X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną INVIMED Katowice
Odpowiedz

INVIMED Katowice

Oceń ten wątek:
  • maruda34 Autorytet
    Postów: 486 153

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej..
    Bedac na pierwszej wizycie u Dr Sodowskiej tez nie wyszlam jakos mega zadowolona ale kolejne byly juz pozytywne. Wiem z doswiadczenia, ze jak sie ma pytania to trzeba pytac o wszystko. Ja np na kazda wizyte mialam wszystko spisane na kartce zeby nie zapomniec o niczym.
    Ponad 2 lata sie leczylam u Niej a nawet prowadzilam ciaze u Niej na dole w Centrum Medycznym Sodowski.

  • shani Autorytet
    Postów: 612 483

    Wysłany: 28 stycznia 2020, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    martamus wrote:
    Jesteś na długim protokole? Ponoć powinno się dostac okres, moze być chyba szybciej ale ja się jeszcze tak słabo znam w sumie na tym...

    To byl cykl sztuczny do crio ;) Poszlam na szybko do innego lekarza, potwierdzil, ze to rozpoczecie nowego cyklu. Zaczynam od jutra estro :)

    👧29: PCOS, KIR Bx, problem z cytokinami, ANA 2 1:160, NK 14%.
    👦40: mSome 0%.
    Starania od 2017.
    IVF 10.2019: 21 pobranych, 6 zaplodnionych, tylko 1❄.
    Przygotowania do FET od 11.2019
    Immunosupresja 02.2020, 06.2020.
    1FET 12.08.2020. (5dniowa blastka)
    5dpt bHCG 21.6
    7dpt bHCG 71.71
    9dpt bHCG 203.38
    12dpt bHCG 784.93
    15dpt bHCG 2720.33
    19dpt bHCG 9031.00
    35dpt ❤
    14w6d córeczka 🙎😊

    38w3d Iga 👶👨‍👩‍👧💕

    uwo9rjjg5aebrsrl.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2020, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Borden wrote:
    Shani wydaje mi się, że to możliwe. U niektórych dziewczyn tak szybko czasem kończyły się cykle.

    Judit przykro mi, że zawiodlaś się na wizycie, ale może faktycznie lekarka nie była "w sosie" w tym dniu. Wiesz, mi się też zdarzyło natrafic na gorszy dzień dr Cygal, szybka wizyta, krótkie odpowiedzi jak z karbinu:), widac było, że wyraźnie jest czyms poirytowana. Wiem, że ma zajęcia na uniwerku ze studentami i nierzadko ją wkurzają. Zresztą czasami sam pośpiech, obsuw w kolejce przed drzwiami może wyprowadzić z równowagi.
    Niemniej jeśli to pierwsza wizyta to jednak powinno się "prześwietlić" pacjenta, bo w końcu pierwsze wrażenie jest częstokroć gwarantem dalszej współpracy. Na mojej pierwszej wizycie to chyba dr Cygal chciała mnie się pozbyc :) :) bo na wszystkie jej próby wytłumaczenia czegoś odpowiadałam: "wiem", "to też wiem", "i tamto też" :) :) Po 5 latach surfowania po forach (nawet nie ze swojej jednostki chorobowej :)) człowiek otrzaskuje się z róznymi badaniami, wynikami, zna mozliwosci i kierunki leczenia. Chociaż szczerze to wolałabym nie wiedzieć, pewnych rzeczy i łudzić się, że lekarz mną pokieruje i wytłumaczy i zapali światło w tunelu. Ale niestety tak nie jest: ilośc kombinacji leczenia w niepłodności jest skończona i dobrze nam znana więc kiedy powoli kurcza sie opcje człowiek czuje się coraz bardziej bezradny i zdenerwowany. Najpier starania naturalne, potem IUI, potem in-vitro, potem KD, a na samym końcu AZ i albo gasimy światło albo kierujemy sie do ośrodka adopcyjnego.

    Myślę, że suma sumarum nawet najświetniejszy lekarz gdzieś "niedomaga". Ja np. opuściłam Angeliusa bo tam lekarze zbywaja immunologię i nie wzruszyło ich moje poronienie. Rozumiem. Zapisałam się w czasie wakacji do dr Paligi, ale także na Fejsie weszłam w kontakt z dziewczynami, które leczyły się w invimedzie i bardzo polecały w tych kwestiach dr Cygal i Sodowską. Udało mi się zapisać do dr Cygal w ciągu 2 tygodni. I tak mi podpasowała, że zostałam i odwołałam wizyte u Paligi.

    Na dzień dzisiejszy dr Cygal godzi sie na każde moje kombinacje w cyklu, wie że nie chcę i nie namawia mnie na invitro oraz zna moje zdanie nt IUI więc też mi tego nie proponuje. I nawet jesli smędzę jej że jeszcze tylko pare prób i game over to zawsze podtrzymuje mnie na duchu i zagrzewa do boju :) Nawet jesli za niedługo porzucę klinikę to zapamiętam ją za profesjonalizm i otwartość na immunologię, za co jestem jest bardzo wdzięczna.

    Dodam też, tez dobrze dobrała mi ilość gonadotropin do "małej stymulacji" i faktycznie uzyskałam tyle komórek ile chciałam. Podrasowała mi endo i nie przestymulowała mnie. :)
    Nie wiem jak "radzi sobie" z invitro ale wydaje mi się, że ma rękę:)

    Daj mi Judit koniecznie znać po wizycie u dr Cygal

    Podziwiam, ze lekarz niby tak doświadczony godzi się na - wybacz za określenie - Twoje fanaberie: od penisa i żelu USG po rzeczy których nie wypada ci pisać - a potem dziewczyny piszą o obsuwach - nie dziwie się jak Ty chodzisz na terapie zamiast leczenie.
    Nie wystawiasz dobrej opinii lekarzowi kiedy pokazujesz, ze wiesz lepiej od niej co robić. I ze lekarz godzi się na twoje kombinacje w cyklu?? - szok !!! Kobieto to nie jest grypa, ze weźmiesz sobie Aspirynę zamiast Fervexu.



    Ale jak to w twoich wpisach, macie dziwne tam relacje - żeby nie powiedzieć chore. Dobrze sobie „ustawiłaś” tą lekarkę :-). No tak, nauczycielka ....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2020, 11:48

  • martamus Autorytet
    Postów: 258 139

    Wysłany: 29 stycznia 2020, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anulaaaa wrote:
    Podziwiam, ze lekarz niby tak doświadczony godzi się na - wybacz za określenie - Twoje fanaberie: od penisa i żelu USG po rzeczy których nie wypada ci pisać - a potem dziewczyny piszą o obsuwach - nie dziwie się jak Ty chodzisz na terapie zamiast leczenie.
    Nie wystawiasz dobrej opinii lekarzowi kiedy pokazujesz, ze wiesz lepiej od niej co robić. I ze lekarz godzi się na twoje kombinacje w cyklu?? - szok !!! Kobieto to nie jest grypa, ze weźmiesz sobie Aspirynę zamiast Fervexu.



    Ale jak to w twoich wpisach, macie dziwne tam relacje - żeby nie powiedzieć chore. Dobrze sobie „ustawiłaś” tą lekarkę :-). No tak, nauczycielka ....

    oooo własnie to to to! Trafiłaś w sedno!
    U mnie jest ten sam problem, że wydaje mi się, że dr C za bardzo idzie na ręke i dostosowuje się do pacjenta, ja tez zauwazyłam, że kilka razy nagina sie do moich sugesti co nie jest chyba zbyt dobrem "bo ja chcę!" przeciez ja się nie znam, w ten spsoób mimo, że nie była do konca pewna kazała mi iść teraz w lutym na histeroskopie, dodatkowo miałam wrażenie, że ona chciała męza postymulować lekami i dalej robić inseminację a ja stwierdziłam, że juz może jednak in vitro. A z drugiej strony gdybym nie naciskała to po 3 inseminacjach nie mialam zrobionego połnego przegladu męża...
    Dlatego cały czasi się biję z myslami czy zostac w invimedzie czy iśc do gc gdzie dr czerwińska w ogóle z kolei mnie nie słucha idzie swoim rytmem nic mi nie tłumaczy, wręcz mnie nie słucha..
    ech i tak zle i tak niedobrze :(

    35 lat
    starania 2 lata
    3 inseminacje - invimed -brak wyników
    Kir BX
    Nk 31 -encorton
    Mąż - 1% 1 KLASY MSOME
    HBA -68%
    AMH 2,12
    Histeroskopia 14 luty 2020
    1 In-vitro Krótki protokół - 16 komórek pobranych, 11 dojrzalych - 8 zapłodnioych - 4 zarodki, 5doba -0
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2020, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    martamus wrote:
    oooo własnie to to to! Trafiłaś w sedno!
    U mnie jest ten sam problem, że wydaje mi się, że dr C za bardzo idzie na ręke i dostosowuje się do pacjenta, ja tez zauwazyłam, że kilka razy nagina sie do moich sugesti co nie jest chyba zbyt dobrem "bo ja chcę!" przeciez ja się nie znam, w ten spsoób mimo, że nie była do konca pewna kazała mi iść teraz w lutym na histeroskopie, dodatkowo miałam wrażenie, że ona chciała męza postymulować lekami i dalej robić inseminację a ja stwierdziłam, że juz może jednak in vitro. A z drugiej strony gdybym nie naciskała to po 3 inseminacjach nie mialam zrobionego połnego przegladu męża...
    Dlatego cały czasi się biję z myslami czy zostac w invimedzie czy iśc do gc gdzie dr czerwińska w ogóle z kolei mnie nie słucha idzie swoim rytmem nic mi nie tłumaczy, wręcz mnie nie słucha..
    ech i tak zle i tak niedobrze :(

    Dlatego lekarz, który robi to co chce pacjent nie jest wiarygodny - to wyglada na brak pomysłu. Po co robić kolejne inseminacje bez diagnostyki męża skoro poprzednie się nie udają?

    A w przypadku Pani Borden to już jest wogole kosmos i abstrakcja. Współczuje tej lekarce trochę, bo Borden robi jej anty reklamę.

    Ja bym na twoim miejscu zmieniła lekarza, przynajmniej w Invimed. Co do GC ja bym tam raczej nie poszła - za duża masówka.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2020, 12:39

  • shani Autorytet
    Postów: 612 483

    Wysłany: 29 stycznia 2020, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anulaaaa wrote:
    To chyba dobrze, ze uzyskałaś te same info. Znam kliniki gdzie każdy mówi co innego.

    Pod tym względem tak, ale gdybym potrzebowala tylko odczytania wyniku hodowli z kartkib to nie fatygowalabym sie na specjalna wizyte z embriologiem. Myslalam, ze dostane jakies wyjasnienia ;)

    👧29: PCOS, KIR Bx, problem z cytokinami, ANA 2 1:160, NK 14%.
    👦40: mSome 0%.
    Starania od 2017.
    IVF 10.2019: 21 pobranych, 6 zaplodnionych, tylko 1❄.
    Przygotowania do FET od 11.2019
    Immunosupresja 02.2020, 06.2020.
    1FET 12.08.2020. (5dniowa blastka)
    5dpt bHCG 21.6
    7dpt bHCG 71.71
    9dpt bHCG 203.38
    12dpt bHCG 784.93
    15dpt bHCG 2720.33
    19dpt bHCG 9031.00
    35dpt ❤
    14w6d córeczka 🙎😊

    38w3d Iga 👶👨‍👩‍👧💕

    uwo9rjjg5aebrsrl.png
  • Borden Autorytet
    Postów: 534 498

    Wysłany: 29 stycznia 2020, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuula ty musisz strasznie nie lubić tej dr Cygal. Jak tylko ktoś wypowie się niepochlebnie na jej temat od razu triumfujesz i wiwatujesz i podkreslasz na kazdym kroku jaka jest nieprofesjonalna.
    I w ogole nie rozumiesz idei współpracy między lekarzem i pacjentem. Nie jestem idiotką z zerową wiedzą, która musi bezgranicznie zaufać lekarzowi. Lubię miec wpływ na to co mi sie propnuje lub odradza i nie przyszłam do tej kliniki ani robić in vitro ani IUI
    Przykro mi, że twoj przypadek niepłodności jest gorszy od mojego i muisz zdać się całkowicie na lekarza.
    I jeśli twój lekarz każe ci siedzieć cicho i nie dyskutować i nie masz na nic wpływu to tylko świadczy to o tobie i twoim wyborze. I jesli uważasz że sugestia pacjentki jest rozkazem dla lekarza, a lekarz wykonuje potulnie rozkazy pacjenta to chyba musisz wrócic do podstaw czyli czytania ze zrozumieniem:)

    I muszę cię rozczarowac na sam koniec i napisać, że nasz wspólny pomysł (pacjentki i lekarza) wypalił wysmienicie :) :) w tym cyklu - dostałam to, po co przyszłam do tej kliniki i jest to zasługą dr Cygal.

