IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Elmirka wrote:Cześć dziewczyny! powoli wracam do żywych po moich nieudanych próbach... nie wiem kiedy przystąpimy do kolejnego podejścia tym bardziej że nie mamy mrożaczków... teraz chciałabym skupić się na dodatkowych badaniach a przede wszystkim na histero. Napiszcie mi proszę czy lekarz z kliniki może wystawić skierowanie do szpitala żeby wykonać histero na NFZ?
Lekarz z katowickiej Provity wypisał mojej koleżance skierowanie na histero do szpitala na nfz. Pieczątka normalnie kliniki. W ogóle Provita ma podpisana umowe z NFZ na cześć zabiegów i operacji. Lekarze kliniczni sami robią swoim pacjentom zabiegi i operacje na nfz. Justine tak miała. Pieczątką więc raczej znaczenie nie ma. Tylko chęci.
Elmirka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
ja w invicie płaciła tez chyba po 300 od osoby.takasobieja wrote:Dziewczyny dzwonię po poradniach genetycznych i wszędzie dopiero 2016 r
w poradni w łodzi mają tanio dość kariotypy bo 600zl dla pary
Przy czasie oczekiwania na NFZ to 600 czy 700 nie jest tak tragicznie.
-
Cześć dziewczynki, dziś na wizycie psorek wykonał u mnie ten cały scratching - mało fajne a wręcz bolało mnie. Crio mam mieć w następnym cyklu, troszkę liczyłam że może uda się od razu w tym cyklu, ale cóż. I tu rodzi się pytanko czy którejś udało się po tym całym scratchingu?
vvv008 tulam mocno
https://www.maluchy.pl/li-72827.png -
Anatolka wrote:Lekarz z katowickiej Provity wypisał mojej koleżance skierowanie na histero do szpitala na nfz. Pieczątka normalnie kliniki. W ogóle Provita ma podpisana umowe z NFZ na cześć zabiegów i operacji. Lekarze kliniczni sami robią swoim pacjentom zabiegi i operacje na nfz. Justine tak miała. Pieczątką więc raczej znaczenie nie ma. Tylko chęci.
Dokładnie jak Anatolka pisze. W Provicie robią tylko zabiegową i operacyjną histeroskopię. Nie zrobią tylko histeroskopii diagnostycznej, ale za to robią ją w Częstochowie w Combimed. Czekałam tam w zeszłym roku ok 1 msc na zabieg, w Provicie prawie 5msc.Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/ -
Nikt mi nic nie wyjaśniał, dlatego tak podpytuję Was. Jestem w zawieszeniu niby czekam na telefon, jak będę pieniądze i wznowią program, ale czy będą to oni sami nie wiedząTosia 1981 wrote:Eeee jak byłam w poniedziałek w klinice to się dowiedziałam że nie robią już kwalifikacji i do tego jest baaardzo długa lista osób oczekujących na nowe stymulacje
A jak to jest że masz umowę podpisaną a nie masz kwalifikacji, jak to tłumaczyli ??? do kiedy masz czekać ??? trochę to dziwne, bo ja już w maju się wpisywałam na listę rezerwową, bo już wtedy pojawiły się problemy z kasą
. I to by się zgadzało bo ja czekam na telefon kiedy będę miała kwalifikacje. Czekam do końca roku, potem chcemy podejść raz komercyjnie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2015, 18:10
Oligospermia
2 IUI
25.01 pick up 9 zarodków zamrożonych
Transfer 1.03 zarodek 4aa 6dpt bhcg 33, 8dpt 69, 10dpt 148 13 dpt 744:))), 18 dpt 5518:)
-
nick nieaktualnyWiecie co ale jak to ministerstwo nie płaci czy jak? Czy nie wiadomo czy zapłaci czy o co w tym wszystkim chodzi? Na stronie rządowej o in vitro jest napisane że szczegółowe informacje na temat kolejki oczekujących znajdują się u realizatora. Ciekawe tylko czemu każdy ma inną wersję. I dotyczy to głównie jednej kliniki. .. A pół roku to czasami dla niektórych bardzo długo. Im bliżej końca programu tym większy bałagan i nie zanosi się na poprawę.. .Neo84 wrote:Nikt mi nic nie wyjaśniał, dlatego tak podpytuję Was. Jestem w zawieszeniu niby czekam na telefon, jak będę pieniądze i wznowią program, ale czy będą to oni sami nie wiedzą. I to by się zgadzało bo ja czekam na telefon kiedy będę miała kwalifikacje. Czekam do końca roku, potem chcemy podejść raz komercyjnie.
