IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
właśnie nie wiem bo nie jest wyszczególnione a ja sama podchodziłam w invimedzie to się nie orientuje ale na pewno trzeba doliczyć mrożenie.Asiula86 wrote:Pytanie tylko, co dokładnie wchodzi w skład pakietów - czy sam zabieg (punkcja i zapłodnienie), czy może też wszystkie wizyty itd.
Mysza przykro mi bardzo że tak się u Ciebie dzieje
Też mi się marzy crio a cały czas coś wyskakuje 
Trzymaj się :*
-
Anuszka wrote:właśnie nie wiem bo nie jest wyszczególnione a ja sama podchodziłam w invimedzie to się nie orientuje ale na pewno trzeba doliczyć mrożenie.
Mysza przykro mi bardzo że tak się u Ciebie dzieje Też mi się marzy crio a cały czas coś wyskakuje Trzymaj się :*
No to raczej wyjdzie podobnie albo niewielka różnica. Przynajmniej do takiego wniosku doszłam jakoś w sierpniu
Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 18 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
05.2025 Córeczka (4BA) ❤️ -
nick nieaktualnyte prawie 7900 to juz z punkcja i transferem rozumiem?Anuszka wrote:mysza89 proszę o to link do cennika novum w porównaniu do invicty to tanioszka
https://www.novum.com.pl/pl/o-novum/cennik/
ale ceny kosmiczne... HSG 1000 zł
isteroskopia diagnostyczna 1800 zł... usg 160 PLUS WIZYTA min 90 zł...
wszedzie piszą, że w poniedzialek maja przedłużyć program, więc szanse są duże chyba, co?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2015, 21:53
-
sylwiaśta159 wrote:te prawie 7900 to juz z punkcja i transferem rozumiem?
ale ceny kosmiczne... HSG 1000 zł isteroskopia diagnostyczna 1800 zł... usg 160 PLUS WIZYTA min 90 zł...
wszedzie piszą, że w poniedzialek maja przedłużyć program, więc szanse są duże chyba, co?
No wlasnie nie ma szans, to tylko rozporzadzenie, ktore nastepny minister cofnie zwlaszcza, ze nie ma zakontraktowania z klinikami i to jest klucz. PIS planuje korekte budzetu na 2016 i nikt nie ma mocy zeby im planować wydatki do 2019. Tyle mi powiedziala jedna Pani z MZ. Do czerwca kasa jest, a potem nie ma na co liczyc i sie łudzić. -
Przeżyłam dokładnie to samo... na szczęście u mnie też dobrze się skończyło. Został tylko krwiaczek który ma się wchłonacJustyś11 wrote:Kochana wczorajsze usg w porządku. Wszystko ok, będą bliźniaki ;-)tylko jeden zarodek wczoraj nie miał jeszcze ciałka żółtkowego. Więc dr powiedział albo się nie pojawi i zostanie jeden zarodek albo ruszy i będą 2. Kolejną wizytę miałam nie 4 listopada. Ale dzisiaj słuchajcie poczułam delikatny skurcz z prawej strony mówię do męża coś mnie zabolało Ale to trwało kilka sekund i puściło. Wstałam zrobiłam 2 kroki i tu nagle poleciała ciurkiem krew!!! Szybko do szpitala tam chcieli mnie przyjąć na oddział, w między czasie dzwoniłam do mojego dr i kazał wracać do domu jeśli to jednorazowa sprawa. Fakt jeden raz chlupnelo. Byłam tak wściekła na niego bo nie mogłam się dodzwonić tylko pisał mi SMS że myślałam, że do poznania pójdę i mu strzele w twarz. Mam do niego 100km. Wróciłam do domu krwawienia nie było już i byłam pewna, że ten mniejszy zarodek poszedł. Zadzwoniłam do innego dr z mojego miasta czy mnie przyjmie prywatnie powiedziałam o sytuacji i powiedział, że koniecznie trzeba to sprawdzić. Byłam na wizycie, zrobił usg wszystko jak najbardziej w porządku. Są 2 zarodki, oba już mają ciałko żółtkowe uspokoił mnie i powiedział, że prawdopodobnie pękło jakieś naczynko a że biorę akard to mogło być tego więcej. Mam odpoczywać i czekać na kolejną wizytę. Ale zawał przeżyłam!!!!nikomu tego nie życzę.
Podwójna mama -
O ja też invimed W-w:) wyszło mi podobnie...Anuszka wrote:Ja dałam równe 8050 zł za wszystkie wizyty związane ze stymulacja znieczulenie punkcje zapłodnienie icsi transfer świeżego zarodka i mrożenie a podchodzilam w invimed Wrocław
Anuszka lubi tę wiadomość
Podwójna mama -
Kurcze, zaskoczylyscie mnie z tym Mroczkiem i Kozuchowska. Alez ja naiwna jestem Podziwiam panią Rozenek, że jako osoba publiczna zdecydowała się na tak szczere wyznanie, ale rozumiem też tych którzy na swieczniku nie chcą tej informacji wyjawiac. Myślę że robią tak dla dobra swoich dzieci.
Libra, Agi83, mysza89, Fedra, shooa, Madzia82, Mimbla lubią tę wiadomość
-
Konwalia wrote:Kurcze, zaskoczylyscie mnie z tym Mroczkiem i Kozuchowska. Alez ja naiwna jestem Podziwiam panią Rozenek, że jako osoba publiczna zdecydowała się na tak szczere wyznanie, ale rozumiem też tych którzy na swieczniku nie chcą tej informacji wyjawiac. Myślę że robią tak dla dobra swoich dzieci.
O ile jest to dobro dzieci to ok, rozumiem. Ale obawiam się, że im zależy na tym, aby mieć opinię "dobrego" katolika... a bynajmniej wydaje mi się, że na takich się kreują.
Inska, Mimbla lubią tę wiadomość
Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 18 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
05.2025 Córeczka (4BA) ❤️ -
nick nieaktualny1 ICSI - brak zarodków do transferuIza123 wrote:Cześć dziewczyny,u mnie ogromna nerwowość. Jeśli chodzi o starania to ja już weteran. 5 x IUI? i 3 xIVF (ICSI).mam wiele różnych wątpliwości, aż głowa boli. Mam pytanie jak u was wygląda sprawa zarodków w IVF? C
2 ICSI - jeden zarodek 4AA
3 ICSI - brak zarodków do transferu
4 ICSI - 2 zarodki 5a -
Mam pytanko u ktorego lekarza sie leczylas?ja tez w invimed wroclaw..alw u mnie chwilowa przerwa..Takanijaka wrote:O ja też invimed W-w:) wyszło mi podobnie...INVIMED WROCŁAW
- PCOS
- NIEPLODNOSC IDIOPATYCZNA
- HSG - JAJOWODY DROŻNE
- 2 IUI - UJEMNE
-3 transfery - ujemne (2015 - 2016)
2018 wracam do walki - > LAPAROSKOPIA
PAŹDZIERNIK 2018 - HISTEROSKOPIA
21.11.2018 - transfer - UDANY:) -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJak czytam takie - nazwę to grzecznie "coś", to tym "katolikom" mam ochotę parę cytatów z pisma przypomnieć. Niektóre komentarze to wręcz lincz, znęcanie się.Fedra wrote:A najgorsze ze wypowiadają sie ludzie którzy uważają sie za wielkich katolików a gdzie tu miłuj brata swego jak siebie samego, nie czyn drugiemu złego co tobie nie miłe...
Tacy wielcy katolicy a zero zrozumienia wsparcia...
Ale znam takich nagle sie okazało ze dzieci miec nie moga i nagle iv jest super...
Ludzie którzy nie znają tego tematu od środka i nie przezyli tego na własnej skórze zawsze maja duzo do powiedzenia...
Fedra lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHehehe... Dobre... Znam taki przypadek z podwórka. Pocieszała mnie, że też kilka lat starali się. I jak w końcu odpuściła, zawierzyła modlitwie to od razu ma dwóch synów. Takie bajki mi prosto w oczy mówiła wiedząc, ze walczymy poprzez in vitro. A nie wiedziała, ze od jej siostry wiem, ze i ona i jej siostra mają dzieciaki z in vitro. Rozumiem, ze ktoś chce zachować leczenie w tajemnicy. Ale jak słyszę pozniej ze to wszystko dzięki "zluzowaniu" i zawierzeniu modlitwie, to mnie strzyka w tyłku. HipokryzjaAsiula86 wrote:Lipa, trzymam kciuki za Twój zarodek, zostanie z Tobą na dłużej :*
Eliz :*
A mnie parę dni temu rozśmieszyła informacja o tym, że jeden z braci Mroczków wymodlił sobie dziecko... Śmieszy mnie to trochę, bo widziałam go w warszawskiej Invikcie... więc chyba nie tylko modlitwa zadziałała...
Anuszka, Konwalia, mysza89, Kava, Fedra, Asiula86, Madzia82, gosia81, Mimbla, Beata.D lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA ja nie mam żalu. Każdy postępuje jak uważa za stosowne. Zwykly ludź czy taki ze świecznika. Podziwiam wszystkich, którzy przyznają sie do in vitro. Nie można wymagać czegoś takiego od kogoś. Ale można zacząć od siebie. Może jak ludzie zobaczą, ze to nie namiastka par, które sobie mają takie "widzi mi się", to powoli społeczeństwo zacznie zmieniać zdanie, znając kochające sie pary, rodziny z tzw. podwórka. I widząc szczęście takich rodzin, znając problem z innej perspektywy zaczną myśleć po swojemu. Dlatego ja się przyznalam i cieszę sie, ze dzieki naszej historii kilka osób zmieniło zdanie o in vitroshooa wrote:Ale widzicie ja mam troche zal do ludzi takich jak Kozuchowska. Wiadomo jak mocno jest zwiazana rodzinnie i nie tylko z prawa strona sceny politycznej i PiS. Moim zdaniem to wlasnie takie osoby, cieszace sie szacunkiem spoleczenstwa, powinny mowic o tym ze skorzystaly z in vitro.
Ktos przeciez musi ten ciemny lud mowiacy o metodach "koncepcji" i wylewaniu dzieci do zlewu oswiecac i pokazywac, ze to nie jest zlo tylko pomoc kobiecie i mezczyznie. Ze tu sie nie dzieja zadne czarne magie ani fabrykowanie ludzi, tylko laczenie ich komorek poza ich organizmem. Rozenek sie przyznala ze ma dwoch synow dzieki in vitro. I co? Wywiezli ja na taczce? Nie. Ale taka postawa wymaga wielkiej odwagi..trudno tego od innych oczekiwac.
Inska, Fedra, gosia81, Mimbla lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa jestemsylwiaśta159 wrote:a jest tu ktoś z Novum? Ceny maja mega wysokie... i nie wiem czy to dlatego, że to Warszawa, czy jakość? Słyszałam o wielu ciążach z Novum, może mają bbdb embriologów?
Sooory, ale juz taka jestem, ze w zapasie musze miec plan B.....
Triss to uspokoilas mnie, szkoda, że mysza tobie przesuneli skoro to nie ma znaczenia....
