INSEMINACJA edycja 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
To ja tego nie rozumiem, mialam 41h po zastrzyku, były pęknięte. Więc pewnie szans na ciążę nie maZdesperowana85 wrote:Tym lepiej dla Ciebie jak czytałam i jak mi lekarz tłumaczył to dobrze aby plemniki czekały na pękniecie, a ja miała IUI robioną 27h po zastrzyku i juz były pekniete
Marzenia się spełnia
-
nick nieaktualny
-
dziewczyny chciałabym zrobic na własna rękę badania na przeciwciała przeciw plemnikowe i jajnikowe w diagnostyce te badania kosztuja razem ok 110 zł metodą IIF natomiast te same badania w alabie kosztuja 230 zł tylko nie wiem jaką metodą
Czy to jest mozliwe aby byla taka rozpietosc cenowa miedzy laboratoriami czy te badania w diagnostyce wg was opłaca sie zrobić ?niedoczynnosc tarczycy
amh 0,68
11.06.16 iui
25.10.16 iui
23.11.16 iui stymulacja
30.06.17 iui stymulacja
04/2019 brak komórek jajowych
01/2020 przerwany długi protokół
07/2020 nieudana procedura z jednym zarodkiem -
asiak1985 wrote:dziewczyny chciałabym zrobic na własna rękę badania na przeciwciała przeciw plemnikowe i jajnikowe w diagnostyce te badania kosztuja razem ok 110 zł metodą IIF natomiast te same badania w alabie kosztuja 230 zł tylko nie wiem jaką metodą
Czy to jest mozliwe aby byla taka rozpietosc cenowa miedzy laboratoriami czy te badania w diagnostyce wg was opłaca sie zrobić ?
tak bardzo możliwe. co lab to inna cena.
najwiekszą róznicę cenową jaką znalazłam ostatnio to wymaz w kierunku chlamydii
np. w invicta 230zł
a w moim mieście w przyszpitalnym lab. 70zł
dlatego juz się przekonałam, że warto poszukać w róznych laboratoriach.6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
Asiak, zapytaj w klinice jakimi metodami oznaczają te przeciwciała i przede wszystkim czy możesz robić poza kliniką. Jeśli to ta sama metoda ( z resztą bardzo dobra do przeciwciał), to spokojnie możesz robić w diagnotyce. Różnica w cenie może wynikać z kilku powodów:asiak1985 wrote:dziewczyny chciałabym zrobic na własna rękę badania na przeciwciała przeciw plemnikowe i jajnikowe w diagnostyce te badania kosztuja razem ok 110 zł metodą IIF natomiast te same badania w alabie kosztuja 230 zł tylko nie wiem jaką metodą
Czy to jest mozliwe aby byla taka rozpietosc cenowa miedzy laboratoriami czy te badania w diagnostyce wg was opłaca sie zrobić ?
1) klinika może badać przeciwciała poza swoim laboratorium i brać prowizję za pośrednictwo
2) mogą sami robić, ale inna metodą, do której odczynniki są droższe (nie zawsze lepsze)
3) mogą sami robić, ale dlatego, że są kliniką leczenia niepłodności z zasady mają dużo droższe ceny (tak jak wszystko "ślubne" jet co najmniej 2 razy droższe).
Sprwdź jezcze inne laby ALAB itp. Daignostyka jest sieciówką i często wysyła materiał do badań do innych miast- stąd zbierają dużo próbek i badanie wychodzi taniej:)Czynnik męski - mała ruchliwość, morfologia 3%
26.09 transfer 2 zarodków 8A
8 dpt beta 19,37, 10dpt 51,88 13 dpt 198,7 17dpt 833,9
-
Janess wrote:Wiecie, coś ciekawego właśnie wyczytałam. I w sumie to się tym dobiłam i wątpię w powodzenie kolejnej IUI.
"Niepłodność męską stwierdza się na przykład w przypadku, gdy w 1 ml spermy znajduje się mniej niż 20 mln plemników. Nie oznacza to jednak całkowitej niepłodności."
(link: https://portal.abczdrowie.pl/diagnostyka-nieplodnosci-meskiej)
Mój mąż w najlepszym okresie w 2,5ml miał 50mln. To nam daje 50/2,5 = 20mln.
Do IUI wartości wyjściowe były:
1. 16/1,5 = 10,6!
2. 20/2,5 = 8,0!
