X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • szałwia Autorytet
    Postów: 1888 1373

    Wysłany: 1 listopada 2015, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiula86 wrote:
    Justyś miała podane 3-dniowe zarodki, a Ty 5-dniową blastocystę. Stąd powinna wynikać różnica ;)
    Ale aż taka? Poza tym jak się liczy tygodnie w naturalnej ciąży to też nie wiadomo, kiedy dokładnie doszło do zapłodnienia. U nas liczą wiek ciąży tak, że jako pierwszy dzień fikcyjnej miesiączki ustanawiają termin data punkcji -14 dni, terminem transferu się nie zajmują.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2015, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inska wrote:
    Dziękuję Sanna! Niech rosną i niech się dzielą. Moje i wszystkich innych, które tak jak ja czekają na transfery! A tym, które już pod serduchem noszą, niech to będą piękne, zdrowe i pełne miłosci 9 miesięcy! <3
    Oj kochana na to pytanie musisz odpowiedziec sobie sama. Ja powiem na swoim przykladzie- za pierwszym razem chcialam jednego groszka z mysla ze jak sie nie uda to nastepnym razem biore dwa. Jak dr mnie zapytal- podajemy jeden czy dwa? To bylam w szoku i szybko odparlam jeden. Teraz dojrzalam do tego, ze moga by blizniaki :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2015, 13:29

    Inska, Libra lubią tę wiadomość

  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 1 listopada 2015, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szałwia wrote:
    Ale aż taka? Poza tym jak się liczy tygodnie w naturalnej ciąży to też nie wiadomo, kiedy dokładnie doszło do zapłodnienia. U nas liczą wiek ciąży tak, że jako pierwszy dzień fikcyjnej miesiączki ustanawiają termin data punkcji -14 dni, terminem transferu się nie zajmują.

    Dokładnie tak się liczy.
    W przypadku transferu mrożonego zarodka (5-dniowego) od dnia transferu odejmuje się 19 dni. Przynajmniej tak mi mój lekarz tłumaczył. W związku z czym moja ciąża była o 4 dni starsza aniżeli wynikało z OM. Pytanie, jak Justyś ustawiła sobie suwaczek ;)

    Kava lubi tę wiadomość

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 18 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    05.2025 Córeczka (4BA) ❤️
  • Justyś11 Przyjaciółka
    Postów: 98 246

    Wysłany: 1 listopada 2015, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szałwia wrote:
    Justyś, a jak się teraz czujesz? Już ok? Czemu mamy na suwaczkach inne dni ciąży, jak miałyśmy transfer tego samego dnia? :)
    Nie wiem. A jak ustawialas? Ja wpisałam datę ostatniej miesiączki. Chyba, że przy ivf się to inaczej ustawia?

    oar8kw7izeijco95.png
  • Justyś11 Przyjaciółka
    Postów: 98 246

    Wysłany: 1 listopada 2015, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiula86 wrote:
    Dokładnie tak się liczy.
    W przypadku transferu mrożonego zarodka (5-dniowego) od dnia transferu odejmuje się 19 dni. Przynajmniej tak mi mój lekarz tłumaczył. W związku z czym moja ciąża była o 4 dni starsza aniżeli wynikało z OM. Pytanie, jak Justyś ustawiła sobie suwaczek ;)
    A jeśli miałam podane mrozaki 3 dniowe to od dnia transferu ile doliczyć?

    oar8kw7izeijco95.png
  • Asiula86 Autorytet
    Postów: 10396 9461

    Wysłany: 1 listopada 2015, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyś11 wrote:
    Nie wiem. A jak ustawialas? Ja wpisałam datę ostatniej miesiączki. Chyba, że przy ivf się to inaczej ustawia?

    Wydaje mi się, że w Twoim przypadku od dnia transferu należałoby odjąć 17 dni i ten termin liczyć jako data OM ;)

    Słabość jest siłą w nas...
    Starania od 2014
    2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
    2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
    2020-2023 5 transferów po porodzie
    2024 5ta procedura in vitro 1 transfer :-(
    5 ❄️ czeka
    Łącznie 18 transferów
    23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB :(
    31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA :(
    08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB :-(
    10.2019 Synek (4BA) ❤️
    Never give up

    13.11.2024 transfer 4BA
    10 dpt beta 84,8
    12 dpt beta 122,0
    14 dpt beta 294,5
    17 dpt beta 1.247,0
    22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
    26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
    29 dpt beta 22.515,0
    30 dpt CRL 5,9mm
    05.2025 Córeczka (4BA) ❤️
  • Justyś11 Przyjaciółka
    Postów: 98 246

