IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Mag85 nie wiem czy robisz panstwowo czy prywatnie,moze prywatnie ich taka procedura nie obowiazuje.Ale jak daja takie zwolnienie to trzeba brac,ja sie czulam super po laparo,niemniej w srodku wszystko musi sie ladnie zagoic,wiec nie ma co sie wyrywac przed szereg
-
Vaina wrote:Dziwnie, dalej mam opuchnięty brzuch. Często latam do toalety no i to tyle. Jutro mam wizytę bo leki mam tylko do czwartku, ale nie oczekuje nic po tej wizycie, choć nie umiem się doczekać - trochę za wcześnie
A ja Ty?Maluszkow
Opuchniety brzuch jeszcze pozostanie. U mnie przy CC lekarz byl przerazony tym jak wygladaja moje jajniki i nawet trzasnal na stole zdjecie,zeby skonsultowac z moim ginem. Dopiero po ok 1,5 roku od stymulacji jajniki wrocily do swoich normalnych rozmiarow
-
GabiK wrote:Mag85 nie wiem czy robisz panstwowo czy prywatnie,moze prywatnie ich taka procedura nie obowiazuje.Ale jak daja takie zwolnienie to trzeba brac,ja sie czulam super po laparo,niemniej w srodku wszystko musi sie ladnie zagoic,wiec nie ma co sie wyrywac przed szereg
-
nick nieaktualnyVaina wrote:Dziwnie, dalej mam opuchnięty brzuch. Często latam do toalety no i to tyle. Jutro mam wizytę bo leki mam tylko do czwartku, ale nie oczekuje nic po tej wizycie, choć nie umiem się doczekać - trochę za wcześnie
A ja Ty?
Ja to samo,mam tak wzdęty brzuch jakbym już miała co najmniej 2 miesiąc,do tego jelita chyba wolniej pracują,bo czuje ociezalosc. No i dodatkowo bolące piersi i sutki. Piersi takie ciężkie bez stanika. -
Tyszanka81 wrote:Nie chce mi sie jak cholera zaczynac znowu wszystkiego...
Ja po łyżeczkowaniu dostałam @ równo po 6 tygodniachStarania od 2008 roku 07.02.14 aniołek 13tc 💔
3 IUI , 5IVF
Mrl 0% szczepienia -> 26,1 ( X)-> doszczepianie (I)
17.08 2019 7tc :💔
24.11 2024 transfer + atosiban
1.12. 82b : 192p
5:12 547b: > 160p
9.12 3313b > 160p
14.12 15122b >125p
16.12 ❤️
3.02 prenatalne
url=https://www.tickerfactory.com][/url]
-
Mag85 wrote:Katariinkaa a dlugo mialas l4 po laparo?06.2016 I IMSI -> 03.2017 nasz urwis jest już z nami
12.2018 -pICSI -> 08.2019 nasz drugi urwis jest z nami
-
GabiK wrote:Vaina na pewno wszystko bedzie dobrze. A za niedlugo uslyszysz
Maluszkow
Opuchniety brzuch jeszcze pozostanie. U mnie przy CC lekarz byl przerazony tym jak wygladaja moje jajniki i nawet trzasnal na stole zdjecie,zeby skonsultowac z moim ginem. Dopiero po ok 1,5 roku od stymulacji jajniki wrócily do swoich normalnych rozmiarow
Pewnie z czasem tak się naciągnie że będzie nie opuchnięty tylko ogromnyGabiK lubi tę wiadomość
06.2016 I IMSI -> 03.2017 nasz urwis jest już z nami
12.2018 -pICSI -> 08.2019 nasz drugi urwis jest z nami
-
Brtiii86 wrote:Ja to samo,mam tak wzdęty brzuch jakbym już miała co najmniej 2 miesiąc,do tego jelita chyba wolniej pracują,bo czuje ociezalosc. No i dodatkowo bolące piersi i sutki. Piersi takie ciężkie bez stanika.
:P
Ociężałości tak strasznie nie czuję. Za to jakby to powiedzieć zmęcenie brzucha tak, muszę się wieczorem położyć, żeby mu było lepiej.
A piersi to mam większe - dziś sprawdziłam 2cm większe niż normalnieTo jest ten pozytywny objaw
No i ciemniejsze brodawki, ale to miałąm zanim mogłam być w ciąży.
06.2016 I IMSI -> 03.2017 nasz urwis jest już z nami
12.2018 -pICSI -> 08.2019 nasz drugi urwis jest z nami
-
Hej dziewczyny. Jak wyglądał Wasz pierwszy cykl po nieudanym transferze? Kiedy dostalyscie okres? Ja mam cykle 28 dniowe a dzisiaj 35 dzień. Mam juz2 iść do lekarza czy jeszcze czekać cierpliwie?
-
chodzi mi o caly cykl po transferze.Okres tez dostalam 3 dni po odstawieniu lekow.A teraz czekam czekam i nic.
-
Cześć dziewczyny. Ja znowu po przerwie od forum... Nie nadrabiałam zbyt dokładnie bo dużo naklepałyście, ale przeleciałam przez parę stron i widzę nowe piękne bety - gratulacje!
