INSEMINACJA edycja 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Maugo wrote:Efta,
Dzięki za odpowiedź
na te wszystkie infekcyjne też dostaliśmy, one już przed inseminacją są do zrobienia. Ja mam też panel, ale właśnie mężowi dużo kosztownych zlecili. Najpierw zrobimy nasienie, wiązanie z hialuronianem (pokazuje, czy plemniki są w stanie się połączyć z moją komórką) i fragmentację (bo u nas problem był z morfo), a jak tam będzie coś niejasnego, to zrobimy te genetyczne.
Byliśmy w Invicta we Wrocławiu, a Ty? Polecasz jakiegoś lekarza?
my leczyliśmy się w Gdyni, kiedyś pytałam mojej lekarki jakiego lekarza poleca z Wrocławia (bo chciałam doradzić koleżance z owu która szukała dobrego lekarza) to polecała panią ginekolog Waleśkiwicz-Ogórek z invicty.
co do badań w invikcie to oni niestety przesadzają z cenami. ja dużo badań zrobiłam w laboratorium w moim miescie bo wychodziło mi sporo taniej. Podpowiem żebyś sprawdziła ceny w innych lab.
Moja koleżanka też rozpoczęła leczenie w invikcie i kilka dni temu robiła badania z panelu początkowego. Poszła za moim przykładem i zaoszczędziła 150złWiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2017, 08:33
6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna
2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
Efta,
dopiero teraz zauważyłam, że Tobie też się udało Super! Gratuluję!
Widzę, że IUI może się udać. Czy u Was też był problem męski??
efta lubi tę wiadomość
Endometrioza
02.2018 - laparoskopia, usunięcie ognisk endometriozy, jajowody drożne,
Cykl z laparoskopią szczęśliwy - 2 kreski
Mam synka -
Janess wrote:Najpierw wprowadza panikę, a potem mówi że to całkiem normalne. I ja myślę że właśnie tak było u Was. Przy kolejnych badaniach może znowu wyjść 0% albo 25%. Przy pierwszym badaniu może był po antybiotykach, może stres pierwszym badaniem, u nas np było to lato - jajca wygrzane to i morfologia gorsza
Dlatego nie mogę tak łatwo przyjąć, że po samej morfologii lekarz mówi, że mój mąż jest bezpłodny.
Szybko zmieniłam lekarza, ale drugi w zasadzie poza zrobieniem mi sono i IUI nic więcej nie powiedział.
Janess, dokładnie tak... Straszą i dobijają człowieka. My, po pierwszych wynikach byliśmy załamani. Mój mąż się w sobie zamknął i musiałam bardzo długo go otwierać...
Mój ginekolog, który zobaczył wyniki, powiedział, że według niego suplementacja to strata pieniędzy
i że nic mu nie pomoże.
Dlaczego tacy ludzie pełnią zawody, w których kompletnie się nie sprawdzają?Endometrioza
02.2018 - laparoskopia, usunięcie ognisk endometriozy, jajowody drożne,
Cykl z laparoskopią szczęśliwy - 2 kreski
Mam synka -
Maugo, my też pierwsze badanie zrobiliśmy w invimedzie. Wyszło 3% morfologii, 10mln/mL plemników. Od razu poszliśmy do androloga i on powiedział, że te badania nic nie mówią, bo to badanie komputerowe i często jest mało wiarygodne. Kazał iśc do pracowni Andrologicznej Ewy Zagockiej (Wroc) i tam wyszły niestety duuużo gorsze wyniki, bo 2,2 mln/mL i morfologia 2%. Z tymi badaniami do drugiego androloga i on też nie patrzył na te badania z invimedu, tylko te z lab.andrologicznego. Następne badanie w tym labie było dużo lepsze, bo mąż już zaczął "się leczyć" czyli inaczej żyćMaugo wrote:Jeśli chodzi o morfologię to nikt nie wie, jak jest naprawdę, bo w pierwszym badaniu wyszło 0%, a w drugim 12%, co jest prawie niemożliwe. W którymś miejscu się pewenie pomylili. Jeśli chodzi o pierwszy wynik, to robiliśmy go w Invimed. Słyszałam potem od trzech specjalistów, że u nich zawsze takie wychodzą. To trochę smutne. Zawsze rozmowa wyglądała tak:
- Wyszła nam morfologia 0%?
- W invimedzie?
Zobaczymy jak wyjdą trzecie badania. Znowu androlog- decyzja o IUI. Mój gin, który robi IUI też nie patrzył na wyniki z invimedu. W tym laboratorium andrologicznym, w kttórym robiliśmy później badania, patrzy się na plemniki pod mikroskopem. My mieliśmy około 50% problem z głowkami, a reszta z aparatem ruchowym - tu jet główny problem. Dlatego nie musieliśmy mieć tych badań, które Wy macie, bo może anolamie są w główkachu Twojego męża?
Ja nie ufam badaniom z invimedu (tym ogólnym seminogramom! o reszcie się nie wypowiadam, bo nie wiem), bo widziałam, kto tam pracuje, a jestem analitykiem medycznym, więc trochę ludzi znam;P i wiem, jak wychodzą wszystkie badania robione komputerowo.... a p. Ewa Zagocka ma specjalizację z andrologii i duuuuże doświadczenie.
Czynnik męski - mała ruchliwość, morfologia 3%
26.09 transfer 2 zarodków 8A
8 dpt beta 19,37, 10dpt 51,88 13 dpt 198,7 17dpt 833,9
-
Hej dziewczyny. Poradzcie mi jakie moge jeszcze zrobic badania bo juz trace nadzieje ;( robilam hsg, test po stosunku, amh, maz badanie nasienia rozszerzone , wszystkie wirusowe przed inseminacja, rezerwe jajnikow... co jeszcze? Jakie polecacie witaminy dla mezczyzny na poprawe nasienia? Z gory dzieki za info
-
Aguusiaa, a hormony robiliście?Aguusiaaa wrote:Hej dziewczyny. Poradzcie mi jakie moge jeszcze zrobic badania bo juz trace nadzieje ;( robilam hsg, test po stosunku, amh, maz badanie nasienia rozszerzone , wszystkie wirusowe przed inseminacja, rezerwe jajnikow... co jeszcze? Jakie polecacie witaminy dla mezczyzny na poprawe nasienia? Z gory dzieki za info
Co do witamin..mój maż brał salfazin, ale chyba nie bardzo pomógł, bo po nim miał beznadziejne wyniki (tzn. nie przez salfazin, tylko ogólnie miał złe wyniki, a on nie pomógł). Natomiast baaaardzo pomogło nie picie alkoholu wcale. Początek września 2,2mln/ml całkowita ilość 10,9mln, a teraz przed inseminacją w lutym 28,9mln/mL, całokowita ilość 115 mln 
:D Do tego je tłuszcze, bo miał niski choleterol, a z niego tworzą się hormony płciowe i ćwiczy siłowo. teraz bierze tylko kwas foliowy ze mną, witaminę D i magnez - ale to nie na płodność
Czynnik męski - mała ruchliwość, morfologia 3%
26.09 transfer 2 zarodków 8A
8 dpt beta 19,37, 10dpt 51,88 13 dpt 198,7 17dpt 833,9
-
Maugo wrote:Efta,
dopiero teraz zauważyłam, że Tobie też się udało Super! Gratuluję!
Widzę, że IUI może się udać. Czy u Was też był problem męski??
dziękuje. własnie zaczęłam 12 tydzień.
u meza plemniczki ok. ale mimo tego brał witamin na ulepszenie chłopaków.
U nas był problem ze mną. Cykle bezowulacyjne, mutacje genowe i śluz, który zabijał całą armię męża.6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
Janess wrote:Zohasamoha, a sprawdzaliście testosteron u męża? Bo zastanawiam się też jaki ma związek poziom testosteronu z ilością. Mój ma w normie ale są to raczej niższe wartości.
Mój mąż ma za niski testosteron z powodu wysokiej prolaktyny (leczy się u androloga), ale z ilością plemników nie ma najmniejszego problemu, bo ma ich ponad 80 mln/ml. I ogólnie parametry nasienia ma dobre, więc to chyba nie jest skorelowane.
13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️ -
Aguusiaaa wrote:Hej dziewczyny. Poradzcie mi jakie moge jeszcze zrobic badania bo juz trace nadzieje ;( robilam hsg, test po stosunku, amh, maz badanie nasienia rozszerzone , wszystkie wirusowe przed inseminacja, rezerwe jajnikow... co jeszcze? Jakie polecacie witaminy dla mezczyzny na poprawe nasienia? Z gory dzieki za info
na stronie 515 nevergieup pisała o swoich badaniach. poczytaj.
ja nie miałam tych wszytkich co ona i nie wiem dokładnie na czym polegają ale ja miałam zrobione i polecam zrobić
podstawowe hormony:
prolaktyna, LH, TSH, FSH, FT4, SHBG, Estradiol, testosteron, DHEAS,
Inhibina B,
przeciwciała anty TPO
subpopulacje limfocytów - czyli sprawdzić komórki NK
mutacje genowe:
detekcja mutacji leiden w genie proakceleryny - czynnik V
detekcja mutacji w genie MTHFR
detekcja mutacji G20210A w genie protrombiny - czynnik II
białko S
białko C
homocysteina
Kariotyp - badanie genetyczne (nie miałam ale polecamz robić)
W tej chwili nic wiecej nie przychodzi mi do głowy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2017, 10:44
6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
Janess, znam trochę ludzi z Wro, wiesz, ludzi z którymi studiowałam i którzy po mnie studiowali. kończyłam studia parę lat temu i niestety wiem ile nas uczono o badaniu nasienia i bezpłodności- NIC;/ niestety program niewiele się zmieniłJaness wrote:Czy możesz mi polecić kogoś lub klinikę w Krakowie?
Ja co prawda z medycyną nie mam nic wspólnego ale kilka dobrych lat przesiedziałam w laboratorium i mam świadomość, że z jednej próbki mogą wyjść różne wyniki
Czyli co? Może w ogóle nie robić seminogramów? więc ludzie, którzy kończą studia i idą do pracy w klinice bezpłodności dopiero się uczą... w większości przypadków:/ Nie wiem, jak jest w innych miastach!
Oczywiście robić seminogramy! Komputerowo raczej ilość dobrze policzy, ale co do jakości (morfologii).. Wiesz, szkiełko i oko;) trzeba zobaczyć plemniczki pod mikroskopem:)
Mój mąż jak miał ten wynik 2,2 mln/ml miał niski testosteron, ale nie był on robiony rano (hormony mają dużą zmienność dobową, czyli stężenie wahają się dobowo). |Był też po wakacjach, czyli trochę poszalał więc może to była kwestia trybu życia a może niskiego testosteronu.. kij wie? Ważne, że teraz jest lepiej:D
Czynnik męski - mała ruchliwość, morfologia 3%
26.09 transfer 2 zarodków 8A
8 dpt beta 19,37, 10dpt 51,88 13 dpt 198,7 17dpt 833,9
-
Dzieki dziewczyny. Z hormonow mialam jedynie TSH robione bo mam niedoczynnosc tarczycy, a reszty nie robilam. Zohasomha, efta dzieki za odpowiedz mielismy teraz inseminacje, mas nie pil alkoholu a okazalo sie, ze nasienie gorsze niz nak pil .. :p bedziemy badac i na wiosne znow wystartujemy
-
Agusiaa, koniecznie jeśli masz niedoczynność, to oprócz tsh, to JESZCE fT3, fT4 i na wszelki wypadek przeciwciala anty-TPO:) moja koleżanka z niedoczynnością rok się starała - dopiero zaszli, jak trafiła na dobrego endokrynologa:/Czynnik męski - mała ruchliwość, morfologia 3%
26.09 transfer 2 zarodków 8A
8 dpt beta 19,37, 10dpt 51,88 13 dpt 198,7 17dpt 833,9
-
Zohasamoha,
my drugie badanie też robiliśmy u P. Ewy Zagockiej i wyszło o niebo lepiej, bo 12%, a w Invimedzie 0%. Uspokoiło nas to.
Efta,
A jakie badanie wykonuje się na wrogość śluzu? Przeciwciała?
Jakie miałyście TSH do IUI? Mi doktor powiedziała, że powinno się mieć do 2,0. Mi skacze, raz mam 1,8 raz 2,9, a czasem 3,6.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2017, 13:07
Endometrioza
02.2018 - laparoskopia, usunięcie ognisk endometriozy, jajowody drożne,
Cykl z laparoskopią szczęśliwy - 2 kreski
Mam synka -
Janess wrote:A w jakim mieście macie androloga?
W Szczecinie. Terminy ma szalone, ale przynajmniej jest. Swoją drogą, nie rozumiem, dlaczego tak mało jest tych andrologów. Czyżby dlatego, że faceci nie lubią chodzić do lekarza?
13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️ -
Maugo wrote:Zohasamoha,
my drugie badanie też robiliśmy u P. Ewy Zagockiej i wyszło o niebo lepiej, bo 12%, a w Invimedzie 0%. Uspokoiło nas to.
Efta,
A jakie badanie wykonuje się na wrogość śluzu? Przeciwciała?
Jakie miałyście TSH do IUI? Mi doktor powiedziała, że powinno się mieć do 2,0. Mi skacze, raz mam 1,8 raz 2,9, a czasem 3,6.
jest kilka możliwości.
- możesz zbadać przeciwciała z krwi ale nie wiem jak się nazywa to badanie i ile kosztuje.
