X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • Tyszanka81 Autorytet
    Postów: 3251 2546

    Wysłany: 25 kwietnia 2016, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    amygdala wrote:
    Dziewczyny, a Wasi mężowie byli z Wami podczas transferu? Bo ja sama już nie wiem, z jednej strony wiadomi chciałabym aby mój mąż był wtedy przy mnie ale z drugiej nie wiem czy to nie będzie zbyt krępujące dla niego, dla mnie jak jakiś inny facet tzn. Lekarz będzie majstrowal między moimi nogami... Może to głupie... ale nie miałyście takich rozterek? Jak Wasi mężowie to zniesienia? Co radzicie?
    U mnie w klinice nie ma mozliwosci raczej,no moze jakbym spazmowala :-/
    Nikt sie o meza nie pyta ani uczucia jego czy moje hehe,nie ma na to czasu,kolejne czekaja na transfer...lozko trzeba zwolnic ;-)
    No chyba ze sa kliniki gdzie wpuszczaja partnera,ale wtedy to ja chyba bylabym skrepowana jakby mi za glowa stal...a tak ja,polozna i lekarz i pelne skupienie ;-)

    5 inseminacji/ czerwiec 2014 beta 70,niestety biochemiczna
    I IMSI Transfer 8.01- beta <1,2 :-(
    5.04- II IMSI-podano 2 zarodeczki 8A i 6A ☺
    8t2dz cud przestal trwac :-(
    16.09.2016 criotransfer babla 8B :-(
    2017- 3 szczepienia w Łodzi...allo mlr 62,3% ☺
    12.06.transfer- :-(
  • amygdala Autorytet
    Postów: 1245 794

    Wysłany: 25 kwietnia 2016, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tyszanka, mysle podobnie :) Tez dziwnie bym się czuła, a on pewnie też ☺ Dlatego chyba na korytarzu sobie poczeka


    zem3df9hunlqvfmi.png
  • sylvuś Autorytet
    Postów: 1158 985

    Wysłany: 25 kwietnia 2016, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    chiara wrote:
    Jestem po wizycie :) kropek ma 3,7mm, serduszko jeszcze nie teraz, dopiero za dwa tygodnie, już nie mogę się doczekać się:) i powoli wyłączamy leki.
    Chiara chciałam tylko dopytać - czy widziałaś pęcherzyk czy również zarodek?
    Bo piszesz o kropku, to pewnie zarodek tak?
    Pozdrawiam :)

    W życiu bywają noce i dnie ale bywają też niedziele...
    Ja swoją już dostałam od losu:)

    "https://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1r4bn550rd.png"
  • triss Autorytet
    Postów: 2031 2309

    Wysłany: 25 kwietnia 2016, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :) zostalam wywołana odnośnie wizyty u doktora Pasnika. Ja zabrałam profilaktycznie całą swoją teczkę że wszystkimi wynikami badań, które od początku starań mieliśmy robione. Uważnie przejrzał protokoły z transferów zarodkow, zatrzymał się na wynikach badań tarczycy i badań immunogicznych które do tej pory miałam robione ( immunofenotyp). Kilka badań zlecił dodatkowo - możesz zrobić je na miejscu bądź w innym labie. Ja robiłam od razu w apc.

    Gdyby coś służę pomocą ; ) dobrej nocy

  • pysia Autorytet
    Postów: 1579 809

    Wysłany: 25 kwietnia 2016, 23:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny dzis rano zapomnialam wziasc estrofem i encorton.. mam przepisane 2x1 esterofem i 1x1 encorton. mam wziasc teraz ? biore zawsze rano encroton i estrofem po jednej tab i wieczorem estrofem 1 tab. nie wiem czy brac teraz na wieczor encorton i 2 estrofemy czy odpuscic dawke.. ehhh

    moze ktos podpowie? :)

    jak pominęłam jedną tabletke, może to mieć jakis wpływ... czy ominiecie jednej tabletki nie bedzie miec wpływu?biore encorton 5mg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2016, 23:41

    uwo9qqmzfcz2axe8.png
    Luty 2015-HSG,3iui :(
    1 IMSI:1 crio blastkiAB beta:8dpt 3,71/10dpt 1,17 :(
    2 crio:(
    Szczep.immuno
    2 IMSI: 3 transfery :(
    3 IMSI: blastka 9dpt beta82/11dpt:beta252/13dpt:beta 708 / 34dpt:jest <3
  • Sansivieria Autorytet
    Postów: 1736 1676

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 00:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie spodziewałam się, że chwilowe pojawienie się "weteranki" wywoła zaciekawienie tylu osób...Takasobieja, Kava, Konwalia - dzięki za pamięć. Chyba jestem już ostatnią weteranką - ale ktoś musi.
    Od początku roku zajęłam się z badaniem immunologii i jej leczeniem - jeśli mogę tak to nazwać. Już jestem na finiszu. w tym cyklu scratching w GynCentrum i ostatni transfer - mam nadzieję - w kolejnym cyklu. Stan fizyczny super, stan psychiczny obojętny. Czekam tylko na moment za 2 miesiące, kiedy będę mogła powiedzieć, że zrobiłam absolutnie wszystko, co mogłam - a jakie będą mi towarzyszyły emocje to się okaże...Pa pa, powodzenia Dziewczynki!!!