I ja tu mam bardzo podstawowe pytanie: Jakim cudem IUI mogłyby się udać, i dlaczego lekarz wiedząc, że się nie uda, te IUI mi wykonał?
Janess, nie panikuj! wg WHO normy są niższe poniżej 15mln/mL. Nawet niech to będzie 20mln/mL. Ale to jest wartość wyjściowa, czyli tyle, ile facet ma zaraz po wytrysku. Jeśli ma mniej, to może być niepłodny. I wtedy stosuje się IUI! po to preparuje się najlepsze plemniki, dodaje się specyfiki poprawiające ich kondycję i podaje "esencję". Gdyby mieli robić |IUI tylko wtedy, gdyby te wartosci były prawidłowe, to ten zabieg nie miałby enu (no chyba, ze z kobietą jest problem, np. wrogi luz itp.) Czytałam gdzieś, że żeby IUI była skuteczna musi być podanych plemników powyżej 1mln. Ty miałaś podanych ponad 2 mln, więc IUI miała sens. Oczywiście, kobiety, które mają podanych 10 mln mają większe szanse, ale to nie oznacza brak Twoich szans na zapłodnienie.
I czy jesteś pewna, że dobrze to liczysz? Bo mówiłaś, że nasi mężowie mieli podobne parametry..mój miał 28,9 mln/mL. Zastanawiam się, ćzy u Ciebie ta wartość 20 mln to nie jest właśnie w 1 mL..czyli jeśli jest 2,5 mL próbki, to wtedy masz w umie 50 mln plemników;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2017, 08:47
Czynnik męski - mała ruchliwość, morfologia 3%
26.09 transfer 2 zarodków 8A
8 dpt beta 19,37, 10dpt 51,88 13 dpt 198,7 17dpt 833,9
-
nick nieaktualny
-
To może pogadam z nią w piątek jeszcze raz o zmianie, bo ten duphaston bardzo pogarsza moje samopoczucie. Puchnę jak balon i jestem jeszcze bardziej wściekła, że nie mogę zajść w ciążę. W poprzednim cyklu, kiedy z powodu torbieli nie brałam nic nie miałam takich beznadziejnych objawów, więc to na pewno on.Janess wrote:Mi lekarka kazała sprawdzić progesteron w 5-7dpo. Po monitoringach dała konkretną datę kiedy mam iść zbadać krew. Mówiła tak: jak będzie powyżej 10 to nic nie brać, jak poniżej to dała duphaston. Oczywiście mój wynik był równiutkie 10
Duphaston zaczęłam brać. Źle się czułam. Mówiłam o tym, na co ona, że to bardzo dobry lek i w razie czego pomoże. Dopiero po IUI powiedziała że luteina jest lepsza. Zdecydowanie lepiej ją znoszę. Czy jest jeszcze jakiś inny lek to nie wiem.
Ciekawi mnie natomiast, że mnie zawsze każą sprawdzać w 9dpo (różni, niezależni lekarze w moim mieście). Skoro tobie kazała w 5-7dpo to wynik 10 i tak jest chyba bardzo dobry, podejrzewam, że w 9dpo, czyli w momencie ew. zagnieżdżenia, miałabyś tego progesteronu naprawdę sporo.
13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️ -
"Zrozumiałam, że w 4ml było 28mln, co po obróbce daje 5,6mln w 1ml.
A jeśli miałby 28mln w 1ml, to w 4ml powinno być 112mln. A jeśli ze 112mln miałoby zostać tylko 5,6mln to są ogromne straty. Chyba mało prawdopodobne.
Chyba że ja źle czytam wyniki, ale u mnie jest napisane Ilość w ejakulacie 20,0*10^6. Kropka. Nie ma tam "/ml"
Janess, no to się źle zrozumiałyśmy. Na 100% mialam dokładnie 28,9 mln w 1 ml, czyli razem ta wartość razy 4 daje całkowitą liczbę plemników. Ty dobrze czytasz, po prostu źle Cię zrozumiałam:)
No straty są ogromne, ale wynika to z tego, ze cześć u nas się wcale nie rusza,a w ruchu A jest tylko 10%
liczy się na końcu ile było plemników:) ta liczba jest wystarczająca. Czemu nie wyszło? Nikt nie wie:/ po prostu tak jest!
