IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Opu ściskam mocno. Myśl pozytywnie bo pamiętaj, że teraz masz dwóch małych szpiegów w brzuszku i podsłuchują
Także wszystkie złe myśli won prosze dostarczać maluchom same pozytywne emocje;)
Anuszka, pragnaca dzidziusia lubią tę wiadomość
Dwie nieudane IUI
2 nieudane ICSI - 3 transfery - dwie ciąże biochemiczne
Szczepienia immunologiczne
do 31.12.2016 liczymy na naturalny Cud potem 3 procedura
Odpuść, odpocznij, odzyskaj siły... Dopiero wtedy będziesz mógł zacząć na nowo walkę, dopiero wtedy będziesz mógł wygrać. -
MałaMi83 wrote:Cześć dziewczyny
Dawno mnie tu nie było i teraz nie jestem na bierząco, ale gratuluję wszystkim nowo upieczonym ciężarówkom i trzymam za te, które nadal walczą.
A u mnie wiele się ostatnio wydarzyło
30.10 przyszli na świat moi synowie. Chłopcy są zdrowi i przecudni, a ja najszczęsliwsza na świecie Wreszcie tez wróciliśmy wszyscy do domu. Ja na nowo uczę się chodzić (po 3 miesiącach nie stawania na nogi), a mąż pielęgnuje dzieci. Zaczynam rehabilitację więc liczę na to, że lada moment będę śmigać i robić już wszystko sama przy maluchach. Ogólnie jestem bardzo szczęsliwa, że uratowaliśmy dzieci i urodziły się zdrowe.
Chciałabym was wszystkie zarazić, żebyście też wreszcie doczekały tego szczęścia, ale wiemy, że to tak nie działa.. trzeba walczyć i się nie poddawać choćby wszyscy mówili, że to nie ma sensu (ja słyszałam to wiele razy od lekarzy). Powodzenia dziewczyny ! -
ja przy dwóch inseminacjach miałam miec pełny pęcherz bo to ułatwia dostanie się cewnikiem do macicy. Podejrzewam, że w przypadku transferu też o to chodzi.
Jeszcze 38 minut i koniec pracy:)Dwie nieudane IUI
2 nieudane ICSI - 3 transfery - dwie ciąże biochemiczne
Szczepienia immunologiczne
do 31.12.2016 liczymy na naturalny Cud potem 3 procedura
Odpuść, odpocznij, odzyskaj siły... Dopiero wtedy będziesz mógł zacząć na nowo walkę, dopiero wtedy będziesz mógł wygrać. -
nick nieaktualnymysza89 wrote:czyli w sumie każdy ma inne badania z tych płatnych ja różyczke robiłam ,cytomegalie i toxo mam z diagnostyki oryginał ale nie z przed 3 miesięcy ...
To ciekawe co Ci zlecą Mysza, jakie badania. Ale to już wygląda dziwnie - mi zlecili chlamydie, Muszynce nie. No to jest jeden standard i wymogi czy różne, bo nie kumam?
Szkoda, że rano jak byłam na pobraniu krwi na E2 i prg to nie miałam jak poruszyć tego tematu bo się spieszyłam, ale na wieczornej wizycie mam zamiar to wyjaśnić. No i jeszcze kwestię odpłatnej chlamydii, skoro jest refundowana. Na szczęście wzięłam fakturę.
A takie info odnośnie cen - zestaw chlamydia, toxo, różyczka - wszystkie w klasach IgG i IgM w diagnistyce 205zł, w dialabie 190zł. To stówa taniej niż w invikcie.
-
shooa ja miałam zrobić samą "czystość pochwy" bez chlamydii itp Też dziwne to dla mnie wszystko. Ty z muszynką w jednej klinice jesteście? Myślałam że jak wejdzie ustawa w życie to w końcu wszystkie będziemy miały takie same badania itp nie będzie zamieszania a jak widać są różnice nie tylko między klinikami ale nawet pomiędzy pacjentkami.
-
nick nieaktualny
-
shooa u mnie całe szczęście badania ważne pół roku no i jak masz odporność nie trzeba powtarzać uff no tylko co to dla mnie pół roku i tak się trochę na powtarzam bo ja i moja częstotliwość transferów jest po prostu zabójcza
A kto planuje transferować w grudniu ?? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDzien dobry dziewczyny
) dzis przespalam spokkjnie cala prawie noc
nic mnie nie klulo zadne jajniki ( poprzednia noc praktycznie byla nieprzespana z tego powodu) takze dzis zadnych boli ( to pewnie jeszcze po punkcji dochodze do siebie) dzis zaczelam rozmawiac z brzuchem
rano wstaje o 6 bo tak zaczynam lykac pierwsze leki
dotknelam brzusia i powiedzialam zeby sie kropki ladnie lokowaly
przed chwila zjadlam drugie sniadanko i tez gadalam do brzucha heheh razem z mezem
mam nadzieje ze nie brzmi to glupio
Antonelka, Requiem, pragnaca dzidziusia, Justi86, Inska, sylwiaśta159, Beata.D, Mimi86, Julita76, Asiula86, Fedra lubią tę wiadomość
-
shooa wrote:To ciekawe co Ci zlecą Mysza, jakie badania. Ale to już wygląda dziwnie - mi zlecili chlamydie, Muszynce nie. No to jest jeden standard i wymogi czy różne, bo nie kumam?
Szkoda, że rano jak byłam na pobraniu krwi na E2 i prg to nie miałam jak poruszyć tego tematu bo się spieszyłam, ale na wieczornej wizycie mam zamiar to wyjaśnić. No i jeszcze kwestię odpłatnej chlamydii, skoro jest refundowana. Na szczęście wzięłam fakturę.
A takie info odnośnie cen - zestaw chlamydia, toxo, różyczka - wszystkie w klasach IgG i IgM w diagnistyce 205zł, w dialabie 190zł. To stówa taniej niż w invikcie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2015, 09:50
mysza89
Leczenie od 2012 roku ,stymulacja clo 8 cykli ciąża biochemiczna 11 .10.2013 . 5.2014 clo 6 cykli bez rezultatu, maj 2015 kwalifikacja,12.06.15 @ -zaczynamy anty10.07 start stymulacji -Menopur +gonapeptyl,20.07 pick up,ET 25.07 blastusi 4BB
5.11 crio 4 BB
luty-3BC:(
2018 córeczka
2023 córeczka -
milia wrote:Dziewczyny mam pytanie czy ro refundowanego ivf wymagane są 4 IUI?
milia nie. Wszystko zalezy od tego jaki jest wasz problem, ile trwało leczenie. nigdzie nie ma zapisu o wymaganych IUI. nie daj się naciągnąć na kasę. Ja np miałam dwie IUI, ale tylko dlatego, że brakowało mi dwóch cykli stymulowanych do wymaganych sześciu i chciałam IUI. Ale tak naprawdę wystarczyłaby stymulacja chociażby clo przez 6 cykli, 24 miesiące starań i byłabym zakwalifikowana.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2015, 10:06
milia lubi tę wiadomość
-
milia wrote:Dziewczyny mam pytanie czy ro refundowanego ivf wymagane są 4 IUI?