-
triss wrote:wg mnie brakuje w programie ministerialnym nadzoru i co za tym idzie konkretnych informacji, gdzie są miejsca, jaki termin oczekiwania na rozpoczecie procedury itd. W Invikcie kazdy mówi, co innego, wersji o wznowieniu programu słyszałam tyle, z iloma osobami, wydawać by się mogło kompetentnymi, rozmawiałam.
Zgadzam się. Informacje publikowane przez MZ w Internecie dedykowane pacjentom, powinny być obszerniejsze. Również mam wrażenie, że nadzór nad realizacją programu praktycznie nie istnieje. No ale czemu się dziwić. Czy któraś z nas zna treśc umów między MZ a realizatorami? One są pewnie bardzo ogólne..
Jest tajemnicą poliszynela dlaczego nic nie wiadomo o skuteczności klinik, które korzystają przecież ze środków publicznych. Takie dane powinny trafiać do MZ na bieżąco..Powinni kontrolować, wizytować, zaglądać w dokumenty. Tymczasem jedyne co wiedzą o ew. problemach - to spóźnione, doniesienia od pacjentów jeśli ośmielą się Pani Dagmarze podać swoje dane osobowe..
MZ zdecydowało się polegać na prywatnych klinikach (spółki) żeby zrealizować ten swój program, a jak wiadomo one muszą wyrabiać zysk. Tam panuje inne myślenie niż w większości ośrodków gdzie nadzór MZ/ NFZ jest pełny. To jest chyba kluczowy problem.
Różyczka, Konwalia, triss lubią tę wiadomość
35+, czynnik męski uwarunkowany genetycznie. 3 x IVF (12.2014, 04.2015, 02.2016)
-
Dzwoniłam do invicta, jutro ma oddzwonić do mnie koordynator i poinformować mnie jak długo będę czekać, być może która jestem na liście oczekujących. Dam znać po telefoniekornelia777 wrote:Wiecie co ale jak to ministerstwo nie płaci czy jak? Czy nie wiadomo czy zapłaci czy o co w tym wszystkim chodzi? Na stronie rządowej o in vitro jest napisane że szczegółowe informacje na temat kolejki oczekujących znajdują się u realizatora. Ciekawe tylko czemu każdy ma inną wersję. I dotyczy to głównie jednej kliniki. .. A pół roku to czasami dla niektórych bardzo długo. Im bliżej końca programu tym większy bałagan i nie zanosi się na poprawę.. .Oligospermia
2 IUI
25.01 pick up 9 zarodków zamrożonych
Transfer 1.03 zarodek 4aa 6dpt bhcg 33, 8dpt 69, 10dpt 148 13 dpt 744:))), 18 dpt 5518:)
-
Monik jedyne co jest pewne to to, że nikt nam nie udziela rzetelnych informacjimonik wrote:Tosiu ja nic już nie rozumiem,,,, wczoraj dzwoniłam na Call center i pani powiedziała mi tym razem że są kolejki ale zapraszane są już panie które zapisywały sie w czerwcu. A ty piszesz że zapisywałaś sie w maju wiec chyba zostałam okłamana jak byłam w poniedziałek na rejestracji, to pani zerknęła na tą listę i powiedziała że wie, iż po jakieś pary już dzwoniono, ale do których tego ona nie widzi bo tym się zajmują koordynatorzy, także nawet nie wiem jak daleko jestem na tej liście
1 ICSI 4 x crio 2 ICSI 07.04.16 crio
17.05 scratching 3 ICSI
11/2017 zabieramy ostatnie śnieżynki do domu 7 dpt beta 55,98 9dpt 149,50 czekamy na Alicję
-
jak to wyglądało??? Wziernikował i co? Bez znieczulenia??józefka wrote:Cześć dziewczynki, dziś na wizycie psorek wykonał u mnie ten cały scratching - mało fajne a wręcz bolało mnie. Crio mam mieć w następnym cyklu, troszkę liczyłam że może uda się od razu w tym cyklu, ale cóż. I tu rodzi się pytanko czy którejś udało się po tym całym scratchingu?
