IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDobrze dobrze dziewczynki, posłucham Was i zrobię tą przerwę
ja zwariuje przez ten miesiąc!
Madziulka jejku dobrze że już wszystko ok, że tak to się skończyło, dobrze że pojechałaś do szpitala! Teraz leż i odpoczywaj, maleństwo jest najważniejsze! -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyhehe no tak
chyba ześwirujemy hehe
a wiecie co dziewczynki, mam pytanie: orientujecie się, czy w tym naszym programie refundowanym można zmienić lekarza prowadzącego jak jest się już w trakcie procedury. Ja w sumie nie zaczęłam jeszcze stymulacji a usłyszałam wczoraj bardzo niepochlebną opinię na temat tego lekarza do którego się zapisałam i zastanawiam się nad zmianą... -
nick nieaktualny
-
Kasik ja normalnie chodzę do pracy, potem leżę i dużo odpoczywam. Ale to już mój wybór. Lekarz nic nie mówił, powiedział żebym sama zdecydowała.Ja lubię swoją pracę i nie stresuje mnie ona wręcz przeciwnie więc sobie nie odmawiam.
Staraczka chyba Ty jesteś z okolic Gliwic. Znasz może jakiegoś dobrego lekarza położnika. Bo mam się przenieść do lekarza który będzie prowadził ciążę. Mój wcześniejszy lekarz mnie zawiódł, więc muszę poszukać od nowa.Jestem mamą -
nick nieaktualnyMiriiam znam lekarza z Zabrza jak dla mnie fajny lekarz , chcesz mogę Ci dać namiary na niego
poświęca pacjentce dużo czasu wizyta u niego nie trwa 15 min .... jak ja do niego chodziłam to tłumaczył wszystko , odpowiadał nawet na moje głupkowate pytania 
D.Serafin przymuje w Gliwicach
nie kcesz iść do niego ? on też w naszej klinice przyjmuje
ale o nim ci nic nie powiem bo nie znam , ale wiem , że najwięcej ściąga kasy z pacjentek w klinice 
Miriiam a powiedz mi jak mam zrobić tą przerwę w anty 7 dniową i ostatnią tabletkę wzięłam wczoraj czyli w środę to ta przerwa 7 dniowa ...następną mam wziąć w czwartek 14 listopada ? sorka no ale gubię się w tych przerwach
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2013, 19:50
-
Tak dokładnie, musi być pełne 7 dni bez tabletki.
Napisz mi nazwisko tego lekarza z Zabrza jeśli możesz. A Serafina ja akurat lubię choć rzeczywiście zawsze liczył więcej za wizytę. Ale wiem że oni z kliniki nie pracują w żadnym szpitalu.Jestem mamą -
nick nieaktualny
-
Witajcie dziewczynki
Ja juz po pierwszych zastrzykach wczorajszych, corka spisala sie na medal z zastrzykami
Mam pytanko bo dopiero jestem po 1 dniu stymulacji a juz odczuwam pobolewanie w podbrzuszu, czy to normalne? Dodam ze nigdy w zyciu nie bylam zadnymi lekami stymulowana, moze jestem za bardzo przewrazliwiona -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny,
mam prośbę, kojarzy mi się, że któraś z Was podchodziła to in vitro w gyncentrum, mogłybyście mi napisać u kogo byłyście i jak to wyglądało z refundacją? My leczyliśmy się w Provicie, ale tam już mają limit wyczerpany i musimy spróbować gdzieś indziej. Polecają nam Salve w Łodzi i Kraków. Wiecie coś może na ten temat? -
Ja podchodziłam w gyncentrum i nie mam zastrzeżeń do ich pracy. Tak naprawdę jestem im bardzo wdzięczna, bo sie udało. Ale dziewczyny mają trochę gorsze doświadczenie z tą kliniką. Ale ja tez myślę że to są problemy takie same jak w każdej klinice. Ja leczę się u dr Mercika i mogę go polecić bo myślę że to dobry specjalista choć specyficzny człowiek.Jestem mamą
-
Ja też chodziłam do Gyncentrum ale się nie udało.
Co do mojej opinii o nich - nie jest tak źle. Pewnie w innych klinikach jest tak samo. Ja chodziłam do Czerwińskiej. W sumie miła i w ogóle ale...
Ale wydaje mi się że źle dobrała mi dawki leków. Mam bardzo niskie AMH i na początku dawkę leków miałam taką jak inne dziewczyny. OK. Ale wydaje mi się że jak słabo reagowałam to chyba powinno się te dawki zmienić.
Nie wiem - może na moje zdanie wpływa to że się nie udało ....Kiedy pomagamy innym, pomagamy sobie, ponieważ wszelkie dobro, które dajemy, zatacza koło i wraca do nas. – Flora Edwards -
nick nieaktualnydzieki dziewczyny, jesli o gyncentrum to lekara z angeliusa polecala dr Mercika natomiast czerwinskiej nie. z lodzi to sobkiewicza. jakos tak zaufalam i w tym angeliusie i teraz bardzi rozbita jestem. jak sie z refundacji nie dostaniemy do tej lodzi lub gynC to nie wiem. chyba bedziemy placic. szans na nturalna ciaze nie mamy zadnych.

to ja bardziej zwariuje he he he ale przez miesiac razem najwyrzej bedziemy zwariowane 



