IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
agniesia2569 wrote:martusia trzymam kciuki oby to był fałszywy alarm :*
mycha zadzwoń do Nowickiej, bo oni mają teraz tam sajgon, tyle jest pacjentek.
trzymajcie jutro za mnie kciuki, o 14,40 mam transfer.
Sprobuje moze sie jeszcze odezwac do niej.
Trzymam kciuki za jutro Agus
Martusia za Twoja fasolke tez
martusia1986 lubi tę wiadomość
-
dziewczyny!!!!Moja beta w 14dp3dt 1041!!!
tylko progesteron mnie wystraszyl 299ng/ml czy ktoras z Was tak miala?Czy to mozliwe,ze zostalo kilka cialek zoltych i to one go produkuja??a moze to blizniaki?Jutro mam dzwonic do kliniki to sie wypytam...Beata.D, ma_pi, Katha81, Tosia 1981, MisiaMisia, Lenuś, Fedra, agniesia2569, czarownica_tea, GabiK, martusia1986, paszczakin lubią tę wiadomość
-
Martusia trzymam kciuki z calych sil,zeby bylo dobrze!!!!
Mikolay mysle,ze mozesz byc spokojna,a co do objawow,to mnie tylko piersi bola w nocy,a w ciagu dnia boli mnie brzuch (co mnie martwi) i mam duzy apetyt na slone,na razie zadnych mdlosci,sikania,dziwnych zapachow itd...nawet zmeczona nie jestem...martusia1986 lubi tę wiadomość
-
czesc dziewczyny,
ja dzis bylam w klinice ostatni raz (mam nadzieje)
fasolka ladnie urosla 23,3mm, pecherzyk tez prawidlowo rosnie, serduszko puka wszystko wyglada na prawidlowa ciaze. Jajniki niestety nadal powiekszone po hiperce ale poki hcg wzrasta nie ma szans aby calkiem zmalaly. MAm nadal uwazac i duzo odpoczywac.
zapytalam o progesteron ktory nadal biore dowcipnie (600mg dziennie) to powiedziala mi ze moge odstawic. Jak zapytalam czy moge tak odrazu odstawic to powiedziala ze ona niewidzi przeciwwskazan ale mam zapytac moja ginke ktora prowadzi ciaze. I teraz niewiem co mi powie ginka bo ona kazala sie zapytac w klinice bo to klinika przepisala mi progesteron. Oczywiscie zapytam sie jej na nastepnej wizycie co mam zrobic ale jak na razie zmniejszylam sobie dzis dawke na 400mg bo gdzies czytalam ze powinno sie ostawiac stopniowo.
Mam pytanie do dziewczyn ktore tez byly w takiej sytuacji, jak to bylo u was?
Z gory dziekujelibellula83, MisiaMisia, Fedra, czarownica_tea, GabiK, martusia1986, Beata.D lubią tę wiadomość
-
GabiK wrote:Ale teraz jestes w szczesliwej ciazy po ivf Trzymam mocno kciuki,zeby beta przyrastala ksiazkowo. A fakt faktem,ze najpierw wszystkie czekamy na kazdy objaw ciazy, dwie cudowne kreseczki,a jak juz sie pojawia to znowu sie zamartwiamy kazdym etapem, beta, usg, wielkoscia zarodka,wyczekiwaniem na serduszko,potem czy bedzie sie prawidlowo rozwijal itd i tak bez konca, a jak urodzimy to juz do konca zycia bedziemy sie zamartwiac naszymi dzieciaczkami .... taki juz kobiecy los,ale nie oddalabym go za nic na swiecie
swiete slowa,juz zawsze bedziemy sie zamartwiac a zwlaszcza my, kobietki po IVF i po tylu przejsciach...GabiK lubi tę wiadomość
-
ma_pi wrote:Griszanka ja miałam bardzo podobnie, tylko gonalu 200j. Po podglądaniu brałam nadal tak samo - razem tak przez 8 dni. Potem zastrzyk z ovitrelle i leki po punkcji - razem ok 600 zł. Były w tym jeszcze lutinus, Duphaston, encorton i no spa.
