IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNo właśnie, tak sobie pomyślałam, że to może być przez te hormony. W tym cyklu już nie ma sensu podchodzić do criotransferu, myślę, że poczekam jeszcze do kolejnej miesiączki i w lutym na spokojnie zrobimy. Zresztą zobaczę co mi lekarz powie na wizycie.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Chciałam potwierdzić, że mi udało się za pierwszym razem.
Ja nadal jestem w szpitalu. Codziennie mam powtarzane zemam leżeć iodpoczywać. O podszyciu na razie nikt nic nie wspomina. Jutro mammiec jeszcze raz robione crp. Wczoraj mialam robione usg i wyglada że z maluszkiem wszystko w porządku. Krwawienie ustąpiło i pókico wylatująze mnie jakies brudy jak pod koniec okresu.gosia81, Konwalia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMadziu najważniejsze że z maluszkiem wszystko dobrze! Wszystko wróci do normy, zobaczysz! Ile będa CIe tam jeszcze trzymać?
Madziu a jeszcze takie pytanie: Ty miałaś robiony może transfer mrozaczka? bo tak coś mi się przypomniało i nie wiem czy dobrze kojarze? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyhehe no to rzeczywiście przywilej ja jak po transferze tyle leżałam i odpoczywałam to też już chciałam coś porobić
ale nie przyzwyczajaj się narazie do tego! masz dużo odpoczywać i dbać o siebie!Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2014, 16:42
-
nick nieaktualnyNo nie szaleje z tym odkurzaniem ja ogólnie jestem osobą , że ciężko mi usiedzieć na tyłku pomimo tego , że nie pracuje ......
Ale jak nie posprzątam sobie w domu to mnie szlag trafia ! serio , aż mnie nosi z nerwów ....na szczęście nie mam dużo mebli do wycierania kurzu bo wszystko w domu zminimalizowałam i mam tylko szafkę pod tv i duże szafy
A teraz zaś mi się marzy szafa w pokoju który był dla dziecia , ale jak powiem emkowi o tej szafie to mnie chyba z domu wyrzuci MY SOBIE ROBIMY SZAFY TANIM kosztem bo kupujemy płyty na wymiar i z prowadnicami nas to kosztuje 350 zł , ale za to le roboty przy tym jest -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Nusia ja faktycznie raz miałam transfer z mrozonego zarodka. Ja szlam na cyklu naturalnym. Czylibez zadnych lekow. Lekarz nam mowil ze najpierw zawsze probuja na naturlnym a jak sie nie uda to kolejnym razem na sztucznym. Teraz bym prosila od razu o cykl sztuczny. Ja zawsze mialam nieregularne cykle i dlatego uwazam ze sztuczny bylby lepszy. Ja na naturalnym bylam 4 razy najpierw na usg (robiony byl monitoring cyklu) i gdy wygladalo ze lada mo
ent bedzie owulacja mialam badane hormonow czy na pewno to bedzie dokladnie tego dnia. Po owulacji czekalismy 3 doby bo tylu dniowy byl zarodek i mialam transfr. Po transferze mialam takie same leki co po transferze swiezych zarodkow. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMadziu82 no ja jeszcze nie wiem na jakim cyklu będę miała transfer, jak skończy mi się @ to pójdę na wizytę, ale chyba też bym wolała na sztucznym, bo u mnie to różnie bywa z tą owulacją, raz jest, raz nie ma, zawsze w innym terminie...zobaczymy co lekarz powie...
-
Może ktoś skorzysta:
Centrum Leczenia Niepłodności KRIOBANK w Białymstoku
poszukuje par z rozpoznaną niepłodnością do udziału w badaniu klinicznym. Celem badania jest porównanie skuteczności działania dwóch różnych preparatów hormonalnych, jednego nowego leku badanego i jednego leku dostępnego obecnie w obrocie u kobiet
poddawanych po raz pierwszy zabiegowi zapłodnienia pozaustrojowego.
Do badania będą kwalifikowane pacjentki spełniające następujące kryteria:
- wiek od 18 do 40 lat
- brak przebytych cykli zapłodnienia pozaustrojowego
- wskaźnik BMI na poziomie 17,5–32,0 kg/m2
- regularne cykle miesiączkowe
- rozpoznanie niepłodności jajowodowej, niepłodności o nieznanej przyczynie, endometriozy w stadium I/II lub partner z rozpoznaną niepłodnością męską
Udział w badaniu wymaga zgłaszania się na częste wizyty w ośrodku w celu przeprowadzenia oceny odpowiedzi pacjentki na preparaty hormonalne. Jeżeli pacjentka zostanie włączona do badania, zostanie poddana leczeniu i ocenom bez ponoszenia kosztów.
Aby uzyskać więcej informacji na temat badania, prosimy o kontakt z dr Agnieszką Kuczyńską, numery telefonu 669 995 666; 605 590 891 lub drogą mailową na adres
[email protected]
Czekamy na Kacperka
TP 01.04 ale Kacperek ani myśli wychodzić.