    Wysłany: 1 listopada 2015, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiula86 wrote:
    Wydaje mi się, że w Twoim przypadku od dnia transferu należałoby odjąć 17 dni i ten termin liczyć jako data OM ;)
    ok to już zmieniam :-)

    Asiula86 lubi tę wiadomość

    oar8kw7izeijco95.png
  • szałwia Autorytet
    Postów: 1888 1373

    Wysłany: 1 listopada 2015, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyś11 wrote:
    Nie wiem. A jak ustawialas? Ja wpisałam datę ostatniej miesiączki. Chyba, że przy ivf się to inaczej ustawia?
    A na usg Ci lekarz, który tydzień wyliczył? Mi kazał jako datę miesiączki wszędzie zgłaszać 19.09 (termin punkcji minus 14 dni), a rzeczywistą miesiączkę miałam 15, więc u mnie, odwrotnie od Asiuli, ciąża jest o 4 dni młodsza niż wg terminu miesiączki. I w suwaczku też wpisałam 19.09. Ale gubię się ciągle w tych wyliczeniach. Poza tym wg długości CRL mi kalkulator naszej kliniki wyrzuca 7+5.

  • Justyś11 Przyjaciółka
    Postów: 98 246

    Wysłany: 1 listopada 2015, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szałwia wrote:
    A na usg Ci lekarz, który tydzień wyliczył? Mi kazał jako datę miesiączki wszędzie zgłaszać 19.09 (termin punkcji minus 14 dni), a rzeczywistą miesiączkę miałam 15, więc u mnie, odwrotnie od Asiuli, ciąża jest o 4 dni młodsza niż wg terminu miesiączki. I w suwaczku też wpisałam 19.09. Ale gubię się ciągle w tych wyliczeniach. Poza tym wg długości CRL mi kalkulator naszej kliniki wyrzuca 7+5.
    Nic jeszcze nie mówił. Zapytam go dokładnie w środę na wizycie co i jak. Ustawiłam od daty transferu -17 dni.

    oar8kw7izeijco95.png
  • szałwia Autorytet
    Postów: 1888 1373

    Wysłany: 1 listopada 2015, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyś11 wrote:
    Nic jeszcze nie mówił. Zapytam go dokładnie w środę na wizycie co i jak. Ustawiłam od daty transferu -17 dni.
    To chyba tak będzie, jeśli miałaś transfer rozmrażanych. Jak nie to chyba termin punkcji -14. Masz w środę kontrolną? Ja dopiero w przyszłą, jutro wyniki krwi i zmiana dawek hormonów, bo leczę tarczycę.

  • Justyś11 Przyjaciółka
    Postów: 98 246

    Wysłany: 1 listopada 2015, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szałwia wrote:
    To chyba tak będzie, jeśli miałaś transfer rozmrażanych. Jak nie to chyba termin punkcji -14. Masz w środę kontrolną? Ja dopiero w przyszłą, jutro wyniki krwi i zmiana dawek hormonów, bo leczę tarczycę.
    Tak w środę pewnie zobaczę serduszka :-) zapytam który to tydzień i jak to wszystko liczyć. Ja jutro ide na badania, bo również wyszła mi niby niedoczynność tarczycy i biorę leki.

    Kala 1980 lubi tę wiadomość

    oar8kw7izeijco95.png
  • Lucyk Debiutantka
    Postów: 6 24

    Wysłany: 1 listopada 2015, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie, ja czekam po trzech IVF i jednym poronieniu na transfer mrozaków... I to czekanie po prostu mnie dobija. A pani doktor każe spokojnie wytrzymać, przynajmniej 2 miesiące.
    Pomyślałam więc, że na forum będzie mi łatwiej niż samotnie... Mąż jak to mąż, spokojnie to znosi, zajmuje się innymi sprawami, do tematu wróci kiedy dostaniemy w klinice zielone światło na transfer. A ja wariuję.
    Dobrze Was czytać, i wiedzieć, że wiele historii kończy się happy endem. I że inni też muszą czekać, w nieskończoność czasami niemal.

    Agnieszka_A. - a ta książka 'Śnieżynki' to o IVF/ mrozaczkach właśnie? Weszłam do księgarni online, ale w opisie nie ma nic o IVF tylko że o przyjaźni. Z ich opisu bym nie zamówiła, ale z Twojego chyba tak.

