IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
józefka wrote:Dziewczyny telefon z kliniki był :)na 4 komórki - 4 zapłodnione
robaczki moje walczą w sobotę mam dzwonić i ustalić termin transferu
ulżyło mi
walczcie biedroneczki moje!!! w poniedziałek poznamy się bliżej
Widzisz jaki masz potencjalsuper wiadomosci
józefka lubi tę wiadomość
7.03.2017 - Nina jest z nami
-
Serducho - ja mam AMH 0,16. Mi tez lekarz w Invimedzie powiedział, ze są marne szanse na ciąże z własnej komórki. Jednak ja w większości cykli mam pecherzyki i owulacje oraz normalna miesiączkę wiec sie tym nie zrazilam. Na ostatniej wizycie okazało sie ze w naturalnym cyklu jest pęcherzyk w którym była dobra komórka i sie zapłodniła. Teraz leżę z nią w brzuszku i czekam co będzie dalej:-)
Antonelka, Tosia 1981, Kava, agniesia2569, Beata.D, Selena, Konwalia lubią tę wiadomość
04.07.2015 punkcja
06.07.2015 transfer jednego zarodka - nie udało sie
Od 19. 08 rozpoczęcie stymulacji - krotki protokół dla kobiet z niskim AMH
1 pęcherzyk, punkcji nie było
od 28.09 - kolejny protokół menopur,
05.10 - jeden pęcherzyk, dalsza stymulacja do 09.10
-
Aura78 wrote:Serducho - ja mam AMH 0,16. Mi tez lekarz w Invimedzie powiedział, ze są marne szanse na ciąże z własnej komórki. Jednak ja w większości cykli mam pecherzyki i owulacje oraz normalna miesiączkę wiec sie tym nie zrazilam. Na ostatniej wizycie okazało sie ze w naturalnym cyklu jest pęcherzyk w którym była dobra komórka i sie zapłodniła. Teraz leżę z nią w brzuszku i czekam co będzie dalej:-)
powaznie ? i masz endo ?
endometrioza, 2 operacje
29 dpt mamy ❤
-
Anatolka wrote:Perfect
tego jeszcze brakowało... Jesteśmy ten sam region dystrybucyjny.
Tak, tak
U mnie wrócił prąd o 14, a u Ciebie?
wgl jakąś infekcję złapałam... wzięłam urofuraginum i modlę się by przeszło...Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/ -
Justine są takie testy apteczne, paskowe - kup sobie jeden, to kosztuje parę złotych, będziesz wiedziała czy jest infekcja bakteryjna. Jak wyjdzie wysokie pH to pójdziesz na wymaz z posiewem. Bakterie trzeba szybko leczyć, ale nie ma co się zamartwiać na zapas. Po prostu działaj. I dużo pij.
Ja po moim pobycie w szpitalu też teraz będę testy robić aż do ET, jeśli coś mnie zaniepokoi. Nie chcę ryzykować. -
Serducho wrote:a ma ktos tutaj endometrioze i udalo sie in vitro ?? jestem nowa na forumEndometrioza IV stopnia, Hashimoto, mutacja genu MTHFR C677T heterozygota, prolaktynemia czynnościowa
02.2015 icsi -
06.2015 icsi -
07.2015 crio -
02.2016 icsi - -
nick nieaktualnyMadzia82 wrote:Dzięki dziewczyny. To w takim razie zwiększam sobie dawke dopochwowej 3x3 i podjęzykowej też na 3x3. Mam nadzieje, że to pomoże. Bo jak widzę co się dzieje, to mi serce staje.
Przy takich wysokich wcześniejszych dawkach nie sądzę aby plamienia były z niedoboru progesteronu. Ja plamię, nawet krwawię - lekarz chce mi obniżać dawki. Oczywiście nie odstawiając ich.
Przyczyn może być wiele. Albo może być nie znana. Ja wczoraj byłam uspokojona po wizycie. Bąbelek piękny. Lekarz wytłumaczył, że pęcherzyk nie wypełnił jeszcze całego wolnego miejsca i mogą się nawracać 'plamienia, brudzenia'.
Radość nie trwała długo. Bo dziś w południe po porannych bólach, w południe poleciało - niemało żywej krwi.
W szpitalu zbadali mnie ponownie i stwierdzili, ze wszystko jest jak należy. A jutro zacznę 9tc. Przyczyny krwawienia nie potrafił Pan doktor znaleźć. Jedyne powiedział, że teraz jest wszystko bardzo unaczynione i może krwawić.
Trzymam kciuki abyś Ty, ani nikt inny nie musiał tego przechodzić co ja (4 wizyta na izbie przyjęć w ciągu dwóch i póła tygodnia oraz 4 wizyty u lekarzy prowadzących).
Kciukasy !
-
Serducho wrote:Mi lekarz dal marne szanse na powodzenie i proponuje z KD in vitro ze wieksze szanse bym miala, mam niskie AMH wiec i komorek mniej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2015, 18:19
Endometrioza IV stopnia, Hashimoto, mutacja genu MTHFR C677T heterozygota, prolaktynemia czynnościowa
02.2015 icsi -
06.2015 icsi -
07.2015 crio -
02.2016 icsi - -
nick nieaktualny
-
myszaaa wrote:mam pytanko, jak podchodziłyście do Crio to musiał pęcherzyk pęknąć aby był wyznaczony transfer? czy wystarczyło że endometrium było dobre i pęcherzyk dojrzały??
ja podchodzę na naturalnym cyklu i owulacja musiała być, przy sztucznym oni wywołują.
Endometrioza IV stopnia, Hashimoto, mutacja genu MTHFR C677T heterozygota, prolaktynemia czynnościowa
02.2015 icsi -
06.2015 icsi -
07.2015 crio -
02.2016 icsi - -
nick nieaktualny
-
Justine wrote:Tak, tak
U mnie wrócił prąd o 14, a u Ciebie?
wgl jakąś infekcję złapałam... wzięłam urofuraginum i modlę się by przeszło...
Nie ma.21.30 podobno. Mimbla, Justine to o infekcji dróg moczowych pisze a to w 99% jest bakteria e.coli. Zrób sobie posiew moczu to po histero da Ci antybiotyk zgodnie z antybiogramem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2015, 18:35
-
myszaaa wrote:u mnie dziś pęcherzyk 23 mm i nie wiem czy pęknie ale śluzówka przygotowana na zarodek ma aż 12mm więc transfer mam w poniedziałek
józefka, iga 79, czarownica_tea lubią tę wiadomość
Endometrioza IV stopnia, Hashimoto, mutacja genu MTHFR C677T heterozygota, prolaktynemia czynnościowa
02.2015 icsi -
06.2015 icsi -
07.2015 crio -
02.2016 icsi - -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny