WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
MoNaKo, Wife trzymam kciuki za bety!
A propos testów sikanych - u mnie kreska słabo ciemniała, nawet przy becie grubo powyżej 1000 nie była taka ciemna jak kontrolna.
MoNaKo lubi tę wiadomość
6 nieudanych IUI, 2 nieudane IVF, 1 IVF z KD koniec w 8tc
21.10. FET sukces!
-
Kurcze ten ból jak na @ miałam wczoraj mocny bralam nospe mało pomagała ale mniej bolało może coś się złego u mnie przez to stało bo dzisiaj nie boli w nocy obudziłam się z bólem krzyzowym ale tylko po prawej stronie mam jakieś dziwne przykrucze mięśni nóg czasami nie panuje nad tym...nie wiem co myśleć o tym wszystkim nie miałam nigdy relanium więc nie wiem jaki odlot jest po nimMoNaKo wrote:Tak Wife, ciągle coś się dzieje w moim brzuchu. Najwięcej to mam takiego " bulgotania" o którym wcześniej pisałam. I do tego jajniki czasami a czasem boli tak po prostu jak na @. I ten objaw najbardziej mnie niepokoi więc już wziełam nospę. Za dwa dni mam termin spodziewanej miesiączki bo ja podchodziłam na cyklu naturalnym i naprawdę mam cichą nadzieję że nie przyjdzie...
Aaa i dodam jeszcze, że wogóle nie mam apetytu, mogłabym wogóle nie jeść.
Dziewczyny ja też siebie podziwiam ale 4 ciąże biochemiczne za mną. Gdyby to był pierwszy w życiu pozytywny test z moczu to od razu po zobaczeniu dwóch kresek siedziałabym w punkcie pobrań. A tak to u mnie czar pryskał zawsze po wyniku bety stąd moja blokada...
Wife szkoda że nie możemy wziąć czegoś na uspokojenie przed betą
Stres w oczekiwaniu na wynik na pewno nie służy maleństwom...Ja najchętniej zjadłabym relanium
no rozumiem Cie Monako że się boisz ale pięknie kreski ciemnieja więc musi być tym razem dobrze a moja beta srodowa to na dwoje babka wróżyła głupia byłam że zrobiłam ale to było silniejsze odemnie...
09.2016 IVF
09.12.2016 crio 2 blastek
5dpt-8,67,7dpt-38,68, 10dpt -222,37 12dpt-606,27 -
Wife wrote:Kurcze ten ból jak na @ miałam wczoraj mocny bralam nospe mało pomagała ale mniej bolało może coś się złego u mnie przez to stało bo dzisiaj nie boli w nocy obudziłam się z bólem krzyzowym ale tylko po prawej stronie mam jakieś dziwne przykrucze mięśni nóg czasami nie panuje nad tym...nie wiem co myśleć o tym wszystkim nie miałam nigdy relanium więc nie wiem jaki odlot jest po nim no rozumiem Cie Monako że się boisz ale pięknie kreski ciemnieja więc musi być tym razem dobrze a moja beta srodowa to na dwoje babka wróżyła głupia byłam że zrobiłam ale to było silniejsze odemnie...
Wife ja relanium brałam w dniu transferu. Na mnie działa świetnie- mam luzi i spokój. Ale w ciąży to wiadomo że nie można. A szkoda
Rozumiem Twój stres doskonale ale to że bóle są albo ustępują może być zupełnie normalnym objawem.
Dobrze, że nam tu nasze ciężarne koleżanki piszą że u nich było podobnie bo mnie to naprawdę uspokaja.
Ja zaraz biorę się za porządki a w sobotę po oddaniu krwi jedziemy po choinkę i będę mieszkanie dekorować żeby jakoś przeżyć te 3 godziny...
Wife leć na betę i spróbuj póżniej się czymś zająć ( na mnie dobrze działa sprzątanie). Dziś jest Twój dzień, będzie pięknie!!!
-
Junioer wrote:MoNaKo, Wife trzymam kciuki za bety!
A propos testów sikanych - u mnie kreska słabo ciemniała, nawet przy becie grubo powyżej 1000 nie była taka ciemna jak kontrolna.
Junioer, dziękuję. Takie informacje mi naprawdę pomagają :* :* :*
Junioer lubi tę wiadomość
-
No Monako dziewczyny na forum są nie ocenione mają ogromną wiedzę i doświadczenie za co im bardzo dziękujęMoNaKo wrote:Wife ja relanium brałam w dniu transferu. Na mnie działa świetnie- mam luzi i spokój. Ale w ciąży to wiadomo że nie można. A szkoda
Rozumiem Twój stres doskonale ale to że bóle są albo ustępują może być zupełnie normalnym objawem.
Dobrze, że nam tu nasze ciężarne koleżanki piszą że u nich było podobnie bo mnie to naprawdę uspokaja.
Ja zaraz biorę się za porządki a w sobotę po oddaniu krwi jedziemy po choinkę i będę mieszkanie dekorować żeby jakoś przeżyć te 3 godziny...
Wife leć na betę i spróbuj póżniej się czymś zająć ( na mnie dobrze działa sprzątanie). Dziś jest Twój dzień, będzie pięknie!!! no hmm już co ma być to będzie ja chyba też zrobię porządki w szafie żeby o becie nie myśleć mam nadzieję że dwa okruszki się zadomowily a badać dzisiaj progesteron chyba nie ma.sensu jak myślisz?