Katha piekne wiesci, kilka dni tu nie zagladalam, nadrobilam zaleglosci i widze tu kilka tlusciutkich wynikow bety. Gratuluje pozytywnych wynikow i prosze sie nie zamartwiac, ze kilka procent za niska, czy za wysoka niz ksiazka pisze. Nalezy byc dobrej mysli i uwierzyc, ze sie udalo. Prosze nie szukac problemu tam gdzie go nie ma
Katha milo sie czyta takie wiesci. Dobrze, ze juz jest dobrze , teraz zycze zeby towarzyszylo Ci jedynie fantastyczne samopoczucie
Libellula, Ty chyba jako jedyna bedziesz mogla sobie darowac aplianie luteiny - przy takim wyniku hihihihi
Mikolay ♡
Niecierliwa, Sensiviera, Fedra, Misiamisia, Karola, Kuciak, Anatolka i inne dziewczynki, trzymam mocno kciukasy za kwalifikacje, stymulacje, punkcje, transfery, oczekiwania, ciaze i walczace babelki.
Karola a jak Twoj piekny Marcelek? Dawno nie donosilas nam o postepach Twojego malego silacza
Dziewczynki przepraszam, ale nie jestem w stanie Was wszystkich wymienic, ale jestem z Wami calym serduchem. Staram sie nie zagladac tu za czesto, co by zbyt mocno nie nakrecac sie stymulacja i dalszymi etapami tej naszej zabawy. Chcialabym zachowac zdrowy dystans do tego wszystkiego . Trzymajcie za mnie kciuki, mam gleboka nadzieje, ze moja stymulacja okaze sie krotka i owocna i ze przezyje to wszystko bez wiekszego dyskomfortu, a wszystko pojdzie jak po masle
BuziakiSansivieria, libellula83, Fedra, Katha81, czarownica_tea, mycha28, Beata.D, GabiK lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnatolka wrote:Matko, to co Wam kazali porobić? Ja miałam mieć AMH, FSH i spermiogram męża (max. 6 m-cy). Aaaa no i udokumentowany czas leczenia (HSH i laparoskopie miałam w tym czasie). Nikt nic więcej nie chciał od nas do kwalifikacji.
Ja wydałam ok. 3-4 000 zł w Invimedzie na badania i wizyty przed rozmową, a i tak refundacji nie dostałam.
Chcą wszystko łącznie z kariotypami, usg piersi, cytomegalię itd. Ponadto lekarz może uznać, że parametry np. są na tyle dobre, że wystarczy IUI (u mnie niepłodność idiopatyczna).
W Invicta Warszawa chcieli ode mnie tylko AMH lub FSH i badanie nasienia + potwierdzenia leczenia 24 miesiące w przypadku niepłodności idiopatycznej.
Niestety Invimed jest wymagający jeśli chodzi o badania, natomiast lekarzy mają rzeczywiście niezłych.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2014, 21:42
-
Griszanka wrote:Hej dziewuszki,
Mam do Was pytanko. Czy ktoras z Was byla stymulowana gonalem w jednostkach 225j.+ gonapeptyl pol ampulki?
Ja mam brac przez 4 dni, a w piatek z samego rana kontrola. Mozecie mi powiedziec jakich kolejnych lekow moge sie spodziewac? Chcialabym sie przygotowac finansowo, to bedzie tuz przed wyplata, wiec trzeba bedzie pokombinowac
Bede wdzieczna za kazda sugestie , dobrze wiedziec czego mozna sie spodziewac
Matrusiu, wierzę, że Twój Bąbel rozwija się prawidłowo, nie dopuszczaj do siebie zwątpienia!!! Już tyle osiągnęłaś!!
Libellula, wspaniale się czata takie wieści, piękna beta!!! Co do progesteronu, to może był tam przecinek np. 29,9?? Ja tak raz nie dopatrzyłam i myślałam, że mam 18, a doktor sprostował, że to 1,8
Dziś podejrzałam nasze zarodki jestem szczęśliwa, bo zapłodniły się wszystkie 6 komórek zobaczymy ile będzie z tego blastusi...a ile dzieciTosia 1981, libellula83, Griszanka, czarownica_tea, GabiK, martusia1986, Beata.D lubią tę wiadomość
-
Griszanka jeśli chodzi o sam etap stymulacji, czyli u Ciebie gonal i gonapeptyl to najlepiej za bardzo się nie sugeruj tym, że ja miałam przez osiem dni. Jeszcze nie miałaś podglądania wiec nie wiadomo jak zareagujesz na leki. Możesz mieć zarówno mniej jak i więcej dni stymulacji. Tego nie da się przewidzieć niestety. Gdzieś czytałam, że stymulacja standardowo trwa 7-14 dni, a to dość duży rozrzut.
