X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • szałwia Autorytet
    Postów: 1888 1373

    Wysłany: 20 października 2015, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Godaweri Nie, w Czechach jestem, nie wiem, o co im chodzi z tym progesteronem. Inne czeskie kliniki dają cały trymestr. Nie mogę się dobić do lekarza, pielęgniarki jak ściana. Do jednego napisałam w weekend, ale nie odpowiedział jeszcze. A w Niemczech mrożą teraz w fazie rozwoju do 21 godzin, ale zgody na to muszą jakieś być specjalne. Sam pomysł nieprodukowania dużych ilości mi się podoba, mam wrażenie, że w Czechach produkują w nadmiarze.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2015, 18:07

  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 20 października 2015, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szałwia wrote:
    Wiem, że teraz przeżywasz ciężkie chwile, ale pamiętaj, że będzie lepiej! Musi być!

    Gorzej już chyba być nie może, więc na pewno będzie lepiej...

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 18 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    05.2025 Córeczka (4BA) ❤️
  • szałwia Autorytet
    Postów: 1888 1373

    Wysłany: 20 października 2015, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimbla chociaż przeżyłam dużo mniej niż Ty, wiem jak to jest, jak klinika wykazuje brak zrozumienia i brak wyczucia w tym co przeżywamy, ja się dzisiaj rozłączyłam, bo się rozwyłam (normalnie jestem w stanie się kłócić).

    Mimbla lubi tę wiadomość

  • takasobieja Autorytet
    Postów: 2289 1530

    Wysłany: 20 października 2015, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    muszynka wrote:
    o kurcze serio ? hehehe myslalam, ze wtedy ewentualnie łuka sie je bo w sumie takie ich przeznaczenie.
    A tak przy okazji to czy któraś z Was wie czy jest róznica jak estrofem się łyka, a jak się aplikuje dowcipnie ?
    Pewnie żeby nie obciążać dodatkowo żołądka. mi estrofem dowcipnie dawał lepsze efekty. Ale moja nowa prowadząca jest zwolenniczką doustnej formy.

    Gameta Rzgów
    III procedury ivf. (4 mrozaczki :))
    4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897 ;)
    08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
    Leoś 1580g i Laura 1420g. <3
  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 20 października 2015, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szałwia, a nie jesteś w stanie przekroczyć granicy i w PL iść do lekarza po progesteron? Mój gin w Kato przepisuje mi utrogestan bez problemu. Kupuje sobie w Czechach właśnie na polską receptę.

    Mimbla lubi tę wiadomość

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 20 października 2015, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szałwia wrote:
    Sam pomysł nieprodukowania dużych ilości mi się podoba, mam wrażenie, że w Czechach produkują w nadmiarze.

    Na moim przykładzie: zapłodniono 6 komórek metodą ICSI, 3 zapłodniły się prawidłowo, do piątej doby dotrwały 2... Także "statystycznie" przy zapładnianych 2 komórkach miałabym w piątej dobie 2/3 blastocysty... trochę słabo...

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 18 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    05.2025 Córeczka (4BA) ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2015, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Neo84 wrote:
    Napisał mi gin, że wyniki M przy jego parametrach kwalifikują nas to ivf+ Famsi, a na cud naturalnego poczęcia nie mamy co liczyć;) ehh jakie to wszystko do d...
    a ile macie ogólnie, nie na ml?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2015, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szałwia, myślałam w razie czego o Ostravie, nie wiem gdzie Ty się leczysz ;)

  • szałwia Autorytet
    Postów: 1888 1373

    Wysłany: 20 października 2015, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiula86 wrote:
    Na moim przykładzie: zapłodniono 6 komórek metodą ICSI, 3 zapłodniły się prawidłowo, do piątej doby dotrwały 2... Także "statystycznie" przy zapładnianych 2 komórkach miałabym w piątej dobie 2/3 blastocysty... trochę słabo...
    To statystyka tylko, wcale nie jest powiedziane, że przy 2 nie miałabyś jednej. Laski na czeskich forach, które miały po 5 komórek mają tyle samo zarodków co my, a mi wyprodukowali 25 pęcherzyków, z czego miałam 18 komórek. 6 komórek to moim zdaniem dobry wynik, nie grozi hiperką, ale nie jest tak mały jak niemieckie normy. Przy dużych ilościach zawsze jest duży odrzut niedojrzałych. Znam dziewczynę, która z 36 pęcherzyków ma jeden zarodek, inną z 56 zarodków 18. Mam wrażenie, że w PL lepiej monitorują stymulację, a tu produkują na ilości.

