IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
opu wrote:mnie gin powiedziala ze skłuwaja wszystkie napewno - nie mozna dopuscic zeby zostawic jakies pecherzyki... np ze trzy - ja mialam owulke naturalna z dwoch pecherzykow bol porownywalny do tego po punkcji to wielki dziekie jakby tak mieli zostawic trzy
jakby same pekly to masakra, albo torbiele...
Ja wlasnie nie wiem, co ze mna zrobili, bo jak poszlam na pierwsze usg to lekarka od razu powiedziala, ze ciaza z in vitro, choc jej nie mowilam, bo mam dwa ogromne torbiele
powiedziala mi zeby sie nie martwic, ze albo sie same wchlona podczas ciazy albo jak bede karmila piersia. Ale gdzies z tylu glowy martwie sie czy to w niczym dzidziusiowi nie zaszkodzi, albo mnie...
Czekamy na Matyldę
-
ja mialam ponad 16 pecherzykow, lekarz powiedzial ze naklul 7 i sparwdzal karte i sobie liczyl wiec wychodzi ze nakłuł tylko te wielkie, nie wiem czemu tak.
dzieki za rady, mnie jajniki i macica nie bola juz, za to ciagly czuje jaby skurcz zołądka albo takie ucuzcie jakby mnie zebra bolaly dziwne i przez to wlasnie zle mi sie oddycha (choc juz lepiej niz w nocy) tak jakby przepone mi uciskalo no nie wiem jak to wytlumaczyc. a co do mierznia brzucha to zmierzylam ale u mnie to nie bedzie chyba miarodajne bo jestem chuda i jak zjem chocby kromke chleba to mam brzuch wywalony a po obiedzie to wygladam jak dziecko z etiopii zawsze tak mam wiec wiem ze po obiedzie bede miala mega brzuchmaj- krótki protokół- 6 mrozaczków
15 czerwiec crio 2x8a beta: 9dpt- 31,20 /11dpt- 124,8/13dpt -306
-
Robią jeszcze usg przed transferem? Chodzi o sprawdzenie czy hiperka mnie nie bierze. Bo jak coś będzie na rzeczy to mi nie zrobią Brzuch boli mniej, jajniki tylko czuję. Izotonik już popijam, jestem dobrej myśli. Nie wiecie czy w niedziele są embriolodzy i można coś się dowiedzieć. Jak któraś z Was ma tel. do Invimed Wawa to proszę o info.
Ciąża bliźniacza, córka i syn -
Kalia ja miałam estradiol 8600, lekarz kazał mi jeść bardzo dużo jabłek, nawet 3kg dziennie jak dam radę, do tego dużo białka, i wody... objawy hiperki miałam ale szybko ustąpiły i udało się, że miałam transfer w tym samym m-cu... a dziś beta rośnie a hiperka ani myśli przyjść... lekarz bardzo naciskał żeby jeść jabłka, może to mnie uratowało... tego nie wiemKalia wrote:Robią jeszcze usg przed transferem? Chodzi o sprawdzenie czy hiperka mnie nie bierze. Bo jak coś będzie na rzeczy to mi nie zrobią Brzuch boli mniej, jajniki tylko czuję. Izotonik już popijam, jestem dobrej myśli. Nie wiecie czy w niedziele są embriolodzy i można coś się dowiedzieć. Jak któraś z Was ma tel. do Invimed Wawa to proszę o info.
pragnaca dzidziusia lubi tę wiadomość
-
Ja mam mieć transfer jutro. Nie wiem co będzie. Trochę czuję ten brzuch, nie bardzo, ale czuję. Nie jest powiększony. Wczoraj się nachodzilam za prezentami i jak wróciłam do domu to zaczął się ból i brzuch się powiększył. Najgorsze to jest to, że jest niedziela, nie mam kogo dopytać. Boję się, że jutro pojadę na darmo i mi nie zrobią transferu. Mój estradiol dwa dni przed punkcją wynosił ok.1100. Nie mam wyniku ale pytałam na miejscu. Jutro odbiorę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2015, 14:50
agulas lubi tę wiadomość
Ciąża bliźniacza, córka i syn -
Ja dzis latalam po galeriach i brzuch zaczal mnie kłuc..tak dziwnie skurczowo, jak przed @ ja mam chyba tez zle przeczucia..jutro 9dpt tez mnie kusi zeby zrobic sikanca..kurcze sama nie wiem..to by oznaczalo w czarnym scenariuszu jeden dzien szybciej depresji
Aaa..w totolotka nie wygralam niestety ;/Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2015, 15:08
Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
Mimi86 nie chce cie martwic ale ucisk pod zebrami to tez objaw hiperki(to sa niestety powiekszone jajniki) i az tam sie je czuje. Wiem co mowie
Ja sie bedzie to wszystko utrzymywac to lec do lekarza(dla swojego dobra). Powodzenia kochana i mam nadzieje ze ci szybko przejdzie
Mimi86 lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny. Jutro wracam do pracy pewnie rzadziej tu zajrzę. Emocje musze troche wyciszyć.
