IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiemy, że chłopak i wyszło to dość dawno. Później co badanie tylko się potwierdzało. Synusia puki co nazwaliśmy Glusiem. Może być tak, że Glusiem będzie do momentu przyjścia na świat. Gluś zatem imienia nie ma. Były już rozmowy ale puki co zrezygnowaliśmy z ciśnienia w tym temacie, bo ciągle nie możemy znaleźć.
niecierpliwa, Iwka, czarownica_tea lubią tę wiadomość
-
Kochane dzwonili ......!!! z 16 oocytów okazało się że 12 było dojrzałych. A 10 udało się zapłodnić!!!!! Teraz czekamy aż się podzielą i uzyskają stadium blastocysty. Transfer w poniedziałek na godzinę 15:20 i mam się stawić godzinę wcześniej na pobranie krwi!!!! Jaaaaaaa
Anatolka, MisiaMisia, Piggy, Justine, niecierpliwa, Konwalia, agniesia2569, Tosia 1981, Lenuś, czarownica_tea, GabiK, Sansivieria lubią tę wiadomość
-
misia gratuluje glusia!!!
nasz synek bdzie kiedys leon, ale wolalabym corunie jakbym mogla wybierac, zeby uszczesliwic mojego malzonka. marzy mu sie corusia tatusia, bedzie toska chyba heh.maz troche sie burzy bo tosia mu sie nie podoba. nie wazne
.
iwka mega gratuluje! boze tez chcialabym miec juz ten etap za sobaczemu czekaja do 5 doby?
Iwka lubi tę wiadomość
Gameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki)
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g. -
takasobieja wrote:czemu czekaja do 5 doby?
Bo jest ich dużo i w 5 dobie wybiorą najsilniejszą i najlepiej rozwijającą się
Ja chce Julkę, ale nie Julkę-Julię, tylko Julkę-Julitęi Lilkę. Julkę i Lilkę bym chciała
Iwka, MisiaMisia lubią tę wiadomość
-
takasobieja wrote:misia gratuluje glusia!!!
nasz synek bdzie kiedys leon, ale wolalabym corunie jakbym mogla wybierac, zeby uszczesliwic mojego malzonka. marzy mu sie corusia tatusia, bedzie toska chyba heh.maz troche sie burzy bo tosia mu sie nie podoba. nie wazne
.
iwka mega gratuluje! boze tez chcialabym miec juz ten etap za sobaczemu czekaja do 5 doby?
-
Iwka superaśnie!
Takasobieja mi też podoba się Leon i czasami próbuję przeforsować to imię ale mój Luby nadal nie do końca jest przekonany
Julka i Tosia to piękne imiona.
Ja się jakoś cieszę, że to chłopak chociaż równie cieszyłabym się z dziewczynki.Iwka lubi tę wiadomość
-
Anatolka wrote:Co Ci będą badać przed transferem? ;>
Nie wierzę że to się dzieje!!!MisiaMisia, Konwalia, Mimbla, czarownica_tea lubią tę wiadomość
-
.... a tak się bałam, najpierw że źle zareaguje na stymulacje, potem że nie będzie komórek, potem że będą nie dojrzałe, potem że się nie zapłodnią a teraz się boję, że nie dotrwają do 5 doby...STRACH misi a jest okropny i ciężko się z nim walczy
Anko:-) lubi tę wiadomość
-
Z imionami ciężko bedzie. Podoba mi sie kilka. Jaś Staś Rysio Henio Olgierd Krzyś (już zajęty przez mojego chrzesniaka
a dziewczyny Jadzia Lilka Lidka Matylda Michalina Marysia..... chyba zrobie losowanie
ooo i mam jeszcze słabość do rosyjskich imionWiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2015, 12:42
Iwka lubi tę wiadomość
2008 - ciąża biochemiczna,2013 - ciąża biochemiczna, 2014 - trzy IUI bez skutku, 2015.01 - pierwsze IVF bez ET, 13 mrozaczków
26.03.2015 - crio 2 x 4AA28.04.2015 - crio 4AA i 4BB
06.08.2015 - 2 x 4BB
08.09.2015 - 4BB i 3BC
06.10.2015 - 2BB i 1BB
11.12.2015 - 2X1BB
-
Ze strachem ciężko się walczy gdy się nie wie jak to zrobić. Nie chcę się w żaden sposób wymądrzać ale tu potrzebna jest czasami fachowa literatura albo nawet pomoc specjalisty. Strach nas ogranicza i ten fakt kiedyś nastawił mnie do walki z tym wrogiem.
Strach bywa dobry kiedy mobilizuje czy sygnalizuje coś ważnego. Na ogół jednak jest zbyt silny i kieruje naszym życiem, codziennością i nastrojem.Anko:-), Iwka, czarownica_tea lubią tę wiadomość
-
Iwka no to pięknie
kciuki zaciskam żeby się ładnie dzieliły &&&&&
Ja po wizycie i jestem zła, byłam u innego gin bo mojego dziś nie było i nie wiem nic, ile pęcherzyków, jak duże no nic kompletnie nic, wiem tylko ze pęcherzyki są bo sama widziałam, w poniedziałek kolejna wizyta juz u mojego gina to się dowiem więcej mam nadzieje
Mam też pytanie mam przedłużony gonal, biorę go rano do niedzieli i dostałam cetrotide tylko nie wiem czy też rano mogę to brać czy nie, jak wy macie zalecone? -
Ja się powtórze, ale mamy nowe straczki-invitraczki
miałam mega doła we wrześniu, ledwo sie z łóżka zwlekałam, bo czułam, że stoimy w miejscu z leczeniem i w ogóle ze wszystkim. Gdyby nie to, ze prowadze szkolenia i MUSZĘ wyglądać jak człowiek na nich to najchętniej łaziłabym wtedy w piżamie całymi dniami a do jedzenia zamawiałabym pizze, bo to mało wymagające... Poszłam do psychologa, sama dorosłam do tej decyzji, poprosiłam gina o skierowanie (dobry chłop jest
)i zapisałam się. Nie wiedziałam czego się spodziewać, ale po kilku spotkaniach poczułam się lepiej, nie umiem wyjaśnic czemu, ale czuje się tysiąc razy lepiej i mam wiecej sił od walki
to było jedno z lepszych posunięć w całym leczeniu
MisiaMisia, Sky, czarownica_tea lubią tę wiadomość
-
roletka wrote:Iwka no to pięknie
kciuki zaciskam żeby się ładnie dzieliły &&&&&
Ja po wizycie i jestem zła, byłam u innego gin bo mojego dziś nie było i nie wiem nic, ile pęcherzyków, jak duże no nic kompletnie nic, wiem tylko ze pęcherzyki są bo sama widziałam, w poniedziałek kolejna wizyta juz u mojego gina to się dowiem więcej mam nadzieje
Mam też pytanie mam przedłużony gonal, biorę go rano do niedzieli i dostałam cetrotide tylko nie wiem czy też rano mogę to brać czy nie, jak wy macie zalecone? -
Pomaga nawet poczucie, że coś ze sobą robię. Że chcę coś zmienić. Że mam fachowe wsparcie. To najlepsza inwestycja. Przeszłam dwuletnią terapię i nic tego nie zastąpi. Ludziom psychoterapia kojarzy się tylko z zaburzeniami, chorobą i z nierównością pod deklem. To zupełnie co innego. Żyjemy w coraz bardziej skomplikowanych czasach. W natłoku wszystkiego gubimy to co ważne, siłę i energię etc. Bywamy bardzo nieprzygotowani na to co nas spotyka.
Jakiś czas temu udało mi się zrobić szkolenie z psychologii klinicznej. Teraz połowę ludzi z otoczenia wysłałabym na terapięNa szczęście to nie moje zadanie:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2015, 13:04
Iwka, Mimbla lubią tę wiadomość
-
Ja też biore rano jedno i drugie (gonal i cetrotide)
Iwka lubi tę wiadomość
GYNCENTRUM
31/10/15 kriotransfer - wczesne blastocysty BB i BB
Ciąża biochem: 6dpt-4,1 9dpt-18,1 11dpt-21,8 16dpt-8
04/03/16 transfer - zarodek 2-dniowy
- zamrożona wczesna blastocysta AB
10 dpt-0 -
Anatolka ja tak miałam w od kwietnia do września- też myślałam o psychologu ale jakoś nie mogłam się zebrać w sobie aby zadzwonić. I wtedy odezwała się klinika i wróciłam do życia
Dobrze że Tobie się udało pozbieraćMisiaMisia lubi tę wiadomość