X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną INSEMINACJA edycja 2016
Odpowiedz

INSEMINACJA edycja 2016

Oceń ten wątek:
  • olencja Autorytet
    Postów: 4757 1569

    Wysłany: 11 lutego 2016, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Opium wrote:
    Dobra, nie bede się stresować. Lekarz wie lepiej niż ja.

    Olencja, i co? Przezyłas zastrzyk nie? Nie jest tak ciezko. :)
    pikus!!! rence mnie sie trzesly ale dalam rade:D
    nie wiem czy nie za wczesni bo pecherz mial dopiero 18 mm, wieczorem wzielam ostatni letrozol,ale coz...jakis swiezak a nie lekarz byl dzis:/


    u5cvp2.png
  • olencja Autorytet
    Postów: 4757 1569

    Wysłany: 11 lutego 2016, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gallina wrote:
    Hej Dziewczyny,

    można się do Was przełączyć? Temat IUI przerabiam po raz drugi, pierwsza nieudana na początku stycznia, druga zrobiona tydzień temu.
    hej, mozesz:D


    u5cvp2.png
  • Opium Ekspertka
    Postów: 209 180

    Wysłany: 11 lutego 2016, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olencja, ja mialam 17 mm pecherzyk w piatek wieczorem, w sobote wieczorem podany Pregnyl, a IUI w poniedziałek. Także myślę, że do zastrzyku w sobote on troche jeszcze urósł :) takze podobnie jak u Ciebie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2016, 11:23

    Starania od 11/2014
    IUI #1, #2, #3. #4 :(
    IVF #1 - Maj 2016
    My journey
  • olencja Autorytet
    Postów: 4757 1569

    Wysłany: 11 lutego 2016, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no to mialas fajnie rozlozone to w czasie, ja nie moge zrobic IUi w sobote wiec zrobia mi jutro po 12ej

    a na drugim jajniku nie mialas pecherza?

    ja w sumie chcialabym blizniaki


    u5cvp2.png
  • Gallina Autorytet
    Postów: 259 129

    Wysłany: 11 lutego 2016, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja dostałam luteinę dopochwową dopiero po drugiej inseminacji; przy pierwszej lekarz był zdania, że nie jest potrzebna, bo Pregnyl podniesie odpowiednio poziom progesteronu; niestety tydzień po inseminacji dostałam okres i lekarz zmienił tym razem zdanie co do progesteronu;
    miałam brać już od wieczora w dniu inseminacji, ale poczekałam 24 godziny, bo nie ma jak doktor Google, który orzekł, że najlepiej 24-36 godziny po :-)


    Dani lubi tę wiadomość

    cb7wvfxmujhmlg71.png
    pcos + teratospermia
    4 IUI :-(
    I ICSI VI 2016 :-(
    crio wrzesień 2016 r. :-(
    II ICSI I 2017 :-)
  • olencja Autorytet
    Postów: 4757 1569

    Wysłany: 11 lutego 2016, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tydzien po to faktycznie szybko:/
    kurde ale mnie plecy bola na wys jajnika z pecherzem:/ nie wiem czy to kregoslup czy szykujaca sie eksplozja jajka


    u5cvp2.png
  • Opium Ekspertka
    Postów: 209 180

    Wysłany: 11 lutego 2016, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam tylko jeden pecherzyk w prawym jajniku. Ja nie chciałabym blizniaków :D

    Starania od 11/2014
    IUI #1, #2, #3. #4 :(
    IVF #1 - Maj 2016
    My journey
  • Opium Ekspertka
    Postów: 209 180

    Wysłany: 11 lutego 2016, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co, spojrzałam na wyniki mojego TZta i on ma próbkę to całość ma 147 mln /ml, także może to 7mln to tylko te dobre? Już skołowana jestem.
    9% z tych 147mln sa dobre.

