IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyhania908 wrote:Hej dziewczyny. Ja jak pisałam wcześniej nie załapałam się w listopadzie na program rządowy, czekałam z nadzieją, że grudzień okaże się szczęśliwy i wreszcie zapiszę się na moje i.v., Niestety obecna sytuacja (brak refundacji) mocno mnie przygniotła.
Mimo to, będę ze wszystkich sił zbierać na podejście (niestety będzie ciężko bo nie mamy dużych zarobków
Może poradzicie mi gdzie warto zrobić i.v. prywatnie?
Bliżej mam do Warszawy (słyszałam że ludzie polecają invictę) ale słyszałam też dobre opinie o Białymstoku (kriobank). Jeśli macie rozeznanie to piszcie proszę gdzie i do kogo polecacie-będę wdzięczna.
A może ktoś z Was robił już płatnie i wie jak zaoszczędzić na badaniach czy czymkolwiek?
mogę polecić, dobrzy fachowcy
nie mam porównania z innymi
zabiegi, badania, wizyty - niestety kosztują... -
nick nieaktualnyzapominajka wrote:Dziewczyny pytanie :
Czy jak biorę genopeptyl + menopur to czy mogę napić
Się trochę alkoholu????
Ja bym nie ryzykowala na twoim miejscu, niby mala ilosc nie powinna zaszkodzic, ale nie przyniesie tez zadnej korzysci. Ja calkowicie wstrzymalam sie od picia alkoholu podczas stymulacji mimo iz lampke wytrawnego wina lybilam sie napic do kolacji. Ja osobiscie odradzam.Fedra lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnuszka wrote:Od razu mówię że przepraszam za to co za chwilę napiszę. Doskonale wiem że większości się to nie spodoba i pewnie zostanę wyproszona z forum i takie tam ale nie mogę się powstrzymać... Kalia mówisz że ledwo wystarcza ci do przysłowiowego ostatniego że nie dasz rady płacić 400 zł ROCZNIE za przechowywanie swoich zarodków ale to wystarczy odkładać 1 zł dziennie i popatrz ile nazbiera się w ciągu roku ?! Wiesz masz podane wszystko na tacy i jesteś zniesmaczona że musisz ponieść jakieś tam minimalne koszty... Pamiętaj że posiadanie zamrożonych zarodków to dar a nie finansowy kłopot, nie jedna dziewczyna chciałaby mieć zamrożone chociaż jedno maleństwo! I pamiętaj że są osoby które podchodzą komercyjnie. My z mężem pracujemy ponad siły żeby w ogóle można było coś zamrozić...Nie pamiętam kiedy kupiłam sobie jakieś ubranie, żałuję sobie na fryzjera itp. Musiałam zapłacić za każde badanie, każdą wizytę, punkcję, znieczulenie do punkcji, procedury embriologiczne, transfery, mrożenie i przechowywanie. A ty grymasisz że nie chcesz mrozaków bo cię nie stać to może zastanów się czy stać cię na dziecko ? Pampersy też swoje kosztują...
Jeszcze raz przepraszam musiałam napisać tą brutalną prawdę ....
Amen.Anuszka, Antonelka, Kala 1980, arlenka, justa1234, Inska, Fedra, Kamilka lubią tę wiadomość
-
I jakby kogoś interesowało to moja @ przyszła zgodnie z planem
Od soboty zaczynamy estrofemy i te wszystkie inne bajery
pragnaca dzidziusia, Agnieszka_A., sylwiaśta159, Antonelka, Kava, elcia_aa, vella, triss, Mimi86, mysza89, Tosia 1981, shooa, arlenka, zapominajka, justa1234, Fedra, gosia81, Beata.D, Asiula86, V. lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyIVA wrote:Witajcie dziewczyny;)
Ja już w domku, po transferze. Nic nie bolało, trwało to tak z 10-15 minut.
Po 11 dniu od dzisiaj mam zrobić betę. Tak więc teraz czekamy i odpoczywamy;)
Buziaczki słodziaczki i trzymam na wszystkie dziewczyny mocno kciuki;)
P.S. Jak uważacie czy można w tym okresie farbować włosy?
