X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

IVF

Oceń ten wątek:
  • iga 79 Autorytet
    Postów: 343 367

    Wysłany: 10 lutego 2015, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pinezka wrote:
    Iga 79, ja sobie nie wyobrażam samodzielnego robienia zastrzyków, pewnie będę latać do przychodni :) Życzę Ci powodzenia, oby się udało za pierwszym razem. A w której klinice podchodzisz?

    Asiamar, powodzenia, trzymam kciuki :) ♡♡♡

    ja raz byłam z moim w szpitalu żeby nam pokazała jak robić zastrzyk i odmówiła pielęgniarka ....mój jej powiedział że jakby kiedyś potrzebowała pomocy to życzy jej żeby też nikt jej nie pomógł...
    ja jestem w invimedzie

    23.02-transfer :(
    23.04-transfer 3AA i 4AA :(
    07.07- 3AB i 4AB :(
    13.11-6AB :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lutego 2015, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Minuśka wrote:
    Dziękuję :D
    Oby taki został do 40 tc ;)
    A jak Wasze plany?

    Ja bardzo mocno w to wierzę że tak będzie <3

    U nas tak jak Ci pisałam wizyta w poniedziałek u dr Agi i zobaczymy :)

  • Tosia 1981 Autorytet
    Postów: 604 593

    Wysłany: 10 lutego 2015, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iga nam jak robić zastrzyki pokazała położna z kliniki

    Moniaa lubi tę wiadomość

    1 ICSI :-( 4 x crio :-( 2 ICSI :-( 07.04.16 crio :-(
    17.05 scratching 3 ICSI :-) 11/2017 zabieramy ostatnie śnieżynki do domu 7 dpt beta 55,98 9dpt 149,50 czekamy na Alicję :)
    1usa20mmw64c3yjj.png
  • agniesia2569 Autorytet
    Postów: 641 555

    Wysłany: 10 lutego 2015, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tosia 1981 wrote:
    Pinezka dasz sobie radę :-) ja nie wyobrażałam sobie latania do przychodni na 7 i na 19 :-) ale mąż dał radę a raz nawet sama sobie poradziłam w czasie jazdy do kliniki i powiem Wam że może to głupie ale brakuje mi tych zastrzyków ;)
    mi też brakuję tego, ciężko to wytłumaczyć, ale to był taki specyficzny czas, który miło wspominam :)

    Tosia 1981 lubi tę wiadomość

    ex2be6ydkier3hmw.png
    iv09uay3ce2ufi7w.png
  • agniesia2569 Autorytet
    Postów: 641 555

    Wysłany: 10 lutego 2015, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aniesiack mam do CIebie pyt. wysłałam CI zaproszenie, przyjmiesz?

    ex2be6ydkier3hmw.png
    iv09uay3ce2ufi7w.png
  • aniesiack Ekspertka
    Postów: 242 433

    Wysłany: 10 lutego 2015, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi też zastrzyki robi mąż- na szczęście, bo bym sama nie dała rady... kazałam mu poćwiczyć wkuwanie zwykłej igły do szycia w gąbkę i stwierdził, że jednak da radę :P
    teraz to bez problemu się wbija :)

    Mimbla lubi tę wiadomość

    f2w3rjjg9i651cla.png
  • aniesiack Ekspertka
    Postów: 242 433

    Wysłany: 10 lutego 2015, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agniesia2569 wrote:
    aniesiack mam do CIebie pyt. wysłałam CI zaproszenie, przyjmiesz?

    tak już przyjęłam:)

    agniesia2569 lubi tę wiadomość

    f2w3rjjg9i651cla.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 lutego 2015, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iga 79 wrote:
    ja raz byłam z moim w szpitalu żeby nam pokazała jak robić zastrzyk i odmówiła pielęgniarka ....mój jej powiedział że jakby kiedyś potrzebowała pomocy to życzy jej żeby też nikt jej nie pomógł...
    ja jestem w invimedzie


    co za pielegniarka, no ale niestety, dosc czesto trafia sie na takich ludzi, gdy akurat jestesmy w potrzebie :/

  • Sansivieria Autorytet
    Postów: 1736 1676

    Wysłany: 10 lutego 2015, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki, dziś miałam kolejny transfer, to już trzeci. Zabrałam 1 blastocystę 4AB. Dostałam lek, którego nie miałam przy moich wcześniejszych próbach, to Fraxiparine (zastrzyki 0,4mg), jeden dziennie, oprócz tego jak zawsze dupek, femibion, encorton, acard.
    I tu zwracam się do bardziej znających się na lekach, liczę na Ciebie Misia szczególnie, w czym ma pomóc Fraxiparine po transferze zarodka??

