IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Fedra wrote:Ivi super wiesci a mozna wiedziec ktory to tydzien
Ja sie czuje super choc pogoda doprowadza mnie do wiecznego spania
Malina a jak u Ciebie?
Pozdrawiam wszystkie Dziewczyny i zycze choc troche slonecznego dnia bez deszczu
Dziś jest 24 dzień od transferu czyli 5,5 tydzień ciąży:))
Oj ja też dzisiaj zasypiałam na siedząco. Koleżanka z pracy już mnie chciała za drzwi wystawić bo ciągle ziewałam;)
kaarolaa, malinka1984, Fedra, mala29_, Beata.D lubią tę wiadomość
-
Fedra wrote:OK mając na uwadze że niechce by ktoś się przezemnie stresował streszczam informacje z tego tygodnia dla przerwania złej passy
a więc w dzień Matki zrobiłam test bo tak sobie wymyśliłam ze zrobie w poniedziałek, środe i piatek taki mój sposób na stres na teście po 3 minutach pojawiła się druga słaba rózowa kreska w sumie na fotkach słabo widoczna... postanowiłam ze jeśli we wtorek wyjdzie równeiż taki test pojade na bete...
i tak we wtorek zrobiam bete jej wynik 13,470 mIU/ml a progesteron 141,40 ng/ml... dzisiaj zrobiłam powtórke bety 59,790 mIU/ml a progesteron 247,20...
niechciałam nic mówić bo wolałam to choć troche potwierdzić
oj jaka Ty dyskretna jesteś. Taka wiadomość utrzymać w tajemnicy;) Gratuluje super wieści:))
Fedra, mala29_, gosia81 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Nusia wrote:Fedruś o co chodzi z tym klejem? sorki, ale chyba przegapiłam to jak o tym pisałaś, bo nie byłam tu wcześniej na bieżąco...mogłabyś napisać dlaczego tak było robione i czy jest to dodatkowy koszt???
Nusia ja też miałam "na kleju" podane zarodki. Embrio glue po fachowemu;) Ja podchodziłam prywatnie i płaciliśmy dodatkowo 350zł
Fedra lubi tę wiadomość
-
Mixa wrote:mi się nawet nie chce wierzyć, ze robia inv i nie mówią jakie opcje są dostepne, nie rozumiem- zostawiają takie opcje na 10 raz???
To jest właśnie najgorsze. Ja wiem, ze nie powinnam narzekać i jestem bardzo wdzięczna wszystkim, którzy przyczynili się do mojej ciąży. Jeśli jednak chodzi o podejście do pacjenta, przekazanie informacji i udzielenie porad to marnie oceniam moją klinikę. Dlatego warto poszperać w necie i dopytywać się -
nick nieaktualnyivi wrote:Nusia ja też miałam "na kleju" podane zarodki. Embrio glue po fachowemu;) Ja podchodziłam prywatnie i płaciliśmy dodatkowo 350zł
Kurcze to moze warto abym ja też się o to zapytała i poprosiła o ten "klej"...najpierw i tak muszę poczekać do punkcji, czy w ogóle coś się "wykluje" a potem zapłodni...
a tak w ogóle to strasznie się dziwię, ze nie mówią o tym i że nie jest to powszechne, bo ja 1 raz o tym słyszę!Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2014, 21:56
-
nick nieaktualny
-
Troszkę Was tutaj zasypałam moimi postami ale strasznie dużo się tutaj dzisiaj działo a ja musiałam nadrobić zaległosci z całego dnia;)
Nusia a u Ciebie na czym stanęło, jesli pisałaś to pzrepraszam , że przeoczyłam, jak Twoje komóreczki?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2014, 21:54
Nusia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
zai2014 wrote:Dziewczyny, które już osiągnęły cel nas wszystkich napiszcie mniej więcej tak orientacyjnie ile kosztowało Was "refundowane" ivf(łącznie z badaniami jakie mialyście wykonać).
Miedzy 5-6 tys w to wchodzily bafania, leki obecne i stymulcja...
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
ivi wrote:To jest właśnie najgorsze. Ja wiem, ze nie powinnam narzekać i jestem bardzo wdzięczna wszystkim, którzy przyczynili się do mojej ciąży. Jeśli jednak chodzi o podejście do pacjenta, przekazanie informacji i udzielenie porad to marnie oceniam moją klinikę. Dlatego warto poszperać w necie i dopytywać się
Niestety mam podobne odczucie jakbym sama si nie dowiadywala i nie pytala innych dziewczyn to bym w zyciu o polowy rzeczach nie wiedziala, a pozatym poczucie ze jak jestes z ref to jestes gorszej kategorii ale i tak znadziemy sposob zeby kase z Ciebie wydusic bo przeciez ty nic nie wiesz a przeciez stawiac sie nie bedziesz
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
nick nieaktualnyivi wrote:Nusia a u Ciebie na czym stanęło, jesli pisałaś to pzrepraszam , że przeoczyłam, jak Twoje komóreczki?
Ivi moje komóreczki tak średnio: wczorja na wizycie trochę się ruszyły, były 3, dwie miały tylko jakieś 7 mm a trzecia 12 mm, estradiol też trochę wzrósł, także lakarz zdecydował, że trzeba kontunować stymulację, bo szkoda by było teraz przerwać skoro i tak wpadkowałam już w siebie tyle kasy...teraz jadę znowu w sobotę i prawdopodobnie w poniedziałek punkcja....zobaczymy... -
nick nieaktualny
-
Nusia wrote:Kurcze to moze warto abym ja też się o to zapytała i poprosiła o ten "klej"...najpierw i tak muszę poczekać do punkcji, czy w ogóle coś się "wykluje" a potem zapłodni...
a tak w ogóle to strasznie się dziwię, ze nie mówią o tym i że nie jest to powszechne, bo ja 1 raz o tym słyszę!
Ja sie dowiedziałam dzień przed trasnferem ale lepiej późno niż wcale. Już nie pamiętam z kim z kliniki dokładnie rozmawiałam, ale Embrioglue (zdaniem producenta) zwiększa szanse o 11%. -
Fedra - GRATULACJE!!!
Ja zapłaciłam około 4500zł przy refundacji za leki plus badania.
Kochane ja wyszłam w końcu ze szpitala. Jestem z maleństwem w domu. Jest cudowny. Wcale nie płacze. Tylko je i śpi. Walczcie o maleństwa bo na prawdę warto. Ja już nie pamiętam ile musiałam przejść, by go mieć. Ale jestem bardzo wdzięczna lekarzom, którzy pomogli mi w tych zmaganiach, żeby pojawił się na świecie. Pozdrawiam
kaarolaa, malinka1984, Nusia, ivi, mala29_, agniesia2569, Moniaa, aaana, Violik, niecierpliwa, Simba, Fedra, ako99, mesy, zai2014, Tosia 1981, gosia81, Beata.D, Evaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