Farbowanie odradzam. Pani embriolog powiedziala mi, ze niby nie jest udowodnione ze szkodzi ale dala do zrozumienia ze odradza. Jak widac u mnie poskutkowalo -
nick nieaktualny
-
Agnieszka_A. wrote:Cześć Dziewczyny
Trzymam kciuki za najbliższe transfery/testy
Ja dziś odebrałam ponowione wyniki.
Ostatnie robiłam 2 października.
Witamina D 25,40 ng/ml
Homocysteina 11,20 µmol/l
Dziś odebrałam wyniki robione 2 grudnia.
Witamina D 33,8 ng/ml
Homocysteina 6,08 µmol/l
Wychodzi na to, że poziom witaminy D jest w normie choć nadal nie jest za wysoki (wg labu poziom wystarczający jest od 30 do 100). Przez ostatnie 2 miesiące brałam Vigantoletten 1000 2 razy dziennie.
A jak zinterpretować wynik homocysteiny? Łykałam przez ostatnie 2 miesiące ½ 5mg kwasu foliowego dziennie.
Aga ladny wynik witaminy D - ja mam 12 ...wiec taszeruje sie vigantetten
Agnieszka_A. lubi tę wiadomość
7.03.2017 - Nina jest z nami
-
Inska wrote:Szanuję Twoją decyzję Kalia. Ja mam natomiast inne podejście. Jeśli nie mogłabym wrócić po mojego malucha, chciałabym żeby inna para, tak samo jak my latami starająca się o dziecko, mogła dać mu życie, kochać...
Każdy ma prawo do decyzji - Inska zgadzam sie z Toba
Ja na razie walcze o dzidziusia ze swoimi komorkami. Lekarz powiedzial mi, ze na razie jest nadzieja w moich komorkach wiec na razie nie rozmawiamy o adopcji ale ja chwilami o tym mysle bo co jesli ja sama nie dam rady?
Dorzuce swoje dwa grosze - ale absolutnie nie mam zamiaru wplywac na zmiane czyjejs decyzji - chce tylko wyrazic swoje uczucia. Uwazam, ze kazdy para starajac sie o dziecko korzystaja ze wsparcia medycyny jest na nie gotowa, dojrzala emocjonalnie. Mimo, ze jest tylu oszolomow i przeciwnikow in vitro, to kazde dziecko poczete za pomoca invitro jest kochane od samego poczatku - mocno, prawdziwie, wyczekana millscia. I wlasnie za to powinno byc dla nas wsparcie a nie dla lenichow to licza na 500 zl za dziecko....
Anuszka, Agnieszka_A., pragnaca dzidziusia, mysza89, arlenka, Inska, Serducho, Fedra, Kalia, Asiula86 lubią tę wiadomość
7.03.2017 - Nina jest z nami
-
Antonelka mam ogromną nadzieję że uda Ci się urodzić dziecko z własnej komórki. Tego życzę Ci z całego serca. Nikomu nie życzę podejmowania decyzji o adopcji zarodków komórek itp to trudne tematy chociaż muszę wam powiedzieć że właśnie dzisiaj rozmawiałam z mężem co zrobimy jak się uda a zostaną mrozaki... płacimy czy oddajemy... powiedział że oddamy bo dzięki temu ktoś spełni swoje marzenia! Jestem z niego taka dumna prędzej spodziewałam się odpowiedzi w stylu płacimy nikt nie będzie miał takiego boskiego dziecka
Antonelka, pragnaca dzidziusia, Asana, Justi86, mysza89, Karolina1111, Inska, Fedra lubią tę wiadomość
-
Ja też już po wizycie, przez święta, sylwester itd nic nie zgrywa się w czasie kliniki nie pracują więc czeka mnie jeszcze jeden miesiąc anty:(Oligospermia
2 IUI
25.01 pick up 9 zarodków zamrożonych
Transfer 1.03 zarodek 4aa 6dpt bhcg 33, 8dpt 69, 10dpt 148 13 dpt 744:))), 18 dpt 5518:)
-
Neo przykro mi ze nie zdazyliscie teraz, sama bralam 2 miechy antyków bo mnie przesuneli przez akredytację. Potem bardzo bałam czy się wyrobie do świąt. Ehh wiem jak to jest Ale trzymam kciuki żeby wszystko się powiodło.
Oj powiem wam dziewczyny ze spanikowalam dziś bo nie umiałam nabrać menopuru do strzykawki, nic nie leciało masakra. Wkoncu mąż mi nabrał.Neo84 lubi tę wiadomość
maj- krótki protokół- 6 mrozaczków
15 czerwiec crio 2x8a beta: 9dpt- 31,20 /11dpt- 124,8/13dpt -306
-
pragnaca dzidziusia wrote:Grudzien nalezy do Ciebie
sylwiaśta159 poprosimy groszki w ramach trzymania kciuków ...Anuszka, shooa, sylwiaśta159, Fedra lubią tę wiadomość
mysza89
Leczenie od 2012 roku ,stymulacja clo 8 cykli ciąża biochemiczna 11 .10.2013 . 5.2014 clo 6 cykli bez rezultatu, maj 2015 kwalifikacja,12.06.15 @ -zaczynamy anty10.07 start stymulacji -Menopur +gonapeptyl,20.07 pick up,ET 25.07 blastusi 4BB
5.11 crio 4 BB
luty-3BC:(
2018 córeczka
2023 córeczka -
mysza89 wrote:jeszcze ja ja też my tu we 2 razem solidarnie
sylwiaśta159 poprosimy groszki w ramach trzymania kciuków ...
Mysza będziemy razemW końcu i ja się dopchałam do transferu
Marcia89 będę wiernie kibicować i wspierać. Może gdzieś tam w grudniu wpadniemy na siebie w klinice lub nawet będziemy leżały sobie razem po transferze
Neo84 współczuję i doskonale rozumiem ból. Ja to za każdym razem muszę wziąć min dwa opakowania anty bo coś jest nie takOby tan czas szybko zleciał!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2015, 07:58
-
nick nieaktualnymysza89 wrote:Cytologia jest ważna rok i nie wyobrażam sobie robienia jej co 3 miesiace by im kase nabijac jestes 3 osobą z invicta i każdy ma inne badania ....
Cos mi tu śmerdzi na km .... Ciekawe co jutro mi dadzą....czas przekopac wymogi ustawy o ivf ...tak sie sztywno trzymają badan szkoda tylko ze na ich korzyść...
Mysza cytologię wymagają nie dłuższą niż rok, ja robiłam w marcu przed HSG i jest ok. Nie musisz co 3 mce. Wczoraj dzwonili jeszcze do mnie dopytać, czy wszystkie badania te które robiłam poza kliniką (toxo, chlamydia, różyczka) wyszły ok. Ogólnie te wszystkie infekcyjne zlecili mi jak pojawiłam się po recepty na początku cyklu, ale o cytologii zapomnieli i dopiero w tym tyg zapytali czy mam. Na szczęście miałam i nawet u nich w dokumentach była, ale nie zauważyli.
Ogólnie jest chaos, bo jak byłam w poniedziałek na wizycie to wydzwaniali po pacjentkach, które mają transfer na dniach i im badań brakuje. Trzeba się samemu pilnować, bo jak mi powiedzieli w invikcie - może się zdarzyć, że oni coś przeoczą, nie upilnują i dopiero przed samym transferem sprawdzając to zauważą i odwołają crio.
-
shooa dramat jakiś chyba bym zamordowała jakby mi ktoś odwołał transfer z powodu ich burdelu! I w ogóle ciężkie pół roku nas czeka w klinikach. Będzie chaos, pośpiech i wszystko na wariackich papierach
A znasz już datę swojego transferu ?
sylwiaśta159 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyshooa wrote:bo jak mi powiedzieli w invikcie - może się zdarzyć, że oni coś przeoczą, nie upilnują i dopiero przed samym transferem sprawdzając to zauważą i odwołają crio.
mysza89 wrote:jeszcze ja ja też my tu we 2 razem solidarnie
sylwiaśta159 poprosimy groszki w ramach trzymania kciuków ...
Świąteczne groszki już są w drodzeWiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2015, 08:28
Anuszka, Antonelka, IVA, justa1234, opu, Justi86, Inska, Fedra, shooa, Marcia89, Mimi86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnypragnaca dzidziusia wrote:Ja bym nie ryzykowala na twoim miejscu, niby mala ilosc nie powinna zaszkodzic, ale nie przyniesie tez zadnej korzysci. Ja calkowicie wstrzymalam sie od picia alkoholu podczas stymulacji mimo iz lampke wytrawnego wina lybilam sie napic do kolacji. Ja osobiscie odradzam.
pragnaca dzidziusia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny