IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
To kilka transferów zapowiada się już na wrzesień
Ja w końcu dostałam @. Zaczynam brać Marvelon. W poniedziałek idę na wizytę. I dowiem się jaki zastrzyk później dostanę i jakie leki. I w kolejnym cyklu - wrzesień- jeśli wszystko będzie ok - krio
Moniaa, Anuszka, Kava, duza lubią tę wiadomość
-
Sysiaa trzymam kciuki bardzo mocno
Agulas może to już dizdziowe mdłości:)za to też kciukasy trzymam...
Józefka....dobrze, że masz to już za sobą (kurczę ile my się nacierpimy żeby się udało)
Ja jadę dziś do rodziców, pewnie tata postawi mnie na ziemi a teraz lecę do diagnostyki zrobić betę, nie chcę mieć przez weekend żadnych nadziei, niby się pogodziłam z porażką, ale ciągle gdzieś z tyłu głowy się tli iskierka...
Plany zmieniają się nam z chwili na chwilę....wczoraj postanowiliśmy odłożyć temat na jakieś pół roku...jak nie będzie rządowych środków to trudno, ale oboje musimy odpocząć...chyba oboje mamy mętlik w głowie i chyba potrzeba czasu, dobrze że kwalifikacja za miesiąc, może do tego czasu się poskładamy i będziemy wiedzieli co robić...
agulas lubi tę wiadomość
starania od 2013 r.
mąż:
- morfologia 1-2%,
- 2 operacje ŻPN,
- hormony, suple, dieta, sport
ja - 2021 wyszło, że:
- KIR Bx - brak implantacyjnych,
- TNF alfa ↑
- białko S ↓
- MTHFR - homozygota CC
Genetyka ok
2015 nieudane IVF, jeden zarodek
- 24.07.2020 2 trzydniowce - beta 0
- 15.10.2020 transfer 4AA - beta 0
- 19.03.2021 transfer 4AA - beta 0
- 26.10.2021 transfer 4AA - beta 0 (Fraxiparine,
Zarzio, Encorton, Acard)
- 27.04 transfer 3BA - (encorton, accofil, acard, neoparin) -
Będzie dobrze ....Sysiaaaaa wrote:Statystycznie jest to 2 %. Znajac moje szczęście....
Guniaczek doskonale wiem jak ważna jest przerwa ,bo też chcę to kopnąć i olać ....macie jeszcze miesiąc wszystko.sie zmienić może trzymam kciuki za bete .....
agulas tobie się uda a raczej udało a mdłości to zapewne przez rosnące hcg bo.Tobie już się udało ....
agulas lubi tę wiadomość
mysza89
Leczenie od 2012 roku ,stymulacja clo 8 cykli ciąża biochemiczna 11 .10.2013 . 5.2014 clo 6 cykli bez rezultatu, maj 2015 kwalifikacja,12.06.15 @ -zaczynamy anty 10.07 start stymulacji -Menopur +gonapeptyl,20.07 pick up,ET 25.07 blastusi 4BB 
5.11 crio 4 BB luty-3BC:(
2018 córeczka
2023 córeczka -
Witajcie dziewczyny!
Część pewnie mnie pamięta dla nowych in vitrowek - mamy dzidziusia z crio.
Nadrobilam Wasze wpisy od 4.07. Gratuluję nowym ciężarówkom, wspieram jeszcze oczekujące na pewno mamy i cieszę się bardzo, że niektóre wróciły do "gry". Sysiaa myślę że już wykorzystalas na maxa liczbę nieudanych prób i teraz w końcu będzie Twój czas.
Czy ktoś wie co z Asiulka?Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2015, 08:40
triss, Wika!, Justine, ma_pi, Mimbla, Kava, kotkapc, Różyczka, justa1234, Selena, Beata.D lubią tę wiadomość
-
czesc kochane
Sysia trzymam z całych sił kciuki za dzisiejszy transfer!
