IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, dzisiaj mialam pierwsze usg, widzialam dzidzie i bijace serduszko. Cuuudownee uczucie, baardzo wzruszające. Życzę każdej z Was, by to przezyła i szczerze wierzę, ze kazdej się to uda
.
nicka1234, natty85, Mag85, szurusiowa, Justine, lipa, Joanna85, Bella93, Neo84, mkl, Nefe, ewela873, lady_pink, Angie 31, ewlinaaa85, ukulele, Milkowiec, Junioer, roletka, Karo-Linka, ana1122, Konwalia, shooa, Wife, bizona, pysia, Deseo, actwiti, Beata.D, Anatolka, zizia_a, wombi, nika03, słodka, Asiula86, sylvuś, Cala, Asia_88, sisi, eni33 lubią tę wiadomość
Invicta Wrocław I procedrua -brak komórek, II procedura 4 komórki, 2 zarodki
,
wrzesień 2016 - Vitrolive Szczecin - krótki protokół, priming estrogenowy, 12 komórek, 5 zarodków
-
nick nieaktualnyMag85 wrote:To przez estrogen, dlatego bola. Ja nie szukam zadnych objawow, szczegolnie ze mam dopiero 2dpt takze....
Idziemy leb w leb Pewnie, ze nie mozna zwariowac. W sobote ide na urodziny kuzyna, ktory konczy 40 lat i glupio by bylo gdybym nie poszla. Wiadomo bez szaleństw, ale wyjsc trzeba do ludzi
Neo84 lubi tę wiadomość
-
Wspaniale!!!To musiał być cudowny moment:))SzewskaPasja wrote:Dziewczyny, dzisiaj mialam pierwsze usg, widzialam dzidzie i bijace serduszko. Cuuudownee uczucie, baardzo wzruszające. Życzę każdej z Was, by to przezyła i szczerze wierzę, ze kazdej się to uda.
SzewskaPasja, wombi lubią tę wiadomość
14.11.2015- 1 IUI:( 14.01.2016 2 IUI:(
11.05.2016-INF-I Transfer
06.12.2016 - CRIO II Transfer
04.05.2017- ciąża naturalna Aniołek [*] 9 tydz
-
nick nieaktualnySzewskaPasja wrote:Dziewczyny, dzisiaj mialam pierwsze usg, widzialam dzidzie i bijace serduszko. Cuuudownee uczucie, baardzo wzruszające. Życzę każdej z Was, by to przezyła i szczerze wierzę, ze kazdej się to uda.
Widze ze mialas krótki protokol, 12 komorek i 5 zarodków to tak jak ja
Gratuluję! Zycze Ci nudnej ciazy
Mam kilka pytan do Ciebie na priv
SzewskaPasja lubi tę wiadomość
-
nicka1234 wrote:Ja też w sb idę na urodziny kuzynka, tyle że 23Mag85 wrote:To przez estrogen, dlatego bola. Ja nie szukam zadnych objawow, szczegolnie ze mam dopiero 2dpt takze....
Idziemy leb w leb Pewnie, ze nie mozna zwariowac. W sobote ide na urodziny kuzyna, ktory konczy 40 lat i glupio by bylo gdybym nie poszla. Wiadomo bez szaleństw, ale wyjsc trzeba do ludzi są w domu także myślę że nie zaszkodzi. Mąż nie chce isc ale nie można wariowac.
-
Gratulacje, należało Ci się jużSzewskaPasja wrote:Dziewczyny, dzisiaj mialam pierwsze usg, widzialam dzidzie i bijace serduszko. Cuuudownee uczucie, baardzo wzruszające. Życzę każdej z Was, by to przezyła i szczerze wierzę, ze kazdej się to uda.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2016, 18:06
-
Tez tak uwazam, swoje już przeszłam. Myslę, że u Ciebie tez czas najwyzszy, mocno trzymam kciukiMag85 wrote:Gratulacje, należało Ci się już
Mag85, MoNaKo, Milkowiec, wombi lubią tę wiadomość
Invicta Wrocław I procedrua -brak komórek, II procedura 4 komórki, 2 zarodki,
wrzesień 2016 - Vitrolive Szczecin - krótki protokół, priming estrogenowy, 12 komórek, 5 zarodków
-
nicka1234 no to mnie nie pocieszyłaś że ten equoral to silny leknicka1234 wrote:Ja te leki bralam oprócz Azatropiny. Przez 6 dni,ale to juz z ponad miesiąc temu. Equoral to bardzo silny lek
Ja jestem bardzo podatna na działanie różnych leków...Np po grpipexie czy cirrusie jestem jak naćpana i naprawdę tu nie przesadzam. Pół tabletki nasennej ścina mnie nieźle na całą noc więc ciekawe jak zareaguje na to co doktor przepisał...
A Ty jak sie po nim czułaś? Jakieś skutki uboczne wystąpiły u Ciebie? Ile dni przed transferem skończyłaś brać leki?
-
oj jest jest. PC mowil, ze za 2 tygodnie jeszcze posluchamy serduszka i czuje, ze wtedy sie rozkleje na calego ;p.Aga78 wrote:Wspaniale!!!To musiał być cudowny moment:))
ewlinaaa85, MoNaKo, Milkowiec, Mag85, wombi, nika03 lubią tę wiadomość
Invicta Wrocław I procedrua -brak komórek, II procedura 4 komórki, 2 zarodki,
wrzesień 2016 - Vitrolive Szczecin - krótki protokół, priming estrogenowy, 12 komórek, 5 zarodków
-
ewela873 wrote:Monako dasz rade i z gin em jakiś ustalasz od kiedy brać
Najważniejsze że strategia jest ☺
I zawsze juz bliżej celu
Daj jutro znać co gin powie
Kurde Julcia ma już ponad 39 stopni gorączki
Ech nie mogę odejść na krok i co chwilę coś chce ale na szczęście dużo pije bidulka moja
Nic dziś nie leżałam i brzuchol mnie kluje z boku
Zaraz mąż wróci z pracy to spadam leżeć
Ewela mój doktro ginekolog nie lubi za bardzo faszerować lekami więc naprawdę nie wiem czego się spodziewać Nie chciałabym sytuacji że jeden każde brać a drugi nie każe brać tych leków...
Jutro sie przekonam i dam znać.
Biedna ta Twoja Julcia Który to dzień tej temperatury? 2 czy 3 ?
-
msk wrote:dzieki za wasze rady i za to ze mozna tak czlowieka podsumowac...(oczywiscie nie do wszystkich sie to odnosi) nie wiem co takiego zrobilam ze tak mnie gnoicie...widze ze nei jestem tu mile widziana...pozdrawiam i zycze wszystkim powodzenia!
msk, nikt Cię nie zgnoił i dziwi mnie bardzo że tak myślisz.
Ewela zwróciła jedynie uwagę na fakt że ten post jest akurat znany. My naprawdę sporo tu czytamy różnych różności dotyczących tematu starań i in vitro.
Złe wnioski wyciągasz że jesteś tu niemile widziana. Wręcz przeciwnie, KAŻDY jest tu mile widziany. Tak więc nerwy są niepotrzebne
ukulele, msk, sisi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMoNaKo wrote:nicka1234 no to mnie nie pocieszyłaś że ten equoral to silny lek
Ja jestem bardzo podatna na działanie różnych leków...Np po grpipexie czy cirrusie jestem jak naćpana i naprawdę tu nie przesadzam. Pół tabletki nasennej ścina mnie nieźle na całą noc więc ciekawe jak zareaguje na to co doktor przepisał...
A Ty jak sie po nim czułaś? Jakieś skutki uboczne wystąpiły u Ciebie? Ile dni przed transferem skończyłaś brać leki?
Jak jeden lekarz sie dowiedział jaki lek biorę to sie za glowe zlapal. Po nim klulo mnie serce, ale nie az tak bardzo. Tych lekow już nie biore ponad miesiąc wiec nie wiem czy to mi cos by teraz dalo. Biorę encorton ktory tez obniza odporność. Wspolczuje Ci Mowilas o tym lekarzowi?
