X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • ma_pi Autorytet
    Postów: 999 528

    Wysłany: 15 grudnia 2014, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MisiaMisia wrote:
    A to też bym się wściekła. Facet jakiś niedouczony czy co? Lekarz? Ale, że genetyk czy gin? Może warto pokusić się o konsultację u genetyka? Na szczęście mam dobrego gina ale genetyk okazał się zbawienny.
    Nie miałam badanej homocysteiny, ale mutacja MTHFR zwiększa ryzyko wystąpienia hiperhomocysteinemii. Nie jest określone jednak np. w jakim wieku. Jestem za tym, żeby raz na parę lat sobie ją zbadać, najlepiej jak już będę starsza niż jestem :) bo ma ona znaczenie dla naszego zdrowia.
    To, że masz homocysteinę w normie to jeszcze nie oznacza, żeby nie podnieść dawki kwasu do min 5 mg. Są tacy lekarze, którzy zwiększają do 15 mg.
    Sporo zagranicznych ośrodków przyjmuje w procedurze IVF za standard znaczne podwyższenie dawki kwasu foliowego już na 3 miesiące przed procedurą.

    Na Twoim miejscu udałabym się do dobrego genetyka z prośbą o konsultację na piśmie. Najlepiej kogoś, kto obraca się w temacie niepłodności. Ja zaliczyłam profesora z Trójmiasta i rewelacyjną genetyczkę-ginekolożkę z Bydgoszczy.

    No to jest ginekolog z kliniki mojej.
    Juz teraz nie będę robić zamieszania, bo za miesiąc zaczynam stymulację, ale jak się nie uda to pójdę do genetyka. Już mam namiar na dobrego. W sumie to byłam już zapisana na konsultację genetyczną, ale zrezygnowałam. Zbił mnie z tropu ten dobry poziom homocysteiny oraz że inne badania genetyczne i immunologiczne miałam ok. U M też genetyka ok, wiec nie chciało mi się jechać 150 km. A może warto było jednak.
    Jak tak policzyłam to w tym momencie biorę ok 2 mg kwasu foliowego na dzień z tych różnych suplementów. W tym cześć w formie metalowej. No i biorę więcej kwasu tak z 1,5 roku.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2014, 13:43

    MisiaMisia lubi tę wiadomość

  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3240

    Wysłany: 15 grudnia 2014, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czarownica_tea wrote:
    Dziś po prawie 2 latach starań nastąpił najpiękniejszy dzień mojego życia w 6 dpt odebrałam wynik bety 25,6. Jeszcze się boję, trudno mi uwierzyć i ryczałam idąc ulicą.


    Cudownie! :) :) Strasznie si cieszę! :)

    czarownica_tea lubi tę wiadomość

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
  • agniesia2569 Autorytet
    Postów: 641 555

    Wysłany: 15 grudnia 2014, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czarownica_tea wrote:
    Dziś po prawie 2 latach starań nastąpił najpiękniejszy dzień mojego życia w 6 dpt odebrałam wynik bety 25,6. Jeszcze się boję, trudno mi uwierzyć i ryczałam idąc ulicą.
    aż się wzruszyłam :) gratuluję! będą bliźniaki ;)

    czarownica_tea lubi tę wiadomość

    ex2be6ydkier3hmw.png
    iv09uay3ce2ufi7w.png
  • Mimbla Autorytet
    Postów: 1947 6858

    Wysłany: 15 grudnia 2014, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czarownica_tea wrote:
    Dziś po prawie 2 latach starań nastąpił najpiękniejszy dzień mojego życia w 6 dpt odebrałam wynik bety 25,6. Jeszcze się boję, trudno mi uwierzyć i ryczałam idąc ulicą.


    Gratulacje, czarownica :), ogromnie się cieszę.

    Ja dziś jestem 9 dpt, kupiłam test "kreskowy" i się strasznie zastanawiam czy go użyć - może też się na betę wybiorę..

    czarownica_tea lubi tę wiadomość

    35+, czynnik męski uwarunkowany genetycznie. 3 x IVF (12.2014, 04.2015, 02.2016)
    d51054bc0b.png
  • Madzia82 Autorytet
    Postów: 979 1299

    Wysłany: 15 grudnia 2014, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anko ja mam PCO i miałam krótki protokół. Podczas ostatniej stymulacji wyjęto ze mnie 28 komórek, ale tylko 6 było dojrzałych. Taka niestety nasza uroda. A moje AMH to coś ponad 18.

