INSEMINACJA edycja 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
olencja wrote:medycznie nie rozni sie owszem, ale inaczej podchodzisz do czegos co masz za darmo a inaczej do czegos za co placisz- przynajmniej ja tak mam:D
jakbym miala za nie placic to bym ani jednego nie zrobila
swopja droga skoro mozna robic to za darmo czemu wszyscy robia za kase?
zalozylam watek bo bede tu do poznej menopauzy a chodzilo o aktualizowanie listy w pierwszym poscie
w 3 lub 4 miejscach w Polsce można robić za darmo, i nie jest to na tej samej zasadzie, w publicznych szpitalach nie mają tak dobrych laboratoriów jak w prywatnych, więc nie wiadomo jak te nasienie jest "traktowane"
tu macie artykuł ( przeczytajcie sobie komentarze)
http://www.nasz-bocian.pl/node/51517Ania_84 lubi tę wiadomość
-
nie pisza nic o starynkiewicza?
malo tych opinii jak na ilosc IUI ktore jest przeprowdzane dziennie w kazdym ze szpitali
androlog ostatnio mnie pocieszal ze klika iui im sie ostatnio udalo;) haha, ciekawe
a opinia na temat labolatoriow- masz jakies rzetelne dane?chetnie poczytamWiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2016, 13:18
-
Olencja, czasy się zmieniły i świadomość ludzi też. Wyszliśmy już z jaskiń (żart) Na serio, mentalność, obyczajowość - wszystko idzie do przodu :)Mój dziadek blisko 60 lat temu był przy porodzie, a babcia rodziła w domu. Więc, to chyba zawsze zależy od człowiekaAnia_84, Opium, mkl lubią tę wiadomość
14.10.2015 - 1 IUI
Naturalny cud Córeczka w drodze!
Sierpień 2016 - Nasze 60 cm szczęścia już z nami! Boże, dzięki za ten dar!
Drugie bobo w drodze
-
Moja babcia tez rodziła w domu i dziadek byl przy porodzie.
Kasica ma racje. Obyczajowosc sie zmienia, faceci wychodza z jaskin.
Nie mowie, zeby nikogo na sile przekonywac, ale jezeli facet chce to mam mu zabronic. Ciesze sie, ze chce przy mnie byc!A nikt mu w moje krocze nie kaze zagladac. Ja sama bym nie chciala tam zagladac -
W internecie nie jestem w stanie cytować rzetelnej opinii, opieram się na opiniach lekarzy z różnych dziedzin w tym ginekologii, którzy są klientami mojego męża, od razu odradzali nam inseminację na NFZ ( pracują w publicznych szpitalach i mają prywatne gabinety), w laboratorium w szpitalach publicznych często są stażyści a oni nie zawsze wykonają idealnie swoją pracę, niestety.
Ja nie widzę kto pracuje w laboratorium i nie jestem w stanie ocenić czy laborant który preparował nasienie umiał to dobrze zrobić, w szpitalach jest zawsze duże zamieszanie, często ktoś przechodzi z jednego oddziału na drugi, bo kogoś gdzieś brakuje itp.
A często właśnie do laboratorium kierują stażystów więc zdecydowanie bezpieczniej się czuje w klinice gdzie jest jeden czy też dwóch laborantów, którzy zajmuję się tylko tym i niczym więcej ( w Gamecie jest zawsze ten sam laborant, który za każdym razem preparował mojego męża nasienie)
Wiem że można tak ze wszystkim, z operacjami itp. ale kurde....skoro lekarze odradzali to chyba mieli powód.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2016, 13:32
-
Opium wrote:Moda? Dla mnie jest to naturalna kolej rzeczy. Jezeli facet chce to dlaczego ma tego nie robic?
Mój mąż też chciał. Nawet jeszcze jak nie byłam w ciąży to mówił, że chciałby być ze mną i mi pomagać w tym w czym będzie mógł i potrafił. Ja miałam opory, ale w ciąży mi przeszło i też sobie nie wyobrażam, żeby Go nie było. Nie po tym ile razem przeszliśmy, żeby ciąża się pojawiła... Nawet zapisał się do szkoły dla tatusiow (http://www.miskuleczka.pl/oferta/szkola-taty) z kolegą znam kilku facetów, którzy byli z zonami (gł koledzy męża) i jakoś nie wspominają tego jako traumy, mojego męża też widocznie nie wystraszyli opowieściami z krypty skoro chce być ze mnąAnia_84 lubi tę wiadomość
-
olencja wrote:moda, czemu kiedys nie chcial byc przy porodzie? 10, 20, 100 lat temu?
Bo były inne czasy, faceci nie byli wpuszcani na oddział, a dzieci oglądali przez szybę. Gdyby wtedy była taka możliwość pewnie wielu mężów zdecydowałoby się
Czasy się zmieniają nie mnie oceniać czy na lepsze czy na gorsze.
Ginka
-
Ja też mam negatywne doświadczenie ze służbą zdrowia na NFZ. Wiem, że to chore, że musimy płacić za coś, co nam się należy, ale jeśli mam wybierać - wole płacić i mieć pewność, że jakość usług jest lepsza. Wiem, co mówię Może, gdyby chodziło o inną materię, np. leczenie zęba - ok, ale kwestia zajścia w ciąże była dla nas mega priorytetem.monika9966 lubi tę wiadomość
14.10.2015 - 1 IUI
Naturalny cud Córeczka w drodze!
Sierpień 2016 - Nasze 60 cm szczęścia już z nami! Boże, dzięki za ten dar!
Drugie bobo w drodze
-
KasicaLisica wrote:Olencja, czasy się zmieniły i świadomość ludzi też. Wyszliśmy już z jaskiń (żart) Na serio, mentalność, obyczajowość - wszystko idzie do przodu :)Mój dziadek blisko 60 lat temu był przy porodzie, a babcia rodziła w domu. Więc, to chyba zawsze zależy od człowieka
co do IUI na NFZ niestety nie wszystkie szpitale robią ,,niby maja w koszyku świadczeń ale nie robią tym bardziej IUI AID , a robienie IUI im sie nie opłaca po prostu
co do opinii niestety nie wszyscy piszą .. a co do Kielc - wystarczy siąść na poczekalni tam i po pierwszych 5 minutach będzie sie miało opinie taka samą jak tam opisana sama byłam świadkiem jak dwie dziewczyny na raz w jednym gabinecie miały IUI mam nadzieje ze jeśli jendej czy oby z tych dziewczyn sie udało to nie pomylili próbek
z tego co pamiętam to Polnej w Poznaniu jest IUI z nasieniem dawcy an NFZ - kiedyś juz pisałam niestety nie jest przebadane pod kątem genetycznym, nie ma opinii psychlogicznej dawców, nie ma wywiadu , a dawcami są studenci , kiedyś czytałam na NB historie dziewczyny która miała tam robiona IUI z nasieniem dawcy ..o ile próby sie udały to obie ciąże dziewczyna straciła bo obie mały tą samą wadę genetyczna. jak się okazało przekazaną przez dawce ..
dlatego jeśli mam wybierać wybiorę klinikę/ szpital która wzbudza moje zaufanie i gdzie czuję sie bezpiecznie , ja np ufam temu szpitalowi w którym w Kielcach jest ta poradnia leczenia niepłodności ale jako szpitalowi ..tam robiłam HSG,Histeroskopie i miło wspominam personel oraz samą opiekę, - niestety w kierunku niepłodności zawiedli mnie na maxa i nawet jeśli byłaby możliwość bo coś by sie zmieniło zrobić tam IUI z nasieniem dawcy to nigdy w życiu bym się nie zdecydowała
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2016, 13:55
-
Lunk_a wrote:Olencja odpusze Tobie na pytanie a do reszty sie nie odnoszę bo jestem zakręcona, swiezo po punkcji.
Bierz. Jesli zarodek sie zagniezdzil właśnie teraz. I progesteron go wesprzesz. -
olencja wrote:nie wiem skad ta moda na rodzinne porody
czemu kiedys faceci sie nie garneli do rodzenia? tylko jakos nagle ich natchnelo? nie sadze
takze jest to kolejna rzecz o ktora nie bede sie spierac;)
moj maz pozostalby potraktowany po mesku:)
Kobiety w średniowieczu zaczęły rodzić na leżąco, bo to właśnie mężczyźni tego chcieli. -
kochane, troche z innej beczki...
jak sobie radzicie, gdy w Waszym otoczeniu jest wysyp ciąż albo spotykacie się z rodziną, znajomymi itd. z małymi dziećmi?
ja od samego początku, kiedy zorientowałam się, że możemy mieć problem z płodnością, próbowałam sobie ten temat racjonalizować na 1000 sposobów i jakoś szło, ale kiedy ostatnio dowiedziałam się, że dobra koleżanka jest w ciąży z trzecim dzieckiem, to taki żal mi d..pę ścisnął... aż mi głupio byłoWiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2016, 15:05
pcos + teratospermia
4 IUI
I ICSI VI 2016
crio wrzesień 2016 r.
II ICSI I 2017 -
Lunka kciuki!!'