IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
niecierpliwa wrote:A widzisz zawsze sie mozna czegos nowego dowiedziec ja myslalam ze w tym planie refundacji realizowanym w latach 2013-2016 sa juz wylonione kliniki biorace udzial i nowe nie moga sie juz dolaczac bo jest podzial limitow
niecierpliwa przeczytałam komunikat na stronie szpitala w Poznaniu i chyba jednak coś w tym jest..:
"W związku z bardzo dużym zainteresowaniem Programem leczenia niepłodności metodą zapłodnienia pozaustrojowego (2013-2016) nastąpiło wyczerpanie środków finansowych przyznanych naszemu Ośrodkowi na III i IV kwartał 2013.
W Ośrodku jest nadal ponad 200 par zakwalifikowanych do Programu, oczekujących na przeprowadzenie leczenia. Wprowadzone obecnie nowe regulacje prawne nie pozwalają nam na kwalifikowanie nowych par do programu rządowego, ponad limit finansowy przyznany Ginekologiczno-Położniczemu Szpitalowi Klinicznemu na cały okres obowiązywania umowy, t.j. do dnia 30 czerwca 2014.
W związku z powyższym zmuszeni jesteśmy zatrzymać kwalifikowanie niepłodnych par do Programu leczenia niepłodności metodą zapłodnienia pozaustrojowego do momentu rozstrzygnięcia kolejnego konkursu oraz podziału nowych środków finansowych i podpisania umowy, t.j. przynajmniej do 30 maja 2014."
Może ta informacja będzie dla Was przydatna:)
kaarolaa powodzenia!V.2014 I ICSI X.2014 II ICSI V.2015 III ICSI
XII.2015 IV ICSI transfer 12.12.
-
nick nieaktualnyjuz jestem
pobrano mi 5 kumulusow i teraz do jutra musze czekac ale jest komorek...liczymy chociaz na 3...ogolnie bardzo dobrze sie czuje, brzuch lekko boli, ale da sie wytrzymac transfer w sobote...martusia1986, Violik, Nusia, Spero, Gosiacu lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymartusia1986 wrote:Oj to faktycznie długo miałaś.. To teraz musi być pozytywny efekt tych trudności
I codziennie trzeba jeździć na poglądanko tak ?martusia1986 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnykaarolaa wrote:jak zaczynasz to do 6 dnia stymulacji nie przyjezdzasz, a pozniej juz praktycznie codziennie musisz byc na monitoringu....trzeba kontrolowac to co sie dzieje w srodku u mnie szło zle to takie monitoringi bardzo sie przydały i codziennie badanie estradiolu...
Dziękuję kochana za odpowiedź i przepraszam że męcze Cie tak pytaniami ale jestem zielona w tym temacie
Więc też dużo zależy jak będzie stymulacja przebiegała..kaarolaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymartusia1986 wrote:Dziękuję kochana za odpowiedź i przepraszam że męcze Cie tak pytaniami ale jestem zielona w tym temacie
Więc też dużo zależy jak będzie stymulacja przebiegała..
chetnie odpowiem na kazde pytaniemartusia1986 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymartusia1986 wrote:Dziękuję
A powiedz mi jeszcze jak to jest z tymi lekami do stymulacji dostajesz je w klinice do domku czy jak bo tak się zastanawiałam
I czy płaciłaś za jakieś badania ?
leki dostajesz w klinice, tam pielegniarka powie, pokaze jak je robic, dostaniesz dzienniczek i bedziesz zaznaczała objawy po zastrzykach...zabierasz je normalnie do domu, tylko na kazda wizyte musisz je miec ze soba i zuzyte strzykawki, igły i pudelka musisz im oddac, nic nie wyrzucasz do smieci, ale tak jak mowiłam, dokładnie wszystko Ci wytłumacza i za zastrzyki nic nie płacisz...martusia1986 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymartusia1986 wrote:W lipcu będzie 6 lat jak jesteśmy małżeństwem W 2009 roku miałam ciążę pozamaciczną.. Tak naprawdę to nigdy się nie zabezpieczaliśmy bo chcieliśmy dzidzię..A tak już z pomocą lekarską to 1,5 roku..
ale masz 2 jajowody? nie usuneli Ci po pozamacicznej? -
nick nieaktualnyTeż sporo przeszłaś kochana..
My tak samo braliśmy in vitro pod uwagę jak tylko usłyszeliśmy o refundacji mimo że też nie są to małe koszta..
Tak mam 2 jajowody ale co z tego jak nie są drożne Udało się uratować jajowód ten co była pozamaciczna..kaarolaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymartusia1986 wrote:Też sporo przeszłaś kochana..
My tak samo braliśmy in vitro pod uwagę jak tylko usłyszeliśmy o refundacji mimo że też nie są to małe koszta..
Tak mam 2 jajowody ale co z tego jak nie są drożne Udało się uratować jajowód ten co była pozamaciczna..
Wam tez tego zycze uda sie w koncu, nie naturalnie to z mała pomoca... -
nick nieaktualny