X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Inseminacja - od czego zacząć?:(
Odpowiedz

Inseminacja - od czego zacząć?:(

Oceń ten wątek:
  • justysia86 Autorytet
    Postów: 762 340

    Wysłany: 24 czerwca 2017, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klara Wysocka wrote:
    Pierwsza inseminacja się udała (w przypadku córki)?
    Jak tam u Was wyniki? Pytam, bo my mamy tutaj takie wzajemne kółko adoracji, w którym wszyscy są zdrowi, tylko nie może dojść do zapłodnienia ;)
    Tak pierwsza teraz ciągle pcos amh 5 plus mi doszła lekka hiperinsulinemia i hoshimoto wiec święta trójca

    Pcos
    insulinoopornosc po porodzie
    Hashimoto
    AMH 5,8
    metformax duphaston gonal
    2 inseminacje nieudane
    23.11.2015 corka
    25.10.2016 walka o druga dzidzie :)
    3 inseminacja 05.04.18 udana beta 140❤️❤️❤️
  • sunshine26 Autorytet
    Postów: 563 153

    Wysłany: 26 czerwca 2017, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak tam dziewczyny? Ja jutro 2 IUI mam jakiegoś dołka.. prosto po iui jedziemy na Węgry, mam nadzieje ze to ostatnie wakacje we dwoje. I sobie właśnie przypomniałam ze rok temu jechałam z koleżankami na wakacje to tez mówiłam ze ostatnie wakacje bo dziecko się pojawi, nie udało się :( kolejny rok przed nami

    w57v3e3kxnsycn9c.png
    8 lat staran:
    2017- 3 x IUI :(
    01.2019- laparo- endometrioza II st, jajowody drożne
    09.06.2020 - II 🥰
    10.06.2020 - hcg- 1241 ✊🏼 Prog.- 43,40
  • Klara Wysocka Autorytet
    Postów: 1010 561

    Wysłany: 26 czerwca 2017, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Już jutro? Jakoś tak szybko to zleciało ;)
    Trzymam bardzo mocno za Ciebie kciuki!!! <3
    Ile pęcherzyków w tym cyklu?
    Fajnie, że jedziecie od razu na urlop, szybciej i przyjemniej minie czas oczekiwania :) Bawcie się dobrze!

    Ja będę mieć w następnym tygodniu, dwa dni temu zaczęłam cykl.

    IVF - I transfer 19.11.2018 - > 20.12. jest <3
    mam Córeczkę <3
  • justysia86 Autorytet
    Postów: 762 340

    Wysłany: 26 czerwca 2017, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja po monicie 3 pecherzyki po 16 w srode nastepne usg pewnie juz beda ok i w piatek inseminacja :)

    Pcos
    insulinoopornosc po porodzie
    Hashimoto
    AMH 5,8
    metformax duphaston gonal
    2 inseminacje nieudane
    23.11.2015 corka
    25.10.2016 walka o druga dzidzie :)
    3 inseminacja 05.04.18 udana beta 140❤️❤️❤️
  • Klara Wysocka Autorytet
    Postów: 1010 561

    Wysłany: 26 czerwca 2017, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justysia86 wrote:
    ja po monicie 3 pecherzyki po 16 w srode nastepne usg pewnie juz beda ok i w piatek inseminacja :)

    Ekstra!

    IVF - I transfer 19.11.2018 - > 20.12. jest <3
    mam Córeczkę <3
  • sunshine26 Autorytet
    Postów: 563 153

    Wysłany: 26 czerwca 2017, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w sobote bylam to byly dwa pecherzyki, jeden ja lewym, drugi na prawym, po 18 mm. Tylko to endo slabe, ale zobaczymy co winko i orzechy zdzialaly. Wczoraj o 22 bylam na zastrzyku, pregnyl 2x5000j.

    Klara Wysocka lubi tę wiadomość

    w57v3e3kxnsycn9c.png
    8 lat staran:
    2017- 3 x IUI :(
    01.2019- laparo- endometrioza II st, jajowody drożne
    09.06.2020 - II 🥰
    10.06.2020 - hcg- 1241 ✊🏼 Prog.- 43,40
  • jatoszka Autorytet
    Postów: 1001 534

    Wysłany: 27 czerwca 2017, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    która miała jakoś na dniach iść na tą wizytę w invimedzie ? inseminacja za free ?
    była już ? jak wrażenia ?

    w5wqrl68v17z1bgh.png
    km5stv73corlpm49.png
    Nasze Aniołki 31.08.2009 [*][*] 30.08.2016 [*]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 czerwca 2017, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czy każda z Was przed IUI miała laparoskopię? Mój lekarz wczoraj mi to zaproponował, po ostatniej rezygnacji z IUI. Powiedział, że skoro nie zaszłam w ciążę naturalnie przy 5 pęcherzykach, to może trzeba tego spróbować. A ja szczerze wątpię, że coś wykryje ten zabieg. Drożność miałam robioną i wszystko ok. Żadnych objawów itp. rzeczy. Jeśli robiłyście, to czy można ewentualne polipy, zrosty i endo usunąć przez przezpochwową laparo? Chciałabym to zrobić mniej inwazyjnie...

    a tak poza tym, to mam totalnego doła po wczorajszej wizycie. Jeszcze nie spróbowaliśmy IUI, a znó musimy czekać dwa miesiące na ewentualną kolejną ...

  • sunshine26 Autorytet
    Postów: 563 153

    Wysłany: 27 czerwca 2017, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja za Ok godzinę mam IUI. 3 pecherzyki są, jak jechaliśmy dwa bociany nam prawie pod koła wleciały, ledwo wyhamowalismy, pani doktor śmieje się ze bardzo możliwe dwa bociany:P a ja jakoś sceptycznie nastawiona..

    w57v3e3kxnsycn9c.png
    8 lat staran:
    2017- 3 x IUI :(
    01.2019- laparo- endometrioza II st, jajowody drożne
    09.06.2020 - II 🥰
    10.06.2020 - hcg- 1241 ✊🏼 Prog.- 43,40
  • Klara Wysocka Autorytet
    Postów: 1010 561

    Wysłany: 27 czerwca 2017, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Didik, ja nie miałam laparo przed IUI - mój lekarz nie proponował mi w ogóle.

    Słońce, my przed pierwszą IUI siedzieliśmy w parku i jedliśmy lody i bociek nam przeleciał nad głowami ;) uznaliśmy to za dobry znak :) u Was pewnie będzie podobnie i już za momencik, już za chwilę... <3
    Trzymaj się dziś dzielnie!

    IVF - I transfer 19.11.2018 - > 20.12. jest <3
    mam Córeczkę <3
  • jatoszka Autorytet
    Postów: 1001 534

    Wysłany: 27 czerwca 2017, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzwoniono dziś do mnie i przeprowadzano wstępną kwalifikację I też do końca nie rozumiem :-( na stronie nie ma żadnej informacji o tym że trzeba być już po inseminacji lub in vitro :-( i warunkiem jest posiadanie dziecka z tego zabiegu ?????? w moim przypadku ciąża była ale poroniona i to już mnie dyskwalifikuje ?
    poza tym to że mam jeden jajowód niedrożny też mnie skreśla ???oni chyba liczą że podniosą sobie statystyki samymi udanymi inseminacjami bo wybiorą same zdrowe pary :-( koleżankę odrzucili bo mąż ma 3 % prawidłowych plemników a norma to 4 %
    to komu oni chcą pomóc? tym co sami w ciążę zajdą :-)

    w5wqrl68v17z1bgh.png
    km5stv73corlpm49.png
    Nasze Aniołki 31.08.2009 [*][*] 30.08.2016 [*]
  • sunshine26 Autorytet
    Postów: 563 153

    Wysłany: 27 czerwca 2017, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klara Wysocka wrote:
    Didik, ja nie miałam laparo przed IUI - mój lekarz nie proponował mi w ogóle.

