INVIMED POZNAŃ
-
WIADOMOŚĆ
-
myshon23 spokojnie jak plamienie to jeszcze nic straconego. ja tez szlam raz zrezygnowana z plamieniem na bete, jako formalnosc zrobic, a okazala sie pozytywna. jak jest cien drugiej kreski to jest jeszzcze nadzieja. badz dobrej mysli. trzymam kciuki
MmOoNnIiKkAa, Myshon23 lubią tę wiadomość

przeciwciała przeciw osłonce przezroczystej
cykle bezowoluacyjne / nie pękające pęcherzyki
słabe nasienie morf. 2%
Scd 45%
1 procedura IVF / sierpierń 2017 /3 transfery, 8tc (*)
2 procedura IVF / lipiec 2018 / ciąża bliźniacza

Dziewczynki urodzone w 35tc -
Mąż ma morfologię 1%, co świadczy o stanie zapalnym, w morfologii miał też podwyższony jakiś parametr, który oprócz alergii może sugerować infekcję. U mnie jest niejednorodne endometrium w tym cyklu przynajmniej i w cytologii mi wyszło coś co morfologicznie odpowiada candida. Dostaliśmy antybiotyk, więc niedługo powinno być dobrze. Mamy jeszcze umówioną wizytę u laryngologa, żeby wykluczyć stan zapalny migdałków. Obawiam się, że będziemy musieli usuwać, bo u nas często ból gardła kończy się podawaniem antybiotyków. Chociaż ostatnio odpukać łapały nas tyko wirusy. W przyszłym tygodniu robię 2 badania z obciążeniem (glukoza + metoklopramid). Jesli coś wykażą, to czeka mnie rezonans w celach dalszej diagnostyki. Już się boję myśleć ile będzie kosztować prywatnie....Myshon23 wrote:Kochana a jaki macie stan zapalny? Coś Wam więcej lekarka powiedziała? Z tym podejrzeniem guza to faktycznie nie przelewki, koniecznie zrób te badania. Może ta lekarka faktycznie wskaże Wam właściwą drogę?
Ja mam dzisiaj spadek formy, już miałam nadzieję, że się udało, bo sikance pokazywały już jakąś kreskę. A tu nagle i niespodziewanie jakieś krwawienie/plamienie się pojawiło:(
Co do Twoich plamień, to może weź dodatkową dawkę progesteronu? Pisałaś może do dr? Wiele dziewczyn plami w ciąży, więc to nie musi być zły objaw. Bądź dobrej myśli. Kiedy beta?
Myshon23 lubi tę wiadomość

_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Ja też plamiłam, a ku mojemu zaskoczeniu beta potwierdziła ciążę, tak więc głowa do góryMyshon23 wrote:Kochana a jaki macie stan zapalny? Coś Wam więcej lekarka powiedziała? Z tym podejrzeniem guza to faktycznie nie przelewki, koniecznie zrób te badania. Może ta lekarka faktycznie wskaże Wam właściwą drogę?
Ja mam dzisiaj spadek formy, już miałam nadzieję, że się udało, bo sikance pokazywały już jakąś kreskę. A tu nagle i niespodziewanie jakieś krwawienie/plamienie się pojawiło:(
być może to plamienie implantacyjne, chociaż w moim przypadku raczej była inna przyczyna bo plamienie powtarzało się jeszcze wielokrotnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2018, 22:16
Myshon23 lubi tę wiadomość
-
Widzę, że sporo się dowiedzieliście na tej wizycie. To już jest duży krok w przód. Miejmy nadzieję, że tym razem trafiliście w dobre ręce i już niedługo będzie z tego bardzo pozytywny rezultatMonikA_89! wrote:Ja byłam Wczoraj u naprotechnologa i okazało się, że oboje z mężem mamy przewlekły stan zapalny, do tego mam podejrzenie guza przysadki przez podwyższoną prolaktynę i muszę zrobić jeszcze badania żeby wykluczyć lub potwierdzić tę diagnozę. Ogólnie niepotrzebnie przestałam brać steryd w ciąży, bo to mogło zabić malucha plus docjpdss do tego moje zaburzenia krzepliwości krwo. Stan zapalny wpływa na endometrium i utrudnienia zagnieżdżenie, więc dlatego miałam słaby przyrost bety. Maluch za wszelką cenę próbował a napotykał trudności.
Dostaliśmy tonę leków, zostawiłam w aptece ponad 500zł, ale chociaż mam plan leczenia.
Mam mieszane uczucia co do Sroki, bo wyszlo na to, że zbagatelizował wyniki cytologii i posiewów. Bylo napisane, czarno na białym, że coś jest nie do końca tak jak powinno być. No a później zalecił odstawienie sterydu....mogłam go nie posłuchać
Lekarka mi powiedziała, że na 500 ciąż jakie dzięki niej się wydarzyły, tylko kilkanaście dzieciaczków urodziło się bez podawania sterydów. Niestety układ immunologiczny większości osób szaleje i wytwarza przeciwciała
MonikA_89! lubi tę wiadomość
-
Moniś a w tego grzybka antybiotykiem celować będziecie?:(a może uda się jakoś na NFZ ten rezonans zrobić? Szybkie terminy są w szpitalu w Puszczykowie, ale to raczej na prywatną wizytę. Ja kiedyś potrzebowałam RM kolana i koszt tego badania wynosił wtedy 600zł

