IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyCiekawe co by powiedzial lekarz gdyby mu nadmienic, ze pewna klinika jakos wypisuje dany lek z refundacja
Swoja droga, lekarz bez badan wypisuje np taki fragmin przeciw zakrzepom. A co jesli sie ma odwrotny problem tj krew za malo krzepnie? I dodatkowo jeszcze bierze sie taki lek?Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2015, 10:49
-
nick nieaktualnyPytałam lekarza ze szpitala, który nie chciał mi wypisać clexane z refundacją o przyczynę. To powiedział, że brak wskazań i nie może, bo go skontrolują i będzie musiał z kieszeni wyłożyć.
A moja ginka z kliniki (na prywatnej wizycie) wypisała mi z refundacją, ale powiedziała, że jak nfz ją skontroluje i każą jej zapłacić różnicę wynikającą z tego, że mi wypisała z refundacją bez wskazań to po prostu mi prześle fakturę i ja to zapłacę, bo wyjdzie wtedy na to samo co jakbym płaciła normalnie bez R.
W sumie uczciwe podejście miała kobieta
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2015, 10:52
Agnieszka_A., Asiula86, Moniaa, Asana, Mimbla lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny, widzę, że wczoraj dobrze się tu bawiłyście
i słusznie, czasem się należy.
Jeśli chodzi o tą akredytację po 01.11 to oczywiście nic od lekarza się nie dowiedziałam. Powiedział tylko, że to żaden problem i bardziej przejmowałby się wynikiem wyborów, co miał konkretnie na myśli to nie mam pojęcia
Moje dwa szczęścia ❤❤ urodzone 27.07.2016 -
Karolina1111 wrote:Hej dziewczyny, widzę, że wczoraj dobrze się tu bawiłyście i słusznie, czasem się należy.
Jeśli chodzi o tą akredytację po 01.11 to oczywiście nic od lekarza się nie dowiedziałam. Powiedział tylko, że to żaden problem i bardziej przejmowałby się wynikiem wyborów, co miał konkretnie na myśli to nie mam pojęcia
Karolina jak wygra wiadoma parta zaczną mieszać przy ustawie wiadomo że nie zabronią całkowicie ale np ograniczą jeszcze ilość zapładnianych komórek itp
Widzę że wczoraj niezła impreza była a mnie ominęła po pracowałam w nocy ale napiłam się lampkę szampana blee
Karolina1111, Mimbla lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Mój lekarz z kolei stwierdził, że tak prędko nie zmienią ustawy i myślę, że ma rację, trochę to potrwa, znając tempo ich pracy
mysza89, Agnieszka_A., Piggy, Mimbla lubią tę wiadomość
Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 17 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
-
Dokładnie ja mam takie samo podejście wczoraj też kupiłam bluźniaką karton pieluch i mleko i im wiecznie mało ...Moniaa wrote:Myszaa mam chrześnicę u siostry ... która tez miała swego czasu ciężko trochę z kasą raz na jakiś czas wcisnęłam jej 50, nie chciała brać, ale wiedziała że u niej jest krucho. Czasami kupiłam papmersy albo coś podobnego. Mała zamiast prezentu na dzień dziecka dostawała mega paki pieluch. Bo wiedziałam że siostrze bardziej się one przydadzą niż kolejna zabawka, która zaraz pójdzie w kąt. Ale ona absolutnie nie mówiła mi że pomaganie ich dziecku to jest mój obowiązek.
Ja rozumiem że chrześnica i wypada pomóc. Ale z drugiej strony sa rodzice i to własnie na nich ciąży obowiązek utrzymania dzieci a nie na chrzestnych. Jak im brakuje co miesiąc paru stówek, jak nie da rady więcej zarobić, to trzeba moze inaczej wydatki rozplanować.
U mnie też w rodzince oprócz mnie i męża wszyscy palą. Więc uważam że skoro stać na fajeczki to i na inne rzeczy również. Mnie sporo wysiłku kosztowało rzucenie fajek 6 lat temu. A paliłam 2 paki dziennie.