  • szałwia Autorytet
    Postów: 1888 1373

    Wysłany: 20 października 2015, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwiaśta159 wrote:
    Szałwia, myślałam w razie czego o Ostravie, nie wiem gdzie Ty się leczysz ;)
    W Ostrawie może ktoś mówi po polsku, o Ołomuńcu słyszałam dużo dobrego, a jest kawałek od Ostrawy, ja w Pradze.

  • szałwia Autorytet
    Postów: 1888 1373

    Wysłany: 20 października 2015, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anatolka wrote:
    Szałwia, a nie jesteś w stanie przekroczyć granicy i w PL iść do lekarza po progesteron? Mój gin w Kato przepisuje mi utrogestan bez problemu. Kupuje sobie w Czechach właśnie na polską receptę.
    Nie jestem teraz, leżę chora i próbuję się wykurować, żeby nie musieć brać antybiotyków, ale pogarsza się, a nie polepsza :-(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2015, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szałwia wrote:
    W Ostrawie może ktoś mówi po polsku, o Ołomuńcu słyszałam dużo dobrego, a jest kawałek od Ostrawy, ja w Pradze.
    do Ostravy mam najbliżej :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2015, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szałwia, ja mam chyba dwa listki luteiny- wprawdzie 50 ale może by Ci się przydała, choćby po 2 dziennie aplikować?

    szałwia, Kava lubią tę wiadomość

  • szałwia Autorytet
    Postów: 1888 1373

    Wysłany: 20 października 2015, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwiaśta159 wrote:
    do Ostravy mam najbliżej :)
    O Ostrawie nic nie wiem, ale mogę zrobić research wśród Czeszek ;-) Ale po co Ci Ostrawa, jak w ciąży na pewno jesteś, co? :)

  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 20 października 2015, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szałwia wrote:
    To statystyka tylko, wcale nie jest powiedziane, że przy 2 nie miałabyś jednej. Laski na czeskich forach, które miały po 5 komórek mają tyle samo zarodków co my, a mi wyprodukowali 25 pęcherzyków, z czego miałam 18 komórek. 6 komórek to moim zdaniem dobry wynik, nie grozi hiperką, ale nie jest tak mały jak niemieckie normy. Przy dużych ilościach zawsze jest duży odrzut niedojrzałych. Znam dziewczynę, która z 36 pęcherzyków ma jeden zarodek, inną z 56 zarodków 18. Mam wrażenie, że w PL lepiej monitorują stymulację, a tu produkują na ilości.

    Komórek miałam 10 z 12 pęcherzyków, więc to wynik dobry. Ale w związku z tym, że byłam w programie rządowym, mogli zapłodnić tylko 6. Według lekarza jesteśmy "średnim wynikiem", nie najlepszym, ale nie najgorszym. Jak widać z dwóch zarodków zero prawidłowych ciąż. A są pary, które mają też gorsze wyniki. W związku z czym dalej uważam, że zapładnianie 2 komórek to bardzo kiepski pomysł. W szczególności przy tym, ile cała procedura kosztuje pieniędzy - abstrahuję od innych aspektów...

    triss lubi tę wiadomość

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 18 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    05.2025 Córeczka (4BA) ❤️
  • szałwia Autorytet
    Postów: 1888 1373

    Wysłany: 20 października 2015, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Sylwiaśta, ja nie wiem, jak zareagowałabym na inny progesteron, mam skłonności do infekcji i boję się trochę sama sobie zapodać. Kombinuję tu jeszcze, może mi ten lekarz z kliniki na maila odpisze jeszcze albo ktoś inny się zlituje :(

