IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Trzymaj sie myśle o Tobie i trzymam kciuki by wszystko było.dobrze z opieką i zabiegiemAntonelka wrote:Jutro o 7:00 rano juz zabieraja mnie na sale i bedziemy walczyc. Pan anestezjolog przemila....powiedziala, ze troszke dluzej mnie potrzymaja na sali pooperacyjnej ze wzgledu na to, ze wymiotuje po znieczuleniu...powiedziala, ze tam bede miala dobra opieke wiec ktos nade mna czuwa
Ja jestem pod duzym wrazeniem tego szpitala i promowania in vitro - jest tutaj duzo mlodych lekarzy na stażu bo to szpital kliniczny - fajnie, ze rozwija sie pokolenie lekarzy, ktorzy rozumieja jak duzy jest problem z nieplodnoscia.
Antonelka, Agi83 lubią tę wiadomość
mysza89
Leczenie od 2012 roku ,stymulacja clo 8 cykli ciąża biochemiczna 11 .10.2013 . 5.2014 clo 6 cykli bez rezultatu, maj 2015 kwalifikacja,12.06.15 @ -zaczynamy anty 10.07 start stymulacji -Menopur +gonapeptyl,20.07 pick up,ET 25.07 blastusi 4BB 
5.11 crio 4 BB luty-3BC:(
2018 córeczka
2023 córeczka -
Antonelka Powodzenia!!!
A z tą różyczką zgłupiałam, mi też wczoraj kazali zrobić te badania bo niby ustawa nakazuje a coś mnie tknęło przekopałam wszystkie papiery i okazało się że już kiedyś robiłam.
Rubella virus IgG 29,59 czyli reaktywny
Rubella virus IgM 0,35 czyli nie reaktywny i o co kaman ? ktoś coś ?
Antonelka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyooooo niie........ Anuszka... jeśli niereaktywny oznacza wynik ujemny... tzn że nie miałaś nigdy styczności z chorobą... i trzeba się szczepić...
bo wiem, że jak ja robiłam n toxo i cytomegalię i igg miałam + a igm - to oznaczało, że już nie jestem chora, ale byłam i nabrałam odpornności.... obym się myliła i niech mnie ktoś poprawiWiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2015, 08:07
-
Sylwia już doczytałam sobie w internecie mój wynik jest dobry
"IgG (+), IgM (-) oznacza, że osoba zetknęła się z wirusem już wcześniej i jest to późna faza toczącego się zakażenia lub przeciwciała pochodzą z zakażenia dawno przebytego. Niezwykle ważne jest odróżnienie tych dwóch sytuacji. W tym celu należy ponownie oznaczyć poziom przeciwciał po trzech tygodniach. Jeśli miano przeciwciał wzrośnie, to jest to przewlekła faza zakażenia (należy stosować leczenie). Jeżeli miano przeciwciał spadnie lub nie zmieni się, zakażenie różyczką zostało już przebyte i osoba taka ponownie nie zachoruje. Nie ma wówczas potrzeby powtarzania badań przed planowaną ciążą."
Anatolka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny....
ja już idę za ciosem, drugi dzień zastrzyków z Gonopeptylu za mną.
ale mam pytanie. Ja także komercyjnie bede miała in vitro. Na początku rozmowy z dr Domitzem w Olsztynie usłyszałam ze zabieg to kwota 5000 zł + leki ale bedzie mi przepisywałam refundowane wiec obliczyłam ze w 7000 zł sie zmieszczę.Juz wydałam jakies 1400 zł za wizyty , dwa razy badania z krwi oraz leki czyli marvelon, 7 ampułek genopeptylu oraz menopur. Teraz boje się że jeszcze mogą mnie ostro przerosnąć koszta....
Macie jakąś wiedze na ten temat?
Inska lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Zły wynik to :
IgG (-), IgM (-) oznacza brak kontaktu z chorobą. Pacjentka nie jest odporna na wirusa różyczki i możliwe jest zakażenie. Należy się zaszczepić. Przez trzy miesiące po szczepieniu nie wolno zajść w ciążę
IgG (+), IgM (+) oznacza, że było (lub właśnie jest) zakażenie różyczką. Należy rozpocząć leczenie i nie zachodzić w ciążę przez przynajmniej trzy miesiące.
