IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Kuciak nie wiem która klinika z katowic dokładnie, ale właśnie wstrzymała program bo brakło funduszy i ma się właśnie ruszyć gdzieś pod koniec wakacji, znajoma też właśnie jest w "zawieszeniu" tylko musiałabym zapytać w której jest klinice
-
zyzka wrote:A to nie jest tak,że jak się przenosimy po pierwszej procedurze do innej kliniki to ladujemy u nich na liście oczekujących na ostatnim miejscu, ale.jesteśmy juz zakwalifikowani tylko czekamy na swoją kolej?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2015, 23:32
-
Kochane, dziś miałam tak zabiegany i zapracowany dzień, że dopiero teraz leżąc w łóżku chciałam się Wam pochwalić, że ten mój oporny drań wreszcie raczył pęknąć
już rano miałam takie przeczucie, bo spadła mi temperatura, a że nie mam żadnych innych objawów owulacji, to z wielką nadzieją pędziłam dziś do kliniki. I usg tylko to potwierdziło
Endo tez ładne - 11,5-12mm, więc dr zapisał mnie na transfer na poniedziałek o 14
od dziś od południa Luteina, a rano i wieczorem Lutinus i czekamy na poniedziałek
Lenuś, jupios, Tosia 1981, czarownica_tea, Agnieszka_A., Konwalia, Moniaa, Beata.D, Mimbla, justa1234, agniesia2569 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnykuciak wrote:pierwsza stymulacje mialam w pazdzieniku. dlatego sie pytam czy w umowach jest jakis maksymalny czas jaki kliniki moga miec miedzy ostatnim transferem, a koljena stymulacja? chce sie klucic i miec jakies argumenty. jak nie to pozostaje mi tylko zmiana kliniki
ja jestem wjednej juz poltora roku.
bo nie qiem czy jest dobrze aby klinimi sobie nabraly wielu pacjetow a potem nie mialy czasu na przeprowadzenie kolejnych procedur.
Ja pierwszą stymulację miałam w marcu,a drugą zacznę za kilka dni, więc 2 miesiące, ale 1 cykl.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2015, 06:47
Daga84 lubi tę wiadomość
-
roletka wrote:Kuciak nie wiem która klinika z katowic dokładnie, ale właśnie wstrzymała program bo brakło funduszy i ma się właśnie ruszyć gdzieś pod koniec wakacji, znajoma też właśnie jest w "zawieszeniu" tylko musiałabym zapytać w której jest klinice
Provita konczy tylko rozpoczete procedury. Nie rozpoczyna nowych na razie i do konca roku nie przyjmuje juz zadnych chetnych ,bo ma wielka kolejke podobnie jak warszawskie Novum. -
jupios wrote:Ja pierwszą stymulację miałam w marcu,a drugą zacznę za kilka dni, więc 2 miesiące, ale 1 cykl.
Poczytaj sobie o fazach pecherzykow antralnych: gonadropowo niezaleznej i gonadropowo zaleznej. Stymulacja z przerwa ponizej 65 dni nie jest najczesciej najlepszym pomyslem, bo tyle rozwijaja/odradzaja sie pecherzyki. Nie bez przyczyny mowi sie o 3 cyklach przerwy (no chyba, ze ktos cykle ma strasznie dlugie), bo pecherzyki musza sie "odrodzic" i przejsc z jednej fazy w druga. Na pecherzyki w fazie gonadropowo-niezaleznej nie dzialaja leki do stymulacji (jak sama nazwa wskazuje jest to czas gdy pecherzyk jest niezalezny od gonadotropin, a my jestesmy wlasnie nimi stymulowane). Ja lubie wiedziec, wiec mi moj gin musial solidnie uzasadnic dlugosc przerwy po pierwszej procedurze, bo wtedy chcialam najlepiej "juz" zaczynac druga probe...Tosia 1981, jupios, yomegi, Beata.D lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNic o tym nie wiedziałam, rozmawiałam z lekarzem o kolejnym podejściu i powiedział, że w następnym cyklu, nic nie mówił o dłuższej przerwie, chociaż słyszałam, ze 3 cykle, zaufałam mu, bo sama nie mam o tym pojęcia. Poprzednia procedura kiepsko poszła, miałam tylko 3 pęcherzyki dojrzałe i do transferu (2 doba) tylko 1 zarodek, który niestety nie został ze mną. Stymulowana byłam Puregonem i Orgalutran, a teraz mam gonapeptyl i menopur.
Może jednak odczekać jeszcze przynajmniej 1 cykl, bo chciałabym, żeby teraz się udało?Daga84 lubi tę wiadomość
-
Ja slyszalam ze od punkcji do kolejnej stymulacji MUSZA minac 3 miesiace. Nie cykle. Bo stymulacja mocno obciaza organizm. W sumie tak powiedzieli mi w rejestracji, gina nie pytalam. Ale bede miala tez 3cykle przerwyGameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki)
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g. -
kuciak wrote:studiuje umowę i jest napisane rozpoczecie nowego cyklu w ramach programu nastepuje jezeli nie ma do tego przeciwskazan medycznych nie pozniej niz 6 miesiecy od zakonczenia poprzedniego.
Tylko czy chodzi o cykl=procedure razem z transerami, czy chodzi o cykl=czas stymulacji. -
Mi dwóch lekarzy powiedziało o 3 cyklach przerwy... Tak jak mówi Anatolka tu chodzi o rozwój pęcherzyków. Taka krótka przerwa może jedynie Ci zaszkodzić, a nie zdziałać coś dobrego.
Porozmawiaj poważnie ze swoim lekarzem bo - excuse-moi - zalatuje mi to zwykłą amatorką i bezmyślnością... Pamiętaj, że to tylko ludzie i z różnych przyczyn, nie zawsze kierują się zdrowiem pacjenta, czy zwykłym rozsądkiem. PozdrawiamDiagnoza: Niepłodność pierwotna idiopatyczna
2012 starania z medycyną , monitoringi cyklu, stymulacje
05.2014, 06.2014, 01.2015 -3x IUI wynik negatywny
21.02.2015 -początek IVF
3.03.2015 - punkcja jajników - 7 komórek
3 zarodki - 3,4,5 doba zatrzymany rozwój(
-
kuciak wrote:cykl - wedlug umowy - realizacja w ramach programu procedure medycznie wspomaganej prokreacji od momentu rozpoczecia stymulacji do wykorzystania wszystkich wytworzonych zarodkow
Czyli cykl zakonczyl Ci sie w marcu + 6 miesiecy = wrzesien, ktory Ci proponuja. -
tak, ale jezeli liczyc zakonczenie cyklu na wynik negatywnej bety i rozpoczecie noweej stymulacji od 2dc (mojego) to minie wiecej niz 6 miesiecy, a mi powiedzieli ze najwczesniej wrzesien. wiec moze chociaz miesiac wczesniej uda mi sie wywalczyc i juz jestem pewna ze to sie nie przesunie na pazdziernik lub listopad.
Mimbla, Moniaa lubią tę wiadomość