-
Monako dzisiaj 2 dzień
Jutro do lekarza bo widzę że neosine i inhalacje plus witaminki nic nie dają niestety
Ale jak jej zbije gorączkę to lata jak szalona aż znów nie najdzie i pada jak betka
Dzieciaki pod tym względem są niemożliwe
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2016, 18:21
PCOS, insulinoopornosc, po zapaleniu otrzewnej
1 ICSI 1słaby zarodek
2 IVF 12 dpt beta 68, 14 dpt 108, 19 dpt 682, 33 dpt jest serduszko!!! 2❄❄ -
Aga78 wrote:Jagna- gratulacje, trzymam kciuki za udaną ciąże
Monako, a masz jakieś choroby immunologiczne (reumatyzm, endometrioza?) co Ci wyszło nie tak, ze lekarz przepisał Ci te leki?Podchodzisz w listopadzie czy jednak w grudniu?
Aga nie mam ani reumatyzmu ani endometriozy. Doktor przepisał mie te leki na podstawie wyników badań które zlecił mi dwa tygodnie temu.
Robiłam cytokiny, komórki NK, przeciwciała ANA i helicobacter.
Jutro idę skonsultować to jeszcze z ginekologiem -
SzewskaPasja wrote:Dziewczyny, dzisiaj mialam pierwsze usg, widzialam dzidzie i bijace serduszko. Cuuudownee uczucie, baardzo wzruszające. Życzę każdej z Was, by to przezyła i szczerze wierzę, ze kazdej się to uda.
Szewska to cudownie
Dziewczyny ile dzisiaj dobrych wiadomości tu na wątku Oby więcej!!! Może ktoś ma jeszcze coś pieknego do przekazania ?
SzewskaPasja lubi tę wiadomość
-
MoNaKo wrote:nicka1234 no to mnie nie pocieszyłaś że ten equoral to silny lek
Ja jestem bardzo podatna na działanie różnych leków...Np po grpipexie czy cirrusie jestem jak naćpana i naprawdę tu nie przesadzam. Pół tabletki nasennej ścina mnie nieźle na całą noc więc ciekawe jak zareaguje na to co doktor przepisał...
A Ty jak sie po nim czułaś? Jakieś skutki uboczne wystąpiły u Ciebie? Ile dni przed transferem skończyłaś brać leki?
Equral to lek, który jest podawany po przeszczepach na obniżenie odporności aby organizm nie odrzucił przeszczepu. Jest to mocny lek, ale prawda jest taka, że masa stymulacje też dała mocnego "kopa" naszym organizmom.
Ja brałam ten sam zestaw co Ty przez 7 dni. Wcześniej skończyłam brać 3 antybiotyki na helicobacter, a po tych lekach immunosupresyjnych (ok 2tyg po) znów brałam antybiotyki na stan zapalny.
Żyję i czuję się dobrze
lady_pink lubi tę wiadomość
Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/ -
nicka1234 wrote:Jak jeden lekarz sie dowiedział jaki lek biorę to sie za glowe zlapal. Po nim klulo mnie serce, ale nie az tak bardzo. Tych lekow już nie biore ponad miesiąc wiec nie wiem czy to mi cos by teraz dalo. Biorę encorton ktory tez obniza odporność. Wspolczuje Ci Mowilas o tym lekarzowi?
Mówiłam, kazał się obserwować i gdybym naprawdę fatalnie się czuła to telefon do niego. A Twój ginekolog prztrawił jakoś fakt stosoania tych leków?? -
ewela873 wrote:Monako dzisiaj 2 dzień
Jutro do lekarza bo widzę że neosine i inhalacje plus witaminki nic nie dają niestety
Ale jak jej zbije gorączkę to lata jak szalona aż znów nie najdzie i pada jak betka
Dzieciaki pod tym względem są niemożliwe
Może obejdzie sie jednak bez wizyty u lekarza... A co do dzieci to one podobno wcale nie śpią, one jedynie ładują baterie dlatego są niemożliwe
ewela873 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny a helicobakter moze miec jakies znaczenie przy zagniezdzeniu czy utrzymaniu ciazy ? jak on na to wplywa? badaliscie potem ponownie IgG i i IgA?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2016, 18:29
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️
