invimed warszawa Mokotów

Hej, czy są tu osoby które przechodzą lub przechodziły procedurę w/w klinice i powiedzą jakie badania są potrzebne do kwalifikacji do procedury z góry dzięki

Do jakiego lekarza się wybierasz? Najlepiej wziąć ze sobą wszystkie badania jakie macie do tej pory wykonane, mozliwe ze bedą kolejne potrzebne. Jak długo się staracie? Macie jakieś próby in vitro już za sobą?

Teoretycznie nie ma żadnych wymaganych konkretnych badań. Wasza dokumentacja medyczna musi po prostu dawać wskazania do in vitro. Ewentualnie jeśli lekarzowi zabraknie jakiś informacji to skieruje was na badania a wizytę kwalifikacyjną będziecie mieli przesuniętą

Hej, mamy za sobą nie udane in vitro, teraz chcemy przystąpić do rządowego programu wizytę mamy umówiona do doktor Czekanskiej bo terminy do doktora Kaczyńskiego są dość długiej ale dostaliśmy informację że w każdej chwili możemy się do niego przenieść . Widziałam w stopce że Ty chyba u niech też robiłaś procedurę możesz napisać coś na temat laboratorium?

Rozumiem, to trzymam kciuki Do pierwszej procedury też podchodziliscie w invimedzie? Dr Czekańską też dużo osob chwali, wiec mysle ze to dobry wybór. Laboratorium moim zdaniem jest na wysokim poziomie, mają dobrych specjalistów i widać to w wynikach hodowli, chociac wiem, ze trzeba miec na uwadze, ze kazdy przypadek jest inny i wiele czynników ma wpływ na jej przebieg. Jaki jest u Was problem? Co było wskazaniem do in vitro?

Myślę, że jeśli macie za sobą nieudane invitro i dokumentację w tym zakresie, to nie będzie żadnego problemu z kwalifikacją. Ja jestem akurat pacjentką męża dr Czekańskiej, ale miałam z nią również kontakt (robiła mi jeden transfer) i bardzo dużo osób ją chwali. Ja akurat gdybym miała wybór to pewnie wybrałabym Ją a nie dr K. (ale to akurat moje odczucia po styczności z nimi).

Dzięki za info gdzieś czytałam że oni wymagają kariotyp ów a USG piersi też ?

To chyba zależy od lekarza, ale dla siebie nawet zrób to usg - dobrze jest zrobic raz w roku i uwazam, ze przed stymulacja tez warto. Do jakiego lekarza idziesz?

oj nie wiem... ja kariotyp miałam robiony kilka lat temu i lekarz się tylko spytał czy miałam i czy ok. Jeśli chodzi o usg to ja i tak robię raz do roku, więc zawsze mam w miarę aktualne. Ale powiem Ci szczerze, że chyba nie przynosiłam.

No bo kariotyp robi sie wlasnie raz na cale zycie i jesli jest ok, to jest wazny cały czas, bo sie nie zmienia

Ja jestem pacjentka doktor Czekanskiej i nie musiałam mieć USG piersi ,ostatnie badanie miałam rok temu i nie było wymagane świeże. Co do kariotypu to też nie był wymagany ale zalecany , my akurat zrobiliśmy przed podejściem do procedury. A co do samej doktor to polecam ,bardzo kompetentna i przesympatyczna osoba.
Doktor K. robil mi punkcję i transfer, dość specyficzny ale więcej o nim nie mogę powiedzieć.

No tak.... wiem o tym Napisałam tylko, że nie wiem czy wymagają zrobienia bo już miałam zrobiony dużo wcześniej.

Widzę że się udał transfer w invimed coś dała dodatkowego do tego udanego transferu?

Pani doktor coś zmienia do transferu? Daje jakieś inne dawki ?

Hej, ja jestem po InviMed. Po, bo już kończę z nimi przygodę. Przeszłam tam 4 lekarzy. Robię ostatni transfer i kończę.
Pani Dr Czekańska-Rawska w mojej ocenie więcej kombinuje i szuka, niż dr Rawski. U mnie od razu zaproponowała psychologa, suplementy, czego dr Rawski nie poruszał. Poza tym sprobowała cykl z wyciszeniem endo, no i powiedziała, że chyba mogę mieć adenomiozę (czego wczesniej nie stwierdził dr Rawski). Z kolei z doktorem Rawskim jest lepszy kontakt (odpisuje bardzo szybko) i sprawia wrażenie mniej roztrzepanego.
Doktor Kaczyński za to na 1 wizycie od razu powiedział, że mam adenomiozę, pokazał mi ją na usg. Niestety stymulacja u niego nie wyszła za dobrze. Rawski z kolei wyczarował 6 blastek. No ale cóż z tego skoro żadna się nie przyjęła.
Do stymulacji chyba wybrałabym Rawskiego, ale na transfery Czekańska lub Kaczyńskiego.
Choć to tylko moje wrażenie.

Ja jestem pacjentką dr Rawskiego- w porównaniu do transferu z listopada dodatkowo miałam accofil (w bardzo małej dawce) i prograf. Od siebie dodałam relanium po transferze. Ja akurat z kliniki i lekarza (będę u niego prowadzić ciążę) jestem bardzo zadowolona.

Statystyki u mnie wyglądają tak:
Novum 0 żywych ciąż/9 transferów,
Invimed 2 żywe ciąże/3 transfery.

Dzięki za info , a powiedz doktor Rawski sam przepisał accofil i prograf? Czy to od immunologa ? Miałaś jakieś wskazania ? Czy dał tak od siebie żeby zwiększyć szanse ?

Z racji tego, że to był ostatni transfer stwierdził, że maksymalizujemy szanse i sam mi zapisał.
Ja leczyłam się wiele lat temu u immunologa, ale wtedy leczenie nic nie wniosło (brałam i prograf ,i encorton, i accofil, i przeszłam przez szczepienia).... Z perspektywy czasu myślę, że to była kwestia słabej jakości transferowanych zarodków (zresztą po kolejnym nieudanym transferze sam immunolog stwierdził że chyba tak musi być)..... Ale to tak sobie gdybam i nigdy się już nie dowiem czy rzeczywiście tak było.....

A jeszcze z innych rzeczy przy tym transferze to byłam na cyklu sztucznym. Wcześniej 10 transferów na naturalnym i tylko jeden na sztucznym

To fajnie z coś zmienia a nie ciągle to samo daje , dużo niestety lekarzy daje w kółko to samo aż się uda

No to widzisz, mi nic nie zmieniał przez 5 transferów, aż psychicznie nie wytrzymałam i musiałam zmienić go, żeby ktoś inny spojrzał na sprawę. Mi powiedział, że nie ma dla mnie innego pomysłu, jak zbadanie zarodków i scratching. No ale do 3 stymulacji podeszłam już u dra Kaczyńskiego i nie było co badać.
U mnie też słabe zarodki. Mimo super wyniku stymulacji u dra Rawskiego, żaden nie chciał zostać.