X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • malinka1984 Autorytet
    Postów: 837 1943

    Wysłany: 24 lipca 2014, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaski.
    Jutro wizyta w klinice i beta w 14dpt a moim 30dc.
    Pierwsze usg 07.08 myślicie że będzie coś widać/słychać?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2014, 18:42

    Fedra, MisiaMisia, Tosia 1981, martusia1986, Sansivieria, mala29_, kaarolaa, gosia81 lubią tę wiadomość

    Czekamy na Kacperka
    TP 01.04 ale Kacperek ani myśli wychodzić.
  • MisiaMisia Autorytet
    Postów: 1459 1984

    Wysłany: 24 lipca 2014, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sysiaaaaa wrote:
    Dziewczyny kolejna wątpliwość! Moj maz leczył sie od stycznia 2013 roku przez 9 miesięcy. Ten okres tez możemy wciągnąć jako czas staran czy to ma się tyczyc jednego z partnerów?

    Wskazaniem do leczenia mężczyzn w ramach Programu jest:
    a) stwierdzenie gęstości plemników poniżej 3 mln/ml nasienia, w przypadku niepłodności trwającej dłużej niż 12 miesięcy,
    b) stwierdzenie gęstości plemników 3-15 mln/ml nasienia, w przypadku niepłodności trwającej dłużej niż 24 miesiące,

    MisiaMisia
    rfxgdqk3jsp86isr.png
  • Fedra Autorytet
    Postów: 9361 19566

    Wysłany: 24 lipca 2014, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sysiaaaaa wrote:
    Mial mała liczbę plemników i słabiej jakości. Teraz juz jest ok wiec ten czynnik nie przejdzie. Przez badania nasienie juz jest wyraźny znak starania sie

    No to te badania jak najbardziej powinny byc wliczone w czas bo jakby nie bylo bylo to leczenie w kierunku poprawy jakosci nasienia..
    Tylko tak sie zastanawiam czy jesli w przypadku problemu po stronie kobiety jest brane to ze maz sie leczyl... bo jesli jest czynnik jajowodowy to tu istotna jest droznosc i laparoskopia ktora jesli jest to potrzebne jest sposobem na leczenie jajowodow :/
    Kurcze skomplikowane to jest...
    Ale moze warto to skonsultowac z innym ginem chociaz jesli to jest tylko kwestia czasu to bym poczekala i w miedzy czasie porobila inne i tak niezbedne badania ktore robi sie na swoj koszt...

    MisiaMisia lubi tę wiadomość

    17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz <3
    2015 Nati <3
    2017 Suzi <3
  • Sysiaaaaa Autorytet
    Postów: 3551 2129

    Wysłany: 24 lipca 2014, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z nasieniem męża już jest ok, ale leczenie trwało 9 miesięcy. Jak myślicie liczy sie? Pewnie nie...

    Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!

    10.02.2019 1 wizyta w OA
  • Sysiaaaaa Autorytet
    Postów: 3551 2129

    Wysłany: 24 lipca 2014, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zapisałam sie na konsultacje w innej klinice na 20 sierpnia. Lekarz z kliniki w czasie czekania do listopada zaproponował mi tylko stymulację owulacji. Jezeli in vitro nie uda sie przyspieszyć to pójdę w październiku na ta laparoskopie i juz

    Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!

    10.02.2019 1 wizyta w OA
  • Fedra Autorytet
    Postów: 9361 19566

    Wysłany: 24 lipca 2014, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malinka1984 wrote:
    Witaski.
    Jutro wizyta w klinice i beta w 14dpt a moim 30dc.
    Pierwsze usg 07.08 myślicie że będzie coś widać/słychać?

    Cholewcia ni wiem jak sie to liczy przy crio ale chyb pecherzyki powinny juz byc mozliwe ze z zarodkami ale to chyba od bety tez zalezy...
    Ja mialam transfer 20 maja a 17 czerwca byl pcherzyk z zarodekiem okolo 5mm...
    A tydz wczesniej byl sam pecherzyk 12mm...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2014, 18:52

    17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz <3
    2015 Nati <3
    2017 Suzi <3
  • Fedra Autorytet
    Postów: 9361 19566

    Wysłany: 24 lipca 2014, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sysiaaaaa wrote:
    Zapisałam sie na konsultacje w innej klinice na 20 sierpnia. Lekarz z kliniki w czasie czekania do listopada zaproponował mi tylko stymulację owulacji. Jezeli in vitro nie uda sie przyspieszyć to pójdę w październiku na ta laparoskopie i juz

    Stymulacje na niedroznych jajowodach? Po co?

    Tosia 1981 lubi tę wiadomość

    17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz <3
    2015 Nati <3
    2017 Suzi <3
  • Sysiaaaaa Autorytet
    Postów: 3551 2129

    Wysłany: 24 lipca 2014, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zeby moc udokumentować 12 miesięcy leczenia. Chore prawda?

    Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!

    10.02.2019 1 wizyta w OA
  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 24 lipca 2014, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sysiaaaaa wrote:
    Zeby moc udokumentować 12 miesięcy leczenia. Chore prawda?


    A nie dałoby się dogadać z twoim lekarzem, żeby wpisywał przez te 3 miesiące stymulacje, a żebyś faktycznie tego nie brała? Przy niedrożnych to faktycznie jest zupełnie bez sensu... Po co się faszerować? Lekarz chyba też to kuma jak jest normalny.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2014, 19:13

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 24 lipca 2014, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sysiaa mysle, ze jak zdecydujesz sie na laparo w pazdzierniku to o ivf w listopadzie nie ma mowy...

  • Sysiaaaaa Autorytet
    Postów: 3551 2129

    Wysłany: 24 lipca 2014, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Serio? To ile musi upłynąć cykli? Nie wiedziałam

    Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!

    10.02.2019 1 wizyta w OA
  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 24 lipca 2014, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To wszystko dosc indywidualna kwestia, zalezy czy to bedzie tylko laparoskopia zwiadowcza czy beda cos dzialac, jak sie bedzie goic, jak szybko cykl wroci do normy wiec jesli masz mozliwosc i musisz sie poddac laparoskopii to zrob to jak najszybciej, ja mialam laparo w lutym potem przez 3 miesiace musialam byc na tabletkach i dopiero po tym czasie moglam zaczac, no ale ze klinika nie miala juz srodkow mialam przymusowe kolejne 2 miesiace oczekiwania

  • Assume2 Ekspertka
    Postów: 200 309

    Wysłany: 24 lipca 2014, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny! Jutro mam wizytę- kończę antyki, bedę miała usg i rozpocznę stymulację. Strasznie wszystkim się stresuję...:( nie potrafię w żaden sposób tego powstrzymać...a mój mało komunikatywny lekarz mi w tym nie pomaga :\ może to śmieszne ale na myśl o narkozie mam ciarki.... Jak sobie mogę pomóc- doradzicie coś ?

    icsi sierpień 2014 (-)
    crio październik 2014 (-)
  • MisiaMisia Autorytet
    Postów: 1459 1984

    Wysłany: 24 lipca 2014, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Assume2 wrote:
    Cześć dziewczyny! Jutro mam wizytę- kończę antyki, bedę miała usg i rozpocznę stymulację. Strasznie wszystkim się stresuję...:( nie potrafię w żaden sposób tego powstrzymać...a mój mało komunikatywny lekarz mi w tym nie pomaga :\ może to śmieszne ale na myśl o narkozie mam ciarki.... Jak sobie mogę pomóc- doradzicie coś ?