Bardzo rozumiem te z Was, którym już po prostu się nie chce zaczynać całego tego cyrku od nowa... Mnie też robi się słabo na myśl o tym, że mam znowu zacząć te wszystkie wizyty i badania. Powoli zaczynam rozumieć te kobiety które po latach starań po prostu odpuszczają. Pisałam Wam na początku czerwca, że urolog daje nam małe szanse powodzenia z naszym nasieniem, ale jeszcze raz spróbujemy zanim sięgniemy po komórki dawcy, żeby mieć czyste sumienie. Ustaliliśmy, że to będzie październik. Mąż na początku września ma powtórzyć seminogram, potem jedziemy na tygodniowy urlop żeby się zrelaksować, a 15 września mam histeroskopię. Przedwczoraj ją umówiłam. Niestety widzę, że z moją psychiką jest coraz gorzejZawsze byłam twarda, ale po tym jak przedwczoraj spędziłam 2 godziny w szpitalnej poczekalni z kilkunastoma ciężarnymi (jako jedyna nieciężarna) szczebioczącymi o ruchach dzieci w brzuchu i wyprawkach to w aucie po prostu się rozpłakałam... Od 3 tygodni mam skierowanie do poradni genetycznej a jeszcze nawet tam nie zadzwoniłam, normalnie nie mam sumienia tego od nowa rozgrzebywać, ale wiem że trzeba... To hasło "niepłodność boli" to najprawdziwsza prawda. Długo byłam naprawdę twarda nie licząc krótkich chwil słabości, a ostatnio mam gorszy czas, mam nadzieję że mi przejdzie i że wstąpią we mnie nowe siły.
Czy Anatolka urodziła?3.5 roku ciężkiej walki, 3 pełne procedury IVF, 4 transfery, 1 ciąża... 8 tc -
Lady pink - na pewno już niedługo będziesz się chwaliła. Bardzo się ciesze że podchodzi od razu, w sumie nie wiem czmeu, ale się cieszę
Przypomnij mi ile masz mrożaków? I ile teraz zabierasz ze sobą? Kiedy wizyta?
Powodzenia06.2016 I IMSI -> 03.2017 nasz urwis jest już z nami
12.2018 -pICSI -> 08.2019 nasz drugi urwis jest z nami
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
V. doskonale wiem co czujesz, ja miałam takie totalne załamanie formy w grudniu kiedy okazało się, że większość moich koleżanek jest w ciąży, dwie w nieplanowanej.... To był ciężki czas udałam się nawet do psychologa żeby sobie to poukładać. Duże wsparcie miałam od męża, który od zawsze mi powtarzal, jednak w tym czasie bardzo często, że on jest ze mna szczęśliwy i będzie nawet jak nie będziemy mieć dziecka. Zaplanowaliśmy w grudniu wakacje, zrobiliśmy plany weekendowe i ostatnia procedura się udała
w czasie procedury okazało się, że mój tata jest bardzo chory i w sumie to mysli skupilam na czymś innym, teraz w rodzinie moja ciąża to taka bardzo mila i wesola alternatywa ze zmaganiami z chorobą taty.
Moj sposob na to jak widzialam kobietę w ciąży i zeby nie tracić humoru to myśli, jak dobrze ze ja dzisiaj mogę napić się piwauprawiać dziki seks :p jechać wszędzie o każdej porze dnia i nocy ( osoby z dziećmi nie moga). Próbowałam zobaczyć "pozytywne" strony mojego położenia, trochę pomagalo. Trzymaj się mocno i dzielnie!
nika03, Gallina, słodka, sylvuś, V., Konwalia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnylady_pink wrote:Nicka1234 ja we wrześniu będę mieć 26.
Vaina - mam trzy mrozaczki, ale zabieram pojedynczoWizyty mam u siebie bo ide na cyklu naturalnym więc musze owulacji przypilnować
Obstawiłam już swojego lekarza na 11dc, 13dc, 15 dc i 17 dc
o moj rocznikCzyli Ty nie jestes na stymulacji aby owulacja miala miejsce? Bo u mnie z owulacja jest ok wiec jesli lekarz podejmie sie inf to musze miec stymulacje czy tez nie?
-
nick nieaktualnylady_pink wrote:Do ivf jest stymulacja, potem jest punkcja i świeży transfer. Ja miałam już jeden transfer ale się nie udał więc teraz podchodzę do crio bo zostały my jeszcze mrozaczki. Do crio nie jestem stymulowana bo ide na cyklu naturalnym więc czekam na swoją owulację
A jaka metode polecasz? ivf klasyczne czy icsi? mrozaczki w trakcie ivf sa wytwazrane czy jak? jestem nowa i nie znam sie na tym przepraszam -
nick nieaktualnylady_pink wrote:Nie moge polecać metody bo nie wiem jaki jest u Was problem. My osobiście robiliśmy icsi bo taką metodę wolałam.
Mrozaczki czyli zarodki, które powstały a nie zostały przetransferowane na świeżo, a zostały zamrożone. Podczas punkcji pobierają pęcherzyki, w nich są komórki jajowe i łączą je z plemnikami. Te które się zapłodnią to są zarodkami. Jeden lub dwa możesz przetransferować na świeżo, czyli pare (2-5dni) po punkcji. Reszte się mrozi i wykorzystuje w kolejnych criotransferach.
U nas jest problem z morfologia 2 % gdzie norma jest od 4
98 % formy nieprawidlowe
94 % zle glowki
32 % zle szyjki
23 % zle witki
3 % zawieszki cytoplazmatyczne
Pierwszy raz robilismy z morfologia. Jak chcesz to napisze cale badanie jak wygladaWiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2016, 11:37