Zależy od czynnika. Są zalecenia ptmr czy ptg (chyba tych pierwszych), które jasno określają schematy postępowania z niepłodną parą (różne przyczyny niepłodności).I tak np przy endometriozie 1 i 2 stopnia rekomendują inseminacje (określają liczbę konkretnie), przy endo stopnia 3-4 nie rekomendują, bo nie podnosi to prawdopodobieństwa ciąży. Niepłodność idiopatyczna też jest przez nich rekomendacja do inseminacji. O innych byś musiała doczytac. Zależy od przypadku, więc nie można powiedzieć, że nie. Lekarz ma prowadzić parę zgodnie z obowiązująca wiedzą i zaleceniami/wskazaniami ptmr/ptg. Jeśli oni jasno rekomendują inseminacje a para jej nie miała to lekarz ma prawo odmówić kwalifikacji do ivf powołując się na te zalecenia. W praktyce bywa różnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2015, 10:27
milia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnypragnaca dzidziusia wrote:Opu ja po drugim transferze przeplakalam caly weekend. Lekarz z gory zalozyl , ze nic z tego nie bedzie bo blastki 1cc to mikruski I szanse sa bardzo Marne. Juz na transferze rozmawial ze MNA co dalej, jakie badania I ze czeka mnie histerioskopia. Jakiez bylo jego zdziwienie gdy po 10 dniach pojawilam sie w klinice I beta pozytywna a podczas wizyty w 8 tc jak sie okazalo, ze mamy 3 babelki o malo z krzesla nie spadl
Musisz wierzyc w swoje mikruski
No tylko Ty mialas transfer w 5 dobie, Inska tez... ja boje sie ze moje zatrzymaja sie poprostu ... nie wiem czy dotrwalyby do 5 doby... Mialam transfer w 3 dobie... -
shooa wrote:Żartujesz? Chlamydia refundowana? To czemu nam każą płacić mimo, że za inne badania refundowane nie każą? Dziwny temat. Zgłębię
Dzięki za info o różyczce. Mam nadzieję, że moja nie byłam wtedy chora i mnie nie ominęło
my robilismy chlamydię przed pierwszym podejsciem w invikcie - badanie było refundowane.
-
nick nieaktualnyJa juz po usg:) Mam 17 pecherzykow! Wow! A nie czuje nic.... Lekarz mowi, ze wszystko super wyglada i ze mam myslec pozytywnie:) Punkcja bedzie w poniedzialek (czekam jeszcze na potwierdzenie). Niepotrzebnie sie tak zamartwialam ze leki na mnie nie dzialaja....
Antonelka, justa1234, Kala 1980, Inska, Eliz, V., Tosia 1981, mysza89, shooa, Beata.D, Mimi86, Julita76, Asiula86, Fedra, gosia81, Konwalia lubią tę wiadomość
-
Cześć Dziewczynki,
dzisiaj zadzwoniła do mnie moja Mama i powiedziała mi, że moja Siostra jest w ciąży (sam początek). Wszystkich już poinformowała a do mnie boi się zadzwonić bo nie wie jak zareaguje. Myślała, że ja będę pierwsza a Ona później. Normalnie aż łza w oku mi się zakręciła, że myśli o takich rzeczach. Oczywiście buzia mi się nie przestaje uśmiechać bo tak się cieszę i obiecałam Mamie, że nic nie powiem. Czekam na informacje od Niej jak już będzie gotowa:)
Mam nadzieje, że i nam to IVF w grudniu się uda i będą dwie ciężarówki:) Natomiast jak się nie uda to pewnie będę jeszcze trudniej to znosiła ale cóż na razie o tym nie myślę
Pozytywne myślenie to podstawa:)Fedra, gosia81, Konwalia lubią tę wiadomość
Dwie nieudane IUI
2 nieudane ICSI - 3 transfery - dwie ciąże biochemiczne
Szczepienia immunologiczne
do 31.12.2016 liczymy na naturalny Cud potem 3 procedura
Odpuść, odpocznij, odzyskaj siły... Dopiero wtedy będziesz mógł zacząć na nowo walkę, dopiero wtedy będziesz mógł wygrać. -
nick nieaktualnyJusti86 wrote:Ja juz po usg:) Mam 17 pecherzykow! Wow! A nie czuje nic.... Lekarz mowi, ze wszystko super wyglada i ze mam myslec pozytywnie:) Punkcja bedzie w poniedzialek (czekam jeszcze na potwierdzenie). Niepotrzebnie sie tak zamartwialam ze leki na mnie nie dzialaja....
A widzisz justys) ?? Niepotrzebnie sie martwilas
) tez nie czulam wzrostu pecherzykow
) zaciskam kciuki za poniedzialek !!! Bedzie dobrze
)
-
nick nieaktualnyWalczace uda sie uda ! A siostrze gratulujemy
Moja mama tez zestresowana cala ... Akurat jej badania przypadaja w najciezszych stresujacych momentach ( najpierw tato w szpitalu potem smierc babci teraz moj transfer) moja mam choruje na bialaczke i pewnie przez ten stresior wyniki jej sie pogadszajaale mam nadzieje ze juz wszystko przekuje sie na dobre chwile i dobre wiadomosci i szcesliwe !