  • Madzia82 Autorytet
    Postów: 979 1299

    Wysłany: 15 grudnia 2014, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarownica ogromne gratulacje!!! Teraz widzę sens robienia tych weryfikacji. Przy kolejnej próbie chyba sama sobie coś takiego zafunduje.

    czarownica_tea lubi tę wiadomość

  • czarownica_tea Autorytet
    Postów: 583 801

    Wysłany: 15 grudnia 2014, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia- ja sobie zrobiłam prezent nie ukrywam za 500 zeta ale warto było. I jeść ananasa też warto i ohydne masło orzechowe też :)

    agniesia2569, Viki26, Konwalia, Tosia 1981, MisiaMisia, Beata.D, mycha28 lubią tę wiadomość

    dxomcwa16q3sloop.png
  • Madzia82 Autorytet
    Postów: 979 1299

    Wysłany: 15 grudnia 2014, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarownico ananasa też jadłam i może to on mi pomógł mieć Czarusia. Ja stosowałam również dietę wysokobiałkową.

    czarownica_tea, Viki26, MisiaMisia lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 grudnia 2014, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czarownica_tea wrote:
    Dziś po prawie 2 latach starań nastąpił najpiękniejszy dzień mojego życia w 6 dpt odebrałam wynik bety 25,6. Jeszcze się boję, trudno mi uwierzyć i ryczałam idąc ulicą.

    Super, wielkie gratulacje!!!!!!
    Teraz tylko rośnijcie, jak mniemam w trójkę ;)

    czarownica_tea lubi tę wiadomość

  • Mimbla Autorytet
    Postów: 1947 6858

    Wysłany: 15 grudnia 2014, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ile dni po transferze najlepiej zmierzyć betę? W instruktarzu z kliniki mam polecone 14 dpt (najbliższa sobota). Jest sens badać jutro albo chociaż w środę..?

    i kiedy może wyjść sikaniec?


    35+, czynnik męski uwarunkowany genetycznie. 3 x IVF (12.2014, 04.2015, 02.2016)
    d51054bc0b.png
  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3240

    Wysłany: 15 grudnia 2014, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimbla wrote:
    Dziewczyny, ile dni po transferze najlepiej zmierzyć betę? W instruktarzu z kliniki mam polecone 14 dpt (najbliższa sobota). Jest sens badać jutro albo chociaż w środę..?

    i kiedy może wyjść sikaniec?

    Ja bym już próbowała... Ale ja jestem masochisto-histeryczką :D
    U mnie w instruktażu pisze, żeby po 12-14 dniach od transferu.

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
  • czarownica_tea Autorytet
    Postów: 583 801

    Wysłany: 15 grudnia 2014, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimbla- a miałaś zarodek 3 czy 5 dniowy. Ja nasikałam na test o czułości 25 dziś w 6dpt i wyszedł bladawiec a beta 25. To też zależy od tego jaką masz silną wolę i cierpliwość :)

    Mimbla, Giussta lubią tę wiadomość

    dxomcwa16q3sloop.png
  • agniesia2569 Autorytet
    Postów: 641 555

    Wysłany: 15 grudnia 2014, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimba 9dpt już na 100% wynik bety jest wiarygodny przy 5 blastusiu :)

    ex2be6ydkier3hmw.png
    iv09uay3ce2ufi7w.png
  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 15 grudnia 2014, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimbla wrote:
    Dziewczyny, ile dni po transferze najlepiej zmierzyć betę? W instruktarzu z kliniki mam polecone 14 dpt (najbliższa sobota). Jest sens badać jutro albo chociaż w środę..?

    i kiedy może wyjść sikaniec?
    Ja zrobilam 11dpt, bo 12 to byla sobota i wyjezdzalam na szkolenie, ale ja mialam 5dniowa fasolke. Magda79, zrobila w 12dpt jak pamietam i na pewno miala 3 dniowe fasoliny. Giussta robila chyba jeszcze wczesniej...

    Viki26 lubi tę wiadomość

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • Mimbla Autorytet
    Postów: 1947 6858

    Wysłany: 15 grudnia 2014, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czarownica_tea wrote:
    Mimbla- a miałaś zarodek 3 czy 5 dniowy. Ja nasikałam na test o czułości 25 dziś w 6dpt i wyszedł bladawiec a beta 25. To też zależy od tego jaką masz silną wolę i cierpliwość :)

    podali mi zarodek 3-dniowy (nie była to blasta) 06.12 czyli dziś jestem 9 dtp - niestety muszę oznajmić, że sikaniec robiony spontanicznie dziś popołudniu - nie wyszedł. Test kupiłam w przypływie jakiejś dzikiej fali entuzjazmu i nie mogłam się powstrzymać.

    Czy jak pójdę jutro mierzyć betę z krwi to jest możliwość że coś z tego jednak będzie? :/?
    Ech...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2014, 16:20

    35+, czynnik męski uwarunkowany genetycznie. 3 x IVF (12.2014, 04.2015, 02.2016)
    d51054bc0b.png
  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 15 grudnia 2014, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimbla wrote:
    podali mi zarodek 3-dniowy (nie była to blasta) 06.12 czyli dziś jestem 9 dtp - niestety muszę oznajmić, że sikaniec robiony spontanicznie dziś popołudniu - nie wyszedł. Test kupiłam w przypływie jakiejś dzikiej fali entuzjazmu i nie mogłam się powstrzymać.