    Różyczka, Ty też dziś przyjęłaś swoje Bąbelki, więc odliczamy razem, oby szczęśliwie :)

    Tosia 1981, iga 79, Lenuś, MisiaMisia, Beata.D, Konwalia, czarownica_tea, Mimbla, GabiK, sisi, Mani, Justine, Libra, duza lubią tę wiadomość

    age.png
    age.png
  • takasobieja Autorytet
    Postów: 2289 1530

    Wysłany: 10 lutego 2015, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dziś śluz owulacyjny :/ mam nadzieję, że moje pęcherzyki nie przerosną do soboty?? Wczoraj rano miały od 8-12mm... ?? Eh.
    Ja zastrzyki wbijam sama, lajt :) bardziej bałabym się wbijania przez męża.
    No ale narkoza wciąż prześladuje :)

    Gameta Rzgów
    III procedury ivf. (4 mrozaczki :))
    4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897 ;)
    08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
    Leoś 1580g i Laura 1420g. <3
  • Sansivieria Autorytet
    Postów: 1736 1676

    Wysłany: 10 lutego 2015, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ginger, na pewno tu zaglądasz - daj znać, co u Ciebie, bo pamiętam z Twojego ostatniego wpisu, że szykowałaś się do criotransferu na naturalnym cyklu. Jak się masz???

    age.png
    age.png
  • Tosia 1981 Autorytet
    Postów: 604 593

    Wysłany: 10 lutego 2015, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Takasobieja na śluz nie zwracaj uwagi :-) też się nim przejmowałam i myślałam przed punkcją że już po wszystkim ale tak nie było :-)

    1 ICSI :-( 4 x crio :-( 2 ICSI :-( 07.04.16 crio :-(
    17.05 scratching 3 ICSI :-) 11/2017 zabieramy ostatnie śnieżynki do domu 7 dpt beta 55,98 9dpt 149,50 czekamy na Alicję :)
    1usa20mmw64c3yjj.png
  • Piggy Autorytet
    Postów: 1528 1814

    Wysłany: 10 lutego 2015, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sansivieria wrote:
    Dziewczynki, dziś miałam kolejny transfer, to już trzeci. Zabrałam 1 blastocystę 4AB. Dostałam lek, którego nie miałam przy moich wcześniejszych próbach, to Fraxiparine (zastrzyki 0,4mg), jeden dziennie, oprócz tego jak zawsze dupek, femibion, encorton, acard.
    I tu zwracam się do bardziej znających się na lekach, liczę na Ciebie Misia szczególnie, w czym ma pomóc Fraxiparine po transferze zarodka??

    Różyczka, Ty też dziś przyjęłaś swoje Bąbelki, więc odliczamy razem, oby szczęśliwie :)
    Ten lek ma działanie przeciwzakrzepowe pewnie dali zamiennie zamiast clexane

    2008 - ciąża biochemiczna,2013 - ciąża biochemiczna, 2014 - trzy IUI bez skutku, 2015.01 - pierwsze IVF bez ET, 13 mrozaczków
    26.03.2015 - crio 2 x 4AA :( 28.04.2015 - crio 4AA i 4BB :( 06.08.2015 - 2 x 4BB :( 08.09.2015 - 4BB i 3BC :( 06.10.2015 - 2BB i 1BB :( 11.12.2015 - 2X1BB :(
  • iga 79 Autorytet
    Postów: 343 367

    Wysłany: 10 lutego 2015, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna255 wrote:
    co za pielegniarka, no ale niestety, dosc czesto trafia sie na takich ludzi, gdy akurat jestesmy w potrzebie :/

    no właśnie -życie :)

    23.02-transfer :(
    23.04-transfer 3AA i 4AA :(
    07.07- 3AB i 4AB :(
    13.11-6AB :(
  • zai2014 Autorytet
    Postów: 591 510

    Wysłany: 10 lutego 2015, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak jak napisała Piggy, Fraxiparine to lek przeciwzakrzepowy- też go miałam po transferze. Niestety pozostawiał po sobie okropne siniaki na brzuchu.

