IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNO Witaj Kochana Miriiam myślałam nawet wczoraj o Tobie i chyba CIę myślami ściągnęłam hehe, jak się czujesz??? jak maleństwo????
Ja jestem ostatnio strasznie poddenerwowana, zastanawiam się, czy słusznie robię teraz z tym trabsferem, bo mam w pracy taką niejasną sytuację, mam umowę do końca stycznia a firma robiła w tamtym roku spore cięcia personelu i w tym roku też tak robią, bo wielce oszczędzają...no i prawdopodobnie zamiast umowy o pracę jak miałam do tej pory dostanę umowę zlecenie z jednej firmy (w ramach projektu unijnego) a druga umowę o pracę ale na ileś tam etatu tylko z innej firmy! kombinują jak tylko się da...no i martwię się, że w razie czego, jakby się udało, jakbym miała iść na chorobowe to ani normalnego wynagrodzenia ani nic...bo wtedy mi sie tylko liczy ten etat a zlecenie już chyba nie...a co potem z macierzyńskim! masakra! -
Dziekuje kobietki, jesteście kochane.
trzymajcie jutro kciuki.
Nusia u mnie z macierzyńskim też klapa, od roku nie pracuje, ehh takie to zycie, ale na razie o tym nie myśl, moze u Ciebie nic sie nie zmieni i dostaniesz umowe o prace.
Miriiam daj znać koniecznie co u dzidziWiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2014, 17:52
-
nick nieaktualnymiriiam daj znac koniecznie jak po wizycie i co tam u maluszka słychac napewno maluch ma sie dobrze
magda dobra decyzja zarodeczek bedzie miał lepiej w brzusiu niz w tej probowce, czasami przezywa tylko jeden ale jest najmocniejszy i za 2 tyg zobaczysz pozytywny wynik betki, trzymam mocno kciuki za Ciebie...
ja czekam na wizyte w klinice, zaraz jak dostane @ to dzwonie i umawiam sie na badania...musza byc w weekend gdy mezu przyjedzie, bo on tez jest tam potrzebny, musi podpisac papiery, a pozniej to juz moge sama jezdzic do kliniki...to wszystko jeszcze troche potrwa, moniaa wczoraj tutaj pisała, ze czeka sie jeszcze na opinie jakiejs firmy farmaceutycznej i pozniej od nich zalezy czy nas wezma na te badania czy tez nie, czekac trzeba ok 3, 4 tyg. na opinie tej firmy, pozniej kolejny cykl to stymulacja, czyli najwczesniej cos zacznie sie dziac w marcu, moze kwietniu...Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2014, 18:05
magda lubi tę wiadomość
-
no mam nadzieję ze akceptacja firmy to tylko pro forma będzie I zaczniemy już w lutym z kolejną @ Jeszcze nigdy niczym mnie nie stymulowali więc mam w sobie sporo obaw Tym bardziej że lekarka uprzedziła mnie, że biorąc pod uwagę mój stan zdrowia i to ze wszystko jest ok i jajniki super, pęcherzyków tyle, że mogłabym zostać MATKĄ POLKĄ i hormony w normie... To jestem bardziej narażona na hiperstymulację jajników. I chyba czasem o takich rzeczach wolę nie czytać, żeby se głupotami głowy nie zapchać...
-
nick nieaktualnymagda wrote:może im chodziło, że starają sie trzymać do 5 doby, wszystkiego sie jutro dowiem. Nusia pobrali Ci tylko 6 bo z programu rzadowego, tylko 6 mogą pobrać.
pobrać to mogą ile 'fabryka da', zwłaszcza że muszą zebrać wszystko co nasze jajniki wyprodukowały... ale zamrozić i 'przetwarzać' mogą tylko 6.
cześć Babki... chwilę mnie nie było
my jesteśmy na wyciszeniu, w tym tygodniu powinnam się dowiedzieć ile czasu się ono pociągnie. prowadzi mnei prof. Kuczyński z KRIOBANKu
kaarolaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMoniaa wrote:no mam nadzieję ze akceptacja firmy to tylko pro forma będzie I zaczniemy już w lutym z kolejną @ Jeszcze nigdy niczym mnie nie stymulowali więc mam w sobie sporo obaw Tym bardziej że lekarka uprzedziła mnie, że biorąc pod uwagę mój stan zdrowia i to ze wszystko jest ok i jajniki super, pęcherzyków tyle, że mogłabym zostać MATKĄ POLKĄ i hormony w normie... To jestem bardziej narażona na hiperstymulację jajników. I chyba czasem o takich rzeczach wolę nie czytać, żeby se głupotami głowy nie zapchać...