    A co do krwawień o których dziś piszecie to moja przyjaciółka zaliczyła w czasie ciąży 3 takie fałszywe alarmy z wizytą w szpitalu. Na szczęście dziś ma zdrowego, pięknego synka, a to było podobno całkiem fizjologiczne, jakieś małe naczynko pękało - a niepokój wielki od razu...

    sylwiaśta159, pragnaca dzidziusia, Konwalia, Mimbla, Beata.D, Inska lubią tę wiadomość

  • Sanna Autorytet
    Postów: 815 1233

    Wysłany: 1 listopada 2015, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Lucyk z nami razniej

    Mimbla, Inska lubią tę wiadomość

    74di4z174lr410ce.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 listopada 2015, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucyk wrote:
    Witajcie, ja czekam po trzech IVF i jednym poronieniu na transfer mrozaków... I to czekanie po prostu mnie dobija. A pani doktor każe spokojnie wytrzymać, przynajmniej 2 miesiące.
    Pomyślałam więc, że na forum będzie mi łatwiej niż samotnie... Mąż jak to mąż, spokojnie to znosi, zajmuje się innymi sprawami, do tematu wróci kiedy dostaniemy w klinice zielone światło na transfer. A ja wariuję.
    Dobrze Was czytać, i wiedzieć, że wiele historii kończy się happy endem. I że inni też muszą czekać, w nieskończoność czasami niemal.

    Agnieszka_A. - a ta książka 'Śnieżynki' to o IVF/ mrozaczkach właśnie? Weszłam do księgarni online, ale w opisie nie ma nic o IVF tylko że o przyjaźni. Z ich opisu bym nie zamówiła, ale z Twojego chyba tak.

    A co do krwawień o których dziś piszecie to moja przyjaciółka zaliczyła w czasie ciąży 3 takie fałszywe alarmy z wizytą w szpitalu. Na szczęście dziś ma zdrowego, pięknego synka, a to było podobno całkiem fizjologiczne, jakieś małe naczynko pękało - a niepokój wielki od razu...
    hej :) Na forum zawsze jest łatwiej, bo każda z nas jest w podobnej sytuacji :)

    Jaki jest u Was problem? Co było powodem decyzji o ivf? Miałaś 3 pełne procedury ivf,tak? Nie trzy transfery?

  • Agnieszka_A. Autorytet
    Postów: 1108 1074

    Wysłany: 1 listopada 2015, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucyk wrote:
    Witajcie, ja czekam po trzech IVF i jednym poronieniu na transfer mrozaków... I to czekanie po prostu mnie dobija. A pani doktor każe spokojnie wytrzymać, przynajmniej 2 miesiące.
    Pomyślałam więc, że na forum będzie mi łatwiej niż samotnie... Mąż jak to mąż, spokojnie to znosi, zajmuje się innymi sprawami, do tematu wróci kiedy dostaniemy w klinice zielone światło na transfer. A ja wariuję.
    Dobrze Was czytać, i wiedzieć, że wiele historii kończy się happy endem. I że inni też muszą czekać, w nieskończoność czasami niemal.

    Agnieszka_A. - a ta książka 'Śnieżynki' to o IVF/ mrozaczkach właśnie? Weszłam do księgarni online, ale w opisie nie ma nic o IVF tylko że o przyjaźni. Z ich opisu bym nie zamówiła, ale z Twojego chyba tak.

    A co do krwawień o których dziś piszecie to moja przyjaciółka zaliczyła w czasie ciąży 3 takie fałszywe alarmy z wizytą w szpitalu. Na szczęście dziś ma zdrowego, pięknego synka, a to było podobno całkiem fizjologiczne, jakieś małe naczynko pękało - a niepokój wielki od razu...


    Tak jest o ivf, o mrozaczkach, o adopcji zarodków. Z opisu nie wynika, że o tym jest.
    Możesz jeszcze recenzje poczytać. Tam o ivf wspominają :) A jeśli masz możliwość czytania ebooków to napisz do mnie na priv :)

  • Beata.D Autorytet
    Postów: 509 741

    Wysłany: 1 listopada 2015, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny,plisssss nie piszcie tyle bo nie nadązam ;) Jeden dzien nie czytalam a teraz mam przynajmniej 20 pare stron do nadrobienia(jesli nie 30) i zamiast zajac sie "pozytecznymi" rzeczami ja tu ślęcze i nadrabiam ;) :P

    sylwiaśta159, shooa, iga 79, pragnaca dzidziusia, Asiula86, Mimbla, Kava, gosia81, Inska, Libra lubią tę wiadomość

  • Agnieszka_A. Autorytet
    Postów: 1108 1074

    Wysłany: 1 listopada 2015, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Informacja z FB Kriobank Białystok:
    Od dziś zaczyna obowiązywać ustawa o leczeniu niepłodności. Oznacza wiele korzystnych zmian dla pacjenta, ale także pewne utrudnienia. Przez najbliższe dni nigdzie w Polsce nie będzie można skorzystać z procedur leczenia wspomaganego rozrodu niepłodności.
    Dlaczego? Wszystko z powodu ustawy i ośmiu związanych z nią rozporządzeń. Nowe prawo ma zagwarantować jednakowe standardy jakości i bezpieczeństwa w postępowaniu w procedurach medycznie wspomaganej prokreacji, których dotąd w Polsce nie było. Określa m.in. jakie normy muszą spełniać pomieszczenia w klinikach, bankach komórek rozrodczych i bankach zarodków, jakie urządzenia mogą stosować, kto ma w nich pracować, jak i kto ma tych pracowników szkolić, jakie systemy jakości stosować, jak znakować gamety i zarodki itd. In vitro będą mogły stosować wyłącznie ośrodki, które spełniają te wszystkie warunki i dostaną pozwolenie. Drugie, oddzielne pozwolenie niezbędne będzie do prowadzenia banku gamet i zarodków.
    Teraz wszystkie kliniki w Polsce, także Klinika Kriobank, przedstawiły Ministerstwu Zdrowia plany dostosowawcze, w których opisały przygotowania do funkcjonowania w ramach nowej ustawy. Ministerstwo ma miesiąc na prześledzenie tych dokumentów i wydanie stosownych pozwoleń.
    Klinika Kriobank przesłała już plan dostosowawczy i czekamy na decyzję MZ. Mamy nadzieję, że dostaniemy akceptację w ciągu kilku najbliższych dni.

    triss, Ania_84, Kava lubią tę wiadomość

  • mysza89 Autorytet
    Postów: 946 935

    Wysłany: 1 listopada 2015, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eliz wrote:
    Hej dziewczyny jadę do szpitala bo w nocy zaczęłam krwawic :( pojechałam do szpitala w swoim mieście i wyobraźcie sobie że lekarz nawet do mnie nie zszedł tylko powiedział pielęgniarce że jestem do przyjęcia ale I tak musimy czekać do rana żeby zrobić badania - to jakiś absurd. Wkurzyłam się i wróciłam do domu, rano zadzwoniłam do swojego gina i mam przyjechać do Wrocławia do szpitala w którym pracuje. Bardzo się boje, że coś złego się stało :( mam złe przeczucia, proszę was trzymajcie za nas kciuki.
    trzymaj sie i daj znać jak jest z Wami musi być dobrze ,będziecie walczyć

    mysza89
    Leczenie od 2012 roku ,stymulacja clo 8 cykli ciąża biochemiczna 11 .10.2013 . 5.2014 clo 6 cykli bez rezultatu, maj 2015 kwalifikacja,12.06.15 @ -zaczynamy anty :) 10.07 start stymulacji -Menopur +gonapeptyl,20.07 pick up,ET 25.07 blastusi 4BB :( 5.11 crio 4 BB :( luty-3BC:(
    2018 córeczka
    2023 córeczka
  • Mimi86 Autorytet
    Postów: 1993 2112

    Wysłany: 1 listopada 2015, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja napiszę 7 listopada maila do provity czy juz coś wiadomo (kazali mi pisać po 7.11) miejmy nadzieje ze ministerstwo nie będzie niepotrzebnie przedłużać decyzji i wszystko sprawnie pójdzie.

    maj- krótki protokół- 6 mrozaczków :)
    15 czerwiec crio 2x8a beta: 9dpt- 31,20 /11dpt- 124,8/13dpt -306

    2r8rj48at734p213.png

  • Agnieszka_A. Autorytet
    Postów: 1108 1074

    Wysłany: 1 listopada 2015, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimi86 jak przeczytasz książkę napisz czy Ci się podobała ;)

    Eliz trzymaj się ;* Musi być dobrze.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2015, 16:16

‹‹ 2263 2264 2265 2266 2267 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak pielęgnować skórę podczas ciąży?

W czasie ciąży skóra wymaga specjalnego traktowania - wystarczy poświęcić kilka minut dziennie, aby zadbać o jej dobrą kondycję i sprawić, by była bardziej elastyczna. Może to być bardzo pomocne w zminimalizowaniu ryzyka powstania rozstępów. Sprawdź, jak pielęgnować skórę podczas ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