IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Mimi86 wrote:No to w sumie tak samo plus u mnie ta cholerna biegunka, co zjem to idę na kibel no nie może tak być. Zadzwoniłam do provity kazali mi przyjechać o 18:10 mam wizytę
-
Inska wrote:Podpisuję się pod dziewczynami! Nie ma to jak psina ze schroniska. My mamy naszą Rosti od 5 lat. Miała 5 jak ją wzieliśmy i jest naszym oczkiem w głowie! Siedzi przy mnie jak płaczę, śpi jak jestem chora...najprawdziwszy przyjaciel!
I tak jak Twója Kava, nawet nie piśnie rano, że pora wyjść, czeka grzecznie aż będziemy gotowi. A czasami jak pogoda nie za dobra, to patrzy się na mnie z pytaniem "Poważnie, na ten deszcze idziemy?" - no kochana strasznie jest
Oto ona
Inkasa le slodziaczek z Twojego Pieska:) Cudna jest:)Dwie nieudane IUI
2 nieudane ICSI - 3 transfery - dwie ciąże biochemiczne
Szczepienia immunologiczne
do 31.12.2016 liczymy na naturalny Cud potem 3 procedura
Odpuść, odpocznij, odzyskaj siły... Dopiero wtedy będziesz mógł zacząć na nowo walkę, dopiero wtedy będziesz mógł wygrać. -
ComeToMeBaby wrote:Bry, aaaa bo wszystko wczoraj w biegu i jakoś tak nie wiedziałam czy są zainteresowani
pęcherzyki ładnie urosły (to było II usg), poprzednio największe po obu stronach miały po 14 mm, teraz mają po 20-22mm. Dobre wieści są takie, ze estradiol wysoko, złe że progesteron też wysoko bo wyniki krwi z pierwszej wizyty wykazały 1,2. Jeśli urośnie do 1,5 nie będzie transferu w tym cyklu. No- zobaczymy. Lekarz zdecydował o przyspieszeniu punkcji ze soboty na piątej (jutro), żeby ten progesteron nie zdążył urosnąć, a z pęcherzyków zadowolony. Wczoraj dostałam w klinice ovitrelle do wstrzyknięcia wieczorem i globulki Betadine na noc- profilaktycznie przeciwbakteryjnie. Dziś odpoczywam od zastrzyków, tylko na noc powtórka Betadine. Jutro o 9:30 punkcja. Także ten- lekki stresik jest. Nie wiem jak zareaguję na narkozę- to dla mnie nowe doświadczenie.
Ja miałam transfer przy poziomie progesteronu 13. Ale my mieliśmy jeden zarodek i bałam się, że nie przetrwa mrożenia. Zobaczymy za4dni czy coś z tego wyszło. Moje przeczucia ( z reguly sie sprawdzają) nie sa za dobre:(Dwie nieudane IUI
2 nieudane ICSI - 3 transfery - dwie ciąże biochemiczne
Szczepienia immunologiczne
do 31.12.2016 liczymy na naturalny Cud potem 3 procedura
Odpuść, odpocznij, odzyskaj siły... Dopiero wtedy będziesz mógł zacząć na nowo walkę, dopiero wtedy będziesz mógł wygrać. -
Co do zwierzaków to ja je po prostu uwielbiam. Jak miałam 10 lat to u mnie w domu bylo mini zoo:
- dwa psy
- kot
- 6 papug (papugi były u Nas ponad 30 lat)
- żłów
- dwa króliki miniaturki
Ja teraz mam moją Księżniczkę (zdjęcie w moim avatarze) jest tak cudowna, że nie zamieniłabym jej na żadną innąAczkolwiek czasami denerwuje tak jak dzisiaj jak mi łańcuchy i bombki pozrzucała z choinki (co roku to samo już jej rytuał dlatego wszystkie bombki są plastikowe). Zawsze jak płaczę to przychodzi do mnie i nie odstępuje mnie w tedy na krok. Ciągle trącając noskiem i dając w ten sposób do zrozumienia weź się Babo ogarnij i walcz dalej:) Uwielbiam koty bo mam charakter taki jak One:) mam zielone oczy, lubię mizianie i spanie:) Ponieważ mieszkamy w bloku to nie możemy sobie pozwolić na psa bo po pierwsze nie będzie Komu z nim wychodzić po drugie mamy juz Kicie więc jak na mieszkanie 37 m to jak dojdzie do Nas Dzidzia to i tak nas będzie dużo:)
Campari, Inska, pragnaca dzidziusia, kassik, Mimbla, Sabina_x, Beata.D lubią tę wiadomość
Dwie nieudane IUI
2 nieudane ICSI - 3 transfery - dwie ciąże biochemiczne
Szczepienia immunologiczne
do 31.12.2016 liczymy na naturalny Cud potem 3 procedura
Odpuść, odpocznij, odzyskaj siły... Dopiero wtedy będziesz mógł zacząć na nowo walkę, dopiero wtedy będziesz mógł wygrać. -
Oooo widzę, że dzisiaj psiaki na tapecie. Ja mam dwa psy przygarnięte i jednego kotka - też znajda. Nie wyobrażam sobie zapłacić za rasowego psa. Miłości się nie kupuje.