    Anatolka, asia-m-b, Konwalia, gosia81, nika03, Beata.D, Joanna85 lubią tę wiadomość

    age.png
    age.png
  • Iva79 Autorytet
    Postów: 425 561

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 00:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maz czekal na mnie, nie mialam opcji go wziecia, jak by mogl to by pewnie chetnie poszedl. Teraz w 6 tc na 1 wizyte USG sprawdzajaca czy bije serduszko , poszedl ze mna :)

    zem3o7es4lhz362l.png
    zem3x1hpn1yi29v5.png
  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 03:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    amygdala wrote:
    Dziewczyny, a Wasi mężowie byli z Wami podczas transferu? Bo ja sama już nie wiem, z jednej strony wiadomi chciałabym aby mój mąż był wtedy przy mnie ale z drugiej nie wiem czy to nie będzie zbyt krępujące dla niego, dla mnie jak jakiś inny facet tzn. Lekarz będzie majstrowal między moimi nogami... Może to głupie... ale nie miałyście takich rozterek? Jak Wasi mężowie to zniesienia? Co radzicie?

    U mnie w obu klinikach nie było opcji Towarzystwa w czasie transferu, ale w pierwszej mąż mógł wejść na salę po jak się leżało na fotelu te 20minut. Ja nie żałuję, nie ma dla mnie w tym Szczególnej magii. Kolejny "zabieg", lekarz między nogami, usg, rurki, kabelki, sprzęt na sali...

    lipa, Mimi86 lubią tę wiadomość

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • Kaczorek Autorytet
    Postów: 514 588

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 06:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W pierwszej klinice nie było takiej możliwości.
    Teraz mąż wszedł ze mną bo było można i bardzo był ciekawy ;)
    Ale to prawda nie ma w tym żadnej magii.
    Przynajmniej miałam sobie z kim pogadać przez te pół godziny po transferze ;)

    3 IUI :(długi protokół 15.03 2015 punkcja 5 komórek ( 3 zarodki )18.03.2015 transfer 2 zarodków, Aniołek 7tc [*]
    31.03.2016 punkcja, (13 zarodków)
    5.04.2016 transfer 2 zarodków ( 4 śnieżynki),jedno <3
    f2w3yx8dqelvgt49.png
  • cicho sza Ekspertka
    Postów: 177 346

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 06:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    amygdala wrote:
    Dziewczyny, a Wasi mężowie byli z Wami podczas transferu? Bo ja sama już nie wiem, z jednej strony wiadomi chciałabym aby mój mąż był wtedy przy mnie ale z drugiej nie wiem czy to nie będzie zbyt krępujące dla niego, dla mnie jak jakiś inny facet tzn. Lekarz będzie majstrowal między moimi nogami... Może to głupie... ale nie miałyście takich rozterek? Jak Wasi mężowie to zniesienia? Co radzicie?

    No właśnie ja wczoraj się mega zdziwiłam. Miałam kroplówkę i o dziwo dostałam łóżko w gyn. Więc leżę, a obok mnie dwie panie a z nimi dwóch panów. Obie panie czekały na transfer. Nie uwierzycie, ale najpierw jeden pan został ubrany w tą cudną niebieską narzutkę (koszulę) i wszedł na transfer ze swoją żoną/dziewczyną, a potem drugi pan zrobił to samo z drugą panią... Mój mąż wpadł do sali po klucze i jak zobaczył to zapytał: a czemu ja nie mogłem? Więc chyba jednak są wyjątki.

    Anatolka lubi tę wiadomość

    Kosmos :-*
    ex2bvcqg40r3u5h2.png
  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 07:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To dziwne, bo mnie mówiono, że na tych lozeczkach leżą panie po punkcjach i zabiegach w tych śmiesznych polprzezroczystych sukienkach, gdzie widać dokładnie wszystko... Nie chciałabym musieć przeparadowac w takim stroju obok siedzących przy innych łóżkach obcych mężczyzn... Chyba, że skończyły się te ubranka i ma się normalne...

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • Lunk_a Autorytet
    Postów: 4756 1376

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 07:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc. Mam prośbę czy moglybyscie wrzucić jeszcze raz artykul o Białku podczad stymulacji? Albo podac str gdzie jest.
    W j. Ang.
    O jakich ilościach było mówione?
    2 łyżki dziennie podczas stymulacji czy wcześniej?
    Co jeśli chodzi o mężczyznę?

    iv09i09katk65tr1.png
  • cicho sza Ekspertka
    Postów: 177 346

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anatolka wrote:
    To dziwne, bo mnie mówiono, że na tych lozeczkach leżą panie po punkcjach i zabiegach w tych śmiesznych polprzezroczystych sukienkach, gdzie widać dokładnie wszystko... Nie chciałabym musieć przeparadowac w takim stroju obok siedzących przy innych łóżkach obcych mężczyzn... Chyba, że skończyły się te ubranka i ma się normalne...

