IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
shooa wrote:Dziewczyny, które brały acard w cyklu ze stymulacją - od którego dnia cyklu go bierzecie? co z punkcją? nie ma przeciwwskazań?
shooa lubi tę wiadomość
W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca. P.C.
-
Dziewczyny, po moim srednim wzroscie bety, dzis ide na powtorke. Cala noc mialam jakies koszmary na temat wynikow. Raz mi sie snilo ze wzrosla do ponad 1000, drugi sen ze spadla do 60. Juz sama nie wiedzialam co mi sie sni a co jest prawda, wiec noc straszna. Normalnie juz mi sie na rozum rzuca. Jak tu nie zwariowac?
-
nick nieaktualny
-
Ja tez czulam szybko jajniki.
shooa lubi tę wiadomość
-
Ania:gdzie ta ciaza! wrote:Dziewczyny, po moim srednim wzroscie bety, dzis ide na powtorke. Cala noc mialam jakies koszmary na temat wynikow. Raz mi sie snilo ze wzrosla do ponad 1000, drugi sen ze spadla do 60. Juz sama nie wiedzialam co mi sie sni a co jest prawda, wiec noc straszna. Normalnie juz mi sie na rozum rzuca. Jak tu nie zwariowac?
O ktorej bedzie wynik?I procedura
08.03.2016 - transfer, bHCG
02.05.2016 - transfer, czekamy.... -
nick nieaktualny
-
Ania:gdzie ta ciaza! wrote:Dziewczyny, po moim srednim wzroscie bety, dzis ide na powtorke. Cala noc mialam jakies koszmary na temat wynikow. Raz mi sie snilo ze wzrosla do ponad 1000, drugi sen ze spadla do 60. Juz sama nie wiedzialam co mi sie sni a co jest prawda, wiec noc straszna. Normalnie juz mi sie na rozum rzuca. Jak tu nie zwariowac?
ana167 lubi tę wiadomość
-
Trzymam kciuki
-
nick nieaktualnykatariiinkaa wrote:Ja jajniki poczulam tak na prawde ok godzine po pierwszej dawce puregonu i z dnia na dzien bylo coraz bardziej wiec 4ds to jak najbardziej mozliwe ..
Czyli jestem w miarę normalna, nie mam omamów
zdziwiło mnie to bo na długim za każdym razem dopiero parę dni przed punkcją je czułam.
-
shooa wrote:Dzięki Katarinka
Czyli jestem w miarę normalna, nie mam omamów
zdziwiło mnie to bo na długim za każdym razem dopiero parę dni przed punkcją je czułam.
Ja też już czułam jajnikiTakże wszystko jest ok
shooa lubi tę wiadomość
Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/ -
Ja przy stymulacji puregonem nie czulam nic, a przy gonalu czulam jajniki juz klika dni po pierwszym zastrzyku.
Dziewczyny czy orientujecie sie moze, do ktorego lekarza ( oprocz profesora Malinowskiego - do niego dlugo czeka sie na wizyte) moge sie udac, aby wykonal mi dobrze laparo na nfz? W okolicach LodziWiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2016, 15:34
-
PragnącaDziecka wrote:Ja przy stymulacji puregonem nie czulam nic, a przy gonalu czulam jajniki juz klika dni po pierwszym zastrzyku.
Dziewczyny czy orientujecie sie moze, do ktorego lekarza ( oprocz profesora Malinowskiego - do niego dlugo czeka sie na wizyte) moge sie udac, aby wykonal mi dobrze laparo na nfz? W okolicach Lodzi -
Mag85 wrote:Mamy przerwe na razie z samym ivf, dzialamy z badaniami. Bylismy u genetyka na NFZ mamy 2 grudnia badanie kariotypow i potem moze jeszcze pani dr zrobi mutracje u meza (mamy jedna wybrac...). Do immunologa tez idziemy na NFZ do Bedzina dr Papuga, ale dopiero 5 stycznia
. Mam nadzieje,ze zrobi pare badan a pozniej sie chyba umowie do Pasnika i za reszte zaplacimy. Jesli bedzie ok to moze w lutym wystartujemy ze stymulacja.
Pozatym roznie z moja psychika, podlamalam sie troche. Niby mamy ten plan caly, ale teraz zblizaja sie swieta, wiadomo.... I moj odwieczny problem z dziecmi wokol sie nasila. Mialam isc do psychologa,ale poki co sie ogarnelam
Mezowi sie poprawily wyniki (a przynajmniej tak jest na protokole z majowej punkcji), wiec przeszedl do staran naturalnychmamy tez diete, wiecej ruchu,suplementy i inne bajery. Musze troche odpoczac, pojde na zakupy bo maja szafa przez ten rok sie nie zmienila, ciagle biegalam do kliniki. Moze gdzies pojedziemy na narty, jesli bedzie snieg
.
Chcialam tez dzialac z adopcja, w zasadzie dzis mialam dzwonic do OA, ale maz nie jest jeszcze zdecydowany na 100%. Rozmawialam z dziewczynami i mowily, ze maz sie moze zrazic po pierwszej wizycie jesli ma watpliwosci. Musze go przygotowac. Obiecal,ze przeczyta jakas ksiazke na ten temat. Ja juz jestem obeznana z tematem. Rozmawiamy tez wiecej o tym i mam nadzieje,ze jeszcze w tym roku zawitamy do osrodka. To mi daje ogromna nadzieje
Mag85 fajnie że z jednej strony działasz bo wizyta u genetyka już za Wami. Pytanie czemu mutacja tylko u męża a nie u Ciebie? Z ciekawości pytam, my mieliśmy na kariotypy badanie i ja do tego na trombofilie...
Fajnie że sprawdzasz też immunologię i dobrze że z wynikami wybierzecie się do dc Paśnika, to naprawdę fajny lekarz i mnóstwo dziewczyn sobie go bardzo chwali, w tym ja
Wykorzystajcie ten czas przerwy od in vitro na własne przyjemności bo fahttps://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-z-pomoca-medyczna/ivf,60,4208.html?sd=1#tycznie przy tych staraniach czasem tak się możemy zapędzić i w tym wszystkim zapomnieć o sobie. I podaczas takich zapomnień często zdarzają się naturalne cuda -
shooa wrote:Dziewczyny, które brały acard w cyklu ze stymulacją - od którego dnia cyklu go bierzecie? co z punkcją? nie ma przeciwwskazań?
ja biore caly czas acard juz od paru miesiecyshooa lubi tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
MoNaKo ta pani genetyk na NFZ chyba sie boi dac za duzo badan. Maz ma (mial, bo teraz juz nie wiem) zle wyniki nasienia i jesli kariotypy beda ok to ma nam dac jeszcze albo mutacje AZF lub CFTR mamy wybrac a druga zrobic sami. Na te trombofilie to jest to Mthfr? Moze to genetk dac tak?
-
shooa wrote:Dziewczyny, które brały acard w cyklu ze stymulacją - od którego dnia cyklu go bierzecie? co z punkcją? nie ma przeciwwskazań?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2016, 18:17
shooa lubi tę wiadomość