Mysle ciepło o sprawdzających betę w najbliższych dniach - Iva,Lena. Mimbla shooa trzymam kciuki. Zaciążonym przyrostów i spokojnych ciaz
Mimbla, lena7, shooa lubią tę wiadomość
Niepłodność idiopatyczna, rocznik 77'
Crio 4aa - 10.04.2016 - 25.11.2016 synek 💖
Crio 4aa- 09.05.2020 - córeczka 11.01.2021 💞
Jeśli szczęście jeszcze do ciebie nie przyszło to znaczy, że jest wielkie i idzie powoli. -
I'll be back....tylko naładuję baterie
Mimbla, kassik, Antonelka, Mimi86, lipa, Kava, vella, shooa, Fedra lubią tę wiadomość
Niepłodność idiopatyczna, rocznik 77'
Crio 4aa - 10.04.2016 - 25.11.2016 synek 💖
Crio 4aa- 09.05.2020 - córeczka 11.01.2021 💞
Jeśli szczęście jeszcze do ciebie nie przyszło to znaczy, że jest wielkie i idzie powoli. -
Mimi86 niestety nie można oddawać leków nawet za darmo, za pośrednictwem tut. forum.
Twojego posta musiałam zgłosić do usunięcia - jeśli chcesz, możesz edytować go i usunąć treść sama, tak byłoby najlepiej.
Przykro mi.
35+, czynnik męski uwarunkowany genetycznie. 3 x IVF (12.2014, 04.2015, 02.2016)
-
Dziewczyny jakie są normalne objawy po punkcji. Może ja wyolbrzymiam sprawę i nic się takiego nie dzieje. Oddaję mocz co chwilę, jak przy normalnej owulce. Jajniki czuję, ale myślę, że to jest normalne, bo są nienaturalnych rozmiarów. Mam gazy (sorki za szczegóły) i bulgotanie w brzuchu i w okolicy właśnie jajników. Czasami mnie coś zakłuje. Jutro przed transferem mam wziąć Ovitrelle, nie wiem czy to nie pogorszy sprawy.
Ciąża bliźniacza, córka i syn -
Mysle ze Twoje dolegliwosci nie sa niczym zagrazajacym zdrowiu :)Wadomo ze bolec troche musi, bo to dosc byl inwazyjny zabieg, mnie dol brzucha w okolicach jajnikow pobolewa i jest wrazliwy kilka dni, to normalne..gazy i wszelkie bulgotania to zbieg okolicznosci pewnie
Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
Zwykły ból jajników to normalna, bo są naruszone. U mnie objawem płynu w jamie otrzewnej był naprawdę ogromny brzuch. Nie lekko wzdety, tylko ogromny, jak w 8 miesiącu ciąży. Bolal mnie ściśnięty zoladek, potwornie plecy od przechylenia się, bo chodzilam jak ciężarna. Jak spalam na boku, musialam podkładach pod brzuch poduszke, tak mi ciążył i bolal. Gdy lezalam na plecach, ciężko mi się oddychalo. Trwało to ponad tydzień. Punkcja była w piątek, a objawy ustąpiły w następną sobotę.
-
No to chyba nie ma co się martwić. Ważę tyle samo co zawsze. Chodzę w tych samych spodniach. Trochę brzuch jest twardy, zobaczymy jutro. Rano zadzwonię do kliniki i zapytam czy w ogóle mam po co jechać, czy się coś dzieli.
Ciąża bliźniacza, córka i syn