Piggy za Ciebie równie mocno kochana
Agulas a czas się pewnie niemiłosiernie dłuży... mi tez sie wydaje ze te mdłosci to z powodu przyrosty bety
Wika!, Różyczka, Piggy, agulas lubią tę wiadomość
-
Czesc dziewczyny:) ja juz po kontroli moje pecherzyki ladnie rosna po okolo 10mm maja:) punkcja wyznaczona na wtorek, niedziela kontrola;) zaczynam sie stresowac
Moniaa, Anna255, agulas lubią tę wiadomość
endometrioza- moj maly koszmar...
2 ivf - -
Ja się chyba załamię. Wpierw czekałam na @. I myślałam, że nie doczekam się. Jak już dostałam to same złe wieści.
Babcia wczoraj do szpitala trafiła. Dziś mąż miał wypadek samochodem. A już cieszyłam się, że to co mam odłożone oszczędności to starczą na wydatki przy kroi na spokojnie.
Ciągle pod górkę
I jeszcze w pracy ciężko dziś. Sami dziwni klienci dzownią.
Ech -
Wika! wrote:Czesc dziewczyny:) ja juz po kontroli moje pecherzyki ladnie rosna po okolo 10mm maja:) punkcja wyznaczona na wtorek, niedziela kontrola;) zaczynam sie stresowac
Nic sie nie stresuj...stres zle wplywa na wzrost pecherzykow
wszystko bedzie dobrze i tak trzeba do tego pidchodzic, trzymam kciuki
Wika! lubi tę wiadomość
-
Agnieszka_A. wrote:Ja się chyba załamię. Wpierw czekałam na @. I myślałam, że nie doczekam się. Jak już dostałam to same złe wieści.
Babcia wczoraj do szpitala trafiła. Dziś mąż miał wypadek samochodem. A już cieszyłam się, że to co mam odłożone oszczędności to starczą na wydatki przy kroi na spokojnie.
Ciągle pod górkę
I jeszcze w pracy ciężko dziś. Sami dziwni klienci dzownią.
Ech
Strasznie kiepski dzień mam nadzieje ,że babcia szybko wróci do zdrowia a mężowi ,że nic sie nie stało ....mysza89
Leczenie od 2012 roku ,stymulacja clo 8 cykli ciąża biochemiczna 11 .10.2013 . 5.2014 clo 6 cykli bez rezultatu, maj 2015 kwalifikacja,12.06.15 @ -zaczynamy anty 10.07 start stymulacji -Menopur +gonapeptyl,20.07 pick up,ET 25.07 blastusi 4BB 5.11 crio 4 BB luty-3BC:(
2018 córeczka
2023 córeczka -
nick nieaktualnyKochane, mam pytanie - czy przy takich parametrach nasienia jest mozliwe naturalne poczecie, czy jest zle?
tak chcialabym sie was zapytac, dla samej siebie, zeby wiedziec, bo jak IVF sie nie powiedzie, moze zostala by po tym wszystkim chociaz jakas nadzieja. Ciagle ta oslabiona ruchliwosc, ale zmartwilam sie tez tym, ze jest pol na pol, ok 50% zywych, a ok 50% martwych plemnikow wkleilam te wyniki nasienia tez na watku "meskie problemy" zobacze potem, jak inne dziewczyny je ocenia.
ps dziekuje za opinie dotyczace cytologi, jeszcze zobacze czy pojde teraz, czy zaczekam z badaniem taki upal dzis, jutro ma byc ok 40 stopni w cieniu we Wroclawiu, a ja mam wizyte... mam nadzieje, ze zalatwie wszystko szybko z rana i nie bede wracala w korkach w ten skwar, tym bardziej, ze pewnie bede jeszcze leki musiala przewiezc...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2015, 10:22
-
Zdolne plemniki do zapłodnienia są tylko te o ruchu postępowym, wię trzeba przemnożyć ilość żywych przez liczbę ogólną i potem tą wartość pomnożyć przez % postępowych. Moim zdaniem, ale ekspertem nie jestem;)
Anna255 lubi tę wiadomość
Oligospermia
2 IUI
25.01 pick up 9 zarodków zamrożonych
Transfer 1.03 zarodek 4aa 6dpt bhcg 33, 8dpt 69, 10dpt 148 13 dpt 744:))), 18 dpt 5518:)
-
vvv008 wrote:Strasznie kiepski dzień mam nadzieje ,że babcia szybko wróci do zdrowia a mężowi ,że nic sie nie stało ....