    Idź już może do tego Gyncentrum. Tam masz bardzo wiarygodnych lekarzy, ktorzy nie znoszą sprzeciwu.
    Powodzenia



    Judit, shani lubią tę wiadomość

    Wady:
    # niedoczynność i Hashi i IO
    # MTHFR C677 homozygota
    # słabo dodatnie p/c kardiolipinie
    # ostatnio kiepskie endo - 6 mm
    #1 poronienie w 10 tyg (zarodek XX - zdrowy)

    # NK - 25%
    # il 10 i il 5 - za nisko
    # szczepienia - dr Paśnik

    Pozytywy:
    * KIR BX (brak tylko 1 implantacyjnego)
    * Amh - 2,7

    Zalety:
    - 1 dziecko

    Mąż: armia zacna, morfo od 4-6%, fragmentacja 14%
  • blair. Autorytet
    Postów: 1695 1758

    Wysłany: 29 stycznia 2020, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anula, ewidentnie masz jakiś problem, daj już spokój.


    Borden, czyżby się udało? Można gratulować? 😊

    Judit lubi tę wiadomość

  • Judit Autorytet
    Postów: 1535 1397

    Wysłany: 29 stycznia 2020, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2020, 11:07

    ultra długi protokół:
    8dojrzałych komórek
    7 się zapłodniło
    ❄4AA na pokładzie-jest z nami na świecie 👣
    została ❄ 4AA

    13.02 kriotransfer ❄️4AA
    14.03 jest serduszko❤️

    endometrioza 2/3st,hashimoto, kir aa, ANA 1,2
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 stycznia 2020, 06:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Borden wrote:
    Anuula ty musisz strasznie nie lubić tej dr Cygal. Jak tylko ktoś wypowie się niepochlebnie na jej temat od razu triumfujesz i wiwatujesz i podkreslasz na kazdym kroku jaka jest nieprofesjonalna.
    I w ogole nie rozumiesz idei współpracy między lekarzem i pacjentem. Nie jestem idiotką z zerową wiedzą, która musi bezgranicznie zaufać lekarzowi. Lubię miec wpływ na to co mi sie propnuje lub odradza i nie przyszłam do tej kliniki ani robić in vitro ani IUI
    Przykro mi, że twoj przypadek niepłodności jest gorszy od mojego i muisz zdać się całkowicie na lekarza.
    I jeśli twój lekarz każe ci siedzieć cicho i nie dyskutować i nie masz na nic wpływu to tylko świadczy to o tobie i twoim wyborze. I jesli uważasz że sugestia pacjentki jest rozkazem dla lekarza, a lekarz wykonuje potulnie rozkazy pacjenta to chyba musisz wrócic do podstaw czyli czytania ze zrozumieniem:)

    I muszę cię rozczarowac na sam koniec i napisać, że nasz wspólny pomysł (pacjentki i lekarza) wypalił wysmienicie :) :) w tym cyklu - dostałam to, po co przyszłam do tej kliniki i jest to zasługą dr Cygal.

    Idź już może do tego Gyncentrum. Tam masz bardzo wiarygodnych lekarzy, ktorzy nie znoszą sprzeciwu.
    Powodzenia

    Nie wysyłaj mnie do GC bo jestem po dr C u dr S w invimed.
    Ufam swojemu lekarzowi bo po to przyszłam do kliniki. Nie spotkałam jeszcze się z lekarzem, który będzie słuchał we wszystkim pacjenta i robił tak jak pacjent sobie „życzy”.
    Poza tym nie tylko ja - martamus ma podobne spostrzeżenia.
    Nie wiedziałam tez, ze Invimed jest tez centrum naprotechnologii. Zmień forum na jakieś dotyczące tematyki „pro life” skoro tak podkreślasz ze ODRZUCASZ INVITRO I INESMINACJE !!!

