X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną INSEMINACJA edycja 2016
Odpowiedz

INSEMINACJA edycja 2016

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 września 2016, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny,u mnie IUI się nie odbędzie, bo doktor powiedział że jestem już po owulacji :( . Czyli stało się to ,co mówiłam .
    Ryczałam całą drogę , bo przez miesiąc nie robiłam nic innego tylko czekałam na IUI .

    Kupiłam białe wino, czipsy i mam zamiar się "pocieszać " .


    Doktor powiedział żebym porozmawiała ze swoim lekarzem prowadzącym o laparoskopii, ze względu na to, że ciężko u mnie znaleźć prawy jajnik.
    Dziś też nie znalazł,pomimo że łyknęłam 4 tabletki ulgix wzdęcia, wczoraj 3 , więc to raczej nie wina gazów .

    Kazał się bzykać na łące, w lesie, w dzień a nie w nocy przy zgaszonym świetle i nie myśleć ,że się robi dzieci.
    To wszystko już było i nic :(

    znowu ryczę

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2016, 14:33

  • Agupsica Nowa
    Postów: 5 3

    Wysłany: 24 września 2016, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natia, Biozona łączę się z Wami w bólu. Niestety u mnie druga IUI też nieudana. Wczoraj sie rozsypałam na milion kawałków....... Mam mętlik w głowie i nie wiem jak to wszystko poukładać. Mąż ma już dość i chce odpuścić temat. Każe mi przestać o tym myśleć. Tylko jak ja mam to zrobić. Jedyne czego pragne właśnie kolejny raz legło w gruzach. Jak jeszcze raz usłysze ale przeciez macie jedno dziecko to oszaleje. Wiem, że mam syna i kocham go najmocniej na świecie. Wiem, że jest cudem i każdego dnia dziękuje z głębi serca za ten cud, ale nie potrafie zrezygnować z marzen o kolejne dziecko.... Wczoraj przepłakałam cały dzień, dziś powoli podnosze sie z kolan i dociera do mnie, że pewnych rzeczy nie pokonam, a nie chce by mały wzrastal w otoczeniu frustracji. Chyba sie poddaje...........
    Dziewczyny trzymam za Was kciuki by każda z was mogła tulić w ramionach swój mały wielki cud.
    Bridget przytulam mocno i dziś też wypije wino:)

  • Kaśka28 Autorytet
    Postów: 4792 5011

    Wysłany: 24 września 2016, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bridget kochana...trzymaj sie i acze w bolu ale pwiem ci ze massz szczescie ze na sile nie wciskal ci zeby robic IUI...ja w klinice w czechch mialam 2 IUI na peknietym pecherzyku bo lekarz gadal ze komorka jest zdolna d zapolodnienia 24 odzny po ovu ale nie pokaal mi cialka zoltego w ogole nic...a 3 IUI do ktorej nie podeszlam w koncu u nich upieral sie robic 4 dni po Ovulacji...takze kochana lepiej ze cie na kase nie naciagneli i bezsensownego podejscia nie bylo bo nieudana IUI dalej bylaby bolesna...

    Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
    9dpt 84.51 :D
    11dpt 210
    14 dpt 765.9
    18dpt 4270
    32dptmamy ❤️
    w4sq3e3kaoemk4zn.png
  • Kaśka28 Autorytet
    Postów: 4792 5011

