IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Sysiaaaaa wrote:A jak to jest z @ po nieudanym transferze. Pojawia sie tak jak zawsze czy jak to jest?
Moniu, niech wszystko się ułoży po Twojej myśli i niech Maluszek się ujawni!! -
nick nieaktualnyWitajcie
Pobrali 15 kumulusów oby teraz się ładnie zapładniały
Ogólnie ta punkcje ciężej przeszłam bolał mnie brzuch więc dostałam zastrzyk i odrobine mdliło..
Jestem zmęczona troszkę..
W piątek transferBeata.D, Moniaa, MisiaMisia, Fedra, Assume2, sisi, libellula83 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Martusia, trzymam mocno kciuki
martusia1986 lubi tę wiadomość
Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/ -
Martusia, sporo tego masz Pewnie ładnie się już dzielą
Trzymamy kciuki
A ja czekam na dzień testu. Myślę że w środę , kiedy bedzie już pełna 11 doba po transferze naszych blastocyst będzie w miarę wiarygodny wynik ( u mnie w klinice polecają 12- 14 dobę). Czas dłuży się strasznie. Co i raz czuje delikatne ciągnięcia na okres, wilgoć i wtedy z napięciem się sobie przyglądam...mam nadzieję że nic niepojącego się nie pojawi...martusia1986 lubi tę wiadomość
icsi sierpień 2014 (-)
crio październik 2014 (-)
-
Martusia jak zapladniac będą wszystkie to nie ma wyjścia żeby cos super sie nie rozwinęło
Jezu dziewczyny.... a ja non stop śpię. Właśnie sie obudziłam choć z m wstałam o 8 i zjadłam śniadanie. Położyłam sie i ooo prawie 12.
Assume mnie też cos ciągnie a szczególnie jak leżę. Nie mogę spać czy leżeć z podkurczonymi nogami bo bolą okropnie pachwiny. Tak jak Ty czekam do środy... Chociaż wiecie jak ja podchodzę do tej próbyAssume2, martusia1986 lubią tę wiadomość
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
nick nieaktualny
-
Nie martw się na zapas, proszę! Powtórzę- moja koleżanka miała tylko 5 komórek, cztery się zapłodniły. I ma teraz małego bobaska Czterdzieści niemal na karku i śmig za pierwszym podejściem.
Lepiej zamiast na zamartwianie, wykorzystaj energię na dobre myśli o tej piątcemartusia1986, Beata.D lubią tę wiadomość
icsi sierpień 2014 (-)
crio październik 2014 (-)
-
nick nieaktualnySysiaaaaa wrote:Martusia jak zapladniac będą wszystkie to nie ma wyjścia żeby cos super sie nie rozwinęło
Jezu dziewczyny.... a ja non stop śpię. Właśnie sie obudziłam choć z m wstałam o 8 i zjadłam śniadanie. Położyłam sie i ooo prawie 12.
Assume mnie też cos ciągnie a szczególnie jak leżę. Nie mogę spać czy leżeć z podkurczonymi nogami bo bolą okropnie pachwiny. Tak jak Ty czekam do środy... Chociaż wiecie jak ja podchodzę do tej próby
Sysia mnie lekarz zabronił podkurczać nogi i kazał spać na wyprostowanych. Wtedy brzuch mnie tak nie bolał