    Słońce, my przed pierwszą IUI siedzieliśmy w parku i jedliśmy lody i bociek nam przeleciał nad głowami ;) uznaliśmy to za dobry znak :) u Was pewnie będzie podobnie i już za momencik, już za chwilę... <3
    Trzymaj się dziś dzielnie!
    Po tamtej inseminacji tez bociany koło domu co chwile chodziły, i tez myśleliśmy ze znak, niestety :/
    Ja już po, z mojej strony szansa jest duża, teraz wszystko w rękach plemniczkow :P

    w57v3e3kxnsycn9c.png
    8 lat staran:
    2017- 3 x IUI :(
    01.2019- laparo- endometrioza II st, jajowody drożne
    09.06.2020 - II 🥰
    10.06.2020 - hcg- 1241 ✊🏼 Prog.- 43,40
  • Klara Wysocka Autorytet
    Postów: 1010 561

    Wysłany: 27 czerwca 2017, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam kciuki! :) głowa do góry! :)

    IVF - I transfer 19.11.2018 - > 20.12. jest <3
    mam Córeczkę <3
  • EmWu Przyjaciółka
    Postów: 105 58

    Wysłany: 27 czerwca 2017, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Was :-) jestem po pierwszej probie z inseminacja. Bede sie bacznie przygladac co sie bedzie dzialo choc nie dam sie zwariowac. Mam do Was pytanie, ile mialyscie podanych plemnikow w poszczegolnych probach I z jakim.efektem?

    thgfjqivwajyo5w1.png
    Starania od 10.2014
    1.2015 puste jajo płodowe
    12.2015 rozpoznanie: oligoteratozoospermia
    31.03.2017 sonoHSG jajowody drożne
    4 x cykle stymulowane
    3xIUI bez powodzenia
    20.11.2017 histero+laparo+drożność-ok
    4.2018 start imsi
  • Klara Wysocka Autorytet
    Postów: 1010 561

    Wysłany: 28 czerwca 2017, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EmWu wrote:
    ile mialyscie podanych plemnikow w poszczegolnych probach I z jakim.efektem?

    Ja jestem po pierwszej nieudanej IUI, w następnym tygodniu będę mieć drugie podejście. Nie mam pojęcia ile plemników mi podano i szczerze mówiąc nie interesuje mnie to ;)

    IVF - I transfer 19.11.2018 - > 20.12. jest <3
    mam Córeczkę <3
  • Austen Debiutantka
    Postów: 7 2

    Wysłany: 28 czerwca 2017, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jatoszka wrote:
    dzwoniono dziś do mnie i przeprowadzano wstępną kwalifikację I też do końca nie rozumiem :-( na stronie nie ma żadnej informacji o tym że trzeba być już po inseminacji lub in vitro :-( i warunkiem jest posiadanie dziecka z tego zabiegu ?????? w moim przypadku ciąża była ale poroniona i to już mnie dyskwalifikuje ?
    poza tym to że mam jeden jajowód niedrożny też mnie skreśla ???oni chyba liczą że podniosą sobie statystyki samymi udanymi inseminacjami bo wybiorą same zdrowe pary :-( koleżankę odrzucili bo mąż ma 3 % prawidłowych plemników a norma to 4 %
    to komu oni chcą pomóc? tym co sami w ciążę zajdą :-)

    Hej Wam, do mnie też wczoraj dzwonili z ankietą, ale nic Pani nie mówiła czy się zakwalifikowałam czy nie. A Tobie Jatoszka od razu dali decyzję?

    Miałam dostać o nich maila ale na skrzynce pusto, mam nadzieję że to nie znaczy o tym że się już nie dostaliśmy...

    W ogóle dzięki że któraś z Was napisała tutaj o tym programie w Invimedzie - to nam pomogło podjąć decyzję o IUI.