    Czy jak pójdę jutro mierzyć betę z krwi to jest możliwość że coś z tego jednak będzie? :/?
    Ech...

    Ktoras z dziewczyn kiedys wkleila - zachowalam sobie:

    Co dzieje się z 5-dniowym zarodkiem po transferze:
    1dpt.. blastocysta wychodzi z otoczki
    2dpt.. blastocysta zaczyna wczepiać się w ściany endometrium
    3dpt.. Proces implantacji się rozpoczyna, blastocysta zaczyna "zakopywać" się w endometrium
    4dpt.. Proces implantacji jest kontynuowany gdy zarodek wnika głębiej w endometrium
    5dpt.. Zarodek jest już zaimplantowany
    6dpt.. Zaczyna być produkowane HCG

    Co dzieje się z 3-dniowym zarodkiem po transferze:
    1dpt.. Embrion się dzieli
    2dpt.. Embrion staje się blastocystą
    3dpt.. blastocysta wychodzi z otoczki
    4dpt.. blastocysta zaczyna wczepiać się w ściany endometrium
    5dpt.. Proces implantacji się rozpoczyna, blastocysta zaczyna "zakopywać" się w endometrium
    6dpt.. Proces implantacji jest kontynuowany gdy zarodek wnika głębiej w endometrium
    7dpt.. Zarodek jest już zaimplantowany
    8dpt.. Zaczyna być produkowane HCG

    Mimbla, Viki26, Justine lubią tę wiadomość

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • Mimbla Autorytet
    Postów: 1947 6858

    Wysłany: 15 grudnia 2014, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki. Czyli dzisiaj, w 9 dpt, powinno coś wyjść. Żałuję że robiłam ten sikany, no ale cóż. One są pewnie mniej wiarygodne gdy ta beta dopiero zaczyna rosnąć. Tak się przynajmniej łudzę...

    Zostaje mi tylko iść zrobić betę na dniach żeby coś stwierdzić ostatecznie.

    35+, czynnik męski uwarunkowany genetycznie. 3 x IVF (12.2014, 04.2015, 02.2016)
    d51054bc0b.png
  • Viki26 Autorytet
    Postów: 524 527

    Wysłany: 15 grudnia 2014, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mimbla wrote:
    Czy jak pójdę jutro mierzyć betę z krwi to jest możliwość że coś z tego jednak będzie? :/?
    Ech...
    Anatolka wrote:
    Ja zrobilam 11dpt, bo 12 to byla sobota i wyjezdzalam na szkolenie, ale ja mialam 5dniowa fasolke. Magda79, zrobila w 12dpt jak pamietam i na pewno miala 3 dniowe fasoliny. Giussta robila chyba jeszcze wczesniej...

    Mimbla tak jak Anatolka napisała robiłam w 12dpt 3dniowych zarodków a sikańca zrobiłam tylko na pamiątkę w 14dpt i cieniuteńka druga kreseczka dopiero po 2minutach się pojawiła, więc idź na bete, sikańcem się nie sugeruj:) trzymam kciuki

    Mimbla lubi tę wiadomość

    2014 ISCI1 :( cp 2015 crio :( 05.2015 ISCI2 :) 2017 ISCI3 :( 02.2018 ISCI4 :( 2018 ...?i co teraz?
  • Griszanka Autorytet
    Postów: 1600 4205

    Wysłany: 15 grudnia 2014, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justine - wiedzialam, ze beda sliczne zarodeczki. Ja to czarownica jestem i bedzie z tego piekna parka bobasow.
    Czarownica_tea, ja osobiscie zwariowalabym robiac co chwilke bete i szczerze Ciebie podziwiam. Ale z calego serca gratuluje, teraz nich pieknie przyrasta i slicznie sie wam rozwija :)
    Mimbla, z tym testem sikanym to pojechalas, nalezalo zaczekac choc do rana, zeby byl w moczu "koncentrat". Ja mialam podany dwudniowy zarodek - poranny sikacz w 10 dpt pokazal bardzo, bardzo blada kreske, a beta w 12 dpt byla jednoznaczna :) O tym tescie zapomnij, bo nadal wiesz, ze nic nie wiesz ;)

    Justine, Mimbla, Moniaa, czarownica_tea, Beata.D lubią tę wiadomość

    Synek Karolek <3
    relgupjywjsi69wb.png
    m6cq8p0.png
  • Justine Autorytet
    Postów: 2587 3240

    Wysłany: 15 grudnia 2014, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Griszanka, teraz wyczaruj dla mnie jedna córeczkę na początek września 2015 :D

    Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
    3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
    Mała Królewna jest już z nami <3
    Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/
‹‹ 668 669 670 671 672 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