X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 września 2015, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alincia wrote:
    no to już po pregnylu...musiałam się trochę nagimnastykować, żeby wyłowić płyn z ampułek do strzykawki po menopurze....a że też babeczka w aptece nie powiedziała,ze te igły będą za krótkie...heh....

    no ale najważniejsze że to już the end z zastrzykami...eh...masakra...mój brzusio jest jak skała...

    kochana - ja mialam ten sam problem... myslalam, ze do zestawu dolacza dodatkowa igle jak np przy menopurze... rece tak mi sie trzesly, bo trzeba bylo o konkretnej godz zapodac lek, a tu nagle problem jak zmieszac 2 ampulki, mi to sie nawet troche plynu rozlalo i nie do konca bylam pewna, czy dobra dawke dalam, ale wiekszosc mysle, ze tak... to byl moj najgorszy zastrzyk - najbardziej stresujacy. Nastepnym razem juz bym wiedziala jak zrobic, ale sama i za pierwszym razem - to byla rzez heh...

    ciesze sie, ze Tobie sie to udalo :)

    Alincia lubi tę wiadomość

  • Moniaa Autorytet
    Postów: 2529 3251

    Wysłany: 27 września 2015, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnieszka_A. wrote:
    Cześć Dziewczyny.
    W środę odstawiłam leki i dziś dostałam @. Zaczął się nowy cykl. Na 5 października umówiłam wizytę kontrolną i zobaczymy co dalej. Tak czy inaczej trzeba czekać do nowego roku. Ten czas dobrze będzie wykorzystać i zadbać o zdrowie. Za męża trzeba się wziąć żeby poprawić jakość jego armii.
    Podpytam też lekarza o badania genetyczne dla mnie.
    A czas tak szybko mija. Do końca roku trzy miesiące.

    Powiem Wam, że nic nie dzieje się bez przyczyny. Gdyby transfer doszedł do skutku dziś byłby 6 dzień po. Mój dziadek od czwartku leży w śpiączce. Lekarze mówią, że szanse ma nikłe. To, co się teraz dzieje w mojej głowie to masakra. Niesamowity stres itd. Nie byłabym w stanie na spokojnie czekać na wynik testu. A gdyby okazał się negatywny to wolę nie myśleć...
    Nic nie dzieje się bez przyczyny...


    Za wszystkie Dziewczyny po transferach i przed trzymam kciuki;*
    Wszystkie tutaj jesteście niesamowicie silne i dzielne.
    Wierzę, że każda doczeka się swojego wymarzonego Szczęścia.
    Aga ja mam takie paskudne przezycia własnie z ubiegłego roku z sierpnia, rozpoczęłam stymulację tuż po wakacjach, ale jakoś nic nie wspominałam mamie, ponieważ ona chorowała na nowotwora i uważałam że były by to nie potrzebne stresy dla Niej. W trakcie stymulki moja mama odeszła. 28 sierpnia... beta pozytywna, ładnie przyrasta, jeden podany zarodek dzieli się na 2, będą bliźniaki, coś później dzieje się nie tak serdusek nie słychać, nie dość że popłakuję po odejściu najbliższej mi osoby, to zaraz szykuje się kolejny smutek, 30 października ląduję na patologi, mam łyżeczkowanie. Za chwilę święto zmarłych i 2 listopada rocznica śmierci mego Taty...

    Powiem Wam szczerze że że jeszcze nic tak mi w życiu nie dokopało jak te parę miesięcy począwszy od końca sierpnia ubiegłego roku.


    Wtedy tez gdybałam czy rozpoczynać stymulację czy czekać bo wiedziałam że mama powoli się wykrusza... ale tez z drugiej strony Ona by nie chciała abym zaniedbywała i siebie i swoją rodzinę, którą założyłam.
    Myślałam że będzie źle po pozytywnej becie, bo ten smutek po pogrzebie źle może na maluchy wpływać. Ale pomimo tego ze było to dla mnie okrutne przeżycie, wtedy nie wiem skąd miałam siłę, ale coś mi nie pozwoliło się zamartwiać i smucić. Jakby ta ciąża w której byłam dawała mi ogrom mocy.


    Także pewne sytuacje które się zdarzają niby uważamy ze osłabią nas, ale tak naprawdę często Nas wzmacniają i pozwalają na dalszą walkę...