Ja bym w sumie nie panikowała z tym plamieniem, ale jak wyleciał że mnie taki skrzep, że aż chlupnęlo, to się po prostu wystraszyłam. Kumpela mnie postraszyła i wygoniła na polną. W sumie plamienie ustało, ja mam się leżeć, odpoczywać, nie stresować
czyli w sumie to co staram się robić;)i mogę sobie zwiększyć dawkę progesteronu.
Ps. Betę robiłam dziś po 17.00, wyszła 242:),a progesteron 25,43- to nie jest ciut za mało?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2018, 00:05
Saja, MmOoNnIiKkAa, Asiulka84 lubią tę wiadomość

01.17-początek starań
26.02.18-start leczenia w Invimedzie
30.04.18-sonohsg-nieudane
12.06.18-histerolaparoskopia-oba jajowody niedrożne
22.08.18-punkcja, transfer odwołany
21.09.18-criotransfer
On: morfologia 3%, scd 28%
Ona:Amh 3,63 -
Progesteronu nie badałam, ale beta piękna:)
Monia, mam nadzieję, że lekarka od napro Wam pomoże, aczkolwiek pierwsze słyszę, żeby niska morfologia była dowodem na stan zapalny w organizmie mężczyzny, a temat mam raczej dobrze obcykany, bo mój mąż miał morfologię 0-2% (zazwyczaj 0%) i przeczytałam chyba cały internet w poszukiwaniu pomocy. Z resztą mojemu w posiewach nasienia i z cewki moczowej nic nie wyszło, z morfologii krwi też nic. A na co konkretnie mąż ten antybiotyk dostał? Kojarzę z wątku o teratozoospermii dziewczynę, której mąż miał bardzo słabe wyniki i też mu kazali usunąć migdały i wyleczyć stan zapalny jelit i nic to niestety nie dało. Absolutnie nie chce Was zniechęcić do leczenia, ale byłabym ostrożna. Trzymam kciuki. Ciekawe, że Sroka zbagatelizował wyniki cytologii. Smutne to bardzo. A co do sterydu to powinnaś go brać całą ciążę aż?Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2018, 08:14
Myshon23 lubi tę wiadomość
Czynnik męski- ciężki OAT, DFI poniżej 15%
Starania od 1.1.2016
11.2016 - diagnoza OAT
5.2017- embolizacja żpn, bez efektu
1.2018 - ICSI w Invimed Poznań, OHSS, bez transferu
4.2018 - I kriotransfer, bez efektu
5.2018- II kriotransfer, ciąża bliźniacza:)
1.2019- rodzą się nasze córki -
Dostałam antyjotyk na tydzień, więc chyba na tą candidaMyshon23 wrote:Moniś a w tego grzybka antybiotykiem celować będziecie?:(a może uda się jakoś na NFZ ten rezonans zrobić? Szybkie terminy są w szpitalu w Puszczykowie, ale to raczej na prywatną wizytę. Ja kiedyś potrzebowałam RM kolana i koszt tego badania wynosił wtedy 600zł

Ja bym w sumie nie panikowała z tym plamieniem, ale jak wyleciał że mnie taki skrzep, że aż chlupnęlo, to się po prostu wystraszyłam. Kumpela mnie postraszyła i wygoniła na polną. W sumie plamienie ustało, ja mam się leżeć, odpoczywać, nie stresować
czyli w sumie to co staram się robić;)i mogę sobie zwiększyć dawkę progesteronu.
Ps. Betę robiłam dziś po 17.00, wyszła 242:),a progesteron 25,43- to nie jest ciut za mało?
Mąż dostał ten sam, ale ma brać aż 20dni. Jak okaże się, że mam źle wyniki badań, to pogadam z rodzinną, może wypisze skierowanie na rezonans. Tylko na NFZ to pewnie terminu na przysKy rok. Ale zobaczymy co będzie, może wyniki będą ok i problem sam się rozwiąże 
Gratuluję pięknej bety!
Progesteronu też nie badałam w ciąży, ale jak miałaś plamienia, to może być za niski. Nie chciałabym jednak w błąd wprowadzać. Umawiasz się do dr na wizytę z USG?

_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Kochana u nas wyniki nasienia są rewelacyjne (ilość+ruchliwość), tylko ta wada główki powoduje, że mamy morfologię 1%. W związku z tym, że inne parametry są ok to lekarka mówiła że musi być stan zapalnym, który te główki niszczy. Maz ma też problemy z brzuchem jak odstawi leków na alergię, więc ma się zastanowić nad panelem alergii pokarmowych z krwi i badaniem w kierunku celiakii. Na razie dostał enterol, żeby odbudować florę bakteryjną. No i gardło też miał nieciekawe, mimo że nic go nie bolało. Tak więc antybiotyk pewnie wyczyści wszystkie bakterie gdziekolwiek by nie byłySaja wrote:Progesteronu nie badałam, ale beta piękna:)
Monia, mam nadzieję, że lekarka od napro Wam pomoże, aczkolwiek pierwsze słyszę, żeby niska morfologia była dowodem na stan zapalny w organizmie mężczyzny, a temat mam raczej dobrze obcykany, bo mój mąż miał morfologię 0-2% (zazwyczaj 0%) i przeczytałam chyba cały internet w poszukiwaniu pomocy. Z resztą mojemu w posiewach nasienia i z cewki moczowej nic nie wyszło, z morfologii krwi też nic. A na co konkretnie mąż ten antybiotyk dostał? Kojarzę z wątku o teratozoospermii dziewczynę, której mąż miał bardzo słabe wyniki i też mu kazali usunąć migdały i wyleczyć stan zapalny jelit i nic to niestety nie dało. Absolutnie nie chce Was zniechęcić do leczenia, ale byłabym ostrożna. Trzymam kciuki. Ciekawe, że Sroka zbagatelizował wyniki cytologii. Smutne to bardzo. A co do sterydu to powinnaś go brać całą ciążę aż?
Co do sterydu, to podobno przy moich przeciwciałach trzeba całą ciążę brać. Ja też przez cały czas brałam leki na alergię, odstawiłam w lipcu po wizycie u alergologa (na razie nie biorę). Podobno to było najgorsze co mogłam zrobić, bo organizm dodatkowo musiał walczyć z alergią, jakby miał mało do roboty. Bardziej zaszkodziłan dziecku odstawiając leki niż jakbym je brała cały czas. Z drugiej strony po 3 tyg kataru i radzenia sobie z nim kroplami i wapnem, objawy alergii minęły. Zobaczymy co będzie jesienią, bo wtedy miałam zwykle kryzys. Może okaże się że niepotrzebnie się faszerowałam tabletami cały czas.
A Ty jak się czujesz? Brzuszek już duży?

