IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Junioer wrote:Dziewczyny, chciałabym Was poprosić o radę.
Wiem, że nikt tej decyzji nie podejmie za mnie, ale może doradzicie.
Jak wiecie jestem po jednej nieudanej próbie IVF. Moje AMH jest żałośnie niskie, miałam tylko 2 zarodki, jeden z nich w piątej dobie nie był jeszcze blastocystą, a drugi był jeszcze bardziej opóźniony. Bardzo ciężko zniosłam punkcję, fatalnie się czuję suplementując progesteron.
Teraz przede mną decyzja - czy próbować jeszcze raz z moimi komórkami? Boję się, że nie dość, że tych komórek jest mało, to jeszcze pewnie są niezbyt dobrej jakości, więc prawdopodobieństwo udanej zdrowej ciąży niższe jak u innych.
Podjęłam już decyzję o IVF z komórkami dawczyni. Teraz zastanawiam się tylko, czy próbować jeszcze raz z moimi komórkami. Żeby wiedzieć, że zrobiłam wszystko, co możliwe.
Przed pierwszym podejściem do IVF powiedziałam sobie, że spróbuję raz z moimi komórkami, a potem dawczyni. A teraz zastanawiam się, czy nie spróbować jeszcze raz.
Wiem, że decyzja musi być moja i przemyślana, ale co byście zrobiły na moim miejscu?
Junioer ja jestem w dosc podbnej sytuacji - moje amh 0,33 w wieku 35 lat (wiek w czasie badania).
Jestem po pierwszym inv - dlugi protokol, ktory wg powszechnie panujacej opinii nie jest rekomendowany dla mojego problemu.
Mialam 8 kumulosw, 7 dojrzaly do 5 doby dotrwaly - 3 (pomijam watek pgs bo wiekszosc osob tego nie robi).
Powiedzialam sobie, ze raz jeszcze podejde w invicicie do in vitro - teraz lekarz chce krotki protokol ale nie wiemy jak moj organizm na niego zareaguje.
Lekarz mowi, ze nie powinnam jeszcze odpuszczac swoich Komorek bo szanse sa.
Jesli nie uda sie to podejscie przejde pewnie do Novum i tam sprobuje. Jesli 3-4 podejscie nie uda sie bede podejmowala decyzje co do komorek dawczyni.
Jesli masz na to sile, srodki to moze sprobuje jeszcze jednego podejscia z wlasnymi komorkami. Jesli wynik bedzie podobny bedziesz wiedziala, ze szanse maleja.
7.03.2017 - Nina jest z nami
-
anakonda wrote:Dziewczyny czy polecacie którąś klinikę z Poznania do ivf komercyjnie ? Może ma którąś doświadczenie z invimed Poznań?
-
nick nieaktualnyMimi a jaka bierzesz dawke? Bo ja bralam 5mg i mialam tydzien temu robiona morfologie w szpitalu- jeszcze wtedy bralam encorton i tylko jedna rzecz w morfologii mialam nieznacznie podwyzszona. Nie wiem jaka bedzie jak zrobie w poniedzialek to porownam. Moze zalezy od organizmu- nie wiem?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2015, 15:48
-
Arlenko,
szczerze powiedziawszy to ja nie bardzo wierzę w to co napisałaś. Z jednym mogę się zgodzić, że 1 podejście jest na poznanie reakcji organizmu
Po 3 procedurach nie było zmiany podejścia. Pytałam, ale lek. stwierdził, że sposób jaki zastosował jest jak najbardziej ok i nic nie będziemy zmieniać.
Pytasz jaki mam problem? Wszystkie wyniki(genetyczne, immunologiczne) ok, tarczyca ustawiona - poruszam się w granicach 1, nie dobijając do 2 (niedoczynność). Nasienie ok. Zdarzają się cykle LUF, stąd in vitro.
Po 3 transferach na pewno można stwierdzić, że problemem jest jakość komórek z 18, 5 poprawnych, 2 zapłodnione, 0 mrozaków (a tego nie można poprawić). Pewnie, że są osoby, które mają gorzej, ale u mnie rewelki nie ma (szczególnie przykro, że dziewczyny z moich punkcji, transferów zawsze mają mrozaczki.