vvv008 tulam mocnoGameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki)
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g. -
Ja tam pisałam a nawet dzwoniłam i próbowałam zasięgnąć jakiś konkretnych informacji, ale niestety się nie da każda odpowiedź to jest masło maślaneWika! wrote:Ja jak mialam pytania napisalam maila na stronie ministerialen invitro - piszcie tam jak macie pytania1 ICSI 4 x crio 2 ICSI 07.04.16 crio
17.05 scratching 3 ICSI 11/2017 zabieramy ostatnie śnieżynki do domu 7 dpt beta 55,98 9dpt 149,50 czekamy na Alicję
-
Mimbla wrote:Zgadzam się. Informacje publikowane przez MZ w Internecie dedykowane pacjentom, powinny być obszerniejsze. Również mam wrażenie, że nadzór nad realizacją programu praktycznie nie istnieje. No ale czemu się dziwić. Czy któraś z nas zna treśc umów między MZ a realizatorami? One są pewnie bardzo ogólne..
Jest tajemnicą poliszynela dlaczego nic nie wiadomo o skuteczności klinik, które korzystają przecież ze środków publicznych. Takie dane powinny trafiać do MZ na bieżąco..Powinni kontrolować, wizytować, zaglądać w dokumenty. Tymczasem jedyne co wiedzą o ew. problemach - to spóźnione, doniesienia od pacjentów jeśli ośmielą się Pani Dagmarze podać swoje dane osobowe..
MZ zdecydowało się polegać na prywatnych klinikach (spółki) żeby zrealizować ten swój program, a jak wiadomo one muszą wyrabiać zysk. Tam panuje inne myślenie niż w większości ośrodków gdzie nadzór MZ/ NFZ jest pełny. To jest chyba kluczowy problem.
A klinika robi wszystko by zarobić by jak najwięcej było.kasy bo tylko kasa kasa i zero poszanowania stałego lekarza kontaktu itd przecież ważne by klient płacił i.interesik sid kręcił teraz trwa w invicta łapanka by jak najwięcej nałapac i zarobić z mz .....
mysza89
Leczenie od 2012 roku ,stymulacja clo 8 cykli ciąża biochemiczna 11 .10.2013 . 5.2014 clo 6 cykli bez rezultatu, maj 2015 kwalifikacja,12.06.15 @ -zaczynamy anty 10.07 start stymulacji -Menopur +gonapeptyl,20.07 pick up,ET 25.07 blastusi 4BB 5.11 crio 4 BB luty-3BC:(
2018 córeczka
2023 córeczka -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTzn. ja rozumiem że oni dostają za moje podejście opłatę w ryczalcie i nie opłaca się im dokładać mi te różne bajery, ale czemu sama nie mogę ich dokupić? A pdg na przykład mogę, a to też jest procedura bezpośrednio związana z ivf. Nie rozumiem tego. Przecież każdy chciałby zwiększyć skuteczność do maksimum. To jest igranie trochę ze zdrowiem ludzi i z ich psychiką.vvv008 wrote:A klinika robi wszystko by zarobić by jak najwięcej było.kasy bo tylko kasa kasa i zero poszanowania stałego lekarza kontaktu itd przecież ważne by klient płacił i.interesik sid kręcił teraz trwa w invicta łapanka by jak najwięcej nałapac i zarobić z mz .....
-
Mimbla wrote:W Macierzyństwie np. można dopłacić za PrimoVision, gadżeciarski inkubatorek do hodowli zarodków produkcji węgierskiej.
Co to takiego? Ja jestem w Macierzynstwue dr Przybycien nic mi nir mowil o tym...a w niedziele moze bedzie punkcja...endometrioza- moj maly koszmar...
2 ivf -
