IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Frelcia wrote:No tak jednak szkoła a przedszkole to przepaść
jeśli chodzi o rozsiewanie wirów. I tak jak pisałam nikomu nie powiem. Nie chcę ani pytań, ani ględzenia że jestem młoda, że mam czas, że może jednak uda się naturalnie, bo jak to słyszę to mam ochotę dać w twarz a potem się rozpłakać. Niepotrzebny stres dla mnie. Będę tak kombinować, żeby nikt nie wiedział. Jeśli będę musiała wymyślać dentystów, weterynarzy czy inne cuda, to tak będę robila
Pracuję w przedszkolu i włącznie z dyrektorką wszyscy wiedzą, że jestem w trakcie in vitro. Lekarza umawiam po pracy, a na transfery, punkcje czy inne zabiegi biorę l4 bądź zamieniam się z koleżankami z pracy. Nie chce mi się kombinować z lekarzem rodzinnym a na l4 jak byk pieczątka kliniki. U mnie jestem jedną z młodszych pracownic, a pozostałe mają już swoje dzieci, nawet dorosłe, więc mnie wszyscy wspierają. Po stymulacji wylądowałam nagle w szpitalu, nie mówiąc o tym, że miałam brzuch jak 6-7 miesiącu więc nie wyobrażam sobie, żeby robić z tego tajemnicę
06.2017- punkcja- 40 pęcherzyków-16 dojrzałych- 7 zarodków
08.2017, 10.2017, 01.2018, 04.2018-transfer
06.2018- punkcja- 20 pęcherzyków- 10 dojrzałych- 6 zarodków
06.2018- transfer
9dpt - 94, 11dpt -174, 13dpt -427, 18dpt-3216 -
Dziewczyny jestem po wizycie u naszego słynnego dr Paśnika. denerwowałam się niesamowicie i momentami plotłam od rzeczy. Miły, ale powściągliwy, pytał o isotne dla niego rzeczy, co najważniejsze dla mnie nie skwitował, że jestem jeszcze młoda , co niestety zdarzało się u wszystkich spotkanych lekarzy.... ( jednego zapytałam czy mam przyjsc jak będę po menopauzie...) dr stwierdził, że może być u mnie problem immunologiczny i zlecił badania: subpopulacje limfocytów (CD3, CD4, CD8, CD 19, NK) 18-22 dc. oraz ANA I CYTOKINY. powiedział żebym zrobiła jeszcze test na trombofilie. nie wiem czy się wyrobię w tym cyklu. przez majówkę laboratoria niektóre zamknięte.. w każdym bądź razie może uda mi się gdzieś zrobić do piątku mam czas żeby wszystko było w tym cyklu. potem wizyta u niego i zobaczymy co dalej. Ogólnie miłe wrażenie na mnie zrobił.
Madagaskar, Sierściucha lubią tę wiadomość
33 lata starania od lipca 2014
04.2016,05.2016- IUI
IVF 11.2017- 2bb:(, 9.01.18. 6.02.1bb
21.06 2018- 3Bb i 3CB - 8dpt 119,6 ; 11dpt 390; 13dpt 736
20dpt 3873; 27dpt ♥
22.02.2019 jest mój mały cud
14.10.2020 aniołek 7tc, mały cud naturalny
28.02.2024 ⏸️
MTHFR 677C-T i PAI 1-4G, NK 14% -
Dziewczyny czy na wieczor przed punkcja mozna wypic kieliszek wina albo pol? Czy juz lepiej nie?
Co do lez po niepowodzeniach w staraniach, ja tez przez kilka tygodni po obu wczesnych poronieniach plakalam duzo, codziennie. Ale po miesiacu juz mniej troche. A po dwoch przestalam. Ja mysle ze dobrze jest wyrazic swoj smutek, dac jemu wyraz, uzewnetrznic go, placzac. Dzieki temu bedzie mozna sie od tego smutku uwolnic w koncu. Jesli ta zaloba (poronienie czy tez niepowodzenie po IVF trzeba traktowac jako zalobe, jak zaloba po smierci kogos) przedluza sie jednak, dluzej niz miesiac, dwa czy trzy, dobrze jest isd do psychologa, bo czasami smutek moze sie zamienic w depresje a depresje trzeba leczyc. Nie ma sie czego wstydzic, lepiej isc do psychologa niz tkwic w depresji. Depresja napewno nie sprzyja staraniom, wrecz przeciwnie. Warto najpierw stanac na nogi (psychicznie), odzyskac optymizm i chec do zycia i dopiero podjac kolejna probe. Tak sugeruje jako psycholog z wyksztalcenia.