    To jak się udało to gratuluje - jak sobie teraz poradzisz bez „penisa do usg?”

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2020, 07:12

  • shani Autorytet
    Postów: 612 483

    Wysłany: 30 stycznia 2020, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anulaaaa wrote:
    Nie wysyłaj mnie do GC bo jestem po dr C u dr S w invimed.
    Ufam swojemu lekarzowi bo po to przyszłam do kliniki. Nie spotkałam jeszcze się z lekarzem, który będzie słuchał we wszystkim pacjenta i robił tak jak pacjent sobie „życzy”.
    Poza tym nie tylko ja - martamus ma podobne spostrzeżenia.
    Nie wiedziałam tez, ze Invimed jest tez centrum naprotechnologii. Zmień forum na jakieś dotyczące tematyki „pro life” skoro tak podkreślasz ze ODRZUCASZ INVITRO I INESMINACJE !!!

    To jak się udało to gratuluje - jak sobie teraz poradzisz bez „penisa do usg?”

    Dziewczyno, nie pomagasz to chociaż nie przeszkadzaj.
    Invimed to klinika leczenia niepłodności, a nie zmuszanie do stosowania IVF czy IUI.
    Ja uznałam, ze IUI jest bez sensu i nikt mnie na nie w klinice nie namawiał, co sobie bardzo cenię z uwagi na to, ze wszystkie środki mogłam od razu poświęcić na IVF.
    Leki mialam dobrane bardzo dobrze i zdecydowanie wolę lekarza, który słucha pacjenta, niz takiego, który miałby mnie do czegoś zmuszać.

    👧29: PCOS, KIR Bx, problem z cytokinami, ANA 2 1:160, NK 14%.
    👦40: mSome 0%.
    Starania od 2017.
    IVF 10.2019: 21 pobranych, 6 zaplodnionych, tylko 1❄.
    Przygotowania do FET od 11.2019
    Immunosupresja 02.2020, 06.2020.
    1FET 12.08.2020. (5dniowa blastka)
    5dpt bHCG 21.6
    7dpt bHCG 71.71
    9dpt bHCG 203.38
    12dpt bHCG 784.93
    15dpt bHCG 2720.33
    19dpt bHCG 9031.00
    35dpt ❤
    14w6d córeczka 🙎😊

    38w3d Iga 👶👨‍👩‍👧💕

    uwo9rjjg5aebrsrl.png
  • martamus Autorytet
    Postów: 258 139

    Wysłany: 30 stycznia 2020, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wow Borden gratuluję!!! A jaki miałaś ogólnie problem? Dlaczego przyszłaś do kliniki?

    35 lat
    starania 2 lata
    3 inseminacje - invimed -brak wyników
    Kir BX
    Nk 31 -encorton
    Mąż - 1% 1 KLASY MSOME
    HBA -68%
    AMH 2,12
    Histeroskopia 14 luty 2020
    1 In-vitro Krótki protokół - 16 komórek pobranych, 11 dojrzalych - 8 zapłodnioych - 4 zarodki, 5doba -0
  • martamus Autorytet
    Postów: 258 139

    Wysłany: 30 stycznia 2020, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja mam ten problem, że w Gc mnie w ogóle nie słuchają a tu mnie słuchają może za bardzo.. ciężko jest znaleźć złoty środek.
    Na razie na 90 procent będę robić in vitro w invimedzie, po prostu mam mega obawę, że nic nie uhoduję ani świezaków ani mrozaków i bedę musiała od nowa tyle kasy płacić..
    Pocieszam sie tym, że na razie okazuje sie, ze problem jest po stronie plemników meża, więc może wszystko pójdzie za pierwszym razem dobrze - zrobia ta metodę mieszaną HBlMSI i pyknie od razu.

    dziewczyny nie ma co sie kłócic, każda z nas jest sfrustrowana, nie ma co się oszukiwać mamy problemy i musimy byc silne, te fora maja nam pomóc wymieniać sie wiedzą, żeby lekarze nie robili z nami co chcą!