Mówi się, ze płodni partnerzy mogą starać się o dziecko do roku i to jest norma... Więc ja daje sobie czas na jeszcze co najmniej 2 IUI:))Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2017, 10:36
Czynnik męski - mała ruchliwość, morfologia 3%
26.09 transfer 2 zarodków 8A
8 dpt beta 19,37, 10dpt 51,88 13 dpt 198,7 17dpt 833,9
-
Maugo wrote:Janess, dokładnie tak... Straszą i dobijają człowieka. My, po pierwszych wynikach byliśmy załamani. Mój mąż się w sobie zamknął i musiałam bardzo długo go otwierać...
Mój ginekolog, który zobaczył wyniki, powiedział, że według niego suplementacja to strata pieniędzy i że nic mu nie pomoże.
Dlaczego tacy ludzie pełnią zawody, w których kompletnie się nie sprawdzają?
Maugo i Janess, niestety macie dużo racji w tym co piszecie. Lekarze niestety nie myślą o naszych uczuciach chociaż powinni bo przecież stres wpływa w dużej mierze na płodność. Pamiętam jak kiedyś rozpoczynając starania poszłam do lekarza pierwszego kontaktu i mówię, że chce zrobić badania bo staramy się o małego bąbelka. Dała z niechęcią badania, na TSH wydusiłam ledwo i na cały panel tarczycowy. Przyszłam po dwóch tygodniach i mówi mi ze TSH wartość 3,2 jest ok. Ja mówie, ze no chyba nie jest tym bardziej ze brak miesiączki. Miałam średnio co 2 miesiące. A ona do mnie na to, ze to się trzeba cieszyć. Bo @ to uciążliwa jest ;/
Kretynka…. Nawet nie wiedziałam co odpowiedzieć, szczęści takie, że mnie tym nei zniechęciła tylko tak zdenerwowała, że zaczęłam szperać dalej w temacie.
Mój M, tez jest już po badaniu nasienia. Wyszło może nie najgorsze, ale tez na pewno nie najlepsze wyniki. Myśle, dziewczyny że to nie wina Invimedu. Generalnie to wszędzie lekarze wypowiadają się o tym badaniu jako o wspomagającym jedynie.
Zohasamoha co to znaczy, ze wiesz kto tam pracuję? Skąd to wiesz? Na stronce nie ma chyba tego podane.
Hashi i PCO - Grudzień 2016
Invimed pierwsza wizyta - Marzec 2017
Insulinooporność i słabe wyniki nasienia - Kwiecień 2017
Łykam euthyrox i metforminę! -
Myszaka, nie wiem czy podane jest na stronie invimedu, kto pracuje... Ale tak jak pisałam, jestem diagnostą i ludzi,z którymi studiowałam i którzy po mnie studiowali znam;) w moim mieście;) (na stronie invicty są zdjęcia i nazwiska) nie wszystkich oczywiście i nie mówię, ze wszyscy źle robią badania albo coś w tym stylu. Tak jak pisałam - wiem ile mnie uczono na studiach o badaniach w kierunku bezpłodności i ludzie którzy kończą studia i od razu idą do pracy w klinice nie mają żadnego doświadczenia i wiedzy w tym kierunku:( dopiero specjalizacje...a do tego trzeba pracować chyba 3 lata w labie, żeby moc ją robić.Czynnik męski - mała ruchliwość, morfologia 3%
26.09 transfer 2 zarodków 8A
8 dpt beta 19,37, 10dpt 51,88 13 dpt 198,7 17dpt 833,9
-
Janess, nie zapominaj, ze na początku września mój mąż mial 2,2mln/ml czyli 10,8 mln ogólnie:/ pokarm małżonka witaminkami i plemniki się rozmnożą, a potem Wy:D trzymam kciuki:)Janess wrote:No widzisz, to też zwiększa Twoje szanse. Przynajmniej jesteś w lepszych rękach niż ja
Czynnik męski - mała ruchliwość, morfologia 3%
26.09 transfer 2 zarodków 8A
8 dpt beta 19,37, 10dpt 51,88 13 dpt 198,7 17dpt 833,9
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny
Jak wszystko pójdzie dobrze to w kwietniu próbujemy IUI pierwszy raz. W marcu HSG, lekarz mówił o sono Hsg a na kartce z badaniami które mam zrobić przed mam napisane histeroskopia + sono hsg- nie wiem dlaczego...koszt 1200zł. Badanie za ok 2 tyg.