- zrobić test po stosunku PCT. czyli w dzień płodny , kiedy śluz jest rozciągliwy nie mniej niż 8 godzin po stosunku masz pobrany wymaz (taki coś jak cytologia) i twój śluz jest obserwowany pod mikroskopem. Na tej podstawie określa się wynik ile plemników przezyło w tobie. jesli dobrze pamietam minimum to 8 żywych plemników w polu widzenia mikroskopu. cena 100zł
- jest jeszcze jeden sposób, który znam. Pobiera się wymaz twojego śluzu i umieszcza na płytce mikroskopu do niego dodaje się plemniki i obserwuje czy śluz unieruchamia i zabija plemniki.
Ja miałam ten 2 sposób. Wyszło, że pozabijałam całą armię męża. W polu widzenia miałam tylko 3 plemniki i to wszytkie 3 martwe. badanie zostało powtórzone i wynik był jeszcze gorszy, 2 plemniki i oba martwe.
Jak pytałam gin czy to oznacza, że mam wrogi śluz to zaprzeczyła. Bo niekoniecznie mam przeciwciała ale z pewnoscią mój śluz unieruchomił i zabił plemniki. Może ma złe ph albo jest za gęsty itd (nie sprawdzaliśmy tego)ale przy takim wyniku lekarka powiedziała, że nie mam szans na naturalną ciąze i zleciła IUI. Udało się za pierwszym razem ale nie utrzymałam ciązy. 2 IUI nie udana, 3 IUI obecna ciąza.
ja miałam tsh 1,27 w udanym cyklu. w ciązy spadło do 0,3
czytałam , że przy staraniach dobrze żeby było jak najbliżej 1Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2017, 13:27
6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
Aguusiaa, Ty do endokrynologa idź z panelem badan:) powiedz, ze staracie się o dziecko i niech tarczycę leczy endokrynolog,a resztę gin. Ginekologowi powiedz, ze leczysz się na tarczycę. Gin nie wie wszystkiego:/ powodzenia! Trzymam kciuki:))Aguusiaaa wrote:Po okresie pojde do lekarza na kontrole i zapytam bo juz przy tej iui bylam pewna,ze sie uda ;( tez wydaje mi sie,ze powinnam hormony zbadac szczegolowo ale lekarz nic nawet nie wspominal;( jeszcze raz dzieki za infoCzynnik męski - mała ruchliwość, morfologia 3%
26.09 transfer 2 zarodków 8A
8 dpt beta 19,37, 10dpt 51,88 13 dpt 198,7 17dpt 833,9
-
Janess wrote:Ja na każdym wyniku piszę w którym dc robiłam badanie. Akurat pierwsze robiłam w ostatnim dc, progesteron był niski. Ja mówiłam że mam plamienia a on nic. Dopiero drugi lekarz kazał mi jeszcze raz zbadać w 7dpo. Wyszło wg niego na granicy, tzn 10. Dostałam na wszelki wypadek duphaston. Plamienia nie przeszły za to miałam ciągłe mdłości. Po pierwszej IUI dostałam luteinę. I wiecie co, miałam 2 cykle z Luteiną i w obu nie było plamień, nie bolał mnie brzuch w 1dc i @ była zdecydowanie lżejsza i krótsza. Dzisiaj mam 4dc i praktycznie koniec @, a zawsze w 4dc miałam jeszcze średnie krwawienie. No i chyba dobrze że zmieniłam lekarza.
O, to ciekawe. Ja od dłuższego czasu mam plamienia (przed staraniami nie zaobserwowałam). Najpierw dostałam luteinę, ale zdawało się, że nie działa na mój organizm, dlatego lekarka zmieniła mi ją na dupka. Jednak odkąd go biorę, to czuję się fatalnie, jak krowa mleczna. Wszystko mam nabrzmiałe i obolałe, a do tego miesiączka rozkręca mi się ze 4 dni zanim nastąpi prawdziwe krwawienie, podczas którego dosłownie umieram z bólu (tak jak dziś). Progesteron w 23 dc potrafił raz wyjść u mnie 4 a raz 15, nie wiem, z jakiego powodu, czy ten dodatkowy z tabletek jest mi potrzebny czy nie, i co jest przyczyną moich plamień. Lekarka niewiele mi pomaga, tylko każe go brać na wszelki wypadek, ale bardzo źle go znoszę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2017, 18:36
13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️ -
Tym lepiej dla Ciebie jak czytałam i jak mi lekarz tłumaczył to dobrze aby plemniki czekały na pękniecie, a ja miała IUI robioną 27h po zastrzyku i juz były peknietestaraczka1111 wrote:hej . ile godzin po OVITRELLE miałyscie robioną inseminacje ?? Ja miałam 35 h po i jeszcze były nie pękniete
1. 19.02.2017 IUI