    Wysłany: 24 września 2016, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agupsica wrote:
    Natia, Biozona łączę się z Wami w bólu. Niestety u mnie druga IUI też nieudana. Wczoraj sie rozsypałam na milion kawałków....... Mam mętlik w głowie i nie wiem jak to wszystko poukładać. Mąż ma już dość i chce odpuścić temat. Każe mi przestać o tym myśleć. Tylko jak ja mam to zrobić. Jedyne czego pragne właśnie kolejny raz legło w gruzach. Jak jeszcze raz usłysze ale przeciez macie jedno dziecko to oszaleje. Wiem, że mam syna i kocham go najmocniej na świecie. Wiem, że jest cudem i każdego dnia dziękuje z głębi serca za ten cud, ale nie potrafie zrezygnować z marzen o kolejne dziecko.... Wczoraj przepłakałam cały dzień, dziś powoli podnosze sie z kolan i dociera do mnie, że pewnych rzeczy nie pokonam, a nie chce by mały wzrastal w otoczeniu frustracji. Chyba sie poddaje...........
    Dziewczyny trzymam za Was kciuki by każda z was mogła tulić w ramionach swój mały wielki cud.
    Bridget przytulam mocno i dziś też wypije wino:)
    Kochana a synek w jaki sposb poczety? naturalnie czy tez przez IUI?

    Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
    9dpt 84.51 :D
    11dpt 210
    14 dpt 765.9
    18dpt 4270
    32dptmamy ❤️
    w4sq3e3kaoemk4zn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 września 2016, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agupsica i inne Dziewczyny w dołku, nie możemy się poddawać.

    Wypijmy wino i walczmy dalej <3

    najgorsze tylko to czekanie, nadzieja i ból :/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 września 2016, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaśka28 wrote:
    Bridget kochana...trzymaj sie i acze w bolu ale pwiem ci ze massz szczescie ze na sile nie wciskal ci zeby robic IUI...ja w klinice w czechch mialam 2 IUI na peknietym pecherzyku bo lekarz gadal ze komorka jest zdolna d zapolodnienia 24 odzny po ovu ale nie pokaal mi cialka zoltego w ogole nic...a 3 IUI do ktorej nie podeszlam w koncu u nich upieral sie robic 4 dni po Ovulacji...takze kochana lepiej ze cie na kase nie naciagneli i bezsensownego podejscia nie bylo bo nieudana IUI dalej bylaby bolesna...


    dokładnie to samo powiedziałam do męża jak wyszłam z kliniki... to jedyny plus

    ale czy jeśli byłaby owulacja, to nie widziałby płynu w zatoce ? Nic o tym nie mówił ...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 września 2016, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    efta wrote:
    monika*** jaki miałaś wynik PCT i ile godzin po stosunku była pobierana próbka?

    U mnie test był 8h po stosunku, 6 plemników w polu widzenia, chyba wszystkie martwe, z tego co pamiętam

    Dziewczyny, ja też czułam się rozsypana na milion kawałków po nieudanej pierwszej IUI, ale potem, aż sama się dziwię... Ale tak jakby po mnie to spłynęło... Już się nie jaram następnym IUI, ani tym co będzie... Tak jak bym na nic już nie liczyła - dziwne uczucie po 2latach liczenia na cud ;)

  • GdzieśPoDrigiejStronieTęczy Koleżanka
    Postów: 48 11

    Wysłany: 24 września 2016, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MARTIII wrote:
    Natia, bizonia przykro mi tak samo jak i wam....ale nie poddawajcie się tylko!
    Ja niestety muszę odłożyć moje 3 letnie starania...nie mam siły na 4 iui...mam inne teraz problemy na głowie i odkładam do końca roku. Może w przyzłym pomyśle nad 4 iui..a potem ...nie wiem...

    będę kibicować wam wszystkiem do końca!! <3


    MARTII tylko się nie poddawaj!!! Sama mówiłaś, że "kto walczy ten wygrywa"
    Ja miesiąc muszę odpuścić bo lekarz powiedział, że jajnik wygląda na zmęczony (a mam tylko prawy co działa), więc grzecznie posłucham i podejdziemy z miesięczną przerwą do 4 IUI a później to też nie wiem.... Lekarz kazał się poważnie zastanowić nad in vitro bo w każdym momencie mogę się "wyczerpać".