niezapominajka2017 lubi tę wiadomość
Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️ -
nick nieaktualnyRose7 wrote:Pracuję w przedszkolu i włącznie z dyrektorką wszyscy wiedzą, że jestem w trakcie in vitro. Lekarza umawiam po pracy, a na transfery, punkcje czy inne zabiegi biorę l4 bądź zamieniam się z koleżankami z pracy. Nie chce mi się kombinować z lekarzem rodzinnym a na l4 jak byk pieczątka kliniki. U mnie jestem jedną z młodszych pracownic, a pozostałe mają już swoje dzieci, nawet dorosłe, więc mnie wszyscy wspierają. Po stymulacji wylądowałam nagle w szpitalu, nie mówiąc o tym, że miałam brzuch jak 6-7 miesiącu więc nie wyobrażam sobie, żeby robić z tego tajemnicę
A ja wyobrażam sobie żeby robić tajemnicę. Tyle razy zawiodłam się na ludziach w pracy, tyle razy byłam obgadywana, że z całego serca podziękuje za takie przykrości. Mój lekarz rodzinny wystawi mi l4 jeśli przedłoze mu l4 z kliniki. Zresztą nie zamierzam tego robić bo mówiłam w pracy że będę miała laparoskopie. Potem mogę powiedzieć że mam inny zabieg. Moja klinika znajduje się przy szpitalu a Angelius Provita generalnie jest kojarzony z wieloma specjalizacjami i właśnie ze szpitalem.
Co do pracy.. im mniej ludzie wiedzą tym mniej mogą gadać.
Poziomka25 lubi tę wiadomość
-
nigdy, bynajmniej o tym nie wiem. beta nie drgnęła ani razu. choć dwa razy przez te prawie 4 lata miałam plamienie ok 6-7 dnia po owulacji takie różowe ale nie zdązyłam zrobic testu w dniu miesiączki bo przyszła jak w zegarku. wg Paśnika mogło sie cos wtedy zadziać. jako jedyny wziął to pod uwagę, wszyscy lekarze stwierdzali że mogło to byc plamienie międzymiesiączkowe...Poziomka25 wrote:Lusia a Ty kiedykolwiek miałaś poronienie jakieś ?
33 lata starania od lipca 2014
04.2016,05.2016- IUI
IVF 11.2017- 2bb:(, 9.01.18. 6.02.1bb
21.06 2018- 3Bb i 3CB - 8dpt 119,6 ; 11dpt 390; 13dpt 736
20dpt 3873; 27dpt ♥
22.02.2019 jest mój mały cud
14.10.2020 aniołek 7tc, mały cud naturalny
28.02.2024 ⏸️
MTHFR 677C-T i PAI 1-4G, NK 14% -
Frelcia wrote:A ja wyobrażam sobie żeby robić tajemnicę. Tyle razy zawiodłam się na ludziach w pracy, tyle razy byłam obgadywana, że z całego serca podziękuje za takie przykrości. Mój lekarz rodzinny wystawi mi l4 jeśli przedłoze mu l4 z kliniki. Zresztą nie zamierzam tego robić bo mówiłam w pracy że będę miała laparoskopie. Potem mogę powiedzieć że mam inny zabieg. Moja klinika znajduje się przy szpitalu a Angelius Provita generalnie jest kojarzony z wieloma specjalizacjami i właśnie ze szpitalem.
Co do pracy.. im mniej ludzie wiedzą tym mniej mogą gadać.
Rozumiem Cię doskonale. Przecież to nowa praca wiec bez sensu ogłaszać to wszem i wobec. Ja Przynosze l4 z kliniki,jaj sekretarka nie ma co robić tylko czytać pieczątki to jej sprawa
AMH 0,54
10.2014 IMSI 2 zarodki beta <0,1
05.2015 brak oocytów
03.2016 brak oocytów
08.2016 IMSI 1 zarodek, ciąża pozamaciczna
02.2017 IMSI 2 zarodki beta <0,1
mlr 0%, I seria szczepień mlr 38%
10.2017 IMSI 3 zarodki 01.2018 crio 03.2018 crio 09.2018 crio
12.2018 IMSI 2 zarodki 2-dniowe 4b i 5b w oczekiwaniu na crio...
NK 16,5%
07.2019 crio 4b, 12 dpt - 99,8; 13 dpt - 185,6; 15 dpt - 825,6; 17 dpt - 2509; 21 dpt - 4942 ciąża ektopowa -
Rozumiem. Pytam pod kątem zleconych badań od Paśnika.Lusia 1234 wrote:nigdy, bynajmniej o tym nie wiem. beta nie drgnęła ani razu. choć dwa razy przez te prawie 4 lata miałam plamienie ok 6-7 dnia po owulacji takie różowe ale nie zdązyłam zrobic testu w dniu miesiączki bo przyszła jak w zegarku. wg Paśnika mogło sie cos wtedy zadziać. jako jedyny wziął to pod uwagę, wszyscy lekarze stwierdzali że mogło to byc plamienie międzymiesiączkowe...