    Inska lubi tę wiadomość

  • Alincia Autorytet
    Postów: 515 406

    Wysłany: 27 września 2015, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    udało udało, bo wzięłam się za to trochę przed czasem...:) do pomocy dołączył się mąż..... :)
    ale w pierwszej chwili zwątpiłam, spanikowałam, bo tu ta godzina była, tu małe miasteczko to apteki krócej czynne... no ale na szczescie dalismy rade:)

    Anna255 lubi tę wiadomość

    jigt0hs.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 września 2015, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aneczka2015 wrote:
    Jutro mam 6dpt dwoch zarodkow. Myslicie ze jak zrobie bete to xos wyjdzie?


    Myślę , ze możesz spokojnie jutro zrobićć bete, ale ja bym sie wstrzymała do 8-9 dpt.
    Trzymam mocno kciuki <3

    aneczka2015 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 września 2015, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pinezko testowałaś dzisiaj czy czekasz na bete? <3

  • aneczka2015 Autorytet
    Postów: 659 930

    Wysłany: 27 września 2015, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny zrobilam test 5dpt i nic lipppaaaaa. Jedna kreska.... Zrobilam test pink bo nie mieli w aptece innego

    5djy9n73ymelpgus.png
    Czekamy na Mikołaja ❤
  • aneczka2015 Autorytet
    Postów: 659 930

    Wysłany: 27 września 2015, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczerze mowiac jestem zalamana. :(

    5djy9n73ymelpgus.png
    Czekamy na Mikołaja ❤
  • La-mia Autorytet
    Postów: 335 735

    Wysłany: 27 września 2015, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aneczka2015 wrote:
    Dziewczyny zrobilam test 5dpt i nic lipppaaaaa. Jedna kreska.... Zrobilam test pink bo nie mieli w aptece innego
    Wg mnie trochę sie pośpieszyłaś...
    Mi tez nie wyszedł tak wcześnie, wiec to o niczym jeszcze nie świadczy!

    05.09.2015 - ICSI 3BB - udane!!!!! :)

    11.05.2015 - Tosia, 3250 g, 57 cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 września 2015, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aneczka2015 wrote:
    Dziewczyny zrobilam test 5dpt i nic lipppaaaaa. Jedna kreska.... Zrobilam test pink bo nie mieli w aptece innego[/QUOTE

    Za szybko ten test zrobiłaś....mi bldzioch wyszedł dopiero 8dpt. Nie trac nadzieji, bo moim zdanie za bardzo sie pośpieszyłaś...wiem jak cięzko wytrzymać, ale jak już musisz testować tak wcześnie to idz na bete, test najwcześniej 8-9 dpt.
    Trzymam kciuki <3

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 września 2015, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneczko, a czytasz w ogole co Ci (i nie tylko Tobie tylko ogolnie na forum) piszemy? 5dpt moze beta nawet nie wyjsc a Ty na sikaczu chcialas kreske zobaczyc..
    Dziewczynom testy wychodzily pozytywne kilkanascie dni a czasem nawet dluzej po transferze.
    Postaraj sie uspokoic bo tymi nerwami najbardziej sobie szkodzisz..

  • aneczka2015 Autorytet
    Postów: 659 930

    Wysłany: 27 września 2015, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    La-mia wrote:
    Wg mnie trochę sie pośpieszyłaś...
    Mi tez nie wyszedł tak wcześnie, wiec to o niczym jeszcze nie świadczy!
    Nie wiem... Boje sie ze cos ze mna jest nie tak... Moze pojde na bete dopiero we wtorek? Nie wiem juz sama co robic. Najgirsza jest niemoc

    5djy9n73ymelpgus.png
    Czekamy na Mikołaja ❤
  • aneczka2015 Autorytet
    Postów: 659 930

    Wysłany: 27 września 2015, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ok:) . macie racje nie swiruje juz ale zrobilam bo myslalam ze moze juz cos zobacze. Ok odpuszczam.... Czekam do wtorku i ide na bete. Zobaczymy

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2015, 11:46

    La-mia, pragnaca dzidziusia, SzewskaPasja, gosia81 lubią tę wiadomość

    5djy9n73ymelpgus.png
    Czekamy na Mikołaja ❤
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 września 2015, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moim zdaniem to najbardziej sobie pomozesz jak zostawisz internet i pojdziesz sobie na spacer, dotlenisz sie, uspokoisz.
    Teraz dzieja sie rzeczy na ktore kompletnie nie masz wplywu i pozostaje tylko czekanie.

    aneczka2015, sylwiaśta159, SzewskaPasja, Mimbla, Eliz lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 września 2015, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgadzam sie z shooa, choc ja pewnie teraz taka madra jestem :P

    Dziewczyny a ja mam pytanie odnosnie anty. Bralam juz je kiedys ale nie pamietam jak to bylo wiec moze wy cos podpowiecie. Wczoraj o 17 wzielam ostatnia anty i dzis obudzilam sie z takim wrazeniem jakbym miala dostac delikatny okres. No i faktycznie mam juz sluz zabarwiony krwia. Wiem ze w normalnym cyklu plamienie nie oznacza nowego cyklu, ale czy koncac wczoraj anty mozliwe by mi juz sie rozkrecslo krwawienie? Czytalam ze to krwawienie z odstawienia maja roznie dziewczyny, niektore tyljo plamienie takie ze wystarczy wkladka a inne mocne krwawienie i boje sie ze zle rozpoznam nowy cykl i zle zaczne stymulacje :(
    Wiadomo ze narazie to tylko sluz zabarwioby krwia wiec nie ma mowy o nowym cyklu. Ale jak to bylo u was? Krwawilyscie? Plamilyscie? Ktorego dnia po odstawieniu sie zaczynal u was cykl? Przeciez to nie mozliwe by u mnie soe powolutku juz rozkrecalo bo na chlopski rozum skad moj organizm wiedzialby ze dzis juz nie doatanie o 17 kolejnej tabletki?

    Ale zamotalam, mam nadzieje ze cos rozumiecie :)

  • Mimi86 Autorytet
    Postów: 1993 2112

    Wysłany: 27 września 2015, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwia troszke to dziwne faktycznie tak jak napisalas skad organizm wie ze o 17 nie dostanie kolejnej dawki ? hmmm...
    ja jak kiedys bralam antykoncepcyjne to @ dostawalam po 2 lub 4 dniach od odstawienia(nie pamiętam dokladnie) i byl to normalny okres.

    zawsze jak wywoluje luteina to dostaje okres po odstawiniu po kilku dniach a raz sie zdarzylo ze dostalam po 1 dniu brania luteiny, tak chyba mialo byc, wiec moze u ciebie tak bedzie ze organizm przyjal te anty i juz sie przyszykowal na @. o ile mozna porownac luteine z antykami heh

    sylwiaśta159 lubi tę wiadomość

    maj- krótki protokół- 6 mrozaczków :)
    15 czerwiec crio 2x8a beta: 9dpt- 31,20 /11dpt- 124,8/13dpt -306

    2r8rj48at734p213.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 września 2015, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimi zobacze dzis czy cos sie rozwinie jeszcze :) ale dziekuje za podzielenie sie tym jak to wyglada u Ciebie :)

    Mimi86 lubi tę wiadomość

  • Takanijaka Autorytet
    Postów: 287 753

    Wysłany: 27 września 2015, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneczka2015 nie wariuj:) po to dają zalecenia żeby testować między 12-14 dpt żeby nikt nie musiał mieć czarnych myśli 6 dpt... taki stres, z resztą zbędny, wszystkim szkodzi.

    Konwalia, aneczka2015 lubią tę wiadomość

    f2w3kw7ipvto76dt.png

    Podwójna mama :)
  • aneczka2015 Autorytet
    Postów: 659 930

    Wysłany: 27 września 2015, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Takanijaka, a ty jak sie czujesz? Bo ja nie mam zadnych objawow. Jedyne co to kluly mnie jajniki przez 2 dni a teraz cisza

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2015, 12:12

    5djy9n73ymelpgus.png
    Czekamy na Mikołaja ❤
  • Konwalia Autorytet
    Postów: 1813 2472

    Wysłany: 27 września 2015, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aneczka2015 za wcześnie na sikańca!!! Po co siebie torturujesz?!
    Co do objawów to ja też nie miałam żadnych a teraz mój kropek leży w łóżeczku i ładnie gaworzy do latających zwierzątek na karuzelce. Objawy dopiero się zaczęły jak dowiedziałam się, że kropek zadomowił się w mojej macicy :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2015, 12:20

    Mimi86, Anna255, aneczka2015, SzewskaPasja, Mimbla, justa1234, gosia81 lubią tę wiadomość

    l22nroeq1zznmx65.png
    l22ntv73nfpjjdx8.png
  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 27 września 2015, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneczka, poczekaj jeszcze trochę, daj sobie czas :)
    Wiem, że to nie jest łatwe, ale moim zdaniem lepiej żyć w błogiej nieświadomości, aniżeli zadręczanie się!

    aneczka2015 lubi tę wiadomość

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 18 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    05.2025 Córeczka (4BA) ❤️
‹‹ 1916 1917 1918 1919 1920 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