IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAnatolka... to nie jest tak, że już jestem zesrana, bo na pewno sie nie uda... ale widzisz, nie ja jedna nie potrafię myśleć tylko o tym co tu i teraz. Jak nie zapytam tutaj, to zapytam na 3 innych forach- taka już po protu jestem. MUSZĘ mieć plan B- wtedy jestem spokojniejsza i czuje sie bardziej bezpiecznie... jeśli Was to bardzo irytuje to przepraszam, nie będę już.
-
Anatolka wrote:Sylwia, siądź na pupie. Jak Cie proszę. Od wczoraj wymyslasz tak, że aż Roletka się odezwała. Rozumiem, że chcesz mieć plan B na w razie co, ale jesteś dopiero po 1 transferze na litość boską i masz w zapasie przynajmniej 3 z tego dwa podwójne. Ja miałam crio na cyklu sztucznym i nie zlecał mi lekarz badania estradiolu. Oczywiście zbadalam sobie sama już dwa dni po transferze, bo zmieniałam estrofem na plastry i wynik miałam 82 pg/ml (5-398). Także podawajcie jednostki, bo stresujecie tym 800 czy 1000 jedna druga.
Anatolka planowanie to nic złego
historia zna przypadki ze planowanie przynosi wymierne korzyści ja mam tak od kiedy sięgam pamięcią, wyssałam chyba z krwią matki (matka po zarządzaniu, ja tez ) ja wiem ze w przypadku Sylwi plan b nie będzie prawdopodobnie musiał być zrealizowany, ale nic tez zlgo w tym, ze robi rozeznanie "w razie jakby co".
sylwiaśta159, SzewskaPasja, justa1234 lubią tę wiadomość
-
sylwiaśta159 wrote:Anatolka... to nie jest tak, że już jestem zesrana, bo na pewno sie nie uda... ale widzisz, nie ja jedna nie potrafię myśleć tylko o tym co tu i teraz. Jak nie zapytam tutaj, to zapytam na 3 innych forach- taka już po protu jestem. MUSZĘ mieć plan B- wtedy jestem spokojniejsza i czuje sie bardziej bezpiecznie... jeśli Was to bardzo irytuje to przepraszam, nie będę już.
ej weź no nie strzelaj chociaż Ty focha, bo to nie chodzi o autocenzurę tylko jest dobrą radą żebyś się wyluzowała:). Bo Ci się należy. Nie ma powodu do Paniki..
Przed Tobą daleka droga, masz tyle mrożaków. Po co myśleć o emigracji do Białegostoku czy Warszawy?
znajdź sobie może jakieś hobby, np. robienie na drutach. Fora internetowe są niestety pełne śmieci i musisz mieć dystans do tego co ludzie na nich piszą. Zawsze.
Agi83, Reni, Asiula86, Libra lubią tę wiadomość
35+, czynnik męski uwarunkowany genetycznie. 3 x IVF (12.2014, 04.2015, 02.2016)
-
no zobaczymy jak to bedzie.. jak widac niczego nie mozna byc pewnym szkoda tylko ze kazda klinika ma inne zasady, ktore nie sa tak istotne jakby to sie moglo niektorym wydawac Ciagle jakies stresy w tej walce.
Czlowiek ledwo co sie pogodzil z tym, ze nie wyszlo, chwilke odsapnął od stresów i znow zaczynamy zabawe z cudami, ktore musza sie zadziac, zeby sie udalo. Szkoda, ze to nie jest zalezne od nas bo podejrzewam, ze gdyby ktos powiedzial, ze lekarstwem na nasze problemy byloby stanie na glowie przez cala dobe az do testowania, to bysmy wszystkie tak wlasnie funkcjonowaly i byly najszybciej zachodzacymi babkami na swiecie bo nie ma bardziej zdeterminowanych kobiet niz invitrówki..
sylwiaśta159, mysza89 lubią tę wiadomość
I procedura
II procedura - beta pozytywna !!!
-
nick nieaktualnyNie mało, ale ja nawet będąc w pracy potrafię planować, gdzie w razie co uderzę w pierwszej kolejności, jeśli tu mnie zwolnią (nawet jeśli się na to nie zanosi ;P) Po prostu lubię mieć wszystko poukładane i choć nakreślony plan, co "gdyby"Anatolka wrote:Rozumiem, że 3 kriotransfery w zanadrzu na plan B to za mało? Szkoda w sumie.
-
Cześć Dziewczyny przepraszam, że tak się wtrącam- ale czy mogłaby z Was mi powiedzieć czy kwalifikuje się do rządowego in vitro jeśli miałam 8 cykli stymulowanych, brak owulacji bez leków, nie miałam inseminacji żadnej a mąż ma super nasienie? staramy się już dwa lata w tym 8 cyklu na CLO lub GOnalu.
-
nick nieaktualnyja focha? no daj spokójMimbla wrote:ej weź no nie strzelaj chociaż Ty focha, bo to nie chodzi o autocenzurę tylko jest dobrą radą żebyś się wyluzowała:). Bo Ci się należy. Nie ma powodu do Paniki..