3xPICSI
5xcrio
2xcb
2x6tydz [*]
Immunosupresja, szczepienia...
Udało się.
10.2021 urodziłam swój wyczekany pierwszy Skarb ❤️
Ciaza naturalna.
09.2023 urodziłam swój drugi Skarb ❤️ -
Czesc dziewczyny
wpadam do Was z zapytaniem. Czy gel Testim moze miec wplyw na cykl? Tzn moze cos w nim namieszac? Czekam na @ a jakos nie czuje zeby miala lada chwila nadejsc. Zwykle 26-28dc dzisiaj jest 30dc.
Ponad 4 lata walki...[***]....
"Przyjdzie taka chwila gdy stwierdzisz, że wszystko sie skończyło.
To właśnie będzie początek."
Louis L'Amour
6 stymulacji , 9 transferów, 14 zarodków , 2 cb , 1 poronienie i 1 kochany cud na ziemi 💞💞💞
4aa +embryoglue
7dpt - 4.91
11dpt - 36.94
14 dpt - 338
18 dpt - 1456
22dpt - pęcherzyk z ciałkiem żółtkowym
25 dpt 8610 prg 45
26 dpt pulsuje 💓
12+4 tc usg prenatalne OK 😁
Zły wynik pappy 😭 ryzyko ZD 1:62
14+3 tc usg bez zarzutu u docenta , będzie 🧑
19+4 II usg prenatalne bez zarzutu.
Krystianek waży ok 350g.💓💓💓 Boże miej w swej opiece mój CUD 🙏
-
Pewnie chodzi Ci o te w kierunku trombofili? Pasnik powiedział że czasami zarodek nie może się zagnieżdzic ponieważ przyczyną może być właśnie ta trombofilia, powiedziałam mu ze zawsze po transferze biorę clexane a on ze czasami ta mniejsza dawka nie wystarcza i trzeba brać większą. Fakt clexane miałam bodajże 0,4 albo 0,8 jednostekAlrauna1987 wrote:Czesc dziewczyny
wpadam do Was z zapytaniem. Czy gel Testim moze miec wplyw na cykl? Tzn moze cos w nim namieszac? Czekam na @ a jakos nie czuje zeby miala lada chwila nadejsc. Zwykle 26-28dc dzisiaj jest 30dc.
33 lata starania od lipca 2014
04.2016,05.2016- IUI
IVF 11.2017- 2bb:(, 9.01.18. 6.02.1bb
21.06 2018- 3Bb i 3CB - 8dpt 119,6 ; 11dpt 390; 13dpt 736
20dpt 3873; 27dpt ♥
22.02.2019 jest mój mały cud
14.10.2020 aniołek 7tc, mały cud naturalny
28.02.2024 ⏸️
MTHFR 677C-T i PAI 1-4G, NK 14% -
nick nieaktualny
-
kariotypy ok, histeroskopi nie miałam.Frelcia wrote:Lusia a kariotypy badaliscie? Histero miałaś?
33 lata starania od lipca 2014
04.2016,05.2016- IUI
IVF 11.2017- 2bb:(, 9.01.18. 6.02.1bb
21.06 2018- 3Bb i 3CB - 8dpt 119,6 ; 11dpt 390; 13dpt 736
20dpt 3873; 27dpt ♥
22.02.2019 jest mój mały cud
14.10.2020 aniołek 7tc, mały cud naturalny
28.02.2024 ⏸️
MTHFR 677C-T i PAI 1-4G, NK 14% -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny mialam dzis punkcje na zywca! Zupelnie zapomnialam ze przed narkoza nie mozna jesc i zjadlam kanapke przed wyjsciem z domu. Pielegniarka mi wywiad zrobila jak przyszlam i sie dowiedziala ze jadlam, i lekarz powiedziala ze nie moge miec narkozy i jedyne wyjscie to zrobic bez narkozy. Zgodzilam sie bo jakie mialam wyjscie. Bylam przerazona ze bedzie bolec strasznie, ale zdecydowalam sie na to. Przezylam! Bolalo tylko przez chwile bardzo mocno jak igle wkladali po kazde jajeczko. Wtedy krzyczalam, ale bol trwal tylko 3 sekundy. Wiec nie tak zle.)
Pobrano mi 14 komorek, bylam w pozytywnym szoku bo ostatnio (za pierwszej procedury) mialam 7, i sie nie spodziewalam tez, gdyz na ostatnim USG bylo widac tylko 7 pecherzykow powyzej 10 mm. Lekarz moja prowadzaca tez byla zaskoczona pozytywnie i ogolnie wszyscy w klinice mi gratulowali ze sie zdecydowalam na punkcje bez narkozy i ze taka liczba jajeczek.