    A powiem Wam ciekawostkę - byliśmy jakiś czas temu w Fertimedica u podobno bardzo dobrej Pani Dr. Szymusik na wizycie.
    I wiecie co usłyszałam? ŻE ONA TO BY SOBIE POCZEKAŁA NA SPOKOJNIE DO MOMENTU AŻ MINĄ 2 LATA STARAŃ, BO WCZEŚNIEJ TO WŁAŚCIWIE NIE MA SENSU NIC ROBIĆ SKORO WSZYSTKIE BADANIA WYCHODZĄ OK.
    Rozumiecie to? Normalnie załamałam ręce. Rada od wielkiej Pani dr. Najpierw mówią żeby badania robić po roku a w klinikach że po dwóch. A potem co? Od razu in vitro bo się nagle okazuje że to już bardzo długo i 30 na karku...
    Niedługo będą mówić że trzy lata na spokojnie próbować zanim się d**ę zawróci lekarzowi...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2017, 09:18

    Klara Wysocka lubi tę wiadomość

    1,5 roku starań
    Jajowody drożne (HSG),
    Wszystkie hormony w normie
    TSH 0,51
    Owu potwierdzona
  • Mirabelcia Autorytet
    Postów: 503 203

    Wysłany: 28 czerwca 2017, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też się nie zakwalifikowaliśmy, mam bezowulacyjne cykle, przyczyna jest więc znana. W piątek idę na wizytę sprawdzić czy bez stymulacji coś urosło, bo i lekarz na urlopie i my byliśmy na wyjeździe i nie było jak.

    12.2014-Aniołek
    03.2017- początek leczenia w Invimed
    02.06.2017- 1 IUI :(
    Hashimoto, nt, IO, hipogonadyzm hipogonadotropowy
    Nasienie ok, drożność ok
  • Bawarka Nowa
    Postów: 3 1

    Wysłany: 28 czerwca 2017, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Quote:

    A powiem Wam ciekawostkę - byliśmy jakiś czas temu w Fertimedica u podobno bardzo dobrej Pani Dr. Szymusik na wizycie.
    I wiecie co usłyszałam? ŻE ONA TO BY SOBIE POCZEKAŁA NA SPOKOJNIE DO MOMENTU AŻ MINĄ 2 LATA STARAŃ, BO WCZEŚNIEJ TO WŁAŚCIWIE NIE MA SENSU NIC ROBIĆ SKORO WSZYSTKIE BADANIA WYCHODZĄ OK.
    Rozumiecie to? Normalnie załamałam ręce. Rada od wielkiej Pani dr. Najpierw mówią żeby badania robić po roku a w klinikach że po dwóch. A potem co? Od razu in vitro bo się nagle okazuje że to już bardzo długo i 30 na karku...
    Niedługo będą mówić że trzy lata na spokojnie próbować zanim się d**ę zawróci lekarzowi...

    Dziewczyny ja ( wraz z mężem :)od wielu lat się staram. Przez ten czas miałam kontakt z 4 lekarzami. Oprócz badań hormonalnych, monitoringu cyklu i badań męża ( wszystko wychodziło ok), żaden z tych lekarzy nie zaproponował mi niczego prócz czekania, starania się, urlopu, odstresowania się.
    Ja głupia ich słuchałam, nie mając pojęcia ile rzeczy można było w tym czasie sprawdzić, zbadać itp. Teraz czuję się jak idiotka, że tyle lat czekałam. Nie grzebałam w internecie, nie szukałam- wierzyłam lekarzom i nie miałam pojęcia, że tak mają ogromne pole do popisu w dziedzinie diagnostyki ;/
    Od kilku miesiecy mieszkamy w Niemczech, tu zgłosiliśmy się do kliniki i rozpoczęliśmy diagnostykę. Czekam właśnie na pierwsze badania, wyniki i walczymy :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2017, 14:47