    starania od kwietnia 2014, endometrioza, niskie AMH, morfologia 1-2%
    22.02.2016 laparoskopia (usunięcie torbieli, jajowody drożne)
    28.06.2016 laparoskopia męża (usunięcie żylaków powrózka nasiennego)
    AMH 0,18
    1 IUI 23.06 :(
    2 IUI 05.08 :(
    3 IUI 22.09 ?
  • jatoszka Autorytet
    Postów: 1001 534

    Wysłany: 24 września 2016, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agupsica wrote:
    Natia, Biozona łączę się z Wami w bólu. Niestety u mnie druga IUI też nieudana. Wczoraj sie rozsypałam na milion kawałków....... Mam mętlik w głowie i nie wiem jak to wszystko poukładać. Mąż ma już dość i chce odpuścić temat. Każe mi przestać o tym myśleć. Tylko jak ja mam to zrobić. Jedyne czego pragne właśnie kolejny raz legło w gruzach. Jak jeszcze raz usłysze ale przeciez macie jedno dziecko to oszaleje. Wiem, że mam syna i kocham go najmocniej na świecie. Wiem, że jest cudem i każdego dnia dziękuje z głębi serca za ten cud, ale nie potrafie zrezygnować z marzen o kolejne dziecko.... Wczoraj przepłakałam cały dzień, dziś powoli podnosze sie z kolan i dociera do mnie, że pewnych rzeczy nie pokonam, a nie chce by mały wzrastal w otoczeniu frustracji. Chyba sie poddaje...........
    Dziewczyny trzymam za Was kciuki by każda z was mogła tulić w ramionach swój mały wielki cud.
    Bridget przytulam mocno i dziś też wypije wino:)
    Mam to samo-kazdy mi powtarza masz jedna cudowne madre i zdrowe dziecko :-) ale ja pragne rodzenstawa dla niej i ona tez marzy o siostrze :-) wszytsko mogę jej kupic ale tego nie moge załatwić-w ciaze zachodze a pozniej cos nie tak :-( ale nie poddam sie do 40 jeszcze troche czasu :-) w pierwsze 2 ciaze zaszłam normalnie i bez problemu w 1 cyklach a teraz tak pod gorke :-(

    w5wqrl68v17z1bgh.png
    km5stv73corlpm49.png
    Nasze Aniołki 31.08.2009 [*][*] 30.08.2016 [*]
  • KarolinaSeven Autorytet
    Postów: 337 154

    Wysłany: 24 września 2016, 23:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki wspieram!
    trzymam za Was mocno kciuki i przesylam wiruski ciazowe bierzcie ile wlezie :P ***************************************
    Padlas? Postan! Popraw korone i zasuwaj! <3

    bl9ci09kxvg5tkmx.png
    bfarxzdvab0ihkjr.png
    20.08.2016 r. - III IUI niepękniete pęcherzyki a tu niespodzianka! :)
  • Alice83 Autorytet
    Postów: 254 113

    Wysłany: 25 września 2016, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny

    czytam Was od dłuższego czasu szukając pocieszenia, że jednak może się udać.

    Niestety jestem już po trzeciej nieudanej inseminacji, chcę jeszcze podejść do dwóch, ale później zostanie mi tylko opcja in vitro, czego się okropnie boję, ale staram się już powoli oswajać z tą myślą.

    Gratuluję wszystkim, którym się udało i trzymam kciuki, żeby było wszystko dobrze, aż do szczęśliwego rozwiązania.