Robią jej badania i zobaczymy. Mówią, że może to być coś z wątrobą.
Mąż na szczęście cały. Do wymiany zderzak, który wymieniany był 3 miesiące temu po zderzeniu z sarną. -
Anna225 napisze tak nam się udało przy gorszych wynikach naturalnie ,niestety poroniłam.znam osobę co ma 1%zdrowych plemników i bliźnięta z naturalnej ciąży więc wszystko jest możliwe ...
Agnieszka A dużo zdrowia dla babci a zderzak się wyklepie ....grunt ,że mąż cały ...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2015, 10:35
Anna255, Agnieszka_A. lubią tę wiadomość
mysza89
Leczenie od 2012 roku ,stymulacja clo 8 cykli ciąża biochemiczna 11 .10.2013 . 5.2014 clo 6 cykli bez rezultatu, maj 2015 kwalifikacja,12.06.15 @ -zaczynamy anty 10.07 start stymulacji -Menopur +gonapeptyl,20.07 pick up,ET 25.07 blastusi 4BB 5.11 crio 4 BB luty-3BC:(
2018 córeczka
2023 córeczka -
Truskafka jak będziesz tak wszystko przeżywać to za chwilę oszalejesz.truskafffffka wrote:Dzien dobry wszystkim!
U mnietaki skwar dzisiaj, ze nie ma czym oddychac...a jeszcze 9 nie ma...az sie boje myslec co bedziekolo poludnia...
Ale bym sie napila kawki...takiej z mleczkiem mmmmm...
Ja piję normalnie kawę jak przez ostanie 20 lat, jedną z mlekiem 4-5 dni w tygodniu i nie sadzę, żeby to miało jakikolwiek wpływ na ciążę.
Rzuciłam palenie i nie piję więcej niż pół lampki czerwonego wina ( okazjonalnie ) Oczywiście każdy ma prawo iść własną drogą, ale przed Tobą nie wiadomo jak długa droga...życzę Ci oby jak najkrótsza
Tak, czy inaczej jesteś w trakcie stymulacji, tak? Przed Tobą punkcja, transfer, czekanie na betowanie. Każda z zaawansowanych tu Dziewczyn wie, że poniekąd sukces in vitro to jedna wielka loteria...Bądź dobrej myśli i się nie stresuj bo sters bardziej szkodzi niż jedna kawa wypita z wielką przyjemnością
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2015, 10:54
triss lubi tę wiadomość
-
Oby Babcia wyzdrowiała i doczekała się wnuka/czkiAgnieszka_A. wrote:Robią jej badania i zobaczymy. Mówią, że może to być coś z wątrobą.
Mąż na szczęście cały. Do wymiany zderzak, który wymieniany był 3 miesiące temu po zderzeniu z sarną.
Zderzak to tylko zderzak. Najważniejsze, że mąż cały
A klienci też mogli mieć zły poranek, nie przejmuj się nimi za bardzo
Agnieszka_A. lubi tę wiadomość
-
truskafffffka wrote:Nic sie nie stresuj...stres zle wplywa na wzrost pecherzykow wszystko bedzie dobrze i tak trzeba do tego pidchodzic, trzymam kciuki
Dzieki dziewczyny postaram sie relaksowac i myslec pozytywnie:)!
Agnieszka A bardzo mi przykro:(endometrioza- moj maly koszmar...
2 ivf -