    35 lat, 6 lat starań, przyczyna niepowodzeń do tej pory nieustalona
  • pi84 Przyjaciółka
    Postów: 103 112

    Wysłany: 28 czerwca 2017, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jatoszka wrote:
    dzwoniono dziś do mnie i przeprowadzano wstępną kwalifikację I też do końca nie rozumiem :-( na stronie nie ma żadnej informacji o tym że trzeba być już po inseminacji lub in vitro :-( i warunkiem jest posiadanie dziecka z tego zabiegu ?????? w moim przypadku ciąża była ale poroniona i to już mnie dyskwalifikuje ?
    poza tym to że mam jeden jajowód niedrożny też mnie skreśla ???oni chyba liczą że podniosą sobie statystyki samymi udanymi inseminacjami bo wybiorą same zdrowe pary :-( koleżankę odrzucili bo mąż ma 3 % prawidłowych plemników a norma to 4 %
    to komu oni chcą pomóc? tym co sami w ciążę zajdą :-)

    O to chyba dobrze, że odwołałam jednak tą wizytę. Uznaliśmy z mężem, że nie chcemy żeby podali mi niesprawdzony lek w obawie przed ewentualniymi skutkami ubocznymi. Ale z tego co piszesz my też się nie kwalifikujemy...

    oar8yx8dnsktawhx.png
    Starania od 06.2015
    niepłodność idiopatyczna

    06.2017 start leczenia w klinice
    09.08.2017 I IUI - :(
    07.09.2017 II IUI - :(
    02.11.2017 ICSI ET - 12dpt 96,8;14 dpt 217;16 dpt 501 :) 26 dpt <3
  • sunshine26 Autorytet
    Postów: 563 153

    Wysłany: 29 czerwca 2017, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EmWu wrote:
    Witam Was :-) jestem po pierwszej probie z inseminacja. Bede sie bacznie przygladac co sie bedzie dzialo choc nie dam sie zwariowac. Mam do Was pytanie, ile mialyscie podanych plemnikow w poszczegolnych probach I z jakim.efektem?
    W tej inseminacji miałam tak objętość próbki do inseminacji 0,5ml, koncentracja 8milionow, ilość A+B 3,6 mln. Ruchliwość A+B 90%. Nie wiem jak przy poprzedniej jakwroce dodomu to sprawdzę. A Ty ile?


    EDIT: wrocilam wlasnie Do domu i sprawdzilam, ze w poprzedniej inseminacji koncentracja byla 18mln, ilosc 8,1, ruchliwosc tak samo 90%. Mowie M, a on sie pyta czy go zostawie.. oczywiscie ze nie, nigdy.
    Nalalam sobie lampke wina i lzy mi leca jak grochy:(
    M mowi zebym pogadala z lekarka o in vitro.. weszlam w ogole na jakas strone z gwiazdami ktore maja dzieci z in vitro, Julia Roberts, Malgorzata Rozenek, Angelina Jolie itp.
    A wczoraj na fejsie kolejna kolezanka obwiescila sie wiadomoscia o ciazy :-(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2017, 18:51

    w57v3e3kxnsycn9c.png
    8 lat staran:
    2017- 3 x IUI :(
    01.2019- laparo- endometrioza II st, jajowody drożne
    09.06.2020 - II 🥰
    10.06.2020 - hcg- 1241 ✊🏼 Prog.- 43,40
‹‹ 18 19 20 21 22 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Karmienie piersią - wszystko o diecie, która zapewni zdrowie Twojemu dziecku

Podawanie mleka matki to najlepszy, naturalny sposób karmienia niemowląt. Zapewnia on dziecku prawidłowy rozwój, zdrowie i umacnia więź emocjonalną z matką. Należy także pamiętać, że znaczenie ma długość okresu karmienia piersią. Najlepiej, jeśli do ukończenia szóstego miesiąca życia dieta malca składa się wyłącznie z mleka mamy.

CZYTAJ WIĘCEJ