prób. Czytałam, że w innych klinikach podchodzi się 3 razy.
Ja mialam 2 iui i zdecydowaliśmysię na in vitro. Pierwsze bez powodzenia06.2004-ciąża naturalna(corka) 25.03.2018-naturalna-8tc[*]
2IUI
Marzec 2019 I procedura
4.05.2019(2)17.08.2019 19.10.2019
08.20AK
27.01 tr AK 6dpt
26.02tr 2zarodków(AK+AZ)
30.04.21 tr AZ
5dpt beta 13.3,7dpt beta 54 10dpt beta 104 11dpt beta 124 13dpt beta 109,15dpt beta 38.
7.07.21 7tr. 0
brak kilku kirow impl.wysokienk(38%)
10.09.21 8tr. 5dpt 8,4 7dpt 30,1 11dpt 33..
Szczepienia limfocytami
24.03.22 9tr-0
27.05.22 10 tr. 6dpt 23 8dpt 58 10dpt beta 117 12dpt beta 251 14dpt beta 593 17dpt beta 2094mlU 19dpt 3773
20dpt pęcherzyk 25dpt❤i krwiak
12+4 69mm dziewczynki
15+4 158 gram szczęścia FHR 154
18+4 262 g
19+3 332g
21+4 462
24+4 868
26+4 1220
28+3 1486
30+4 1728
32+4 2400
34+4 2680
36+4 3952
-
PaniŻuczek wrote:To tak jak ja 🙂 wizyta 15go lipca, tylko najpierw muszę @ dostać...
Samej się w miarę dobrze przyjmuje takie wiadomośći, gorzej jak trzeba je przekazać dalej...łez nie da się powstrzymać 😞 -
nick nieaktualnyanka1987 wrote:ja mam wizytę 12 lipca -10 dc. Tylko boję się o to by pęcherzyki nie popękały bo ja ovulację mam 12-13 dc. Teraz nam się uda
Z obserwacji zazwyczaj testy mi 15/16 dc pokazywaly.
Ilu dniowe masz cykle? -
kasiek2620 wrote:A korzystasz z refundacji na menopur?
Ja mialam 2 iui i zdecydowaliśmysię na in vitro. Pierwsze bez powodzenia
Nie, nie korzystam. Trzymamy refundacje do ewentualnego in vitro. My też mieliśmy plan na dwie A później in vitro, ale trochę mnie doktorek zaskoczył ta informacja, że 4. -
Dla mnie te iui to trochę strata pieniędzy. Kosztowało nas to z lekami 2500zl. Od samego początku leczenia czyli prawie dwa lata wydaliśmy już 22tys. I g... z tego wszystkiego za przeproszeniem. Jak przyjdzie co do czego, że jednak trzeba będzie zdecydować się na ivf to nie wiem skąd wziąć na to wszystko pieniądze. U mnie w mieście nawet dofinansowania nie ma
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny, ja dzisiaj mam lekkiego doła bo @ przyszła Faszeruję się tabletkami, jadłam ananasa, co chwilę jakieś badania i nic ;( Zresztą skoro inseminacja się nie udała na super warunkach to na co liczyłam... Dlaczego naturalnie miałoby zaskoczyć. Ale jednak się łudziłam... Liczę, że laparoskopia będzie ostatnią deską ratunku i przyniesie jakiś efekt bo jeśli nie to nie chcę myśleć co będzie dalej.
Liczę chociaż na jakieś dobre wieści od Was w lipcu6 lat starań o pierwsze dziecko
niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia czynnościowa, wrogi śluz
maj 2016 HSG- prawy jajowód niedrożny
marzec 2017- histeroskopia- usunięcie polipa endometrialnego
wrzesień 2017- histeroskopia- usunięcie polipów endometrialnych
19.02.2019 1 IUI
18.04.2019 2 IUI
10.2019 - laparoskopia- udrożniony jajowód
01.2020 - II kreski na teście Naturalny cud -
Ja mam wizytę w piątek - jak pójdzie wszystko dobrze (ładne pęcherzyki, nic nie popęka i lekarz nic nie wymyśli) to może za tydzień druga IUI.
Też się załamałam po pierwszej iui bo myślałam, że się uda. U mnie niby wszystko okej, mąż ma trochę słabe nasienie, ale w dniu IUI wydawało mi się, że nasienie jest super - po wirowaniu 14 mln plemników, ruch 80% i postępowy 75%. Podano mi 5,6 mln plemników. I jakoś nie mogę zrozumieć czemu chociaż jeden nie doleciał do komórki hmm.. -
Mallagga wrote:To rzeczywiscie w 10 dc mozna sie wszystkiego spodziewac 😱