    Musimy się wspierać i wymieniać informacja, ponieważ jesteśmy w gorszej pozycji i im więcej informacji tym lepiej!

    shani lubi tę wiadomość

    35 lat
    starania 2 lata
    3 inseminacje - invimed -brak wyników
    Kir BX
    Nk 31 -encorton
    Mąż - 1% 1 KLASY MSOME
    HBA -68%
    AMH 2,12
    Histeroskopia 14 luty 2020
    1 In-vitro Krótki protokół - 16 komórek pobranych, 11 dojrzalych - 8 zapłodnioych - 4 zarodki, 5doba -0
  • Kaaama892 Autorytet
    Postów: 1805 2111

    Wysłany: 30 stycznia 2020, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, każdy będzie chwalił lekarza 'z którym się dogaduje'. Uważam, że żaden lekarz nie pozwoliłby sobie, aby to pacjentki dyktowaly mu co ma robić. Jeżeli jest tak jak u Borden to na 100% dr C liczy się z jej zdaniem, ale gdyby nie widziała sensu w tym co pacjentka sugeruje to by się na to nie zgadzała! :)

    Nie ma sensu się kłócić :)

    Ja osobiście polecam do S. Fakt, może nie jest zbyt wylewna na wizytach ale na prawdę wie co robi. Jeżeli zadaje się jej pytania - nigdy nie olala, cierpliwie na wszystko odpowiadała. Nic nie narzuca, a sugerowala. Liczyła się z naszym zdaniem, przy czym sama doradzała. Czułam się przez nią zaaopiekowana, caly czas w kontakcie telefonicznym (SMS). Jeżeli cos się działo (miałam hiperke po transferze) przyjmowała w tym samym dniu. Ciążę również u niej prowadziłam, opiekowała się mną, nie bagatelizowala nic i na penwo drugi raz (o ile się zdecydujemy na proces) wrócimy do niej. W końcu dzięki niej mamy Nasz Cud.

    Ja: 32 lat.
    Mąż :34 lat. Słabe nasienie.

    I IVF- marzec 2019,
    transfer: 30.03.19
    Beta 8dpt - 149.8
    Beta 10 dpt - 408. 3
    Beta 13 dpt - 972.4
    Beta 16 dpt - 2673.8 😍
    ❤️ 👧🏼A. 06.12.2019

    II IVF lipiec2023
    07.08-punkcja
    10.08-transfer 3dn
    7dpt - beta 12,3
    9dpt - beta 73,6
    11dpt- beta 177,2
  • dmg111 Autorytet
    Postów: 3259 7481

    Wysłany: 3 lutego 2020, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2020, 15:03

  • Borden Autorytet
    Postów: 534 498

    Wysłany: 4 lutego 2020, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anulaaaa wrote:
    Nie wysyłaj mnie do GC bo jestem po dr C u dr S w invimed.
    Ufam swojemu lekarzowi bo po to przyszłam do kliniki. Nie spotkałam jeszcze się z lekarzem, który będzie słuchał we wszystkim pacjenta i robił tak jak pacjent sobie „życzy”.
    Poza tym nie tylko ja - martamus ma podobne spostrzeżenia.
    Nie wiedziałam tez, ze Invimed jest tez centrum naprotechnologii. Zmień forum na jakieś dotyczące tematyki „pro life” skoro tak podkreślasz ze ODRZUCASZ INVITRO I INESMINACJE !!!

    To jak się udało to gratuluje - jak sobie teraz poradzisz bez „penisa do usg?”


    "Słuchał WE WSZYSTKIM pacjenta?" - sorry ale zaproponowanie gonadotropin żeby wyhodować 2 komórki i zwiekszyć swoje szanse w naturalnym cyklu nazywasz DYKTOWANIEM? Oswiecę cię: mam 41 lat, amh 2,66 i własne regularne owulacje. Żaden lekarz poza kliniką niepłodności nie poda ci gonadotropin, stąd moje działania w Invimedzie i proby "podkręcenia" owulacji.
    A teraz cię zmartwię Trolu internetowy: dr Cygal jest niezależna w podejmowaniu decyzji i SAMA DECYDUJE o tym JAKI LEK MI PODA, W JAKIEJ ILOŚCI I JAK DŁUGO MA TRWAĆ STYMULACJA. Dodatkowo zaordynowała LH i progesteron mimo że mam go w super normie.
    I jeśli ty nazywasz to cyt. " robieniem tak jak pacjent sobie życzy" to chyba nie rozumiesz o czym piszesz.

    Nic nie wiesz o naprotechnologii. Poczytaj. Bo jeśli uważasz, że napro to kalendarzyk i mierzenie temperaturek to zapraszam na fora o napro.
    "Pro life" - mylisz pojęcia znowu. Zapraszam do lektury co to oznacza.
    "ODRZUCASZ IN VITRO I INSEMINACJĘ" - a ty myślisz, że klinika niepłodności jest TYLKO od invitro i IUI?????? Jakież to ograniczone myślenie. Myślisz, że każda para przychodzi tam od razu po invitro lub IUI? To jesteś w ogromnym błędzie. Kliniki oferują bowiem sposoby leczenia, których zwykli ginekolodzy nie podejmują się.

    I jeszcze raz wyłuszczę ci to dużymi literami Anuuulo: SZWANKUJE MI ENDO I MAM PROBLEM IMMUNOLOGICZNY. Do tego nie potrzeba invitro.

    "To jak się udało to gratuluje - jak sobie teraz poradzisz bez „penisa do usg?” - to stwierdzenie jest tak obrzydliwe z twojej strony (nieżyczliwe gratulacje pomieszane z jadem), że po prostu na nie nie odpowiem.
    A przypomnę ci, że z tym "penisem do usg" ciężarne spotykają się bardzo często :) :) :) więc poradzę sobie

    inkaa lubi tę wiadomość

    Wady:
    # niedoczynność i Hashi i IO
    # MTHFR C677 homozygota
    # słabo dodatnie p/c kardiolipinie
    # ostatnio kiepskie endo - 6 mm
    #1 poronienie w 10 tyg (zarodek XX - zdrowy)

    # NK - 25%
    # il 10 i il 5 - za nisko
    # szczepienia - dr Paśnik

    Pozytywy:
    * KIR BX (brak tylko 1 implantacyjnego)
    * Amh - 2,7

    Zalety:
    - 1 dziecko

    Mąż: armia zacna, morfo od 4-6%, fragmentacja 14%
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lutego 2020, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Borden wrote:
    "A przypomnę ci, że z tym "penisem do usg" ciężarne spotykają się bardzo często :) :) :) więc poradzę sobie

    Ciężarne i usg dopochwowe? Naprawdę masz coś z głową i tym usg.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2020, 21:00

  • zaplątana Autorytet
    Postów: 424 821

    Wysłany: 5 lutego 2020, 23:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Dziewczyny.
    Wpadłam tylko na chwilę, sprawdzić co piszecie o InviMedzie. Ja niestety nie wypowiem się w żadnej kwestii pozytywnie. Dr Cygal , według mnie jest okropnym lekarzem. Nie wiem, czy ja zawsze miałam pecha i trafiałam na jej zły humor, czy ona mnie nie lubiła? trafiłam do niej, jako do pierwszego lekarza specjalizującego się w niepłodności. Po ponad 6 miesiącach wizyt u niej, z których nie raz wychodziłam z płaczem, powiedziałam dość i przeniosłam się do doktor Sodowskiej. Pani doktor jest bardzo miła i ciepła, ale jednak mało "ogarnięta" i nastawiona tylko na zysk. Obsługa też baaardzo średnia. Robiąc u nich pakiet badań niezbędnych przed inseminacją, panie pielęgniarki zapomniały zlecić mi jednego badania i przez jego brak nie zostałam dopuszczona do zabiegu, czyli cały cykl i stymulacja poszły się j**ać. Nawet słowa "przepraszam" nie usłyszałam. Chciałam zrobić to badanie na własną rękę i prosiłam o przesunięcie inseminacji o 3 godziny, bo wtedy miałabym już wynik - niestety nie dostałam zgody. Następną inseminację miałam robioną w grudniu - nieudana. Dr Sodowska namówiła mnie i męża na zabieg, mimo iż miałam dwa pęcherzyki dominujące, o tej samej wielkości, po dwóch stronach (a prawy jajowód mam niedrożny). Nie dość, że inseminacja była zrobiona za wcześnie, to niestety ale pękł pęcherzyk z niedrożnej strony. Słowa pani ginekolog: "to było do przewidzenia". Ku*#a! jeżdżę do lekarza i mu ufam, a tu taki tekst! To nie kosztuje małych pieniędzy, bo miałam zabieg z nasieniem dawcy. Jestem tak rozgoryczona i rozeźlona, że tyle czasu i pieniędzy straciłam na tę klinikę, że aż się we mnie gotuje! Nikomu nigdy nie polecę tej kliniki. Ponad rok stracony.
    Nie będę już pisać o wiecznych obsuwach, nieprzyjemnym personelu, czy pielęgniarek, które nie potrafiły mi pobrać krwi.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2020, 11:32

    Lat 30
    11.2018 laparoskopia - usunięcie torbieli jajnika prawego
    01.2019 histeroskopia - usunięcie polipa jajnika prawego
    10.2019 HSG - prawy jajowód niedrożny
    niedoczynność tarczycy - Euthyrox 25
    wyrzuty PRL - Dostinex
    Klinika leczenia niepłodności InviMed Katowice
    27.11.2019r. AID - owdołana (Aromek+ovi)
    20.12.2019r. AID (Aromek+Ovi) - nieudana
    Zmiana kliniki na Katowice Angelius Provita
    17.08.2021 - startujemy z IVF ✊
    28.08.2021 - punkcja 🥚🥚🥚
    Pobrano 7 komórek, 6 zapłodniono, jest 5 zarodków! 🍀
    02.09.2021 - transfer okruszka 3AB 🙏🍀❤
    Nie przeżył żaden zarodek do stadium blastocysty. Nie mam żadnej śnieżynki.

    7dpt: beta - 53.55🍀❤🍀
    progesteron - 19.59 🙏
    9dpt: beta 173.2 🍀❤🍀
    11dpt: beta - 381.07 🍀❤🍀
    progesteron - 16.80 🙏
    13dpt: beta - 1085.70 🍀❤🍀
    25dpt: mamy 2mm okruszka i bijące serduszko! ❤🍀🙏

    Naucz się czekać. Bóg ma wszystko na czas.
    Czekam na Ciebie, okruszku. ❤
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lutego 2020, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaplątana, przykro mi. Ja leczę się u dr Cygal od kwietnia ubiegłego roku. Nie powiem różnie to bywało, czasem byłam na nią rozżalona, czasem nie zleciła jakichś badań ale nie powiem. Na razie efektów leczenia brak - ale zrobiła u mnie kompleksową diagnostykę, u męża wyniki się poprawiły. Przygotowuję się u dr C do inv. Wg mnie jest konkretna, tłumaczy wszystko, zapisuje w komputerze i daje kartkę z zaleceniami. Dla porównania poprzedni lekarz rozpiskę stymulacji dał mi na 6 małych karteczkach. Pamiętam jak jedni ludzie pomylili kartki.... Ale wiadomo efekt końcowy się liczy.

    martamus lubi tę wiadomość

  • martamus Autorytet
    Postów: 258 139

    Wysłany: 6 lutego 2020, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgaP83 wrote:
    Nie powiem różnie to bywało, czasem byłam na nią rozżalona, czasem nie zleciła jakichś badań ale nie powiem. Na razie efektów leczenia brak - ale zrobiła u mnie kompleksową diagnostykę, u męża wyniki się poprawiły. Przygotowuję się u dr C do inv. Wg mnie jest konkretna, tłumaczy wszystko, zapisuje w komputerze i daje kartkę z zaleceniami.
    Dokładnie masz rację, te kartki, sumienność jest super. Ja też leczyłam się gdzie indziej i to była makabra. Dr C poświęca czas, umie mnie zmobilizować.
    Minus to słaby kontakt, wolno odpisuje, mam też żal bo najpierw mialam 3 inseminacje zamiast badań męża...
    Teraz idziemy na in vitro i boję się żeby coś nie zostało pominięte..

    35 lat
    starania 2 lata
    3 inseminacje - invimed -brak wyników
    Kir BX
    Nk 31 -encorton
    Mąż - 1% 1 KLASY MSOME
    HBA -68%
    AMH 2,12
    Histeroskopia 14 luty 2020
    1 In-vitro Krótki protokół - 16 komórek pobranych, 11 dojrzalych - 8 zapłodnioych - 4 zarodki, 5doba -0
‹‹ 178 179 180 181 182 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