Przed Tobą daleka droga, masz tyle mrożaków. Po co myśleć o emigracji do Białegostoku czy Warszawy?
znajdź sobie może jakieś hobby, np. robienie na drutach. Fora internetowe są niestety pełne śmieci i musisz mieć dystans do tego co ludzie na nich piszą. Zawsze. po prostu jak widać ma inne spojrzenie na temat.
-
Sylwia kochana, Anatolka ma trochę racji. Pomysł o mnie. Nie mam żadnego planu B. Tz,n mam - kolejną stymulacja może w styczniu jeśli będą srodki, jeśli PiS łaskawie da pieniądze, jeśli dla nas wystarczy. Cieszę się tym co masz i miej nadzieję. Ja jeszcze przez tydzień mam zamiar ją mieć.
Potem będę dobijac forum pytaniami co dalej
Mimbla, Agnieszka_A., Libra lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
czekającanacud wrote:Cześć Dziewczyny przepraszam, że tak się wtrącam- ale czy mogłaby z Was mi powiedzieć czy kwalifikuje się do rządowego in vitro jeśli miałam 8 cykli stymulowanych, brak owulacji bez leków, nie miałam inseminacji żadnej a mąż ma super nasienie? staramy się już dwa lata w tym 8 cyklu na CLO lub GOnalu.
Poczytaj tu:
http://www.invitro.gov.pl/kto-moze-uczestniczyc-w-programie/
-
Sylwiaśta159 może zajmij się realizacją planu A, a plan B schowaj na jakiś czas gdzieś bardzo głęboko.
Ja jestem zdania, że jak samemu się wierzy w sukces, to jakoś on szybciej przychodzi. Z Twoim podejściem,
przepraszam że to napiszę, nie podchodziłabym do żadnej procedury, transferu, bo przecież i tak się nie uda.
Rozumiem takie podejście dziewczyn, które mają np. 3 procedury za sobą i zastanawiają się co dalej robić, czy jest sens, szukają dziury w całym, ale Ty na razie wierz w swoje maluchy z całych sił i nie wymyślaj żadnych wyjść awaryjnych.
Anatolka, Asiula86, Mimbla, gosia81, Libra lubią tę wiadomość
-
sylwiaśta159 wrote:no OK, rozumiem- zamykam już dziub.
To ją przejmuje pałeczkę
Ktoś tu kiedyś pisał że za jakość zarodka do 3 doby odpowiada materiał genetyczny kobiety, a potem faceta - jakos tak?
Jakie badania można zrobić facetowi, żeby wiedzieć że mimo super morfologii i całej reszty, coś tam może być jednak nie tak? -
A ja przytaknę dla Sylwii. Dajcie jej spokój bo wyczuwam atak ze strony Mimbli i Anatolki. Ona pyta aby wiedzieć. Tak samo jak nie jedna z Was pyta o różne badania nawet jak lekarze o nich nie wspominają. Chodzi mi o jakieś badania specjalistyczne a nie zwykły estradiol. Forum jest po to aby dyskutować. Czasami poopiniowac. Ale nie bez przesady.
sylwiaśta159, Fedra, Anuszka, freya, justa1234, Libra lubią tę wiadomość
-
lipa wrote:To ją przejmuje pałeczkę
Ktoś tu kiedyś pisał że za jakość zarodka do 3 doby odpowiada materiał genetyczny kobiety, a potem faceta - jakos tak?
Jakie badania można zrobić facetowi, żeby wiedzieć że mimo super morfologii i całej reszty, coś tam może być jednak nie tak?
Za tydzień ewentualnie przypomnij to Ci w razie potrzeby napisze. Teraz idź porobić na drutach Albo kupić chryzantemy czy inne znicze wierzymy &&
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2015, 15:24
lipa, Mimbla, Beata.D lubią tę wiadomość
-
Sylwia! A ja proponuje Ci żebyś strzeliła sobie batem w dupę! Tak jak innym koleżankom to robiłaś! Kto powiedział ze pierwsze podejście udaje sie na 100% bo ja czytałam ze sa to szanse 20-30% wiec jak już będziesz przynajmniej po 3cim transferze, to ode mnie masz przyzwolenie na panikowanie, zmiany i plany... A teraz relax i zbierasz siły na następne crio! Rozumiemy sie!
sylwiaśta159, mysza89, Fedra, Mimbla, Kava, iga 79, Libra lubią tę wiadomość
W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca. P.C.
-
Anatolka wrote:Za tydzień ewentualnie przypomnij to Ci w razie potrzeby napisze. Teraz idź porobić na drutach Albo kupić chryzantemy czy inne znicze wierzymy &&
Pokłóciłam się z teściową. To się liczy jako czynność zamienna?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2015, 15:28
szałwia, Angela B-D, Asiula86, elcia_aa, Mimbla, Mimi86, freya, gosia81, Libra, Beata.D lubią tę wiadomość