    Starania od 11/2014
    IUI #1, #2, #3. #4 :(
    IVF #1 - Maj 2016
    My journey
  • Mała Mi 80 Ekspertka
    Postów: 224 199

    Wysłany: 11 lutego 2016, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunka dzisiaj jest 13 dzień po.Brzuch mnie pobolewa a cycki to chyba mam większe niż zazwyczaj przed @ :-):-). Ja biorę luteinę dopochwowo 3 x dziennie ale zaczynałam 72 godz. po zabiegu!

  • Jolcia1985 Autorytet
    Postów: 641 282

    Wysłany: 11 lutego 2016, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :) jakiś czas mnie nie było, może co niektóre z Was będą mnie pamiętały :) od czasu do czasu zaglądałam tutaj, obserwowałam co się u Was działo i bardzo bardzo gratuluję dziewczynom, którym się udało (ba, niektórym nawet naturalnie - KasicaLisica :)).
    Ostatnią IUI miałam w listopadzie, jak wiadomo nieudaną, potem nastąpiła u nas przerwa w konkretniejszych staraniach, na początku roku przeszłam zabieg laparoskopii wraz z histeroskopią a potem byliśmy na długim urlopie, z którego wróciliśmy wczoraj :).
    Dzisiaj zrobiłam pierwszy test po urlopie, negatywny, jest może jeszcze jakaś szansa.......jutro może wybiorę się na betę. W każdym razie i tak już się zapisałam na poniedziałek do ginekologa i pewnie na nowo zaczynamy zabawę z IUI. Myślę, że damy sobie szansę na max 2 IUI, jeżeli nie wyjdzie będziemy podchodzić już do in vitro. Na pewno chcemy z mężem jeszcze powtórzyć badanie nasienia (bardziej rozszerzone) i AMH (+ dodatkowo chcę zrobić inhibina b).
    Wspomniałam wcześniej o laparoskopii z histeroskopią, hmmm wyobraźcie sobie, że wszystko jest idealnie, wszystko drożne, prawidłowe, kompletnie nic nie było trzeba wycinać, pobierać do badania. Szukamy dalej i staramy się dalej :)

    Joanna85, KasicaLisica lubią tę wiadomość

    1 IUI X.2015 - :(, 2 IUI XI.2015 :(
    I.2016 - laparoskopia, histeroskopia
    05.11.2016 Antoś ❤
    20.06.2018 [*] 10tc Aniołek Basia 6tc
    10.11.2018 jest ❤️😃 bracik


  • olencja Autorytet
    Postów: 4757 1569

    Wysłany: 11 lutego 2016, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała Mi 80 wrote:
    Lunka dzisiaj jest 13 dzień po.Brzuch mnie pobolewa a cycki to chyba mam większe niż zazwyczaj przed @ :-):-). Ja biorę luteinę dopochwowo 3 x dziennie ale zaczynałam 72 godz. po zabiegu!
    to ja wezme dla sw spokoju w sobote, to bedzie 48h po zastrzyku

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2016, 13:03


    u5cvp2.png
  • Lunk_a Autorytet
    Postów: 4756 1376

    Wysłany: 11 lutego 2016, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mala testuj zaraz:) jak ma wyjść wyjdzie:)

    Jolcia witaj ponownie:-*

    iv09i09katk65tr1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2016, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olencja, jak jutro masz IUI to pewnie zrobi Ci USG od razu i będziesz wiedziała czy pękł. Bo jak NIE, to żadnej luteiny do momentu pęknięcia bo ci zablokuje owulację. Ja miałam IUI w poniedziałek a lutkę kazał dr dopiero od czwartku i w srodę jeszcze potwierdzał, czy popękało.

    Ja jutro powinnam becić ale pomyślałam, że może z rana siknę. W sumie to wcześnie bo będzie dopiero 10 dni po IUI.