Kiedyś siostrze pokazałam na jakiejś imprezce jakiś fajny krem do buzi za niecałe 100 zeta i maskę do ciała z erisa za 80... a ona No co ty ja takich drogich nie kupuję. Jak Ciebie stać to możesz wydawać tyle kasy. Na co ja odpaliłam, że też kiedyć by mnie nie było stać, ale rzuciłam palenie i te 500 miesięcznie mogę sobie przeznaczyć na takie właśnie wydatki a nie wypalać i wyrzucać w śmieci kasę.
Ja lubię droższe i lepsze rzeczy. Wielokrotnie od niej słyszałam jak Ciebie stać to kupujesz... no fu*k! Od pory pokazania kremików nie usłyszałam ani razu takiego tekstu.
Asiula86 dokładnie jak ktoś nie musi walczyć o dziecko tylko wpadke zalicza nie zrozumie...
Shooa ktòra gin ci wypisała clexane? Mi dr J powiedział ,że jak sie nie uda za 1 razem przy drugim powinnam miec clexane tylko mam to skonsultowac z lekarzem i co ? Nie dostałam bo nie mam potwierdzonych 2 zakrzepòw w roku ,za to mam inne leki ,ktòrych boje sie brac nie są wskazane w ciąży ...a to,że mam tak ogromne żylaki przymacicz to widocznie za mało do clexane według naczyniowca a stwierdził to po usg żyły na łydce
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2015, 11:39
mysza89
Leczenie od 2012 roku ,stymulacja clo 8 cykli ciąża biochemiczna 11 .10.2013 . 5.2014 clo 6 cykli bez rezultatu, maj 2015 kwalifikacja,12.06.15 @ -zaczynamy anty 10.07 start stymulacji -Menopur +gonapeptyl,20.07 pick up,ET 25.07 blastusi 4BB 5.11 crio 4 BB luty-3BC:(
2018 córeczka
2023 córeczka -
nick nieaktualnyJak wydębić od lekarza metypred/encorton?
W invikcie nie dają dopóki nie ma się endomendy potwierdzonej po laparo, chociaż ich zdaniem mam ewidentnie torbiel endometrialną, co też potwierdziła gorsza stymulacja lewego jajnika. Cała invicta, w innych klinikach przepisują bez problemu...
Gin na luxmed odmówił mi wypisania pomimo, że powiedziałam o co chodzi. Odkupić ani inaczej załatwić nie mam skąd..
Jaką bajkę sprzedać rodzinnemu? Bo rodzinnego co to się znamy od lat i wszystko wypisze nie mam
-
nick nieaktualnyMysza, ja chodziłam prywatnie do dr G, w klinice nie ma szans chyba. Prowadziła moją stymulację i miałam do niej zaufanie. Przed zabiegiem dwa razy robiła mi usg poza godzinami pracy przyjeżdżając do gabinetu.. teraz też bym do niej poszła ale chyba jest na urlopie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2015, 11:45
-
Faktycznie, najpierw muszą się wywiązać z wiadomych zobowiązań dając wszystkim gruszki na wierzbie. Myślę za ustawę tak szybko się nie wezmą, ale przeraża mnie myśl że mogą mieć większość...
Co do refundacji leków P/zakrzepowych słowo profilaktyka to temat rzeka, wszystko zależy od interpretacji Narodowego Funduszu Zagłady
-
Tak myślałam ,że dr G to na prawde lekarz z powołania...szkoda ze jej juz nie mashooa wrote:Mysza, ja chodziłam prywatnie do dr G, w klinice nie ma szans chyba. Prowadziła moją stymulację i miałam do niej zaufanie. Przed zabiegiem dwa razy robiła mi usg poza godzinami pracy przyjeżdżając do gabinetu.. teraz też bym do niej poszła ale chyba jest na urlopie.
mysza89
Leczenie od 2012 roku ,stymulacja clo 8 cykli ciąża biochemiczna 11 .10.2013 . 5.2014 clo 6 cykli bez rezultatu, maj 2015 kwalifikacja,12.06.15 @ -zaczynamy anty 10.07 start stymulacji -Menopur +gonapeptyl,20.07 pick up,ET 25.07 blastusi 4BB 5.11 crio 4 BB luty-3BC:(
2018 córeczka
2023 córeczka -
Myszą a brat wie o waszych staraniach i ile kasy na to idzie? Jak nie to może go uświadomić trzeba. Wiadomo że jak się ma to się pomoże ale też bez przesady ty masz duuuzo wydatków związanych z leczeniem a bratowa niech piwka i fajki odstawic to będzie miała na potrzeby dzieci.