    Jedynie co może Ci pomóc, to uświadomienie sobie, że mnóstwo kobiet to już przechodziło. Ja będę miała 3-e IVF. To będzie moja 5-ta narkoza. Uwierz mi, że to nic strasznego. Dla mnie w tej chwili to kompletna norma.
    Strach ma wielkie oczy. Większość tego czego się boimy nigdy nie następuję. Powtarzam to tutaj kolejny raz.
    Musisz mieć wewnętrzne przeświadczenie, że po prost będzie dobrze. Że jest to zadanie do wykonania. Proces do przejścia i tyle. I w żaden sposób nie daj się zbić z optymistycznej drogi. Do boju Kochana ! :)

    Assume2, Beata.D, Tosia 1981, Fedra lubią tę wiadomość

    MisiaMisia
    rfxgdqk3jsp86isr.png
  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 24 lipca 2014, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też miałam narkozę przy laparo. Mój sposób - niczego na ten temat nie czytałam, żadnych opisów, nic! A przed i tak dostaniesz głupiego jasia i będzie Ci wszystko obojętne. Później obudzisz się na sali i nic nie będziesz pamiętać :) i po krzyku :) nie ma się czego bać :)

    Assume2, Fedra lubią tę wiadomość

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lipca 2014, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki może to głupie, ale ja akurat lubię ten stan wprowadzania w narkozę :) dokładnie chodzi mi o moment wstrzyknięcia a potem ta blogość i uczucie, że odlatuję hehe.
    Assume to nic strasznego :) zobaczysz, nie ma się czego bać!!

    Assume2, MisiaMisia, Tosia 1981, Fedra, gosia81 lubią tę wiadomość

  • Sansivieria Autorytet
    Postów: 1736 1676

    Wysłany: 24 lipca 2014, 23:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Assume2 wrote:
    Cześć dziewczyny! Jutro mam wizytę- kończę antyki, bedę miała usg i rozpocznę stymulację. Strasznie wszystkim się stresuję...:( nie potrafię w żaden sposób tego powstrzymać...a mój mało komunikatywny lekarz mi w tym nie pomaga :\ może to śmieszne ale na myśl o narkozie mam ciarki.... Jak sobie mogę pomóc- doradzicie coś ?
    Jestem świeżo po stymulacji i naprawdę nie ma się czego bać ani czym stresować. Przy punkcji miałam narkozę po raz pierwszy w życiu i powiem Ci, że to było bardzo przyjemne wrażenie, sen spłynął na mnie jak balsam :)

    Mam dziś smutne wieści od embriologa - nasz drugi zarodek nie przetrwał do piątej doby, przestał się dzielić, więc nie mamy już żadnego z tej stymulacji :( byłam spokojna, ale teraz zaczęłam się martwić :(

    Assume2 lubi tę wiadomość

    age.png
    age.png
  • Assume2 Ekspertka
    Postów: 200 309

    Wysłany: 24 lipca 2014, 23:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, dziękuję za te słowa. Strasznie chciałam je usłyszeć/przeczytać....
    Ja asystowałam przy narkozach (stomatologia) tego typu i znam to z "drugiej strony" :) stąd to straszenie samej siebie...ech, tyle walczyłam o dostanie się do refundacji a kiedy cel już blisko, trzepię portkami.....
    Na szczęście jesteście Wy. :)
    Dziękuję

    MisiaMisia, Nusia, Fedra lubią tę wiadomość

    icsi sierpień 2014 (-)
    crio październik 2014 (-)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lipca 2014, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MisiaMisia wrote:
    Kochane dziś dostałam w końcu @. W sobotę wizyta w Klinice i stymulacja. To moja trzecia procedura.
    Ściskam Was wszystkie <3

    Kochana trzymam kciuki mocno :) Musi się udać <3

    MisiaMisia, Fedra lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lipca 2014, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nusia wrote:
    Martusia jadę na kolejną wizytę 7 sierpnia, mam wtedy dostać zastrzyki na wyciszenie, bierze się je 14 dni i jeśli po tych 14 dniach wszystko będzie ok to zaczynamy stymulację.
    Trzymajcie kciuki aby tym razem się udało...:)

    Będzie dobrze ja w to wierzę :* Trzymam kciuki i nie puszczam uda się :)

    Nusia, Fedra lubią tę wiadomość

‹‹ 350 351 352 353 354 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