    Nie. Są dalej przezroczyste. Na punkcję przemaszerowałam w takim wdzianku koło pana, który siedział przy łóżku swojej pani.... bez komentarza :)

    Kosmos :-*
    ex2bvcqg40r3u5h2.png
  • Tyszanka81 Autorytet
    Postów: 3251 2546

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cicho sza wrote:
    Nie. Są dalej przezroczyste. Na punkcję przemaszerowałam w takim wdzianku koło pana, który siedział przy łóżku swojej pani.... bez komentarza :)
    OMG!!

    5 inseminacji/ czerwiec 2014 beta 70,niestety biochemiczna
    I IMSI Transfer 8.01- beta <1,2 :-(
    5.04- II IMSI-podano 2 zarodeczki 8A i 6A ☺
    8t2dz cud przestal trwac :-(
    16.09.2016 criotransfer babla 8B :-(
    2017- 3 szczepienia w Łodzi...allo mlr 62,3% ☺
    12.06.transfer- :-(
  • cicho sza Ekspertka
    Postów: 177 346

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tyszanka81 wrote:
    OMG!!

    Luuuuz, jakoś przestało mnie to ruszać. Chyba się starzeję :)
    ale od standardów odbiega to dość poważnie.. :)
    W sobotę nie miałam łóżka przed transferem, siedziałam na krześle w tym czymś przezroczystym. Obok pan :) a ja tyłkiem świeciłam :) Po zabiegu dostałam łózko. Intralipid był w poczekalni :)
    Spoko :) po 5 inseminacjach, 4 histeroskopiach i 6 transferach muszę przyznać, że już mam to głęboko w nosie... :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2016, 08:37

    Kosmos :-*
    ex2bvcqg40r3u5h2.png
  • Lunk_a Autorytet
    Postów: 4756 1376

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ponawiam prośbę jeśli ktoras pamieta str o białku i jak i w jakiej ilości sie zazywa proszę o pomoc.

    iv09i09katk65tr1.png
  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cicho sza wrote:
    Nie. Są dalej przezroczyste. Na punkcję przemaszerowałam w takim wdzianku koło pana, który siedział przy łóżku swojej pani.... bez komentarza :)

    Ja na ostatnim transferze odmówiłam ubrania tej ich sukieneczki. Powiedziałam, że mam swoją koszule i ja ubieram. Stanowczo. Położna chyba nie miala smialosci mi odmówić... ;-)

    emeska lubi tę wiadomość

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • Tyszanka81 Autorytet
    Postów: 3251 2546

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cicho sza wrote:
    Luuuuz, jakoś przestało mnie to ruszać. Chyba się starzeję :)
    ale od standardów odbiega to dość poważnie.. :)
    W sobotę nie miałam łóżka przed transferem, siedziałam na krześle w tym czymś przezroczystym. Obok pan :) a ja tyłkiem świeciłam :) Po zabiegu dostałam łózko. Intralipid był w poczekalni :)
    Spoko :) po 5 inseminacjach, 4 histeroskopiach i 6 transferach muszę przyznać, że już mam to głęboko w nosie... :)
    No to pojechali...widze ze ruch jakvw Rzymie...interes sie kreci w naszej klinice.

    5 inseminacji/ czerwiec 2014 beta 70,niestety biochemiczna
    I IMSI Transfer 8.01- beta <1,2 :-(
    5.04- II IMSI-podano 2 zarodeczki 8A i 6A ☺
    8t2dz cud przestal trwac :-(
    16.09.2016 criotransfer babla 8B :-(
    2017- 3 szczepienia w Łodzi...allo mlr 62,3% ☺
    12.06.transfer- :-(
  • cicho sza Ekspertka
    Postów: 177 346

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tyszanka81 wrote:
    No to pojechali...widze ze ruch jakvw Rzymie...interes sie kreci w naszej klinice.

    Oj tak.... chyba zaczyna ta klinika być za mała :)
    chociaż jak Któraś z Was leczy się w gynemedzie w Łodzi (tam też się leczę) to i tak gyn wydaje się jak pałac :))

    Tyszanka81 lubi tę wiadomość

    Kosmos :-*
    ex2bvcqg40r3u5h2.png
  • chiara Autorytet
    Postów: 523 556

    Wysłany: 26 kwietnia 2016, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylvuś wrote:
    Chiara chciałam tylko dopytać - czy widziałaś pęcherzyk czy również zarodek?
    Bo piszesz o kropku, to pewnie zarodek tak?
    Pozdrawiam :)
    Chyba źle się wyraziła pęcherzyk miał 3,7mm, lekarz powiedział, że na tym etapie ciąży jest wszystko dobrze. Teraz czekamy na więcej do następnego czwartku :)

    U mnie w klinice mąż wszedł przed transferem do gabinetu żeby wysłuchać embriologia na temat zarodków i później czekał na korytarzu. Miał możliwość wejść na te 20min po transferze, jednak ja nie chciałam.

    Też bym tej koszulki nie założyła. U nas w klinice masz zawsze swoją :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2016, 08:55

    sylvuś lubi tę wiadomość

‹‹ 3261 3262 3263 3264 3265 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