X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Inseminacja 2019
Odpowiedz

Inseminacja 2019

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 października 2019, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zaplątana wrote:
    A mnie ginekolog powiedziała, że drożność do wykonania inseminacji jest konieczna.

    No to nie wiem... Widocznie zależy od ginekologa...

    Flara lubi tę wiadomość

  • Nobis Autorytet
    Postów: 1261 497

    Wysłany: 26 października 2019, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie też przed kwalifikacja do iui pytał o drożność i to kiedy była robiona.

    Synek 2020 r
    Córcia 2022 r
  • zaplątana Autorytet
    Postów: 424 821

    Wysłany: 26 października 2019, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widać, co lekarz to inne wymagania. W sumie, to nieważne co wymagają, ważne żeby się udało.

    Lat 30
    11.2018 laparoskopia - usunięcie torbieli jajnika prawego
    01.2019 histeroskopia - usunięcie polipa jajnika prawego
    10.2019 HSG - prawy jajowód niedrożny
    niedoczynność tarczycy - Euthyrox 25
    wyrzuty PRL - Dostinex
    Klinika leczenia niepłodności InviMed Katowice
    27.11.2019r. AID - owdołana (Aromek+ovi)
    20.12.2019r. AID (Aromek+Ovi) - nieudana
    Zmiana kliniki na Katowice Angelius Provita
    17.08.2021 - startujemy z IVF ✊
    28.08.2021 - punkcja 🥚🥚🥚
    Pobrano 7 komórek, 6 zapłodniono, jest 5 zarodków! 🍀
    02.09.2021 - transfer okruszka 3AB 🙏🍀❤
    Nie przeżył żaden zarodek do stadium blastocysty. Nie mam żadnej śnieżynki.

    7dpt: beta - 53.55🍀❤🍀
    progesteron - 19.59 🙏
    9dpt: beta 173.2 🍀❤🍀
    11dpt: beta - 381.07 🍀❤🍀
    progesteron - 16.80 🙏
    13dpt: beta - 1085.70 🍀❤🍀
    25dpt: mamy 2mm okruszka i bijące serduszko! ❤🍀🙏

    Naucz się czekać. Bóg ma wszystko na czas.
    Czekam na Ciebie, okruszku. ❤
  • PaniŻuczek Koleżanka
    Postów: 51 57

    Wysłany: 27 października 2019, 06:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zaplątana wrote:
    Ja mam wizytę 31.10, a po długim weekendzie myślę że pierwsza inseminacja. Na razie jestem bardzo pozytywnie nastawiona. Miałam etap, że bardzo negatywnie myślałam o zabiegu. Że się nie uda, że jajeczka nie urosną i w ogóle wszystko na nie. Teraz jestem cała na tak. Stres jest, wiadomo. Najbardziej boję się czekania na betę. Tym bardziej, że mam bardzo wymagającą fizycznie pracę i moja ginekolog powiedziała, że przez ten czas po inseminacji będę na zwolnieniu. Czym ja zajmę myśli...? Ale jestem gotowa na wszystko, byle tylko mieć upragnionego maluszka.

    U mnie iui 2 listopada albo 4. Generalnie bardzo dobrze reaguje na stymulacja więc w 15/16 dc bedziemy pewnue na wuzycie. Do pierwszej iui podchodzilam pozytywnie, drugiej się już boję...bo ma być ostatnia szansa...

    " To nie wiara czyni cuda, lecz ludzie którzy nie stracili wiary!"
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2019, 07:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny, które już mają za sobą iui. Jak się czułyscie po? Ja miałam we wtorek i cały czas czuje albo jakieś klucia w boku, albo takie skurcze czy wzdęcia. Czytałam żeby nie doprowadzać do sytuacji skurczy, więc nawet już kawy nie pije. Mam od zawsze problemy z jelitami i mam wzdęcia, wielki brzuch jak w ciąży ale to nie ona. Czy to może mieć wpływ?

  • Monia1990tiger Przyjaciółka
    Postów: 114 81

    Wysłany: 27 października 2019, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hiacynta48 wrote:
    Hej Dziewczyny, które już mają za sobą iui. Jak się czułyscie po? Ja miałam we wtorek i cały czas czuje albo jakieś klucia w boku, albo takie skurcze czy wzdęcia. Czytałam żeby nie doprowadzać do sytuacji skurczy, więc nawet już kawy nie pije. Mam od zawsze problemy z jelitami i mam wzdęcia, wielki brzuch jak w ciąży ale to nie ona. Czy to może mieć wpływ?

    Ja miałam iui wczoraj.To moze jeszcze za wczesnie na jakieś objawy...🤔Jedyne to wczoraj miałam delikatne ciągnięcia w jajnikach. Póki co od stymulacji i iui czuje się super tak jak co miesiąc.

    Monia1990tiger
  • zaplątana Autorytet
    Postów: 424 821

    Wysłany: 27 października 2019, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PaniŻuczek wrote:
    U mnie iui 2 listopada albo 4. Generalnie bardzo dobrze reaguje na stymulacja więc w 15/16 dc bedziemy pewnue na wuzycie. Do pierwszej iui podchodzilam pozytywnie, drugiej się już boję...bo ma być ostatnia szansa...

    Ja mam 26-dniowe cykle. Owulacja wypada mi w 13dc, więc nie wiem, jak ginekolog zadecyduje z inseminacją. Też się bardzo stresuję. Co do stymulacji, to biorę 2x1 Amorek i jest masakra. To co jest na ulotce w działaniach niepożądanych, to ja to mam. Kurewski ból głowy, że aż oczy bolą, mdłości, zawroty głowy, uderzenia gorąca. Bogu dzięki, że mam wolne w pracy, bo bym nie dała rady. W domu nie robię nic, tylko leżę z zimnym okładem. Na szczęście dzisiaj wieczorem ostatnia tabletka.

    Lat 30
    11.2018 laparoskopia - usunięcie torbieli jajnika prawego
    01.2019 histeroskopia - usunięcie polipa jajnika prawego
    10.2019 HSG - prawy jajowód niedrożny
    niedoczynność tarczycy - Euthyrox 25
    wyrzuty PRL - Dostinex
    Klinika leczenia niepłodności InviMed Katowice
    27.11.2019r. AID - owdołana (Aromek+ovi)
    20.12.2019r. AID (Aromek+Ovi) - nieudana
    Zmiana kliniki na Katowice Angelius Provita
    17.08.2021 - startujemy z IVF ✊
    28.08.2021 - punkcja 🥚🥚🥚
    Pobrano 7 komórek, 6 zapłodniono, jest 5 zarodków! 🍀
    02.09.2021 - transfer okruszka 3AB 🙏🍀❤
    Nie przeżył żaden zarodek do stadium blastocysty. Nie mam żadnej śnieżynki.

    7dpt: beta - 53.55🍀❤🍀
    progesteron - 19.59 🙏
    9dpt: beta 173.2 🍀❤🍀
    11dpt: beta - 381.07 🍀❤🍀
    progesteron - 16.80 🙏
    13dpt: beta - 1085.70 🍀❤🍀
    25dpt: mamy 2mm okruszka i bijące serduszko! ❤🍀🙏

    Naucz się czekać. Bóg ma wszystko na czas.
    Czekam na Ciebie, okruszku. ❤
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2019, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja we wtorek mam pierwsze UIU. ❤️

  • Nobis Autorytet
    Postów: 1261 497

    Wysłany: 27 października 2019, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marrna131 wrote:
    Ja we wtorek mam pierwsze UIU. ❤️
    To prawie idziemy równo bo ja w środę będę podchodzić do pierwszej iui 😀

    Synek 2020 r
    Córcia 2022 r
  • Kaach Autorytet
    Postów: 1055 1150

    Wysłany: 27 października 2019, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hiacynta48 wrote:
    Hej Dziewczyny, które już mają za sobą iui. Jak się czułyscie po? Ja miałam we wtorek i cały czas czuje albo jakieś klucia w boku, albo takie skurcze czy wzdęcia. Czytałam żeby nie doprowadzać do sytuacji skurczy, więc nawet już kawy nie pije. Mam od zawsze problemy z jelitami i mam wzdęcia, wielki brzuch jak w ciąży ale to nie ona. Czy to może mieć wpływ?
    Mnie pobolewaja jajniki i kłuję mnie reż czasem, ale żyje bez większych zmian to nasza ostatnia iui i chyba najmniej się nią przejmuję co ma być to będzie :) a brzuch też mam opuchniety i w siniakach po zastrzykach więc jedynie spodnie jakie noszę to dresowe 🤣a tak to sukienki

    preg.png
    HSG
    laparoskopia
    MedART 06.19
    06.19 IUI :(
    MTHFR C677T/A1298C hetero
    07.19 IUI :( 08.19 IUI :( 10.19 ostatnia IUI :(
    12.19 Punkcja
    28.02 Transfer❄️5.1.1
    7t2d ❤️
    13+1 💔
    27.08 transfer mamy kropka
    7t2d❤️
    ♀️
    05.05.21 Pola 🌈😍
    3x CB 2023
    08.23 naturalny cud 🤰♂️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2019, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ten zastrzyk żeby wywołać owulację to robi pielęgniarka czy w domu go się robi? I w co trzeba się ukłuć?