-
Ja rozumiem, bo toxo, cmv, rozyczka itp to sa podstawy przed ciaza. Trzeba to zbadac i badalam, ale co wychodzi Ci nagle, ze nie mialas stycznosci np z toxo i co, jakie to ma znaczenie? Odrzucaja Cie przez to? Nie, przeciez jest wyraznie rozpisane, kto nie moze brac udzialu w rzadowej procedurze. Ja nie mialam jakiejs kily chyba badanej czy czegos takiego i zrobilam po kwalifikacji i tyle...
-
libellula83 wrote:dziewczyny!!!!Moja beta w 14dp3dt 1041!!!
tylko progesteron mnie wystraszyl 299ng/ml czy ktoras z Was tak miala?Czy to mozliwe,ze zostalo kilka cialek zoltych i to one go produkuja??a moze to blizniaki?Jutro mam dzwonic do kliniki to sie wypytam...
Ja miałam 1230 Nikt z tym nic nie robił Cały czas przyjmowałam i przyjmuję progesteron. Jest słabo jak jest go mało.libellula83 lubi tę wiadomość
-
MIKOLAY wrote:11 dpt - 160
12 dpt - 255 (klinika)
13 dpt - 427
17 dpt - 1962 ( nie mogłam zrobić w sobotę
Jak na moje oko wyniki sa jak najbardziej ok i nie ma co tego porownywac do poprzedniej ciazy bo kazda ciaza jest inna...MisiaMisia lubi tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
MIKOLAY wrote:Staram się nie nakręcać Problem w tym, żę nie mam objawów ciążowych tz: cyc nie boli, nie ciągnie macica - pobolewa sporadycznie krzyż i ciągną udka. Miałam tylko w czwartek i niedzielę mdłośći. No i cały czas mi gorąco, policzki aż czerwone.
Objawy ciazowe jesli w ogole bedziesz miala moga sie pojawic nawet w okolicach 12 tyg...
Nie ma sie co ngatywnie nakrecac i szukac Bog wie czego ciaza jest veta rosnie poczekaj do usg i ciesz sie tym co jest...17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
libellula83 wrote:dziewczyny!!!!Moja beta w 14dp3dt 1041!!!
tylko progesteron mnie wystraszyl 299ng/ml czy ktoras z Was tak miala?Czy to mozliwe,ze zostalo kilka cialek zoltych i to one go produkuja??a moze to blizniaki?Jutro mam dzwonic do kliniki to sie wypytam...
Ja tez mialam mega duzy progesteron ale to przez leki ktore bralam potem sie unormowal...
Wazne ze beta ladna i pro tezlibellula83, MisiaMisia lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Katha81 wrote:czesc dziewczyny,
ja dzis bylam w klinice ostatni raz (mam nadzieje)
fasolka ladnie urosla 23,3mm, pecherzyk tez prawidlowo rosnie, serduszko puka wszystko wyglada na prawidlowa ciaze. Jajniki niestety nadal powiekszone po hiperce ale poki hcg wzrasta nie ma szans aby calkiem zmalaly. MAm nadal uwazac i duzo odpoczywac.
zapytalam o progesteron ktory nadal biore dowcipnie (600mg dziennie) to powiedziala mi ze moge odstawic. Jak zapytalam czy moge tak odrazu odstawic to powiedziala ze ona niewidzi przeciwwskazan ale mam zapytac moja ginke ktora prowadzi ciaze. I teraz niewiem co mi powie ginka bo ona kazala sie zapytac w klinice bo to klinika przepisala mi progesteron. Oczywiscie zapytam sie jej na nastepnej wizycie co mam zrobic ale jak na razie zmniejszylam sobie dzis dawke na 400mg bo gdzies czytalam ze powinno sie ostawiac stopniowo.
Mam pytanie do dziewczyn ktore tez byly w takiej sytuacji, jak to bylo u was?
Z gory dziekuje
Z tego co wiem nie mozna odstawic od razu ja najpier mialam lutinus 3 dziennie zmniejszony do 2 dupka bralam tak samo po 3 tyg zmniejszono mi lutinus do 1 tabletki potem bealam dupka i tez mi go stopniowo zmniejszano obserwujac czy nie ma plamien, czy nie ma skurczy macicy i czy szyjka sie nie skraca tak bylo u mnie...Katha81 lubi tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi