IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Moja beta 5488 dzis 20dpt
Jestem spokojna. Teraz nie moge sie jutra doczekac zeby zobaczyc co tam sie kryje
Bella93, MoNaKo, Kredowa, Nefe, nika03, Joanna85, problemik, ana167, ewela873, Karola1985, Justine, Elf, Mag85, Milkowiec, pysia, Morwa lubią tę wiadomość
9.12 pierwsze ICSI. Mamy dwa serduszka!
Dziewczynka i chlopiec 
-
bizona wrote:Moja beta 5488 dzis 20dpt
Jestem spokojna. Teraz nie moge sie jutra doczekac zeby zobaczyc co tam sie kryje
beta mega! gratuluje
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
bizona wrote:Moja beta 5488 dzis 20dpt
Jestem spokojna. Teraz nie moge sie jutra doczekac zeby zobaczyc co tam sie kryje
Bizona pięknie !!!!
15.12 transfer 2 3 dniowe 8B
11.01.2017 DWA PĘCHERZYKI CIĄŻOWE, DWA ZARODKI DWA PIĘKNIE BIJĄCE SERDUSZKA !!!!
-
Właśnie się dowiedziałam że dziś o 6 zmarła moja babcia
Jest mi bardzo smutno chociaż babcia już bardzo chorowała w ostatnim czasie i stan zdrowia z każdym dniem się pogarszał...pogrzeb jutro a ja nie wiem czy jechać...to ponad 3 godziny drogi ode mnie...Ostatnio widziałam się z babcią w listopadzie i z jednej strony chciałabym się z nią poźegnać, a z drugiej strony sama droga jest dla mnie stresująca a co dopiero podrzeb
Rodzice mówią że decyzja należy do mnie ale jeśli zostanę to oni w pełni to szanują bo moja ciąża jest teraz najważniejsza...na pewno pojedzie mój mąż, ale ja nie wiem co mam zrobić
-
wombi wrote:Ja bym brała co drugi dzień 75, tak mi tłumaczyła endokrynolog jak byłam w ciąży, mi tsh bardzo szybko rosło,
co do prolaktyny to są 2 szkoły: 1 w przypadku ciąży od razu odstawić leki, 2. odstawiać stopniowo.
Ja stosowałam tą 1 przy półtorej tab bromergonu
Wiesz co tak zrobię
Zwłaszcza że czuję ostatnio że przydałoby się zwiększyć dawkę !
Co drugi dzień powinno być bezpiecznie
Co do bromegonu ja biorę 1/2 tabl na dzień - tu niech lekarz zadecyduje
Dzieki Wombi :*15.12 transfer 2 3 dniowe 8B
11.01.2017 DWA PĘCHERZYKI CIĄŻOWE, DWA ZARODKI DWA PIĘKNIE BIJĄCE SERDUSZKA !!!!
-
MoNaKo wrote:Właśnie się dowiedziałam że dziś o 6 zmarła moja babcia
Jest mi bardzo smutno chociaż babcia już bardzo chorowała w ostatnim czasie i stan zdrowia z każdym dniem się pogarszał...pogrzeb jutro a ja nie wiem czy jechać...to ponad 3 godziny drogi ode mnie...Ostatnio widziałam się z babcią w listopadzie i z jednej strony chciałabym się z nią poźegnać, a z drugiej strony sama droga jest dla mnie stresująca a co dopiero podrzeb
Rodzice mówią że decyzja należy do mnie ale jeśli zostanę to oni w pełni to szanują bo moja ciąża jest teraz najważniejsza...na pewno pojedzie mój mąż, ale ja nie wiem co mam zrobić
MoNaKo
Moja zmarła w Wigilię też po ciężkiej chorobie
Tego samego dnia wyszedł mi pozytywny test ciążowy
Pogrzeb dzisiaj
Ja nie pojechałam... mąż pojechał sam i zawiózł ode mnie piękna wiązankę
Nie chce sobie teraz dokładać stresu. Ona by tego nie chciała....
pojadę za miesiąc, dwa pożegnać się z nią w samotności nad jej grobem...Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2016, 13:30
15.12 transfer 2 3 dniowe 8B
11.01.2017 DWA PĘCHERZYKI CIĄŻOWE, DWA ZARODKI DWA PIĘKNIE BIJĄCE SERDUSZKA !!!!
-
MoNaKo wrote:Właśnie się dowiedziałam że dziś o 6 zmarła moja babcia
Jest mi bardzo smutno chociaż babcia już bardzo chorowała w ostatnim czasie i stan zdrowia z każdym dniem się pogarszał...pogrzeb jutro a ja nie wiem czy jechać...to ponad 3 godziny drogi ode mnie...Ostatnio widziałam się z babcią w listopadzie i z jednej strony chciałabym się z nią poźegnać, a z drugiej strony sama droga jest dla mnie stresująca a co dopiero podrzeb
Rodzice mówią że decyzja należy do mnie ale jeśli zostanę to oni w pełni to szanują bo moja ciąża jest teraz najważniejsza...na pewno pojedzie mój mąż, ale ja nie wiem co mam zrobić
Monako ja bym zrobiła tak jak kredowa, mąż niech jedzie a ty sobie na spokojnie pojedziesz za jakiś czas. Po co ci teraz stres. Tak jak piszesz to kawał drogi i jeszcze emocje jakie tam przeżyjesz wydaje mi się ze sa teraz nie potrzebne dla ciebie i maluszka -
Kredowa, koniczynka- dziękuję tak zrobię. Pomodlę się za babcię tutaj i bedę o niej myśleć a jeśli to tylko będzie możliwe wtedy pojadę na grób zapalić święczkę. Mąż właśnie pojechał zamówić wieniec i pojedzie też po moich rodziców żeby tato nie musiał prowadzić w tym ciężkim dla niego dniu.
Tylko pojawia się pytanie co moi rodzice mają mówić, że dlaczego mnie nie ma? Na stypie na pewno o mnie będą pytać.
4Koniczynka lubi tę wiadomość
-
Bardzo mi przykro... Wytlumaczenie zawsze sie znajdzie: grypa, 40st. gorączki itpMoNaKo wrote:Kredowa, koniczynka- dziękuję tak zrobię. Pomodlę się za babcię tutaj i bedę o niej myśleć a jeśli to tylko będzie możliwe wtedy pojadę na grób zapalić święczkę. Mąż właśnie pojechał zamówić wieniec i pojedzie też po moich rodziców żeby tato nie musiał prowadzić w tym ciężkim dla niego dniu.
Tylko pojawia się pytanie co moi rodzice mają mówić, że dlaczego mnie nie ma? Na stypie na pewno o mnie będą pytać.Starania od II 2014
5x IUI (w tym ciąża biochemiczna)
IVF
Transfer 27.06 2 mrozaczków - hcg 7dpt-87, 9dpt-226, 11dpt- 646
Magdalena 06.03.2017 -
MoNaKo wrote:Kredowa, koniczynka- dziękuję tak zrobię. Pomodlę się za babcię tutaj i bedę o niej myśleć a jeśli to tylko będzie możliwe wtedy pojadę na grób zapalić święczkę. Mąż właśnie pojechał zamówić wieniec i pojedzie też po moich rodziców żeby tato nie musiał prowadzić w tym ciężkim dla niego dniu.
Tylko pojawia się pytanie co moi rodzice mają mówić, że dlaczego mnie nie ma? Na stypie na pewno o mnie będą pytać.
Zawsze coś można wymyśleć a to wolnego nie dostałaś, a to grypa żołądkowa coś na pewno wymyślicie Monako. I nie przezywaj za mocno (wiem ze się nie da) ale w miare możliwości się trzymaj, uważaj na was -
MoNaKo wrote:Właśnie się dowiedziałam że dziś o 6 zmarła moja babcia
Jest mi bardzo smutno chociaż babcia już bardzo chorowała w ostatnim czasie i stan zdrowia z każdym dniem się pogarszał...pogrzeb jutro a ja nie wiem czy jechać...to ponad 3 godziny drogi ode mnie...Ostatnio widziałam się z babcią w listopadzie i z jednej strony chciałabym się z nią poźegnać, a z drugiej strony sama droga jest dla mnie stresująca a co dopiero podrzeb
Rodzice mówią że decyzja należy do mnie ale jeśli zostanę to oni w pełni to szanują bo moja ciąża jest teraz najważniejsza...na pewno pojedzie mój mąż, ale ja nie wiem co mam zrobić
Moja mama jak byla w ciazy to tez nie szla na pogrzeb dziadka. -
moja beta 1579,5 a 2 dni temu była 687,6 jest przyrost)))
MoNaKo, Bella93, natty85, bizona, Justine, Asia_88, Nefe, shooa, 4Koniczynka, Wife, wombi, Mag85, nika03, actwiti, Milkowiec, falka, pysia, sisi, problemik, Morwa, ewela873 lubią tę wiadomość
Invicta Warszawa
07.07.2016 początek stymulacji,krótki protokół,3 mrożaczki
transfer 13.09 -biochemiczna.
19.10 histeroskopia
transfer 12.11- czekamy na cud -
aniabbb wrote:moja beta 1579,5 a 2 dni temu była 687,6 jest przyrost)))
Gratuluje
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Dziewczyny Kiedy mialyscie intralipid? W dniu transferu czy przed?Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUI hsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIO kariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
natty85 wrote:Dziewczyny Kiedy mialyscie intralipid? W dniu transferu czy przed?
2 tygodnie przed i w dniu transferu- przy tym transferze i tak będę mieć też w kolejnym, tak zlecił immunolog.
Za pierwszym razem miałam intralipid podany 3 dni przed transfrem, ale tak zlecił gin.Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/ -
Transfer mam o 15 a intralipid mogę mieć podany przed 6 rano. Nie wiem czy brac rano czy może lepiej dzień wcześniej wieczorem i wtedy na spokojnie. Intralipid mam podawany w domuJustine wrote:2 tygodnie przed i w dniu transferu- przy tym transferze i tak będę mieć też w kolejnym, tak zlecił immunolog.
Za pierwszym razem miałam intralipid podany 3 dni przed transfrem, ale tak zlecił gin.Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUI hsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIO kariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤
