IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
To też trudna decyzja... ile zapłodnić... Bo później jeśli one będą ładnie się rozwijać i przetrwają do mrożenia coś trzeba z nimi zrobić... Arlenka ja trzymam za Twoje maluchy kciuki.
One muszą przetrwać pewnie do 5 doby skoro transfer w tym cyklu jest wykluczony??
A ty podchodzisz do badań klinicznych, rządowego czy komercyjnego? -
Dziewczyny, dzięki Wam jestem spokojniesza :* Tak czytam Was i czytam i rodzi się nadzieja, że się uda
Obecnie mam 13dpo więc w czwartek @, a w sobote FSH + AMH i umawiam się na wizytę kwalifkującą
Karola, Twój maluszek jest cudny :* Będzie szybko rosnął i nabierał sił, żeby szybciutko spędzać czas z rodzinąkaarolaa, MisiaMisia lubią tę wiadomość
Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/ -
Dzięki Moniaa
U nas jest słaby potencjał rozwojowy więc gdybym podchodziła do komercyjnego na pewno bym chciała zapłodnić wszystkie komórki, z tego co rozmawiałam i tak połowa z tych 24 była niedojrzała. A my podchodzimy drugi raz do rządowego.
Najpierw transferu miało nie być, teraz nie wiadomo, bo podobno nie wyglądałam tak źle po punkcji, zależy od tego jak się będę czuła i sytuacji embriologicznej.
I czy będzie transfer czy nie u nas w klinice preferują raczej hodowlę do 5-tej doby. Też odniosłaś takie wrażenie?V.2014 I ICSI X.2014 II ICSI V.2015 III ICSI
XII.2015 IV ICSI transfer 12.12.
-
No u mnie są sztywne ramy badania klinicznego (Tak samo jak u Martusi i Karoli)
no i my tu nie możemy nic przesunąć. Dla mnie trudno jest ocenić czy w Kriobanku preferują 5 dobę, ponieważ Tyle co dotyczy mnie ivf to na prawdę krótko aby oceniać. A osoby z którymi dyskutuję na ten temat sa tylko z tego forum, i akurat z Kriobanku spoza badania klinicznego jesteś pierwsza osobą z którą mam przyjemność dyskutować. Także uważam że to zbyt mało, aby oceniać.
-
Moniaa no tak, nie pomyślałam że macie inne regulacje. Ja tak wywnioskowałam po wypowiedziach lekarzy, że podają w 3 dobie tylko jak jest bardzo mało zarodków (1-2).
O tym co dalej jeszcze nie rozmawialiśmy, ostatni kontakt w lekarzem był w dniu punkcji a wtedy jeszcze nie było wiadomo jak to się potoczy...V.2014 I ICSI X.2014 II ICSI V.2015 III ICSI
XII.2015 IV ICSI transfer 12.12.
-
hej dziewczyny,u mnie 3 dzien stymulacji (fostimon 150) i w czwartek pierwsze usg.Mam pytanie,czy u Was tez po zastrzyku pojawia sie kropelka krwi?Bo u mnie czesto (robie tez zastrzyki na zahamowanie przysadki),a dwa razy nawet troche wiecej polecialo i teraz sobie wkrecam czy sie przypadkiem w jakies naczynko nie wbijam?
Okazalo sie,ze tez bede miala punkcje w znieczuleniu miejscowym,a chyba Mani pisala,ze strasznie bolalo,wiec zaczelam sie stresowac....
-
libellula83 wrote:hej dziewczyny,u mnie 3 dzien stymulacji (fostimon 150) i w czwartek pierwsze usg.Mam pytanie,czy u Was tez po zastrzyku pojawia sie kropelka krwi?Bo u mnie czesto (robie tez zastrzyki na zahamowanie przysadki),a dwa razy nawet troche wiecej polecialo i teraz sobie wkrecam czy sie przypadkiem w jakies naczynko nie wbijam?
Okazalo sie,ze tez bede miala punkcje w znieczuleniu miejscowym,a chyba Mani pisala,ze strasznie bolalo,wiec zaczelam sie stresowac....
Ja gdybym mogla cofnac czas to bym zrobila wszystko zeby miec narkoze. Niestety w mojej klinice nie robia punkcji pod narkoza (czas i pieniadze przez to oszczedzaja). Ale jak jestes w miare odporna na bol to pojdzie gladko. Ja niestety do twardzieli nie naleze2-e nieudane IUI
10.2014 - IVF nieudane
02.2015 - IVF nieudane
12. 2015- IVF + -
U mnie tylko raz miała małą kropeczkę krwi i zaraz w tym miejscu zrobił się siniak jeden jedyny przez całą stymulację Może spróbuj zmienić miejsce.
Czy Wy dziewczyny po relanium miałyście takie odloty snu. Biorę rano relanium i troszkę się kręci w głowie, a przychodzi godzina 14 i usypiam nie wiadomo kiedy. Aż się nie poznajęlibellula83, MisiaMisia lubią tę wiadomość
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
Ja biorę relanium na noc, przed snem. Jako, że mam leżeć, a kolejny dzień jestem sama w domu, przysypiam dodatkowo dwa razy dziennie. Czad w życiu tak nie miałam! Od jutra zaczynam się ruszać- pranie trzeba zrobić
Dziewczyny, a ile, jakie dawki i jak długo macie to relanium brac?
@mani, u mnie w klinice jest zalecane wzięcie relanium 2 godz przed transferem- rozluźnia mięśnie szkieletowe, ogólnie całe ciałko też na noc biorę za pozwoleniem doktora, bowiem mam napięty okres w życiu...po poprzednim transferze żadnej nocy nie przespałam prawdlowo...Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2014, 18:31
icsi sierpień 2014 (-)
crio październik 2014 (-)
-
Rolka uspokaja i daje na luz całemu organizmowi. Ja dostałam tylko przed transferem.
Paszczakin skarbie pocieszyłaś niesamowicie!!!
A u mnie tamten krwiaczek co miałam już nie było go widać na usg. No ale od wczoraj znowu biorę lutinus i cholercia dzisiaj znalazłam 1 bladoróżową kropkę na wkładce tuż przed podaniem popołudniowego lutinusa...
Ehh mój organizm nie wrzuca na luz i nie da żyć spokojnie...
W piątek mam iść po l4 do kliniki, więc o ile sytuacja mnie wcześniej nie zmusi pogadam z lekarką co to znowu za paskudztwa!MisiaMisia, paszczakin lubią tę wiadomość
-
Sysiaaaaa wrote:U mnie tylko raz miała małą kropeczkę krwi i zaraz w tym miejscu zrobił się siniak jeden jedyny przez całą stymulację Może spróbuj zmienić miejsce.
Czy Wy dziewczyny po relanium miałyście takie odloty snu. Biorę rano relanium i troszkę się kręci w głowie, a przychodzi godzina 14 i usypiam nie wiadomo kiedy. Aż się nie poznaję
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2014, 18:31