09.2016 IVF
09.12.2016 crio 2 blastek
5dpt-8,67,7dpt-38,68, 10dpt -222,37 12dpt-606,27 -
Monako, pięknie ciemnieją testy Napewno będziesz trzycyfrowy wynik
Wife, jedni lekarze zalecają badać prg a jedni nie. Mój lekarz nie każe ale z każdym badaniem bety oznaczam również poziom prg dla swojego świętego spokoju
MoNaKo lubi tę wiadomość
Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/ -
Lady wiesz ze bałam się pisać priv do Ciebie że będziesz krzyczeć za środęlady_pink wrote:Wife trzymam kciuki za piękny wynik
Mówiłam Ci zresztą, że będziesz mieć cudowne święta
Serce wali jak TSH jest za niskie - ja przynajmniej tak mam, że jak przedawkuje Euthyrox to mam takie migotania.
Progesteron ja też oznaczam przy betach - zawsze wtedy masz info, że nie trzeba korygować dawki
PS. jak to właśnie jest z tym progesteronem? W 11 dpt przy braniu 1 x prolutexu i 3x1 luteiny podjęzykowej miałam wynik 15,07. To nie za niski wynik? Na przyszłość powinnam zwiększyć dawkę czy tak jest ok? Potem powtórzyłam w 13 dpt i było 15,39. 
miałam dzisiaj napisać oj Lady każdy ból to jakiś strach we mnie budzi i dzisiaj boję się jak cholera ale to na własne życzenie przez tą srodowa betę...No ja mam tendencje że mi rośnie tsh hmm to może spadło nie wiem zbadam już to pójdę z torbami przez te badania...Kochana no to trochę niski miałaś hmm musisz z dr M pogadać może powinien podwyższyć Ci dawkę ja mam jeszcze Luttagen do tego i miałam podobno dobry bo coś koło 47,ale dziewczyny piszą że przy niższym prg też się udaje
09.2016 IVF
09.12.2016 crio 2 blastek
5dpt-8,67,7dpt-38,68, 10dpt -222,37 12dpt-606,27 -
Monako pewnie kolo13-14 a mi serce już wali bo zaczynam się zbieraćMoNaKo wrote:Wife tak jak pisze Justine i laydy_pinka- myślę że warto oznaczyć tym bardziej że tylko raz będą Cię kłóć. Ja jutro też będę oznaczać progesteron i TSH.
Daj znać o której wynik będzie09.2016 IVF
09.12.2016 crio 2 blastek
5dpt-8,67,7dpt-38,68, 10dpt -222,37 12dpt-606,27 -
Proszę Cie, dorosla kobieto, przestań juz pisac takie bzdury, na poczatku to bylo nawet śmieszne, ale teraz juz przesadzasz. Jak Ci napiszą "w necie", ze kąpać sie w ciąży nie można, bo wypłuczesz dziecku rozum, to tez uwierzysz?kruszynka5 wrote:Przeczytałam na necie ze podcina się rozum dziecku. ..a ja bardzo panikuje, boje się o moje Maleństwo żeby było zdrowe itd Ehhh ja to kiedyś zwariuje
szurusiowa, ewe_a85, Junioer, Evaa, lipa, wombi, nika03 lubią tę wiadomość
"Kiedy decydujesz się na dziecko, zgadzasz się, że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem." -
Wife wrote:Justine to też oznacze prg i tsh bo to serce mi wali albo z nerwów albo tsh urosło i mnie tak łapie
Jakie miałaś tsh przed ciążą?Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/ -
Asia_88 wrote:Proszę Cie, dorosla kobieto, przestań juz pisac takie bzdury, na poczatku to bylo nawet śmieszne, ale teraz juz przesadzasz. Jak Ci napiszą "w necie", ze kąpać sie w ciąży nie można, bo wypłuczesz dziecku rozum, to tez uwierzysz?
aaaaaa już wiem czemu moje ciążę się nie utrzymują- bo mam czarnego kota!
MoNaKo, Asia_88, Evaa, Wife, Morwa, wombi lubią tę wiadomość
Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/ -
Ja zrobiłam test dzień przed usg serduszkowym i testowa nadal była lekko jaśniejsza od kontrolnej. Fakt, to był jakiś najtańszy test za funta ale wciążMoNaKo wrote:Dziękuję Evva, oszaleć można przez te emocje. I pewnie hormony.
A tu moja mała kolekcja, więcej testów nie mam więc chyba już nie zrobię skoro jutro beta. Bo ja taka głupia jestem że ile bym nie miała to tyle samo bym zrobiła
https://zapodaj.net/d413564cfdeab.jpg.html
Mam go cały czas, mogę wrzucić zdjęcie dla poprawy humoru
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2016, 10:07
MoNaKo lubi tę wiadomość
20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
Ania:gdzie ta ciaza! przykro mi, eh.
Kruszynka, ale opowiadasz Rób te włosy i nie wymyślaj
Monako, jedź na święta. Ja po transferze wracałam do domu 2h, a później jeszcze jeździłam kilka razy do teściów 1h, a do rodziców 1,5h w jedną stronę. Wszystko jest ok.
Ja wiem, że jest strach ale bądź dobrej myśli. Będzie pięknie
I ICSI - 06.10.2016 - transfer; beta HCG - 12dpt 40,61; 14 dpt - 51,10; 18 dpt - 222,80; 9.11. /
2 mrozaczki
04.06.2017 r. Zuzia
-
Mój szaro-rudy, to pewnie dziecko będzie blade i wredneJustine wrote:aaaaaa już wiem czemu moje ciążę się nie utrzymują- bo mam czarnego kota!
Justine, Evaa, Morwa, wombi lubią tę wiadomość
"Kiedy decydujesz się na dziecko, zgadzasz się, że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem."