-
Witajcie,
Przenoszę się do Was z działu ,, inseminacje" do której ostatecznie nie pochodziłam, robimy od razu IVF jeśli zlecone badania wyjdą ok. Boję się strasznie, mam nadzieję że z Wami jakoś to wszystko przetrwamkaarolaa, ako99, Moniaa, Nusia, staraczka lubią tę wiadomość
1 procedura: VI 2014 ciąża biochemiczna, 0 mrozaczkow
2 procedura: I 2015 nieudana, 0 mrozaczkow -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnykaarolaa wrote:ako99 super, widze, ze z kriobanku robi sie nas coraz wiecej i jak ogolnie, zadowolona jestes z tej kliniki??? bo mi narazie sie spodobali, bardzo miły personel i ogolnie tak przyjemnie
bardzo mili, to prawda... po placu starynkiewicza co prawda wszyscy pewnie mi się mili wydawać będą :S
chwilowo się mam troszkę wyprostować, uspokoić szalejącą endometriozę, odpocząć i pewnie w marcu zaczniemy dalej działać
kontrolę po pierwszym miesiącu leczenia mam w przyszłą sobotę -
Dziękuję Wam
Na razie mam burzę, mętlik totalny. Jestem tymczasem na etapie wnerwiania się, że to wszystko takie drogie mimo, że będziemy w tym programie rządowym. No i się wkurzam, że inni mają ot tak, a ja nie.
1 procedura: VI 2014 ciąża biochemiczna, 0 mrozaczkow
2 procedura: I 2015 nieudana, 0 mrozaczkow -
nick nieaktualnyako99 wrote:bardzo mili, to prawda... po placu starynkiewicza co prawda wszyscy pewnie mi się mili wydawać będą :S
chwilowo się mam troszkę wyprostować, uspokoić szalejącą endometriozę, odpocząć i pewnie w marcu zaczniemy dalej działać
kontrolę po pierwszym miesiącu leczenia mam w przyszłą sobotę -
nick nieaktualnyViolik wrote:Dziękuję Wam
Na razie mam burzę, mętlik totalny. Jestem tymczasem na etapie wnerwiania się, że to wszystko takie drogie mimo, że będziemy w tym programie rządowym. No i się wkurzam, że inni mają ot tak, a ja nie. -
A wiecie jak trzeba udokumentować leczenie niepłodności w przypadku rządowej refundacji i przyczyny męskiej niepłodności? Bo wiem, że w przypadku plemników poniżej 3mln. ma być to rok leczenia niepłodności. I tu sęk czym jest ten rok w rozumowaniu projektu?? Od jakiego naszego posunięcia i działania się on liczy.
-
nick nieaktualnymoj miał 5 mln i chcieli tez nas do refundacji i przy problemie meskim podobno nie potrzebny jest czas leczenia i starania sie, przynajmniej ja tak zrozumiałam, ale jak sie okazało, ze poroniłam to nam sie refundacja nie nalezy
Moniaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymoj w sierpniu miał 6 mln ruch A 1% a B 9% jednym słowem masakra prawie 70% w ogole sie nie ruszało...w listopadzie powtorka 5 mln ale ruch sie poprawił A 10% i B 20%...mezu sie załamał powiedział, ze nie jest nic wart...i wtedy zaproponowali nam te badania i teraz zyjemy nadzieja, ze nam sie uda w ten sposob...
-
U mnie też kompletna załamka ze strony X była, ale wtedy ja musiałam być tą głowa rodziny. Wziąć się w garść! Zero wyrzutów, wypominania. Nawet po jakimś czasie żyjąc ze świadomością zaniżonych szans czasem jak małemu dzieciakowi muszę tłumaczyć że nie ma w tym niczyjej winy. Ale chyba niepłodność faceta jest dla niego zdecydowanie trudniejsza do przyswojenia niż kobiecie niepłodność damska. Najgorsze dla mnie jest to ze tak po babsku nie mam z kim pogadać o tym. I myślę ze stad moja obecność na forum. Nikt z mojego otoczenia nie zetknął się z takim problemem. A to że w ciągu naszych starań 2 koleżanki z pracy zaszły w ciążę no i jeszcze moja siostra jakoś mnie nie przekonują ich argumenty że wszystko będzie ok ... etc...
kaarolaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyu mnie jest o tyle lepiej, ze ja tez mam problemy, ze nie tylko po meza stronie jest problem...ja po łyzeczkowaniu po pierwszym poronieniu musiałam dostac jakiejs infekcji, zapalenia o ktorym nie wiedziałam a wspaniały lekarz z 30 letnim doswiadczeniem tego nie zauwazył...kiedy poszłam na kontrole...nabawiłam sie przez to zrostow na macicy i wodniakow na jajowodach, gdyby nie to juz dawno byłabym w ciazy, bo przed pierwsza wystraczyły tylko 2 proby i sie udało...pozniej po roku prob poszłam do innego to powiedział mi, ze jestem młoda, mam czas i rok to nie jest długo i od niechcenia dał mi skierowanie na tarczyce nie mowiac w jakim dniu ja zrobic a ja nie miałam pojecia, ze to sie robi w 2-4dc...dopiero w pazdzierniku 2012 trafiłam na fajnego lekarza, ktory wyleczył moje zapalenie, zrobił mi hsg i zlecił posłac meza na badania...jednak wodniakow nie wyleczył bo tylko operacja pomoze a grozi mi caklkowite wyciecie jajowodow lub tez plastyka po ktorej moge miec ciaze pozamaciczne...