  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 20 października 2015, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szałwia wrote:
    Nie jestem teraz, leżę chora i próbuję się wykurować, żeby nie musieć brać antybiotyków, ale pogarsza się, a nie polepsza :-(

    A chłopa wysłać? Na ile dni masz jeszcze prg? Też leżę chora. Pije herbatę z lipy na wygrzewanie, syrop Prenalen na zmianę ze zwykłym prawoslazowym i smaruje się maścia Rub-arom. Nos smaruje maścia majerankowa - nos się fajnie odtyka :-)

    Mimbla lubi tę wiadomość

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2015, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szałwia wrote:
    Dzięki Sylwiaśta, ja nie wiem, jak zareagowałabym na inny progesteron, mam skłonności do infekcji i boję się trochę sama sobie zapodać. Kombinuję tu jeszcze, może mi ten lekarz z kliniki na maila odpisze jeszcze albo ktoś inny się zlituje :(
    OK, rozumiem :) ale jakby co, to wyślę :)

    szałwia lubi tę wiadomość

  • szałwia Autorytet
    Postów: 1888 1373

    Wysłany: 20 października 2015, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiula86 wrote:
    Komórek miałam 10 z 12 pęcherzyków, więc to wynik dobry. Ale w związku z tym, że byłam w programie rządowym, mogli zapłodnić tylko 6. Według lekarza jesteśmy "średnim wynikiem", nie najlepszym, ale nie najgorszym. Jak widać z dwóch zarodków zero prawidłowych ciąż. A są pary, które mają też gorsze wyniki. W związku z czym dalej uważam, że zapładnianie 2 komórek to bardzo kiepski pomysł. W szczególności przy tym, ile cała procedura kosztuje pieniędzy - abstrahuję od innych aspektów...
    Ja też nie uważam, że zapładnianie 2 to świetny pomysł, ale nie uważam też, że produkowanie dużej ilości to pomysł dobry. Nie wiem jak jest z kosztami w Niemczech, ale tutaj jest możliwość tzw. minimalki, czyli przy minimalnej stymulacji minimalna ilość komórek, punkcja bez narkozy, więc obciążenie dla organizmu dużo mniejsze dla portfela również. Niestety tylko niektóre kliniki to chcą robić. Na forum mamy dziewczynę, która po nieudanych 3 cyklach ivf podeszła do czwartego minimalnego i jest w ciąży.
    A sytuacji z możliwością zapłodnienia tylko 6 jak dojrzeje więcej Wam nie zazdroszczę :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2015, 18:32

  • godaweri Autorytet
    Postów: 547 180

    Wysłany: 20 października 2015, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimbla wrote:
    Hmmm no w sumie teraz bardzo zastanawia mnie czemu Wika usłyszała w naszej klinice, że wszystko pięknie gra i brzęczy, a mnie gin powiedział że transferów na pewno nie będzie.... czyżby to było takie świeże nabycie wiedzy przez naszego pana doktora Wybornego.

    Od 1 listopada wstrzymane są wszystkie transfery. Wiem na pewno, bo Szlachta sie spieszył u mnie ze stymulacja, zeby transfer wypadł przed 1.11. To pewna informacja. Nie wiadomo natomiast, kiedy wszystko ruszy na nowo. Kliniki składają 2.11 papiery o nowa akredytacje, rząd podobno sie zobowiązał dać szybko zgody, ale rząd sie za chwile zmieni i nie wiadomo tak naprawdę, kiedy wszystko ruszy na nowo.

‹‹ 2156 2157 2158 2159 2160 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Brak ochoty na seks... - najczęstsze przyczyny niskiego libido u kobiet

Czym jest libido i jakie czynniki mają największy wpływ na popęd seksualny? Co robić, kiedy brak ochoty na seks? Przeczytaj o najczęstszych przyczynach niskiego libido u kobiet oraz dowiedz się, jak możesz poradzić sobie z tym problemem. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