melody80, OctAngel lubią tę wiadomość
maj- krótki protokół- 6 mrozaczków
15 czerwiec crio 2x8a beta: 9dpt- 31,20 /11dpt- 124,8/13dpt -306
-
Mi mój gin na pierwszej wizycie wpisał w kartę ze jak będzie ciąża to odrazu zastrzyki. Ale nie wiem jakie i na co. Zapisał tak jak mówiłam ze poronilam, tzn miałam puste jako płodowe. Ciekawe czy będzie o tych zastrzykach pamiętał hehmaj- krótki protokół- 6 mrozaczków
15 czerwiec crio 2x8a beta: 9dpt- 31,20 /11dpt- 124,8/13dpt -306
-
Oczywiście ,że wiedzą o leczeniu i ile na to idzie nawet wczoraj mu powiedziałam ze ja 1200 zl miesiecznie wydaje na klinike tyle mi wyszły leki do 1 procedury + badania dojazdy hotel itd ...Mimi86 wrote:Myszą a brat wie o waszych staraniach i ile kasy na to idzie? Jak nie to może go uświadomić trzeba. Wiadomo że jak się ma to się pomoże ale też bez przesady ty masz duuuzo wydatków związanych z leczeniem a bratowa niech piwka i fajki odstawic to będzie miała na potrzeby dzieci.
Podejrzewam ,że Twòj gin chciał Ci dać heparyne mòj po stracie ciąży piwiedział od razy ze jak sie nam uda bede brać duże dawki ....mysza89
Leczenie od 2012 roku ,stymulacja clo 8 cykli ciąża biochemiczna 11 .10.2013 . 5.2014 clo 6 cykli bez rezultatu, maj 2015 kwalifikacja,12.06.15 @ -zaczynamy anty 10.07 start stymulacji -Menopur +gonapeptyl,20.07 pick up,ET 25.07 blastusi 4BB 5.11 crio 4 BB luty-3BC:(
2018 córeczka
2023 córeczka -
Oj to przykro mi ze tak do ciebie mówią mimo iż wiedzą jakie masz koszta ponosić ja bym chyba powiedziała ze pomogę tyle ile mogę nic więcej dopoki nie skończę "leczenia ".
Tez mi się wydaje ze o heparynie myślał.maj- krótki protokół- 6 mrozaczków
15 czerwiec crio 2x8a beta: 9dpt- 31,20 /11dpt- 124,8/13dpt -306
-
Dziewczyny macie rację, eśli kogoś stać na piwka, fajeczki i imprezki to nie ma co się fatygować i pomagać... można wtedy gdy naprawdę widać, że ciężko w rodzinie, ledwie na opłaty itd...a jeśli ktoś sobie pozwala na wydatki nałogowe no to już ich sprawa i ich problem... u Nas też jest taka sytuacja, że szwagier z żoną mają dwójkę dzieci, mają małe wypłaty i ciągle narzekają na brak pieniędzy...ale piwko oczywiście co ich widzę to piją....i fajeczki obydwoje też palą....także ja nie widzę potrzeby aby im pomagać...
sylwiaśta159, Anna255, Asana, Kava, aneczka2015, Mimbla, Beata.D, OctAngel lubią tę wiadomość
-
Asiula86 wrote:MałaMi83, akurat okna u mnie od samego początku myje mąż Pewnie dlatego takie brudne mam Ale mnie trochę ciężko, bo niska jestem - taka jest wersja oficjalna
Ale za życzenia dziękuję, wiem, że kiedyś się spełnią... oby jak najszybciej!
Jak się czujecie?
Nadal leżakuję w szpitalu, ale teraz leży się coraz ciężej, bo brzuch rośnie i przygniata inne narządy a to że jestem tylkiem w górze jeszcze bardziej potęguje te bóle, ale da się to przeżyć - byle maluchy rosły zdrowo