    Sansivieria lubi tę wiadomość

    Bliźniaki są z nami :*
  • iga 79 Autorytet
    Postów: 343 367

    Wysłany: 10 lutego 2015, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aniesiack wrote:
    Mi też zastrzyki robi mąż- na szczęście, bo bym sama nie dała rady... kazałam mu poćwiczyć wkuwanie zwykłej igły do szycia w gąbkę i stwierdził, że jednak da radę :P
    teraz to bez problemu się wbija :)

    mój jak robił mi pierwszy zastrzyk to zamknęłam oczy....jak się później okazało -on też :D

    Moniaa lubi tę wiadomość

    23.02-transfer :(
    23.04-transfer 3AA i 4AA :(
    07.07- 3AB i 4AB :(
    13.11-6AB :(
  • Lenuś Autorytet
    Postów: 636 586

    Wysłany: 10 lutego 2015, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    martusia1986 wrote:
    Muszę to napisać :

    Piękny masz suwaczek ślicznotko <3

    O tak :) ja do tej pory nie ustawiłam, bo mam stracha ;) po następnej wizycie już to zrobię, a co tam...

  • Lenuś Autorytet
    Postów: 636 586

    Wysłany: 10 lutego 2015, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    roletka wrote:
    Dziewczyny byłam dziś na becie, niestety moje dwa słoneczka nie chciały z nami zostać, jutro będę dzwonić do laba dowiedzieć się czy mam jakieś mrozaczki

    Nadal trzymam za was kciuki &&&&

    Roletka, bardzo mi przykro :(

    Ja właśnie tuż po transferze zadzwoniłam żeby zapytać co z pozostałymi zarodkami i niestety dowiedziałam się, że żaden nie przeżył, to był cios i tragiczne 10 dni aż do dnia testu. Kolejnym razem już też nie chciałabym wiedzieć od razu.

    Trzymam bardzo mocno kciuki, za dobre wiadomości jutro i za szybki kolejny transfer.

  • Różyczka Autorytet
    Postów: 708 1177

    Wysłany: 10 lutego 2015, 23:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sansivieria wrote:
    Dziewczynki, dziś miałam kolejny transfer, to już trzeci. Zabrałam 1 blastocystę 4AB. Dostałam lek, którego nie miałam przy moich wcześniejszych próbach, to Fraxiparine (zastrzyki 0,4mg), jeden dziennie, oprócz tego jak zawsze dupek, femibion, encorton, acard.
    I tu zwracam się do bardziej znających się na lekach, liczę na Ciebie Misia szczególnie, w czym ma pomóc Fraxiparine po transferze zarodka??

    Różyczka, Ty też dziś przyjęłaś swoje Bąbelki, więc odliczamy razem, oby szczęśliwie :)
    Sansiviera!
    Mam nadzieję, że niebawem będziemy wymieniać się doświadczeniami na temat ciąży, a potem nie będziemy miały czasu, żeby tu zaglądać ;)
    Dziewczyny Nam wszystkim tego życzę!
    I bardzo mi miło, że trzymacie kciuki za moje Kropeczki :)

    Lenuś, Sansivieria, czarownica_tea, Mimbla, Mani, Libra lubią tę wiadomość

  • Lenuś Autorytet
    Postów: 636 586

    Wysłany: 10 lutego 2015, 23:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zai2014 wrote:
    Tak jak napisała Piggy, Fraxiparine to lek przeciwzakrzepowy- też go miałam po transferze. Niestety pozostawiał po sobie okropne siniaki na brzuchu.
    Ja cały czas biorę fragmin ( działanie chyba to samo - rozrzedza krew, pomaga przy ewentualnej zakrzepicy). Lekarze często przepisują ten lek 'na wszelki wypadek' , zwykle po poronieniach, ale nie zawsze. W wielu przypadkach bardzo pomaga. Ja akurat muszę go brać przez całą ciążę, a zaczęłam przed transferem.

‹‹ 823 824 825 826 827 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