_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Myshon23 piękna beta i dość wysoka. Monika trzymam kciuki abyście szybko przeszli bez komplikacji i niespodzianek i jak najszybciej dotarli do upragnionego celu. U mnie też nie wiem czy pamiętasz miałam problemy z cytologia też dr trochę zbagatelizował mój wynik co doprowadziło do komplikacji stanu 3b z komórkami rakowymi i zabiegiem leep.
Myshon23, MonikA_89! lubią tę wiadomość

przeciwciała przeciw osłonce przezroczystej
cykle bezowoluacyjne / nie pękające pęcherzyki
słabe nasienie morf. 2%
Scd 45%
1 procedura IVF / sierpierń 2017 /3 transfery, 8tc (*)
2 procedura IVF / lipiec 2018 / ciąża bliźniacza

Dziewczynki urodzone w 35tc -
Anna Ka wrote:U mnie też nie wiem czy pamiętasz miałam problemy z cytologia też dr trochę zbagatelizował mój wynik co doprowadziło do komplikacji stanu 3b z komórkami rakowymi i zabiegiem leep.
Ja tego nie kojarzę. Możesz coś więcej napisać? Ja muszę teraz cytologię zrobić i zaczynam się stresować.
Monia, brzuch mam spory, ale jak na bliźnięta to nie za duży. Ale dziewczyny gdzieśtam się upchnęły;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2018, 09:33
MonikA_89! lubi tę wiadomość
Czynnik męski- ciężki OAT, DFI poniżej 15%
Starania od 1.1.2016
11.2016 - diagnoza OAT
5.2017- embolizacja żpn, bez efektu
1.2018 - ICSI w Invimed Poznań, OHSS, bez transferu
4.2018 - I kriotransfer, bez efektu
5.2018- II kriotransfer, ciąża bliźniacza:)
1.2019- rodzą się nasze córki -
Dlatego nie rozumiem po co każą robić badania, jak potem nie czytają wyników, albo je ignorująAnna Ka wrote:Myshon23 piękna beta i dość wysoka. Monika trzymam kciuki abyście szybko przeszli bez komplikacji i niespodzianek i jak najszybciej dotarli do upragnionego celu. U mnie też nie wiem czy pamiętasz miałam problemy z cytologia też dr trochę zbagatelizował mój wynik co doprowadziło do komplikacji stanu 3b z komórkami rakowymi i zabiegiem leep.
A badania posiewowe wychodziły Ci prawidłowe czy miałaś jakieś bakterie/komórki itp?

_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Wyszło mi w czerwcu już 3a dał mi leki jakies dopochwowe no i mieliśmy powtórzyć po zakończonym leczeniu no ale co wizytę mówił na następnej na następnej aż w końcu doprosilam się żeby powtórzyć ten wynik i wyszedł jeszcze gorszy 3b. Wysłał do szpitala na wycinki potem po wynikach skierowali na zabieg. Wynik histopatologiczny potwierdził że komórki rakowe były. Teraz pilnuje i robię co 5-6 miesięcy cały czas w strachu czy to nie wróci. Opóźniło to całe nasze Ivf o ponad pół roku a ile strachu no i teraz obawa o ta moja szyjkę czy utrzyma dwoje dzieci. Jak już przy pierwszym leżałam plackien ze skrócona ostatnie 3 miesiące a teraz jest jeszcze po tym zabiegu więc nie wiem jak da radę. Także nastawiam się że szybko się położę.

przeciwciała przeciw osłonce przezroczystej
cykle bezowoluacyjne / nie pękające pęcherzyki
słabe nasienie morf. 2%
Scd 45%
1 procedura IVF / sierpierń 2017 /3 transfery, 8tc (*)
2 procedura IVF / lipiec 2018 / ciąża bliźniacza

Dziewczynki urodzone w 35tc -
Kurczę, faktycznie nieciekawie wyszło. No i ile dodatkowego stresu miałaś
Mam nadzieję, że na tyle skutecznie wyczyścili macicę, że więcej się nie pojawią te komórki. Co do skracania szyjki, to może szew by pomógł, żeby się nie rozwarła?

_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
No jak będzie się coś działo to pewnie go założą. Narazie jest długość ok.

przeciwciała przeciw osłonce przezroczystej
cykle bezowoluacyjne / nie pękające pęcherzyki
słabe nasienie morf. 2%
Scd 45%
1 procedura IVF / sierpierń 2017 /3 transfery, 8tc (*)
2 procedura IVF / lipiec 2018 / ciąża bliźniacza

Dziewczynki urodzone w 35tc -
Ja kiedyś miałam 3a i również po jakis 3 m kazano mi powtórzyć i na następnych badaniach mialam 2. Wiec nie ma reguly.Anna Ka wrote:Wyszło mi w czerwcu już 3a dał mi leki jakies dopochwowe no i mieliśmy powtórzyć po zakończonym leczeniu no ale co wizytę mówił na następnej na następnej aż w końcu doprosilam się żeby powtórzyć ten wynik i wyszedł jeszcze gorszy 3b. Wysłał do szpitala na wycinki potem po wynikach skierowali na zabieg. Wynik histopatologiczny potwierdził że komórki rakowe były. Teraz pilnuje i robię co 5-6 miesięcy cały czas w strachu czy to nie wróci. Opóźniło to całe nasze Ivf o ponad pół roku a ile strachu no i teraz obawa o ta moja szyjkę czy utrzyma dwoje dzieci. Jak już przy pierwszym leżałam plackien ze skrócona ostatnie 3 miesiące a teraz jest jeszcze po tym zabiegu więc nie wiem jak da radę. Także nastawiam się że szybko się położę.4 IVF i córka 2019 r.

-
Myshon23 powtarzasz dzisiaj betę??

przeciwciała przeciw osłonce przezroczystej
cykle bezowoluacyjne / nie pękające pęcherzyki
słabe nasienie morf. 2%
Scd 45%
1 procedura IVF / sierpierń 2017 /3 transfery, 8tc (*)
2 procedura IVF / lipiec 2018 / ciąża bliźniacza

Dziewczynki urodzone w 35tc -
Tak, beta powtórzona:)właśnie dostałam wynik, tym razem wyszła 601:)

Nie wiem, co to w takim razie było to w sobotę, w każdym razie jak mi się następnym razem mleka zachce to męża na zakupy wyślę;)ewentualnie poszukam jakiegoś tragarza;)ufff:)
MonikA_89!, Asiulka84, MmOoNnIiKkAa, Saja lubią tę wiadomość

01.17-początek starań
26.02.18-start leczenia w Invimedzie
30.04.18-sonohsg-nieudane
12.06.18-histerolaparoskopia-oba jajowody niedrożne
22.08.18-punkcja, transfer odwołany
21.09.18-criotransfer
On: morfologia 3%, scd 28%
Ona:Amh 3,63 -
No piękny wynik. Dzisiaj który dzień po transferze.
Myshon23 lubi tę wiadomość

przeciwciała przeciw osłonce przezroczystej
cykle bezowoluacyjne / nie pękające pęcherzyki
słabe nasienie morf. 2%
Scd 45%
1 procedura IVF / sierpierń 2017 /3 transfery, 8tc (*)
2 procedura IVF / lipiec 2018 / ciąża bliźniacza

Dziewczynki urodzone w 35tc -
10 dpt:)

01.17-początek starań
26.02.18-start leczenia w Invimedzie
30.04.18-sonohsg-nieudane
12.06.18-histerolaparoskopia-oba jajowody niedrożne
22.08.18-punkcja, transfer odwołany
21.09.18-criotransfer
On: morfologia 3%, scd 28%
Ona:Amh 3,63 -
Uuu Myshon, idziesz w bliźnięta;)
Myshon23 lubi tę wiadomość
Czynnik męski- ciężki OAT, DFI poniżej 15%
Starania od 1.1.2016
11.2016 - diagnoza OAT
5.2017- embolizacja żpn, bez efektu
1.2018 - ICSI w Invimed Poznań, OHSS, bez transferu
4.2018 - I kriotransfer, bez efektu
5.2018- II kriotransfer, ciąża bliźniacza:)
1.2019- rodzą się nasze córki