  • urocza Autorytet
    Postów: 1639 986

    Wysłany: 11 lutego 2016, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny udzielałam się na wątku prawie rok temu, mieliśmy od marca do maja 2015 4 IUI, niestety bez efektów.
    W lipcu zakwalifikowaliśmy się do rządowego in vitro, na tydzień przed telefonem z kliniki, zapraszającym na rozpoczęcie pierwszej procedury, dwie kreski na teście.
    Naturalsik w najmniej spodziewanym cyklu!!!
    Trzymam za Was kciuki i życzę Wam też pozytywnych zakończeń!!!

    olencja, Mała Mi 80, KasicaLisica, Dani, gaja13, Joanna85, aszka, Rutelka, Czarnula88, Asia_88, Stella1979 lubią tę wiadomość

    3jvzi09kqvn0mrn0.png
  • olencja Autorytet
    Postów: 4757 1569

    Wysłany: 11 lutego 2016, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niunqa wrote:
    Olencja, jak jutro masz IUI to pewnie zrobi Ci USG od razu i będziesz wiedziała czy pękł. Bo jak NIE, to żadnej luteiny do momentu pęknięcia bo ci zablokuje owulację. Ja miałam IUI w poniedziałek a lutkę kazał dr dopiero od czwartku i w srodę jeszcze potwierdzał, czy popękało.

    Ja jutro powinnam becić ale pomyślałam, że może z rana siknę. W sumie to wcześnie bo będzie dopiero 10 dni po IUI.
    nie,jutro nie robie juz usg,na pewno jutro nie peknie,jesli juz to w sobote
    sprobuje sie wprosic na usg w pon.


    u5cvp2.png
  • Lunk_a Autorytet
    Postów: 4756 1376

    Wysłany: 11 lutego 2016, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niunqa wrote:
    Olencja, jak jutro masz IUI to pewnie zrobi Ci USG od razu i będziesz wiedziała czy pękł. Bo jak NIE, to żadnej luteiny do momentu pęknięcia bo ci zablokuje owulację. Ja miałam IUI w poniedziałek a lutkę kazał dr dopiero od czwartku i w srodę jeszcze potwierdzał, czy popękało.

    Ja jutro powinnam becić ale pomyślałam, że może z rana siknę. W sumie to wcześnie bo będzie dopiero 10 dni po IUI.
    Wczesnie. To pewnie 9dpo. Poczekaj do 11dni po owu. Wtedy test jest wiarygodny.

    iv09i09katk65tr1.png
  • Lunk_a Autorytet
    Postów: 4756 1376

    Wysłany: 11 lutego 2016, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    urocza wrote:
    Dziewczyny udzielałam się na wątku prawie rok temu, mieliśmy od marca do maja 2015 4 IUI, niestety bez efektów.
    W lipcu zakwalifikowaliśmy się do rządowego in vitro, na tydzień przed telefonem z kliniki, zapraszającym na rozpoczęcie pierwszej procedury, dwie kreski na teście.
    Naturalsik w najmniej spodziewanym cyklu!!!
    Trzymam za Was kciuki i życzę Wam też pozytywnych zakończeń!!!
    Gratuluje:)

    urocza lubi tę wiadomość

    iv09i09katk65tr1.png
  • Mała Mi 80 Ekspertka
    Postów: 224 199

    Wysłany: 11 lutego 2016, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Urocza fajnie wam się udało!!!:-)

    urocza lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2016, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny dołączam sie do wątku. Prawdopodobnie w marcu podchodzę do pierwszej IUI przy wysokim FSH, LH i niskim AMH.

  • bemybutterfly Przyjaciółka
    Postów: 145 45

    Wysłany: 11 lutego 2016, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja testuje w pon... poki co jest mi albo mega zimno, albo goraco. Biore prg, wiec to chyba po tym. Bol piersi jeszcze jest, wiec szanse sa. Jesli sie utrzyma to bede mega happy, bzloby inaczej.

    7u22vfxmofven95z.png
‹‹ 5 6 7 8 9 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