    7ncstox.png


    11.06.2019 - 2 FET - 4.1.1 - 8 dpt -85,7 ; 10 dpt- 230 ; 24 dpt ❤
    26.02.2020 córeczka 3,583 kg❤❤❤

    25.05.2019 [*] 4t1d cb
    21.02.2019 - 1 FET- 5.2.2 - 8 dpt -89,6 ; 11 dpt-239 ; 23 dpt- 13855 ; 28.03.2019 7t 1d [*]
    22.10.2018 - ET :(
    X 2018 - II in vitro ICSI ❄️ ; IX 2018 - I in vitro ICSI ;
    2016 - 2017 - 5 x IUI :( :( :( :( :(
    05.03.2014 - (*) 6t3d cp :(
    MTHFR - układ homozygotyczny ; PAI-1 - układ heterozygotyczny
  • Kaśka28 Autorytet
    Postów: 4792 5011

    Wysłany: 25 września 2016, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alice83 wrote:
    Cześć Dziewczyny

    czytam Was od dłuższego czasu szukając pocieszenia, że jednak może się udać.

    Niestety jestem już po trzeciej nieudanej inseminacji, chcę jeszcze podejść do dwóch, ale później zostanie mi tylko opcja in vitro, czego się okropnie boję, ale staram się już powoli oswajać z tą myślą.

    Gratuluję wszystkim, którym się udało i trzymam kciuki, żeby było wszystko dobrze, aż do szczęśliwego rozwiązania.
    jestes w identycznej sytuaji jak ja...juz na kolejnej wizycie mam zamiar dopytac lekarza jak to wszyto sie dzieje podczas in vitro ile tak naprwede to kosztuje itp...jeszcze w obliczu zdarzen ktore dzieja sie w pl polityce zastanawiam sie czy nie zrezygniowac z IUI za rzecz in vitro ale wtedy sa ogromne obawy...watpie zeby udao sie od razu a dlugi zostana tak czy siak...i to bezie ogromny roblem wiec znowu nie weiem co wybrac ach czemu zycie musi nas tak kopac po kostkach...

    Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
    9dpt 84.51 :D
    11dpt 210
    14 dpt 765.9
    18dpt 4270
    32dptmamy ❤️
    w4sq3e3kaoemk4zn.png
  • Bikini31 Ekspertka
    Postów: 202 81

    Wysłany: 25 września 2016, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W środę o 8.00 mam IUI. Zobaczymy co to będzie ;-)

    ania8306 lubi tę wiadomość

    05.2013 rok pierwsze poronienie :(
    10.2015 HSG, jajniki drożne
    02.2016 rok ciąża biochemiczna
    I IUI 28.09.2016 :(
    II IUI 31.10.2016 :(
    starania od 2012 roku, PCOS, Hashimoto
    dalej czekamy...
  • ania8306 Autorytet
    Postów: 2010 1050

    Wysłany: 25 września 2016, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    efta cześć cześć :) Co do tego testu PCT to wcześniej sporo się naczytałam i on nie jest taką "wyrocznią". Może się zdarzyć, że był wykonany nie w tym dniu, albo że w danym cyklu coś było nie tak. Ja też miałam mega kiepski wynik. Życzę tobie udanego podejścia do iui :)
    Ja chodzę też do Invicty, ale wszelkie badania (oprócz hormonów jeżeli wizytę mam wcześnie) robię w Diagnostyce - z kartą jest jeszcze 5% rabatu.

    U nas od oddania nasienia do iui mijają ok dwie godziny.

    bizona, MARTIII bardzo bardzo mi przykro :(
    bizona ta piąta iui będzie już na piątkę :) Trzymam mocno kciuki.
    MARTIII jeżeli potrzebujesz to odpocznij i wracaj do nas! <3 Może będziesz miała naturalną niespodziankę :)

    GdzieśPoDrigiejStronieTęczy nie wiem czy dobrze widziałam, że od iui minął jeden dzień i pęcherzyki nie pękły? To może następnego dnia pękły, zbadaj może progesteron to będziesz wiedziała czy była owu... Naszej KarolinieSeven też nie pękły od razu, była smutna, a skończyło się to ciążą :D

    Bridget wiem jakie to uczucie jak starasz się, bierzesz leki, myślisz o iui, a okazuje się że jednak będzie odwołana... Szybko tobie urosły te pęcherzyki, no kurcze :/ Za miesiąc na pewno się uda <3

    Agupsica przykro mi :( Ale nie poddawaj się. Mąż pewnie tak powiedział, bo widział ile ciebie to kosztuje... Walcz dalej <3

    KarolinaSeven jak się czujesz? :)

    Cześć Alice83, życzę tobie aby kolejna iui zakończyła się powodzeniem :) Ja też myślę o in vitro, ale strasznie tego wszystkiego się boję. A najbardziej chyba świadomości, że to ostatnia możliwość...

    Trochę się rozpisałam, ale od czwartku byłam na wyjeździe i trochę oderwałam sobie myśli od starań i teraz nadrobiłam zaległości :)

    bizona lubi tę wiadomość

    7 lat starań: 2xIVF, 2xIUI, HSG, 3xHSC, niskie AMH, MTHFR 1298A-C układ homo, operacja -endometrioza głębokonaciekająca.
  • ania8306 Autorytet
    Postów: 2010 1050

    Wysłany: 25 września 2016, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    02.09 AgnieszkaH 1/ :(
    03.09 Kaśka28 3/ :(
    09.09 Monika*** 1/ :(
    09.09 Agupsica 2/ :(
    11.09 MARTIII 3/ :(
    11.09 natia 1/ :(
    12.09 bizona 4/ :(
    15.09 Eni_gma 3/
    19.09 Viszka 1/
    22.09 Lago
    22.09 GdzieśPoDrigiejStronieTęczy 3/

    Kurcze, pora odwrócić złą passę :(

    <3 <3 <3

    7 lat starań: 2xIVF, 2xIUI, HSG, 3xHSC, niskie AMH, MTHFR 1298A-C układ homo, operacja -endometrioza głębokonaciekająca.
  • KarolinaSeven Autorytet
    Postów: 337 154

    Wysłany: 26 września 2016, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    GdzieśPoDrigiejStronieTęczy
    Ania ma racje! :) co prawda chcialam Ci to powiedziec pozniej zeby na maxa wyluzowala tak jak ja ;) ja niestety nie dbalam o folik o witaminki i w ogole o nic :p kolezanke zostawil facet wiec ja pocieszalam przy drinku i to ostro na weekendy wychodzilam na imrezke w ogole nie myslalam o ciazy i bach! ;) ja mialam monit po 2 dniach wiec naprawde mialy malo czasu zeby doleciec a jednak ;)

    Aniu czuje sie w miare ok ;) czasem mam mdlosci czasem nie ale nie wymiotuje :) duzo spie i siusiam ;) dzisiaj wlasnie o 17 mam wizyte serduszkowa i nie moge sie juz doczekac :P

    POWODZENIA DZIEWCZYNKI BARDZO MOCNO TRZYMAM ZA WAS KCIUKI!!! :*

    bl9ci09kxvg5tkmx.png
    bfarxzdvab0ihkjr.png
    20.08.2016 r. - III IUI niepękniete pęcherzyki a tu niespodzianka! :)
  • Mysza1986 Autorytet
    Postów: 2048 1605

    Wysłany: 26 września 2016, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja właśnie czekam na II IUI w poczekalni, bardzo chcialbym byc ta która zapoczatkuje dobra passę.

    KarolinaSeven, ania8306, Marti2015 lubią tę wiadomość

    bv5tg9v.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 września 2016, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, jak długo ważne są wyniki czystości pochwy do IUI ?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 września 2016, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza1986 wrote:
    Dziewczyny ja właśnie czekam na II IUI w poczekalni, bardzo chcialbym byc ta która zapoczatkuje dobra passę.


    Trzymam kciuki <3
    Ma się udać i już :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 września 2016, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza1986 wrote:
    Dziewczyny ja właśnie czekam na II IUI w poczekalni, bardzo chcialbym byc ta która zapoczatkuje dobra passę.

    Na pewno tak będzie! Trzymam kciuki:*

‹‹ 343 344 345 346 347 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