X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • ma_pi Autorytet
    Postów: 999 528

    Wysłany: 12 września 2014, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katha81 wrote:
    Ma pi, na ktora godzine masz punkcje?

    O godz. 9.00, wiec nawet się wuśpię... jesli zasnę . Ovitrelle zastrzyknęłam sobie wczoraj o 22.00. Czasowo niby ok, ale ten ból mnie zaniepokoił.

  • Katha81 Autorytet
    Postów: 1291 988

    Wysłany: 12 września 2014, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a wogole to jestem zla bo dzis usg robila mi inna lekarka i slyszalam jak naliczyla 5 pecherzykow na prawym i 2 na lewym. Odrazu ja o to zapytalam czy tylko 7 mam, bo 2 dni temu bylo 15. To niewiedziala co powiedziec i kazala mi sie najpierw ubrac a potem powiedziala ze jest mniej wiecej tyle co bylo 2 dni temu. No i niewiem co myslec :(

    sv8qt8h.png
    04.06.2015. Termin cc
  • Katha81 Autorytet
    Postów: 1291 988

    Wysłany: 12 września 2014, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A no to sie wyspisz :) ja mam na 6:50 wiec pewnie nie usne wogole

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2014, 16:22

    sv8qt8h.png
    04.06.2015. Termin cc
  • ma_pi Autorytet
    Postów: 999 528

    Wysłany: 12 września 2014, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ktoś tu niedawno pytał o ceny leków z refundacją. Wiadomo, że jeden potrzebuje ich więcej, inny mniej, ale u mnie wyszło w protokole krótkim 1070 zł za stymulację refundowaną + ovitrelle 120 zł + leki na 2 tyg po transferze 450 zł.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2014, 16:59

  • czarownica_tea Autorytet
    Postów: 583 801

    Wysłany: 12 września 2014, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja też podam ceny leków: Gonapeptyl refundowany 3,2 pln, Menopur 1200 j refundowany 358 pln. Menopur 75 j nie jest refundowany i wychodzi 80 pln za jedną ampułkę (w opakowaniu 5) ja kupowałam 3

    dxomcwa16q3sloop.png
  • Sansivieria Autorytet
    Postów: 1736 1676

    Wysłany: 12 września 2014, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ma pi bardzo duzo za ovitrele placisz,bo ja placilam 70zl,tylko ze nie bylo w penie,ale w takiej strzykawce naciagnietej z zalozona juz igla,gotowe do wstrzykniecia.
    Duza, bardzo mi przykro,wiem jak to boli...

    age.png
    age.png
  • duza Autorytet
    Postów: 534 698

    Wysłany: 12 września 2014, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samsiviera - dzięki <3

    Wiecie co jest dziwne? Że boli mnie to przeokropnie, ale nie mam siły płakać i zastanawiam się kiedy pęknę, kiedy to wszystko do mnie dotrze, bo chyba na razie jeszcze nie dotarło... Pewnie z pojawieniem się @

    I tak się zastanawiam (chociaż w tym przypadku złudzeń raczej nie mam), czy jeśli wynik byłby niejednoznaczny i beta chciała dalej rosnąć, to czy po odstawieniu luteiny organizm sam z siebie byłby w stanie wyprodukować odpowiednią dawkę progesteronu, czy przerywając leki by sobie nie poradził?

    zi13vfxmwk074eo4.png
  • mala29_ Autorytet
    Postów: 4596 4364

    Wysłany: 12 września 2014, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Duza tak mi przykro :( przytulam mocno bo wiem jak to potrafi bolec.

    duza lubi tę wiadomość

    W kazdych aspektach mojego zycia ponioslam poraszke :(
  • Assume2 Ekspertka
    Postów: 200 309

    Wysłany: 12 września 2014, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ech, @duża ściskam mocno. Ja też wiem jak to boli... :(
    Ja do mojego pierwszego podchodziłam na luzie. Powtarzałam że to w sumie tylko 30%, nic takiego, trzeba próbować kilka razy. To myślenie zmienilalo się sukcesywnie dzień po dniu, po podaniu zarodków. Moje oczekiwanie skończyło tydzien przed betowaniem. No i tysiące pytań...ech...swoje odpłakałam.
    W poniedziałek mam wizytę w sprawie criotransferu. Boję się że będę teraz czekała ze znacznie większą obawą.... (Relanium, magnez itepe idą w ruch ;). )


    Dziewczynki mam pytanie- czy któraś z was miała jakieś plamionko po transferze?

    icsi sierpień 2014 (-)
    crio październik 2014 (-)
  • duza Autorytet
    Postów: 534 698

    Wysłany: 12 września 2014, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to chyba zaczyna docierać - właśnie rozmawiałam ze swoją dr i powiedziała, że beta powinna być już wykrywalna po dwóch dniach od implantacji, więc tak czy inaczej w moim przypadku wynik bety powinien być wyższy. Do tego dowiedziałam się, że skoro dobrze zareagowałam na stymulację, moje komórki były dobrej jakości, tak samo nasienie, nastąpiło zapłodnienie i po 2 dniach było 5 zdrowych zarodków, to na resztę nie mamy już wpływu i nie ma badań stwierdzających czemu zarodek się nie zagnieżdża ani czemu obumiera przed 5tą dobą. Normalnie załamka, bo okazuje się, że poza trzymaniem kciuków czy modlitwą nic nie da się zrobić żeby zwiększyć szanse...

    zi13vfxmwk074eo4.png
  • MisiaMisia Autorytet
    Postów: 1459 1984

    Wysłany: 12 września 2014, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katha81 wrote:
    a wogole to jestem zla bo dzis usg robila mi inna lekarka i slyszalam jak naliczyla 5 pecherzykow na prawym i 2 na lewym. Odrazu ja o to zapytalam czy tylko 7 mam, bo 2 dni temu bylo 15. To niewiedziala co powiedziec i kazala mi sie najpierw ubrac a potem powiedziala ze jest mniej wiecej tyle co bylo 2 dni temu. No i niewiem co myslec :(


    Nie przejmuj się. Pewnie mówiła o tych większych. Pamiętaj, że nie ilość jest ważna tylko jakość. <3

    MisiaMisia
    rfxgdqk3jsp86isr.png
  • ma_pi Autorytet
    Postów: 999 528

    Wysłany: 12 września 2014, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sansivieria wrote:
    Ma pi bardzo duzo za ovitrele placisz,bo ja placilam 70zl,tylko ze nie bylo w penie,ale w takiej strzykawce naciagnietej z zalozona juz igla,gotowe do wstrzykniecia.
    Duza, bardzo mi przykro,wiem jak to boli...

    Dokładnie taka samą strzykawkę kupiłam. Nie chcę, żeby zabrzmiało to źle, ale na tę chwilę wogóle ceną się nie przejmuję. A to dlatego, że naprawdę to była taka historia, że aż chce mi się z samej siebie śmiać. Otóż doskonale wiedziałam, że ciężko jest kupić ovitrelle bez zamówienia w aptece, co kończy się tym, że jest na następny dzień. Oczywiście receptę dostałam w dzień, w który musiałam się zastrzyknąć. Koło mojej kliniki jest taka niepozorna apteka, ale że jest najbliżej, to wiele osób z kliniki z niej korzysta. Oczywiście jest zawsze super zabezpieczona wszystkimi lekami, które potencjalnie mogą być przepisane w klinice. Tak byłam przejęta wizytą, że zapomniałam tam pójść, wsiadłan w samochód i pojechałam. Mieszkam niby w Krakowie, ale dokładnie na drugim końcu miasta. Była godzina szczytu, wiec dojazd do kliniki zajmuje wtedy ok 1,5 godziny w jedną stronę i trzeba tyle samo wracać. Objechałam wszystkie apteki w okolicy domu i jak można się domyślić, wróciłam pod klinikę, zgadzając się na każdą cenę, byleby kupić :-D tracąc kupę czasu.

  • MisiaMisia Autorytet
    Postów: 1459 1984

    Wysłany: 12 września 2014, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A dla przypomnienia....bo pisałam ostatnio jak podeszłam do ostatniego transferu. Jadłam 1/4 świeżego ananasa tydzień przed transferem i potem przez około tydzień ale niekoniecznie codziennie, Bardziej co drugi dzień. Miał on poprawić ścianki macicy, tak żeby zarodek mógł łatwiej się zagnieździć. Nigdy wcześniej tego nie robiłam.

    Assume2, Katha81 lubią tę wiadomość

    MisiaMisia
    rfxgdqk3jsp86isr.png
  • MisiaMisia Autorytet
    Postów: 1459 1984

    Wysłany: 12 września 2014, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cena standardowa dla Ovitrelle, to ok 120 zł ale ja też kupowałam po ok 70 zł jakoś.

    MisiaMisia
    rfxgdqk3jsp86isr.png
  • aaana Autorytet
    Postów: 359 649

    Wysłany: 12 września 2014, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ma_pi - ja mialam tak z Lutinusem ;) o ile bylam pewna, ze leki stymulujace trzeba w kazdej aptece poza ta kolo kliniki zamawiac, tak Lutinus myslalam, ze mozna dostac wszedzie, a tu zonk, objechalam chyba 15 aptek, nigdzie nie bylo, na ta kolo kliniki bylo za pozno, wiec kupilam luteine zwykla dopochwowa, wzielam raz, a rano od razu pojechalam pod klinike po lutinusa ;)

    Misia - tak wychwytuje wszystkie Twoje porady, chyba tylko tego ananasa nie stosowalam ;) a co myslisz o akupunkturze? pomogla Ci?

    ma_pi lubi tę wiadomość

  • duza Autorytet
    Postów: 534 698

    Wysłany: 12 września 2014, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaana - to dokładnie tak jak ja - bez ananasa, a reszta chyba mniej więcej podobnie.

    No właśnie i ja dziś natknęłam się na wypowiedź embriologa z Novum:
    "W kwestii akupunktury: poza tym, że nakłuwanie ciała igłami stymuluje odporność i redukuje ból, przywraca także równowagę hormonalną, reguluje cykl miesiączkowy oraz owulację, poprawia jakość śluzu szyjkowego; może być terapią uzupełniającą w leczeniu mięśniaków, endometriozy i PCO. U panów akupunktura może zwiększyć ilość i poprawić jakość nasienia. W wielu krajach akupunkturę uznaje się za uzupełnienie konwencjonalnych metod leczenia, również niepłodności. W prasie medycznej ukazało się również wiele podsumowań na temat wpływu akupunktury na skuteczność zabiegów in vitro. I choć wyniki nie są jednoznaczne, wiele prac potwierdza, że skuteczność po zastosowaniu akupunktury może być wyższa, np. Effects of acupuncture on pregnancy rates in women undergoing in vitro fertilization: a systematic review and meta-analysis."

    I sama zaczęłam się zastanawiać, więc Misia, wszelkie sugestie miłe widziane

    zi13vfxmwk074eo4.png
  • MIKOLAY Autorytet
    Postów: 471 514

    Wysłany: 12 września 2014, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiatm, jestem nowa na Ovufriend :) Mam gorącą prośbę, bo jestem w kropce, Czy słyszałyście, aby po pełnej procedurze (stymulacja, punkcja, transfer) w kolejnym cyklu bez przerwy podchodzić do kolejnej próby ?? Nie mam mnożaczków w sierpniu i dr. wpisał mnie na wrzesień/pażdziernik !!

    b4ipuen.png
  • aaana Autorytet
    Postów: 359 649

    Wysłany: 12 września 2014, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MIKOLAY wrote:
    Wiatm, jestem nowa na Ovufriend :) Mam gorącą prośbę, bo jestem w kropce, Czy słyszałyście, aby po pełnej procedurze (stymulacja, punkcja, transfer) w kolejnym cyklu bez przerwy podchodzić do kolejnej próby ?? Nie mam mnożaczków w sierpniu i dr. wpisał mnie na wrzesień/pażdziernik !!
    Miałaś krótki protokół czy długi? Ja musiałam odczekać 2 pełne cykle, chciałam szybciej, ale lekarz się nie zgodził ponieważ powiedział, że to za duże obciążenie dla jajników.
    Z resztą jak byłam na usg miesiąc po stymulacji jajniki były jeszcze mocno powiększone.

  • MIKOLAY Autorytet
    Postów: 471 514

    Wysłany: 12 września 2014, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam krótki protkokół. Było trochę dziwnie, bo dostałam nowy lek na "porost" jajek - tylko 1 raz się go wstrzykuje i pare dni później dodatkowo lek na wstrzymanie owulacji, aby sobie dalej rozły. Podczas badania było 13 jajek, po punkcji 11 szt... I klops, bo 7 było niedojrzałych, 2 przestały się dzielić, 1 wolno się dzielił - nadzieja była tylko w 1 zarodku.Lekarz zalecił chodowlę do blatocysty 2 zarodków. Oba przetrwały więc jednego dostałam a drugi miał iść do mrożenia, ale w 6 dobie klops. test niestety negatywny, a jak zadzwoniłam i zapytałam jaki będę miałam termin 3 próby to lekarz powiedział, że w kolejnym cyklu !!!! Kolejna stymulacja.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2014, 20:58

    b4ipuen.png
  • Sansivieria Autorytet
    Postów: 1736 1676

    Wysłany: 13 września 2014, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nikolay, strasznie szybkie tempo! ja bym sie bala. Po I nieudanym podejsciu tez chcialam jak najszybciej robic drugie,ale lekarz mnie hamowal i uspokajal,ze nic mi nie ucieknie,a organizm musi odpoczac. Zaczelam drugi cylk odpoczynku i dobrze mi z tym,wracam do psychicznej formy i nabieram sil. Przemysl to Nikolay, mozesz chyba sama przesunac procedure o miesiac czy dwa? "szalony" ten Twoj lekarz;)

    age.png
    age.png
‹‹ 434 435 436 437 438 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak pielęgnować skórę podczas ciąży?

W czasie ciąży skóra wymaga specjalnego traktowania - wystarczy poświęcić kilka minut dziennie, aby zadbać o jej dobrą kondycję i sprawić, by była bardziej elastyczna. Może to być bardzo pomocne w zminimalizowaniu ryzyka powstania rozstępów. Sprawdź, jak pielęgnować skórę podczas ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