Czasem wolałabym mieć jakąś chorobę, żeby wiedzieć co leczyć. Nie lubię niepłodoności idiopatycznej.
Ja się martwię, że zupełnie zniosą legalność in vitro (najpewniej w nocy, jak będziemy spały)
SzewskaPasja, Mimbla, Konwalia lubią tę wiadomość
niepłodność idiopatyczna, niedoczynność tarczycy, 3 procedury MZ bez mrozaczków
-
Hej:)
No jednak przeczucia moje tym razem zawiodły z czego się cieszę10 dpt 3 dniowego zarodka (6 komórkowy) i moja beta 15,31 mlU/ml (zakres 3 tydzień ciąży 5,8 - 71,2/ 4 tydzień ciąży 9,5 - 750) . Wydaje się trochę niska ale mam nadzieje, że każdy organizm reaguje inaczej i że mimo wszystko będzie ładnie przyrastać. Tym bardziej, że Ty Mimbla miałaś blastocystę dwa dni starszą więc chyba u mnie nie jest aż tak źle. Cieszę się bo to oznacza, że mam Lokatora/Lokatorkę i liczę, że zostanie z Nam na dłuuuuuuuuuuuuugo:)
Poszłam do męża powiedziałam mu i wiecie do czego się przyznał, że o wszystkim wiedział bo od dłuższego czasu konspiracyjnie Nas podczytuje:)
Zapewne to za chwilkę przeczyta więc Podsłuchiwaczu Twoja żonka w obecności świadków chce Ci zakomunikować, że w związku z dzisiejszymi wynikami badań czeka się sprzątanie na Święta:) Kocham Cię bardzo Mężulku.
Pozdrawiam Dziewczynki gorąco o trzymam kciuki za Nas:)
Julciaa, vella, sylwiaśta159, lipa, elcia_aa, gosia81, pragnaca dzidziusia, Karolina1111, Anuszka, arlenka, Kala 1980, Justi86, Agnieszka_A., ComeToMeBaby, mysza89, muszynka, Mimi86, wombi, Asienka1184, Fedra, Kava, Kalia, Beata.D, Asiula86, ka_tarzyna, SzewskaPasja, Mimbla, Inska, freya, Agi83, Tosia 1981, sylvuś, Konwalia, kotkapc, V. lubią tę wiadomość
Dwie nieudane IUI
2 nieudane ICSI - 3 transfery - dwie ciąże biochemiczne
Szczepienia immunologiczne
do 31.12.2016 liczymy na naturalny Cud potem 3 procedura
Odpuść, odpocznij, odzyskaj siły... Dopiero wtedy będziesz mógł zacząć na nowo walkę, dopiero wtedy będziesz mógł wygrać. -
Idę walnąć kielicha ========> karotki:)
Julciaa, vella, sylwiaśta159, Antonelka, gosia81, Agnieszka_A., ComeToMeBaby, mysza89, Mimi86, wombi, Fedra, Kava, Asiula86, SzewskaPasja lubią tę wiadomość
Dwie nieudane IUI
2 nieudane ICSI - 3 transfery - dwie ciąże biochemiczne
Szczepienia immunologiczne
do 31.12.2016 liczymy na naturalny Cud potem 3 procedura
Odpuść, odpocznij, odzyskaj siły... Dopiero wtedy będziesz mógł zacząć na nowo walkę, dopiero wtedy będziesz mógł wygrać. -
nick nieaktualny
-
arlenka wrote:Ja miałam 4 procedury w Białymstoku, 500km w jedną stronę. Mam własną działalność + pół etatu, więc łatwo nie było. My jesteśmy trudnymi pacjentami i nie zaufałabym Invimedowi. Jeśli Wasz problem nie jest skomplikowany to można próbować z Invimedem... a skąd jesteś? mniej więcejStarania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
3 IUI , 5IVF
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
17.08 2019 7tc :💔
24.11 2024 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
3.02 prenatalne
url=https://www.tickerfactory.com][/url]
-
elcia_aa wrote:Ja polecam Medart :)Ja właśnie do Żaka chodzę, może i jest specyficzny,ale wesoły i rozładowuje atmosferę, zawsze w kontakcie z pacjentem, uwielbia pisać smski
Myszaa też do niego chodzi
Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
3 IUI , 5IVF
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
17.08 2019 7tc :💔
24.11 2024 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
3.02 prenatalne
url=https://www.tickerfactory.com][/url]
-
Campari wrote:Ja też leczę się w Medart, dr Kubiaczyk-Paluch. Na razie bez rezultatu jak widać, ale u nas jest obustronny trudny problem i raczej niezależny od kliniki. Z opieki jestem raczej zadowolona, z małymi wyjątkami.
Wysłałam zaproszenie jeśli mozesz przyjmij nie będziemy tu zaśmiecać !Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2015, 15:55
Starania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
3 IUI , 5IVF
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
17.08 2019 7tc :💔
24.11 2024 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
3.02 prenatalne
url=https://www.tickerfactory.com][/url]
-
Julciaa wrote:
Po 3 procedurach nie było zmiany podejścia. Pytałam, ale lek. stwierdził, że sposób jaki zastosował jest jak najbardziej ok i nic nie będziemy zmieniać.
Pytasz jaki mam problem? Wszystkie wyniki(genetyczne, immunologiczne) ok, tarczyca ustawiona - poruszam się w granicach 1, nie dobijając do 2 (niedoczynność). Nasienie ok. Zdarzają się cykle LUF, stąd in vitro.
Po 3 transferach na pewno można stwierdzić, że problemem jest jakość komórek z 18, 5 poprawnych, 2 zapłodnione, 0 mrozaków (a tego nie można poprawić)
Podejście lekarza jest okropne. Efekty są jakie są, więc droga, którą obrał nie jest optymalna. Mało który lekarz przyzna się, że coś można było zrobić lepiej niż zrobiono. To przykre. Trochę naiwne jest też poleganie na opinii jednego lekarza. Sposób stymulacji może bardzo dużo zmienić - mylisz się myśląc że nic się tu nie da poprawić. Przerobiłam to na sobie w 3 procedurach. Nie tylko ja z resztą - spójrz na stopkę Triss, gdzie zero zmieniło się na 10 zarodków. Dość spektakularna różnica.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2015, 16:09
triss, ComeToMeBaby, Beata.D, Mimbla lubią tę wiadomość
-
Antonelka wrote:Walczaca pieknuch swiat zycze
Dzięki i wzajemnie:) Mam nadzieje, że będzie ładnie przyrastała i, że nie okaże się to ciąża biochemiczna (niskie beta hcg) Kochana a Ty kiedy zaczynasz?Dwie nieudane IUI
2 nieudane ICSI - 3 transfery - dwie ciąże biochemiczne
Szczepienia immunologiczne
do 31.12.2016 liczymy na naturalny Cud potem 3 procedura
Odpuść, odpocznij, odzyskaj siły... Dopiero wtedy będziesz mógł zacząć na nowo walkę, dopiero wtedy będziesz mógł wygrać. -
W pierwszej polowie stycznia po @ (bedzie to drugi cykl po poronieniu) stawie sie w klinice. Pewnie zleca jakies badania (cytologie mam wiec moze jakies wirusowe o ktorych pisaly Dziewczyny - robilam je przy pierwszym podejsciu ale pewnie trzeba bedzie powtorzyc) a jak wszystko dobrze pojdzie to pewnie poczatek lutego bylby start stymulacji.
sylwiaśta159, Ania1986, mysza89, Mimbla lubią tę wiadomość
7.03.2017 - Nina jest z nami
-
Nie każdy ma szczęście.
Może jestem naiwna, ale chodziłam do kilku ginekologów i kilku endokrynologów. Każdy ma inny pomysł np. z wysokością TSH, bromergonem i innymi cudami np. immunologicznymi.
Mętlik... i kogoś trzeba wybrać i komuś się poddać, bo nigdy nie napiszę, że mam zaufanie do lekarza (niestety)dla mnie procedury sa techniczne, a nie zindywidualizowane
Zmiana kliniki raczej nie wchodziła w grę przy programowym in vitro
Zobaczcie co się dzieje, ja ledwo załapałam się na 3 procedure
kolejki są straszneniepłodność idiopatyczna, niedoczynność tarczycy, 3 procedury MZ bez mrozaczków