  • Monia1990tiger Przyjaciółka
    Postów: 114 81

    Wysłany: 27 października 2019, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bari18 wrote:
    A ten zastrzyk żeby wywołać owulację to robi pielęgniarka czy w domu go się robi? I w co trzeba się ukłuć?

    Chodzi ci o ovitrelle? Na pęknięcie pęcherzyka? Sama sobie zrobisz zastrzyk w domu. Robi się to tak samo jak na stymulacje czyli w brzuch.

    Monia1990tiger
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2019, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia1990tiger wrote:
    Chodzi ci o ovitrelle? Na pęknięcie pęcherzyka? Sama sobie zrobisz zastrzyk w domu. Robi się to tak samo jak na stymulacje czyli w brzuch.

    No o to mi chodziło. Ja nie jestem stymulowana więc nie wiedziałam :(

  • Kaach Autorytet
    Postów: 1055 1150

    Wysłany: 27 października 2019, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi wszystkie zastrzyki robi mąż. Sama bym nie dała rady 😬

    preg.png
    HSG
    laparoskopia
    MedART 06.19
    06.19 IUI :(
    MTHFR C677T/A1298C hetero
    07.19 IUI :( 08.19 IUI :( 10.19 ostatnia IUI :(
    12.19 Punkcja
    28.02 Transfer❄️5.1.1
    7t2d ❤️
    13+1 💔
    27.08 transfer mamy kropka
    7t2d❤️
    ♀️
    05.05.21 Pola 🌈😍
    3x CB 2023
    08.23 naturalny cud 🤰♂️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2019, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaach wrote:
    Mi wszystkie zastrzyki robi mąż. Sama bym nie dała rady 😬


    A mój już na samą myśl o zrobieniu mi zastrzyku się boi 😂😂

  • Kaach Autorytet
    Postów: 1055 1150

    Wysłany: 27 października 2019, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pierwszy zastrzyk z ovitrelle robiła jego ciotka, która jest położna później byliśmy jeszcze jak pierwszy raz dostałam clexane bo ma tępe igły. A teraz to już wszystko sam robi ja jestem tak spanikowana, że szkoda gadać :p

    preg.png
    HSG
    laparoskopia
    MedART 06.19
    06.19 IUI :(
    MTHFR C677T/A1298C hetero
    07.19 IUI :( 08.19 IUI :( 10.19 ostatnia IUI :(
    12.19 Punkcja
    28.02 Transfer❄️5.1.1
    7t2d ❤️
    13+1 💔
    27.08 transfer mamy kropka
    7t2d❤️
    ♀️
    05.05.21 Pola 🌈😍
    3x CB 2023
    08.23 naturalny cud 🤰♂️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2019, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaach wrote:
    Mnie pobolewaja jajniki i kłuję mnie reż czasem, ale żyje bez większych zmian to nasza ostatnia iui i chyba najmniej się nią przejmuję co ma być to będzie :) a brzuch też mam opuchniety i w siniakach po zastrzykach więc jedynie spodnie jakie noszę to dresowe 🤣a tak to sukienki
    Ty też masz takie krwiaki ? Kurcze ja też, Już mi zaczyna brakować miejsca na brzuchu:( w takim razie trzymam kciuki za dobry wynik, ja po wszystkich świętych testuje.

  • Kaach Autorytet
    Postów: 1055 1150

    Wysłany: 27 października 2019, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hiacynta48 wrote:
    Ty też masz takie krwiaki ? Kurcze ja też, Już mi zaczyna brakować miejsca na brzuchu:( w takim razie trzymam kciuki za dobry wynik, ja po wszystkich świętych testuje.
    Krwiaki brzuch obolały i spuchniety ostatnio zastanawiałam się czy może w udo boli mniej, ale póki co nie zmieniamy :p ja też testuje po wszystkich świętych :)

    Hiacynta48 lubi tę wiadomość

    preg.png
    HSG
    laparoskopia
    MedART 06.19
    06.19 IUI :(
    MTHFR C677T/A1298C hetero
    07.19 IUI :( 08.19 IUI :( 10.19 ostatnia IUI :(
    12.19 Punkcja
    28.02 Transfer❄️5.1.1
    7t2d ❤️
    13+1 💔
    27.08 transfer mamy kropka
    7t2d❤️
    ♀️
    05.05.21 Pola 🌈😍
    3x CB 2023
    08.23 naturalny cud 🤰♂️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2019, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A nie można tego wbić w tyłek? Musi być w brzuch? :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 października 2019, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bari18 wrote:
    A nie można tego wbić w tyłek? Musi być w brzuch? :(
    Właśnie nie wiem, muszę rzucić okiem na ulotkę, ale wydaje mi się że czytałam tylko o brzuchu. Moja Mama brała neoparin i wstrzykiwala w ramię.

‹‹ 533 534 535 536 537 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