Nasz problem to przede wszystkim problem męski badanie z grudnia to koncentracja 7,47 mln a całkowita liczba 39 mln, ruch postępowy 35 % , żywotność ok 70%. Morfologia niestety 1%.
Czy mamy szansę z tymi parametrami?
Wiem, że nikt mi nie odpowie czy się uda, ale wy macie większe doświadczenie co do tych parametrów i inseminacji.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2017, 20:21
-
nick nieaktualnyWitajcie dziewczyny. Mam do Was pytanie... Czy Iui jest bardziej skuteczna na cyklu stymulowanym czy na naturalnym? A może to bez różnicy? Jakie są wasze doświadczenia? Jestem zielona w tym temacie... A niestety czeka mnie w marcu inseminacja. Miałam robiona droznosc i wszystko ok, do owulacji też dochodzi co miesiąc, męża wyniki bardzo dobre a dziecka jak nie było tak nie ma od prawie 2 lat. Miałam dać sobie czas 3 cykli po droznosci, ponieważ po niej szybciej się zachodzi, ale nie w moim przypadku. Pani doktor kazała mi się zgłosić w 12 dc ( cykle mam długie 32-36) więc będzie Iui na naturalnym. Brakuje mi siły na to wszystko, z resztą jak każdego dnia gdy dostaje @, ale potem trzeba się podnieść i przechodzić wszystko od nowa... Będę wdzięczna za wskazówki. Pozdrawiam serdecznie
-
nick nieaktualnyWitajcie Dziewczyny
Dziś 1 dc, w tym cyklu podchodzę pierwszy raz do IUI. Nie mamy żadnych wskazań medycznych, problemy techniczne:-) Jestem pod opieką Gyncentrum.
Badania mam porobione, M nie musi mieć badań żadnych od tego roku.
W każdym razie już się martwię: bo iui wychodzi na sobotę-niedzielę. I zastanawiam się co teraz? Czy dojdzie w ogóle do iui....Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2017, 08:06
-
dlaczego nie musi mieć badań ? to tylko w tej klinice czy dotyczy każdej?Alisa wrote:Witajcie Dziewczyny
Dziś 1 dc, w tym cyklu podchodzę pierwszy raz do IUI. Nie mamy żadnych wskazań medycznych, problemy techniczne:-) Jestem pod opieką Gyncentrum.
Badania mam porobione, M nie musi mieć badań żadnych od tego roku.
W każdym razie już się martwię: bo iui wychodzi na sobotę-niedzielę. I zastanawiam się co teraz? Czy dojdzie w ogóle do iui....
Nasze Aniołki 31.08.2009 [*][*] 30.08.2016 [*] -
Audobranessa, zgadzam się z Janess... na stymulowanym szanse są większe:)
Alisa, a Twoja klinika nie pracuje w soboty?
Czynnik męski - mała ruchliwość, morfologia 3%
26.09 transfer 2 zarodków 8A
8 dpt beta 19,37, 10dpt 51,88 13 dpt 198,7 17dpt 833,9
-
Misia, strasznie dużo płacisz za hsg:/ ja płaciłam 450zł i myślałam, że to dużo, bo można to zrobić na nfz, ale komfort psychiczny i fizyczny wygrałmisia1989 wrote:Cześć dziewczyny
Jak wszystko pójdzie dobrze to w kwietniu próbujemy IUI pierwszy raz. W marcu HSG, lekarz mówił o sono Hsg a na kartce z badaniami które mam zrobić przed mam napisane histeroskopia + sono hsg- nie wiem dlaczego...koszt 1200zł. Badanie za ok 2 tyg.
Nasz problem to przede wszystkim problem męski badanie z grudnia to koncentracja 7,47 mln a całkowita liczba 39 mln, ruch postępowy 35 % , żywotność ok 70%. Morfologia niestety 1%.
Czy mamy szansę z tymi parametrami?
Wiem, że nikt mi nie odpowie czy się uda, ale wy macie większe doświadczenie co do tych parametrów i inseminacji.
W Twoim opisie widzę, że u Was te wyniki skaczą.. z którą częścią plemnika macie problem w tej morfologii? Szanse zawsze są
Czynnik męski - mała ruchliwość, morfologia 3%
26.09 transfer 2 zarodków 8A
8 dpt beta 19,37, 10dpt 51,88 13 dpt 198,7 17dpt 833,9
-
nick nieaktualny
