IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
magic1 wrote:w Bocianie ma bo od razu mozesz zaczac stymulacje i porobic badania, ale do 5 dnia jest ok
Magic1 dzwonilas?sylwiaśta159 lubi tę wiadomość
09.2015 - 1 ICSI
06.2016 -Mój Cud ❤
2017 - 2 ICSI - powrót po rodzeństwo-nieudany
2018 - 3 ICSI -
nick nieaktualnyWłaśnie te ramy 2-5 dzien sa najlepsze- choc z tego co mnie wiadomo stymulacje najlepiej zaczac max 4 dc- ale tez pewnie co lekarz to inna praktyka, wiec skoro lekarz kazal przyjsc 2-5 dc to kazdy dzien bedzie OK
Sanna, Libra lubią tę wiadomość
-
Mimbla wrote:Wiem że Tobie dali, a w ogóle miałaś na początku szefa, który Wyroby pilnował. Mówiono pewnie o Tobie "pacjentka od szefa", konspiracyjnym szeptem, na recepcji i wśród położnych. Teraz znam to zjawisko.
To insza kategoria w tej klinice, ja niestety takich rzeczy na początku nie wiedziałam...Wiem to dopiero teraz, od innych dziewczyn że tam takie zasady panują. Zrobiłam wtedy ten błąd, bo powinnam była pójść do Szlachty żeby wydoić co należy - ale miałam uraz do starej generacji ginów, szczerze mówiąc. A Wyroba na początku naprawdę bardzo się starał zwłaszcza przed mężem - robić dobre wrażenie..był miły, rozmowny, delikatny. Szybko leciał z decyzją o biopsji. Nasze konsultacje wtedy trwały 20-30 minut. Teraz - to już z naciąganiem z mojej strony, "do 15 minut" przy obolałym jego wyrazie twarzy. Bo on ma słabe nerwy i kondycję moim zdaniem... dużo regeneracji chłopak potrzebuje.
6 urlopów w tym roku zaliczył a jest rocznik 1980..Ciężka sprawa.
Ale generalnie jest bajzel w wielu klinikach w rządowym. Nie tylko w Krakowie naginają zasady. A o kariotypach przez 7 lat "starań" i 10 lat małżeństwa z oligospermikiem, nikt mi na Śląsku nie wspomniał nigdy...Powiedzmy sobie, to jest słabe w naszym kraju ale nie jestem jedna jedyna.... No więc w sumie nie mam pretensji do nikogo personalnie. Zmienię Wyrobę bo mam go dość po tym roku, on nie ma na nas pomysłu i nic nie dołoży ciekawego...Szef powinien mi wyjaśnić, czemu te kariotypy były na liście badań - skreślone przez położną, a potem nikt o nie nie pytał, choć robiono biopsję i wiadomo że problem był "gruby". Może powie co mądrego. Bo bez tego jego wsparcia, Wyroba może byłby nędznym practicioner w islamskiej dzielnicy Londynu...jak wielu kolegów po CM UJ
Dziewczyny o co chodzi z klejem i w ogóle tym wątkiem o krakowskiej klinice? Bo właśnie w owej klinice podchodzę do rządówki i właśnie mnie przesunęli od Szlachty do Wyroby, bo Szlachta w Stanach teraz siedzi, a byłam jego pacjentką. Mam ciągnąć temat kleju? Myślałam, ze to dodatkowo płatne, chociaż nikt ze mną o tm nie rozmawiał. -
Sanna wrote:Gratuluje pozytywnych bet i kibicuje Tym po transferze
Ja mam się zgłosić do kliniki miedzy 2 a 5 dniem cyklu, dziś pojawiło się brązowe plamienie i nie wiem czy wieczorem pojawi się już krew czy dopiero jutro, jeśli dziś to na wizytę iść jutro (to zaliczyć jako drugi dzień) czy iść po prostu w poniedziałek ??
