Inseminacja 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
VIKI wrote:Dzisiaj wybieram się do kliniki.... Zobaczymy jak duże pęcherzyki uchodowalam 😋myślę że w piątek uiu.. Moja druga, mam nadzieję że ostatnia 😊Trzymam za wszystkie mocno 🤞
Też mam dzisiaj wizytę i bardzo jestem ciekawa, jak tam pęcherzyki. I też jakoś tak sobie pomyślałam, że IUI będzie w piątek. To też moje drugie podejście 😊 Czyli, jak wszystko pójdzie zgodnie z planem to będziemy podobnie testować. Oj, jak ja marzę, żeby to już był drugi i ostatni raz. Trzymam kciukasy za testujące w najbliższych dniach i za podchodzące do IUI też. Oby grudzień był szczęśliwy 🙂VIKI, Paulina12345 lubią tę wiadomość
Starania od 10.2018.
Ja: '91. On '90.
3xIUI 😔
I IVF krótki - FET 2BB 😔 FET 1BA 😔
II IVF krótki - FET 1AA 😔
Zmiana kliniki:
III IVF długi - brak zarodków
IV IVF krótki - FET 4BA (N) 🍀
6dpt II; 7dpt 70,42, prog. 44,7; 9dpt 190,01; 12dpt 812,75; 14dpt 2015,92; 17dpt GS 5,6mm; 25dpt CRL 5,3mm i ❤️
09.2022 Julian 3960g 56cm 💙 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja już po wizycie i jak zwykle czeski film Na prawym jajniku pęcherzyk 20 mm, na lewym 15 mm (kiedyś mówiłam, że chcę bliżniaki, haha). Jutro mam robić test owulacyjny i jak się pokaże nawet nie jakaś super mocna ta druga kreska to mam przyjeżdżać, a jak nie to w piątek 9.30 wizyta i zobaczymy co z weekendem. Lekarz powiedział, że on niechętnie zleca Ovitrelle, woli jak owulacja jest naturalnie. Chociaż czuję, że w piątek jednak będzie zastrzyk, a IUI w sobotę, żeby nie ryzykować z poniedziałkiem. Dzisiaj 10 dc, więc mega wcześnie jak na mnie i raczej nie spodziewam się jutro pozytywnego testu, ale po clo i duphastonie to mi się ostatni cykl skrócił do książkowych 28 dni i teraz to w sumie cholera wie. Czyli znowu wszystko na wariata
Paulina12345 lubi tę wiadomość
Starania od 10.2018.
Ja: '91. On '90.
3xIUI 😔
I IVF krótki - FET 2BB 😔 FET 1BA 😔
II IVF krótki - FET 1AA 😔
Zmiana kliniki:
III IVF długi - brak zarodków
IV IVF krótki - FET 4BA (N) 🍀
6dpt II; 7dpt 70,42, prog. 44,7; 9dpt 190,01; 12dpt 812,75; 14dpt 2015,92; 17dpt GS 5,6mm; 25dpt CRL 5,3mm i ❤️
09.2022 Julian 3960g 56cm 💙 -
Franiczka wrote:Aniiilnsem, MegiMal - a u kogo jesteście? 🙂
Franiczka, AniiiInsem lubią tę wiadomość
Starania od 09.18
Angelius Provita od 02.19
07.19 pierwsza iui na naturalnym
09.19 2 iui z clo - cb
11.19 3 iui z clo
12.19 naturalna cb + wykryte bakterie e-coli w nasieniu
KIR AA-brak wszystkich kirów implantacyjnych
02.20 - ❤️naturalny cud, accofil włączony po pozytywnej becie, poród zdrowej dziewczynki👧
2022 - rozpoczęcie kolejnych starań
01.2023 - poronienie zatrzymane 7/12 tydz. 💔
Nieudane 2 iui
Amh 0,6
10.2024 I procedura invi -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAniiiInsem wrote:Dziewczyny, a jakie macie odczucia odnośnie Angeliusa?
Ja bardzo pozytywne. Przeszłam tam jedno ivf, potem laparoskopię i histeroskopie na NFZ. Opieka rewelacyjna. Wcześniej miałam do czynienia z GC i jak dla mnie - niebo, a ziemia. Z obecnego lekarza też jestem bardzo zadowolona.
A Ty? 🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2019, 16:06
-
nick nieaktualnyFraniczka wrote:Ja bardzo pozytywne. Przeszłam tam jedno ivf, potem laparoskopię i histeroskopie na NFZ. Opieka rewelacyjna. Wcześniej miałam do czynienia z GC i jak dla mnie - niebo, a ziemia. Z obecnego lekarza też jestem bardzo zadowolona.
A Ty? 🙂 -
nick nieaktualnyAniiiInsem wrote:Ja mam mieszane uczucia, ale zobaczymy 🙃 mam wrażenie że głównie zależy im na kasie aczkolwiek wiem ,ze w GC o wiele bardziej im zależy. Lekarz który mi wykonywał IUI uznał, że skoro prowadzona jestem przez innego lekarza(stymulacja i monitoring) to on nic nie musi mi mówić ani żadnych leków przepisać. Tak słabo pod tym kątem. Wizyta opóźniona godzinę a w gabinecie podczas zabiegu 4 minuty z rozebraniem i ubraniem🤦🤦
Ja właśnie takiego odczucia nie mam, a wręcz przeciwnie, ale to może zależy od lekarza i wcześniejszych doświadczeń. AP ma tani cennik w porównaniu do innych klinik. No i możliwość wykonania tak drogich zabiegów jak laparoskopia czy histeroskopia na NFZ to też duży plus, mnie przy okazji dr zrobił też drożność w "pakiecie".
A kto robił Ci iui? Ja mam nadzieję, że tak jak przy ivf, uda mi się wszystko ogarnąć z moim lekarzem. -
Hej dziewczyny,
w skrocie:
35 lat, 5 lat staran naturalnie ( jak bedzie to bedzie) i nic.
Od sierpnia 2019 stymulacja pod okiem lekarza.
W najblizszy piatek IUI.
Mam mega metlik w glowie, zadnych nadziei ze to cos pomoże... masakra
Najgorsze ze bez diagnozy.. niby wszystko ok a dzidzi nie ma.
Kupa pieniedzy juz poszla na badania, zastrzyki itd.
bez konca....moj M tez jakos zbytnio nie jest nastawiony pozytywnie.
Czy to ma sens? Kiedy odpuscic? ...Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2019, 16:30
-
nick nieaktualnyFraniczka wrote:Ja właśnie takiego odczucia nie mam, a wręcz przeciwnie, ale to może zależy od lekarza i wcześniejszych doświadczeń. AP ma tani cennik w porównaniu do innych klinik. No i możliwość wykonania tak drogich zabiegów jak laparoskopia czy histeroskopia na NFZ to też duży plus, mnie przy okazji dr zrobił też drożność w "pakiecie".
A kto robił Ci iui? Ja mam nadzieję, że tak jak przy ivf, uda mi się wszystko ogarnąć z moim lekarzem. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLlucy wrote:Hej dziewczyny,
w skrocie:
35 lat, 5 lat staran naturalnie ( jak bedzie to bedzie) i nic.
Od sierpnia 2019 stymulacja pod okiem lekarza.
W najblizszy piatek IUI.
Mam mega metlik w glowie, zadnych nadziei ze to cos pomoże... masakra
Najgorsze ze bez diagnozy.. niby wszystko ok a dzidzi nie ma.
Kupa pieniedzy juz poszla na badania, zastrzyki itd.
bez konca....moj M tez jakos zbytnio nie jest nastawiony pozytywnie.
Czy to ma sens? Kiedy odpuscic? ...
A miałaś kiedyś robioną histeroskopie? Czasem przeszkodą jest przegroda lub zrosty, których nie widać na usg. -
Llucy wrote:Hej dziewczyny,
w skrocie:
35 lat, 5 lat staran naturalnie ( jak bedzie to bedzie) i nic.
Od sierpnia 2019 stymulacja pod okiem lekarza.
W najblizszy piatek IUI.
Mam mega metlik w glowie, zadnych nadziei ze to cos pomoże... masakra
Najgorsze ze bez diagnozy.. niby wszystko ok a dzidzi nie ma.
Kupa pieniedzy juz poszla na badania, zastrzyki itd.
bez konca....moj M tez jakos zbytnio nie jest nastawiony pozytywnie.
Czy to ma sens? Kiedy odpuscic? ...
To my mamy tak samo. Tylko dłużej walczymy. Ostatnio liczyliśmy i doliczylismy się 40 tyś i stwierdziliśmy, że już nie będziemy prowadzić księgowości. My będziemy działać jeszcze 1,5 roku. Później kończę magiczne 40 lat i odpuszczamy. U nas nieplodnosc idiopatyczna. Teraz mogę powiedzieć, że ani imunnologia, ani genetyka, ani ginekologia nic nie pokazały. Cóż my już to robimy dla zasady, żeby nie mieć sobie nic do zarzucenia. Nadzieja nas opuściła. Przeszliśmy wszystkie etapy żałoby. Działamy 6 lat. Od lekarza do lekarza. 2 immunologów, 9 ginekologów, 2 genetyków. 4 największe miasta i 3 mniejsze 🙄🙄🙄 mogę książkę napisać o swoich staraniach.Mania12 lubi tę wiadomość