Dwa pecherzyki byly ogromne wiec przypuszczam ze jajeczka z nich beda przejrzale, no zobaczymy. Jutro maja dzwonic ile sie zaplodnilo. Dzis mam czterdzieste urodziny, i uwazam ze fajne urodziny mam, choc zaczelo sie stresujaco informacja ze beda mnie kloc iglami w srodku na zywca, bez zadnych srodkow znieczulajacych. Ale jestem dumna z siebie ze dalam rade i sie ciesze ze ladna liczba jejeczke, dwa razy wiecej niz ostatnio Oby jakosc tez dobra byla.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2018, 12:33
Dysia_czewa, Madagaskar, sylwia80, Viki26, Nusieńka, niezapominajka2017, Erl, merkura123, KarenMillen, gosia81 lubią tę wiadomość
Eden, urodzona 26.06.21 , 3270 kg szczescia ❤️
6.2017 Pierwsza IUI *6tc
8. 2017 Druga IUI
1.2018 Pierwsze IVF, ciaza biochemiczna
4. 2018 start druga IVF
8. 2018 Dlugi protokol IVF, ciaza biochemiczna
1. 2019 Kolejna procedura, nowa klinika. Transfer swiezy
2. 2019 Ciaza naturalna, *5tc
9.2019 Transfer Crio, ciaza biochemiczna
9.2020 Ciaza naturalna, naturalny cud
10.2020 siódmy tydzień, jest serduszko ♥️ -
Super wynik no i ta punkcja na żywaca ..... szacun wielki ... ja nie wiem czy bym się odważyłaDani wrote:Dziewczyny mialam dzis punkcje na zywca! Zupelnie zapomnialam ze przed narkoza nie mozna jesc i zjadlam kanapke przed wyjsciem z domu. Pielegniarka mi wywiad zrobila jak przyszlam i sie dowiedziala ze jadlam, i lekarz powiedziala ze nie moge miec narkozy i jedyne wyjscie to zrobic bez narkozy. Zgodzilam sie bo jakie mialam wyjscie. Bylam przerazona ze bedzie bolec strasznie, ale zdecydowalam sie na to. Przezylam! Bolalo tylko przez chwile bardzo mocno jak igle wkladali po kazde jajeczko. Wtedy krzyczalam, ale bol trwal tylko 3 sekundy. Wiec nie tak zle.)
Pobrano mi 14 komorek, bylam w pozytywnym szoku bo ostatnio (za pierwszej procedury) mialam 7, i sie nie spodziewalam tez, gdyz na ostatnim USG bylo widac tylko 7 pecherzykow powyzej 10 mm. Lekarz moja prowadzaca tez byla zaskoczona pozytywnie i ogolnie wszyscy w klinice mi gratulowali ze sie zdecydowalam na punkcje bez narkozy i ze taka liczba jajeczek.
Dwa pecherzyki byly ogromne wiec przypuszczam ze jajeczka z nich beda przejrzale, no zobaczymy. Jutro maja dzwonic ile sie zaplodnilo. Dzis mam czterdzieste urodziny, i uwazam ze fajne urodziny mam, choc zaczelo sie stresujaco informacja ze beda mnie kloc iglami w srodku na zywca, bez zadnych srodkow znieczulajacych. Ale jestem dumna z siebie ze dalam rade i sie ciesze ze ladna liczba jejeczke, dwa razy wiecej niz ostatnio Oby jakosc tez dobra byla.
Dani lubi tę wiadomość
-
Dani to sobie prezent sprawilas bez znieczulenia. Powodzenia.
Dani lubi tę wiadomość
AMH 0,54
10.2014 IMSI 2 zarodki beta <0,1
05.2015 brak oocytów
03.2016 brak oocytów
08.2016 IMSI 1 zarodek, ciąża pozamaciczna
02.2017 IMSI 2 zarodki beta <0,1
mlr 0%, I seria szczepień mlr 38%
10.2017 IMSI 3 zarodki 01.2018 crio 03.2018 crio 09.2018 crio
12.2018 IMSI 2 zarodki 2-dniowe 4b i 5b w oczekiwaniu na crio...
NK 16,5%
07.2019 crio 4b, 12 dpt - 99,8; 13 dpt - 185,6; 15 dpt - 825,6; 17 dpt - 2509; 21 dpt - 4942 ciąża ektopowa -
Teoretycznie 1/2dptMagdalena88Waw wrote:Dziewczyny po jakim czasie jest zagnieżdżenie 5 dniowej blastocysty z crio ??! Orientuje sie moze ?
Magdalena88Waw lubi tę wiadomość