Agi83 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyaaaaaaaaaa bo ty masz reaktywny i niereaktywny, a ja przeczytałam oba jako niereaktywne, UUUUUUUUUFFFFFFF- WYBACZ CIOCI SYLWII, PROSZĘ. Jak to dobrze, że jestę analfabętę i nie umię czytać...
Anuszka, shooa, Moniaa, Mimi86, justa1234, Fedra lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyno zabieg imsi pewnie 5000 zł ale nie wiem czy nie liczą jak wszędzie jeszcze punkcji ok 1000 zł i transferu ok 800-1000? zobacz dobrze w cenniku. Bo u mnie 4800 to kosztował sam zabieg wstrzyknięcia plemnika do komórki ale jeszcze trzeba te komórki pobrać podać gotowy zarodek... jak jakieś zostaną to zamrozić aa to też jest koszt... no chyba, że u nich full kosztuje 5000złzapominajka wrote:Dziewczyny....
ja już idę za ciosem, drugi dzień zastrzyków z Gonopeptylu za mną.
ale mam pytanie. Ja także komercyjnie bede miała in vitro. Na początku rozmowy z dr Domitzem w Olsztynie usłyszałam ze zabieg to kwota 5000 zł + leki ale bedzie mi przepisywałam refundowane wiec obliczyłam ze w 7000 zł sie zmieszczę.Juz wydałam jakies 1400 zł za wizyty , dwa razy badania z krwi oraz leki czyli marvelon, 7 ampułek genopeptylu oraz menopur. Teraz boje się że jeszcze mogą mnie ostro przerosnąć koszta....
Macie jakąś wiedze na ten temat?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2015, 08:28
-
nick nieaktualnyMimbla wrote:Piggy, mnie przypływ też nawiedził dzisiaj, kilka dni wcześniej niż powinien...i wcale mi to nie pasuje, bo jeszcze wele stresu mnie z początkiem grudnia czeka. Miałam nadzieję że crio będzie w okolicach świąt.. a tu jak na złość, coś się przestawiło. No cóż. C'est la vie
Ja wizytę mam umówić dopiero po @, bo podchodzę znów na cyklu naturalnym.
Ściskam Cię i pozostałe wątkowe dyżurne też
więc chyba znowu mamy crio we trójkę
triss, sylwiaśta159, lipa, gosia81, Fedra, Mimbla, Konwalia, Libra lubią tę wiadomość
-
Artemida jest najtańsza chyba klinika w Polsce, z tego co sie orientowałam. Myśle ze przy typowych dawkach leków zmieścisz sie z zakładanej sumie,
To jak to jest? Nie płacisz jednorazowo za procedurę tylko za każda wizytę, badania, kolejne etapy osobno? -
Antonelka jestem z Tobą myślami :*
Anuszka wrote:
A z tą różyczką zgłupiałam, mi też wczoraj kazali zrobić te badania bo niby ustawa nakazuje a coś mnie tknęło przekopałam wszystkie papiery i okazało się że już kiedyś robiłam.
Rubella virus IgG 29,59 czyli reaktywny
Rubella virus IgM 0,35 czyli nie reaktywny i o co kaman ? ktoś coś ?
Ale o co chodzi z tymi badaniami? Dlaczego są kliniki w których je zlecają, w innych nie? W invikcie cisza na temat dodatkowych badań, przy najmniej u mnie przy crio. Asia, Antonelka - wam lekarze coś mówili o konieczności wykonywania dodatkowych badań przed nowa procedura?
-
nick nieaktualnyoj dziewczyny....
w olsztynie otworzyli Atremide i tu zaczynam ale okazuje sie ze sam zabieg bedzie a białystoku bo dr Domitz powiedział ze tam bedzie pewniej. Za każdą wizyte i kazdy lek płace oddzielnie. Teraz sie martwie. Bo poczatkowo mówił ze koszt zabiegu to 5000 zł no i + koszta leków ale ze one bedzie mi podawał refundowane. a teraz jak Was czytam to sie zmartwiłam -
Ale czym sie martwisz. Masz w cenniku na stronie koszt ivf/imsi 4k. (Cześć laboratoryjna i kliniczna) dodaj do tego koszty wizyt i leków (to akurat trudne do określenia nawet przez lekarza bo nie wiadomo jak sie będziesz stymulować). Ile kosztuje wizyta w Olsztynie? Bardzo dobrze ze punkcją, transfer i cześć laboratoryjna będziesz w Białymstoku. Maja podobno tam na miejscu genialnych embriologow. Za wszystkie dodatki: imsi, ah, embrioglue - nie dopłacasz, jeśli embriolog uzna ze są potrzebne. A podobno na ogół stosują wszystko, co pomoc może w sukcesie
zapominajka lubi tę wiadomość
-
Przy rządowym in vitro podejście dyskwalifikują nawracające poronienia z tym samym partnerem. Czyli trzy i więcej. Jeśli nie ma po nich śladu w papierach czyli były samoistne, bez potrzeby łyżeczkowania mozesz o nich nie wspominać. Nie orientuję się jak jest z nowa ustawą, bo byłam szczęściarą aby podejść do procedury jeszcze przed tym jak weszła w życie. Ale najlepiej ją sobie ściągnąć i poczytać, nie zajmuje wiele czasu a lepsza wiedza niż jej brakMambella wrote:Dziewczyny mam pytanie. Moze jestescie zorientowane i przepraszam, niestety nie zadalam sobie trudu zeby poszukac info na watku Jak to jest z invitro nfz po 2 poronieniach ciaze natur.? Dyskwalifikuja od razu? I jeszcze pytanko jaki jest koszt prywatnego invitro? Rozumiem ze zalezy od lekow itp. Ale tak mniej wiecej.
-
nick nieaktualny
-
Mam nadzieję że to nie zabrzmi nieładnie... ale co miał powiedzieć... że w Artemidzie w Białymstoku na punkcję jeździ się do USK czyli szpitala klinicznego...??? Bo swojego takiego zaplecza nie mają... I dlatego może być taniej bo odchodzi im utrzymanie sal i w ogóle...zapominajka wrote:oj dziewczyny....
w olsztynie otworzyli Atremide i tu zaczynam ale okazuje sie ze sam zabieg bedzie a białystoku bo dr Domitz powiedział ze tam bedzie pewniej. Za każdą wizyte i kazdy lek płace oddzielnie. Teraz sie martwie. Bo poczatkowo mówił ze koszt zabiegu to 5000 zł no i + koszta leków ale ze one bedzie mi podawał refundowane. a teraz jak Was czytam to sie zmartwiłam -
Dziewczyny, czy wam pękaly naczynka i pojawialo sie takie chwilowe krwawiwnie/ plamienie? Wczoraj w nocy zlappaly mnie takie wymity ze az mi triche krwi polecialo a rano juz czysto. Myslicie, ze to naczynko?
W srode bylam u lekarza i wszystko jest ok.transfer 10.11.2014 jednego malucha - 10 dpt beta 35 (*)
transfer 16.03.2015 dwóch maluchów - beta ujemna
transfer 02.10.2015 dwóch maluchów - 8dpt -92,7; 10dpt - 296,70; 12dpt - 506,80 [*][*]
Transfer 24.03.2017, 17.07.2017, 11.09.2017, 06.09.2018, 06.10.2018, 23.02.2019, 12.09.2019 jednego malucha - beta ujemna
Transfer 12.09.2019 - 10 dpt - 3,9; 12dpt - 0,8
Transfer 10.12.2019 - 10 dpt - 63,5; 12 dpt - 143,3; 17 dpt - 1077,0; 25 dpt - 8308,0 i jest ❤️ - 10tc [*]
Transfer 22.02.2021 - 10 dpt - 13,4; 12dpt - 4,2
Transfer 20.05.2021 -9 dpt - 91,4; 11 dpt- 219,0; 15dpt - 879,0; 19dpt-3787,0; 26dpt - 29510,0 i są ❤️❤️
[/url]