Niestety klinika oddział w Warszawie sb- nd zamknięteSanna lubi tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Magic Pola Sylwiaśta dzięki
Poczekam jeśli mnie zaleje jak wroce to postaram się jutro zadzwonić i umowic na popoludniowa wizyte jeśli nie to poczekam do poniedziałku wtedy będzie to 4dc, czy leki trudno dostać ? czy ide do pierwszej lepszej apteki i dostaje bez problemu ?? -
Inska wrote:Dziewczyny, czy jesli bralyscie/ bierzecie Menopur, odczuwalyscie mdlosci i bole glowy? Ja od wczoraj mam bol glowy a dzis rano, po dlugich mdlosciach, w koncu zwymiotowalam. Czy moge przyjac jakas tableteke na bol glowy czy w trakcie stymulacji nie powinnysmy mieszac?
Hej co do leków p/bólowych nie mam pojęcia, staram się przetrzymać i nie brać, ale mam okropne bóle głowy po menopurze. Zaczęły się w 5 ds, dziś 6ds, a czerep mi prawie odpada, także przechodzę to samo. Do tego dołączyły się uciążliwe bóle żołądka.Inska lubi tę wiadomość
-
No dzięki dziewczyny:* chyba dopiero jak to napisałam jakoś zaczęło do mnie docierać. Tym bardziej że zaczęły mi śmierdzieć ciasteczka owsiane. Ale jeszcze na spokojnie. Różne rzeczy mogą się wydarzyć...
Trzymam za was wszystkie kciuki. Nawet wczoraj przed lekarzem pochwaliłam to forum i jaka fantastyczna grupa wsparcia jesteście.
Eliz a ty jak sie masz?Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2015, 15:34
Mimbla, Libra, Beata.D, mia6 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMimbla wrote:Nie znam nikogo, kto od jesieni 2014 i w następującym roku 2015 dostałby w mojej klinice (w programie rządowym) czy to scratching, czy AH (zresztą obawiam się że embriolog mógłby zawalić sprawę i może faktycznie lepiej nie...) czy EmbryoGlue.
Domyślam się że chodzi o kasę, lekarz mój nie chce ryzykować ofertą "dopłaty".
Za dopłatą 1000 w MAcierzyństwie można mieć tylko inkubator PrimoVision, na to im MZ zezwolił. Resztę musieliby dać pacjentce bezpłatnie, a nie chcą tego robić. Bo z MZ dostają ryczałt za procedurę, więc im taniej ją zrobią tym dla nich lepiej... Tak to niestety postrzegam....
Ja zresztą faktycznie nie znalazłam jednoznacznych peanów na cześć EmbryoGlue, ale uważam że ten jeden raz mogliby mi dać. Dlatego pójdę do szefa. Uzbierało mi się już sporo tematów do rozmowy o jego zięciu (który prowadzi mnie teraz). Scratchingu nie chcę, tylko ten klej.
-
nick nieaktualnyKsymena wrote:A jak u was z objawami ja w sobotę miałam transfer i żadnych objawów jedynie co zauważyłam to powoływania mnie trochę brzuch czasami żyłki na piersiach ale miałam je chyba cały czas i temp ciala 37.0 i w pochwie 37.3 a to nic nie zauważyłam a u was ile dni minęło jak objawy jakieś mialyscie ?
Fedra lubi tę wiadomość
-
godaweri wrote:Hej co do leków p/bólowych nie mam pojęcia, staram się przetrzymać i nie brać, ale mam okropne bóle głowy po menopurze. Zaczęły się w 5 ds, dziś 6ds, a czerep mi prawie odpada, także przechodzę to samo. Do tego dołączyły się uciążliwe bóle żołądka.