http://wrzucaj.net/images/2015/12/17/06abafbec99c91cd347086e942e90560.th.jpgInska, Karolina1111, elcia_aa, sylwiaśta159, justa1234, kassik, Mimbla, sylvuś, Sabina_x, Beata.D lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, nie wytrzymałam i zrobiłam dzisiaj test (9dpt) niestety nie z porannego moczu bo moj mąż była a obiecalam mu, że testów robić nie będę. Oczywiście wyszedł negatywny. Niektóre z Was miały w tym czasie już pozytywne testy i tak się zastanawiam czy mam jakiekolwiek szanse na pozytywną betę. Chyba jutro jednak zrobię ta betę bo nie daje mi to spokoju (Wy wiecie jak to jest) tak to przepłacze weekend i może jakoś się pozbieram.Dwie nieudane IUI
2 nieudane ICSI - 3 transfery - dwie ciąże biochemiczne
Szczepienia immunologiczne
do 31.12.2016 liczymy na naturalny Cud potem 3 procedura
Odpuść, odpocznij, odzyskaj siły... Dopiero wtedy będziesz mógł zacząć na nowo walkę, dopiero wtedy będziesz mógł wygrać. -
Walcząca wrote:Dziewczyny, nie wytrzymałam i zrobiłam dzisiaj test (9dpt) niestety nie z porannego moczu bo moj mąż była a obiecalam mu, że testów robić nie będę. Oczywiście wyszedł negatywny. Niektóre z Was miały w tym czasie już pozytywne testy i tak się zastanawiam czy mam jakiekolwiek szanse na pozytywną betę. Chyba jutro jednak zrobię ta betę bo nie daje mi to spokoju (Wy wiecie jak to jest) tak to przepłacze weekend i może jakoś się pozbieram.
Kurcze Walcząca Ty miałaś 3-dniowy zarodek? To może być za wcześnie. Mi lekarka wcześniej przy nieudanym transferze mówiła że jak beta nie ruszy do 9dpt to dopiero można odstawiać leki, ale to było w odniesieniu do blastocysty, u Ciebie był młodszy zarodek. Z tymi sikaczami też jest różnie, raz wychodzą raz nie...
Wiem co czujesz, pewnie bym poszła na betę jutro, na sikaczu bym nie polegała
Trzymam kciuki!V.2014 I ICSIX.2014 II ICSI
V.2015 III ICSI
XII.2015 IV ICSI transfer 12.12.
-
Nie miałam nigdy mrożonych zarodków.
Zwykle pobierają ok 18 oocytow
Z tego 5 jest ok
I finalnie osiągam 2 zarodki lub blastocysty
Jak widzicie bardzo marnie, przez to 1 stymulacja to 1 transfer i koniec
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2015, 18:50
niepłodność idiopatyczna, niedoczynność tarczycy, 3 procedury MZ bez mrozaczków
-
Julciaa wrote:Nie miałam nigdy mrożonych zarodków.
Zwykle pobierają ok 18 oocytow
Z tego 5 jest ok
I finalnie osiągam 2 zarodki lub blastocysty
Jak widzicie bardzo marnie, przez to 1 stymulacja to 1 transfer i koniec
Julcia ja mam niskie AMH. Pobrali mi 4 komórki z czego jedna była dojrzala (reszta niestety nie). Mieliśmy jeden zarodek. W Naszym przypadku pewnie będzie to tak samo wyglądało (1 stymulacja = 1 transfer). Jutro chyba skocze na tą betę bo ta niepewność jest najgorsza:(Dwie nieudane IUI
2 nieudane ICSI - 3 transfery - dwie ciąże biochemiczne
Szczepienia immunologiczne
do 31.12.2016 liczymy na naturalny Cud potem 3 procedura
Odpuść, odpocznij, odzyskaj siły... Dopiero wtedy będziesz mógł zacząć na nowo walkę, dopiero wtedy będziesz mógł wygrać. -
Julcia a ty jesteś w programie? Widzę, że dość duże przerwy miałaś między procedurami?Dwie nieudane IUI
2 nieudane ICSI - 3 transfery - dwie ciąże biochemiczne
Szczepienia immunologiczne
do 31.12.2016 liczymy na naturalny Cud potem 3 procedura
Odpuść, odpocznij, odzyskaj siły... Dopiero wtedy będziesz mógł zacząć na nowo walkę, dopiero wtedy będziesz mógł wygrać. -
Julciaa wrote:Nie miałam nigdy mrożonych zarodków.
Zwykle pobierają ok 18 oocytow
Z tego 5 jest ok
I finalnie osiągam 2 zarodki lub blastocysty
Jak widzicie bardzo marnie, przez to 1 stymulacja to 1 transfer i koniec
Ja też podobnie jak Ty mam niedoczynność tarczycy, niepłodność idiopatyczna, lakarz stwierdził, że u mnie może być problem z komórkami, są albo słabej jakości, albo się nie zapładnianiają, albo zapłodnione nie uwalniają się z otoczki, no i z tąd decyzja o in vitro mając 24 lata. Miałam już dwie laparoskopie, histeroskopię, dwie inseminacje. Nigdy przed in vitro nie miałam szczęścia zobaczyć dwóch kresek.