Bierzesz encorton? Jeśli tak, to z żołądkiem jazdy mogą być od niego. Zacznij jeść probiotyki podobnie jak przy antybiotyku i będzie okjak po wczorajszej wizycie, bo albo nie zauważyłam albo nie pisałaś
Co do krakowskiej kliniki - wejdź w pamietnik Mimbli i wszystko będziesz wiedzieć.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2015, 16:03
-
Libra wrote:Ahaaa... Ja myślałam, że może masz jakieś przeciwwskazania medyczne czy coś w tym stylu. A tu po prostu "rządówka". Nie wiem jak to jest, że jedne kliniki mogą robić (za dopłata czy też nie) a inne nie. Np. w klinice mojej siostry można wykonać scratching za odpłatności w wysokości 350zł przed trzecią procedurą (przy wcześniejszych niepowodzeniach, tzn. gdy beta była negatywna) będąc uczestnikiem programu rządowego
zdaniem MZ jak lekarz widzi wskazanie- to może użyć czego tylko zechce w ramach programu
ale mój nie widzi utrzymując że winny czynnik męski, a po mojej stronie wszystko gra i brzęczy i nie będzie robił czegoś, do czego nie ma sam przekonania.. i takie tam, wciskanie kitu
Generalnie byłabym wdzięczna jakby ktoś napisał kiedy Szlachta wraca z wyprawy. Bo ja się wczesniej do kliniki nie wybieram, na pewno -
Anatolka wrote:Bierzesz encorton? Jeśli tak, to z żołądkiem jazdy mogą być od niego. Zacznij jeść probiotyki podobnie jak przy antybiotyku i będzie ok
jak po wczorajszej wizycie, bo albo nie zauważyłam albo nie pisałaś
Co do krakowskiej kliniki - wejdź w pamietnik Mimbli i wszystko będziesz wiedzieć.
Tia. Tylko zacznij od ostatniego wpisu, z tymi lampkami świątecznymi. Wtedy zrozumiesz kim jestem po roku leczenia w Krakowie... -
Co do dopłat do rzadowki. Rządowy program nie przewiduje wspolfinansowania przez pacjenta - to oficjalne stanowisko MZ rezprezentowanego przez DMiD. Dodatkowo - wszystko co zleci lekarz alby skutecznie przebiegła procedura prowadząc do ciąży ma być refundowane (klej, scratching, AH, kokultura, aktywacja oocytów).
Da się to wyciągnąć - dwukrotnie jestem tego żywym przykładem.Nadira, Libra, Mimbla, triss lubią tę wiadomość
-
Ksymena wrote:A jak u was z objawami ja w sobotę miałam transfer i żadnych objawów jedynie co zauważyłam to powoływania mnie trochę brzuch czasami żyłki na piersiach ale miałam je chyba cały czas i temp ciala 37.0 i w pochwie 37.3 a to nic nie zauważyłam a u was ile dni minęło jak objawy jakieś mialyscie ?
Ja żadnych objawów nie mam do teraz i też czekam aż sie pojawią. Powiadaja że dopiero koło 6-7 tyg można "liczyc" na objawy czysto ciążowe.
Chyba że mówisz o objawach innych niż objawy ciąży:) -
Anatolka wrote:Co do dopłat do rzadowki. Rządowy program nie przewiduje wspolfinansowania przez pacjenta - to oficjalne stanowisko MZ rezprezentowanego przez DMiD. Dodatkowo - wszystko co zleci lekarz alby skutecznie przebiegła procedura prowadząc do ciąży ma być refundowane (klej, scratching, AH, kokultura, aktywacja oocytów).
Da się to wyciągnąć - dwukrotnie jestem tego żywym przykładem.
A no widzisz a jak ja pytałam się o te "dodatki" i to nie na samym starcie tylko po 2 nieudanych transferach to lekarz zapytał mnie czy jestem świadoma że jestem w rządówce...
-
nick nieaktualnymagic1 wrote:a u mnie powtórka hcg 134 po 39 godzinach, przyrost 50%, zdaje się że mało
Szałwia gratki! Takasobie podwójne
start beta 90
stan po 39h 134, co daje przyrost 49%
stan po 48h przyjmując równomierny wzrost to prawdopodobnie wielkość około 165, co daje przyrost 83%
:*
pragnaca dzidziusia, szałwia, Fedra lubią tę wiadomość
-
Mimbla wrote:zdaniem MZ jak lekarz widzi wskazanie- to może użyć czego tylko zechce w ramach programu
ale mój nie widzi utrzymując że winny czynnik męski, a po mojej stronie wszystko gra i brzęczy i nie będzie robił czegoś, do czego nie ma sam przekonania.. i takie tam, wciskanie kitu
Generalnie byłabym wdzięczna jakby ktoś napisał kiedy Szlachta wraca z wyprawy. Bo ja się wczesniej do kliniki nie wybieram, na pewno
Jak już się do czynnika męskiego przyczepią to du..a blada. Jesteś okazem zdrowia i nawet nie myśl o diagnostyce. Wszystkiemu winny facet. Amen.
Też to przerabiamy...Mimbla lubi tę wiadomość