IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja teraz soki ze względu na ich wartosc kaloryczna traktuje jako przekąskę, a żeby je pić non stop to raczej nie.Anatolka wrote:Ja piję soki owocowe - Kubusie albo podobne. Przecierowe. Trzeba zwrócić uwagę, bo część jest z zagęszczonych soków owocowych, a przecierowe ponoć lepsze. Oprócz tego piję melisę. Są fajne połączenia melisa z pomarańczą, z pigwą. Ja kupuję te: http://www.herbapol.com.pl/produkt/melisa-z-pomarancza
Też trzeba zwrócić uwagę na skład. Czasem jest melisa a jak spojrzysz w skład to melisy 20-30% a reszta jakieś dziwne rzeczy...
Może tą melisę zacznę popijaćDopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
Ja polecam jeszcze tzw. zielone koktaile - ostatnio też takie pijam. Robię je za pomocą blendera a dodaje np. dojrzałe awokado, jakiś rodzaj czegoś sałatopodobnego (szpinak lub jarmuż lub roszponka), ogórek zielony, czasami seler naciowy, czasami brokuł, ale zawsze wyciśniętą cytrynę i/lub pomarańczę, do tego albo wode (ale z wodą jest bardziej mdłe) albo sok jabłkowy, albo kefir, albo mleczko kokosowe, albo mleko kozie. Najczęściej dorzucam to co akurat mam pod ręką. Zdrowe i jak się dobrze skomponuje składniki to nawet smaczne.Sysiaaaaa wrote:Ja teraz soki ze względu na ich wartosc kaloryczna traktuje jako przekąskę, a żeby je pić non stop to raczej nie.
Może tą melisę zacznę popijać
A z soków smacznych, ale bardziej kalorycznych to pijam soki owocowe wyciskane przez wyciskarkę. Sprawiłam sobie już dość dawno temu i uważam, że to genialne urządzenie - tam to dopiero można komponować soki - owocowe lub warzywne (te sa bardziej zdrowe i mniej kaloryczne). Przy drugim podejściu piłam codziennie ok pół litra soku z buraków (oczywiście oprócz buraków były tam też inne warzywa, ale buraki to był składnik główny). Sok z buraków ma dużo kwasu foliowego, zawiera potas, żelazo, mangan, kobalt, witaminy A, C i zestaw witamin z grupy B (B1, B2, B3, B5, B6), do tego przeciwdziała stresowi, depresji, zmniejsza napięcie nerwowe, wzmacnia koncentrację, refleks, pamięć i ponoć jest świetny dla kobiet w ciąży. Chociaż najbardziej smakuje mi sok z pomarańczy, marchwi, jabłek, imbiru i banana - pychota
Mimbla lubi tę wiadomość
-
Co do picia zielonej herbaty to się nie wypowiem ale slyszlam że przed planowaną ciąża nie powinno się zbytnio przemeczac i nie wykonywać zbyt intensywnych treningów.Sysiaaaaa wrote:Ja teraz soki ze względu na ich wartosc kaloryczna traktuje jako przekąskę, a żeby je pić non stop to raczej nie.
Może tą melisę zacznę popijać -
Co do picia - może nie jak herbatkę, ale nadal do piciaSysiaaaaa wrote:Ja teraz soki ze względu na ich wartosc kaloryczna traktuje jako przekąskę, a żeby je pić non stop to raczej nie.
Może tą melisę zacznę popijać
, szczególnie w celu wzmocnienia i oczyszczenia organizmu, więc również przy odchudzaniu, dietetycy polecają ostatnio coraz częściej zielony jęczmień. Ponoć wielki hit w ostatnim czasie:
http://tri-fun.pl/mlody-zielony-jeczmien-w-przepisach/
http://tri-fun.pl/mlody-zielony-jeczmien-w-przepisach-cz-2/ -
Piłam zielony jęczmień i jedyna jak dla mnie akceptowalna forma do wypicia to zmieszana z sokiem typu Kubuś. Z wodą rozmieszany - dramat. Pachnie jak sproszkowane siano. Z Kubusiem tego nie czuć aż tak bardzo, ale Kubuś zmienia swój marchewkowy śliczny kolor na... oględnie mówiąc zgnitą zieleń
-
I jestem po wizycie.
Niestety rozpoczęcie stymulacji trzeba przesunąć. Na lewym jajniku nadal jest torbiel 3 cm i w połączeniu z wynikiem estradiolu jest ryzyko, że urośnie w trakcie stymulki. Wynik TSH się poprawia. Teraz wyszedł 1,30 (gdzie dwa miesiące temu miała blisko 3,0).
Tak więc 21 dni brania Marvelonu. W 2dc fsh i estradiol. I wizyta 3dc i zobaczymy czy zaczynamy.
Tak więc jeszcze muszę poczekać na swoją kolej. -
sysia akurat czarną herbatę bez cukru mozesz picSysiaaaaa wrote:A ja mam pytanie z innej beczki
Z racji nadchodzącego lata chcę zgubić kilka kg, ale nie mówię tu o głodzeniu itd. dla jasności, a o racjonalnym żywieniu. Odstąpiłam od kawy i czarnej herbaty i została mi tylko zielone. Myślicie, że nie wpływa jakoś negatywnie na in vitro i ogólnie staranie?
to samo z kawą, czarna parzona, bez cukru, mleko max 1.5%. Kawy max 3 dziennie. Miałam dietę przez dietetyka pisaną.
Misiamisia! super imie! mój syn będzie właśnie Leon
Sysiaaaaa, Mimbla lubią tę wiadomość
Gameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki
)
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g.
-
Czerwona herbata jest pyszna
ja lubię. Jeśli chcecie się odchudzać to pijcie pokrzywową
oczyszcza organizm. Ziół się nie słodzi też jakby co
.
Śniadanie jemy do max 1godz po wstaniu, potem co 3 godz, bez sosów, mąki i panierek, zero smażonego. Ewentualnie bez tłuszczu
ostatni posiłek 3 godz przed snem, ale nie moze być więcej przerwy niż 12 godz między ostatnim wieczornym posiłkiem a sniadaniem 
jeść drób i wołowine
zero wieprza, szynki drobiowe, sałaty, pomidory, ogórki, nie kupować serów light, bo tłuszcze tez są ważne w diecie. Owoce, soki świeże
maślanki, kefiry, jogurty naturalne. Żadne sztuczne jogurty
ziemniaki można, ale z wody
mało solić, najlepiej kupić sól jodowaną, nisko sodową, wysoko potasową
najzdrowsza.
Makarony pełnoziarniste, kasze najlepiej gryczaną. Ryż tylko ciemny, biały tuczy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2015, 18:54
Gameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki
)
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g.
-
Wychodzi na to, że jestem nowalijką w świecie diet, ale nauczę się wszystkiego. U mnie jest problem ogólnie z jedzeniem, bo żeby mi smakowo dogodzić... Ogólnie jadłam bardzo mało i bardzo rzadko i to mnie zgubiło. Teraz zajadam się otrębami, płatkami owsianymi, suszonymi owocami i błonnikiem jabłkowym (jabłek nienawidzę). Ogólnie widzę poprawę po tygodniu. Wcześniej wypróżniałam się co trzy może nawet cztery dnitakasobieja wrote:Czerwona herbata jest pyszna
ja lubię. Jeśli chcecie się odchudzać to pijcie pokrzywową
oczyszcza organizm. Ziół się nie słodzi też jakby co
.
Śniadanie jemy do max 1godz po wstaniu, potem co 3 godz, bez sosów, mąki i panierek, zero smażonego. Ewentualnie bez tłuszczu
ostatni posiłek 3 godz przed snem, ale nie moze być więcej przerwy niż 12 godz między ostatnim wieczornym posiłkiem a sniadaniem 
jeść drób i wołowine
zero wieprza, szynki drobiowe, sałaty, pomidory, ogórki, nie kupować serów light, bo tłuszcze tez są ważne w diecie. Owoce, soki świeże
maślanki, kefiry, jogurty naturalne. Żadne sztuczne jogurty
ziemniaki można, ale z wody
mało solić, najlepiej kupić sól jodowaną, nisko sodową, wysoko potasową
najzdrowsza.
Makarony pełnoziarniste, kasze najlepiej gryczaną. Ryż tylko ciemny, biały tuczy
teraz też tyle samo ale na dzień, widać miałam złogi w jelitach
przepraszam za szczegóły
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
ja z tym akurat nie mam zadnego problemu, nigdy nie mialam, mimo niedoczynnosci.
Płatki owsiane tak, ale najlepsze górskie, dodawaj owoce świeże, jeśli masz pco to najlepiej jagody (mrożone mogą być). I jogurt naturalny. Nie jedz za dużo błonnika, bo zaczniesz miec takie gazy że ich nie ogarniesz
miałam to. Nie przesadzaj z nabiałem
. Bo tuczy.
Zazwyczaj mój dzień wyglądał tak, że rano śniadanie - albo owsianka z owocami i jogurtem, albo dwa kawałki chleba ciemnego z sałatą, szynką i pomidorem, o 9. Potem o 12 np owoc i sok, lub kawałek chleba ciemnego i sok. o 15 obiad, np piers grillowana, kasza gryczana i kiszona kapucha, lub np pieczona cukinia z filetem z kurczaka w sosie pomidorowym z pomidorów świezych lub z puszki. O 18 owoc i maslanka np, albo sama maslanka. O 21 2 kawałki chleba ciemnego, lub np sałatkę z sałatą mozzarella, czy z wg wlasnego uznania...
Ananas ma kwas foliowy, wskazany dla nas.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2015, 19:20
Gameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki
)
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g.
-
Jeśli chodzi o diety i odchudzanie, to ja zarzuciłam 17 kg w rok. Dieta + siłownia 4 razy w tygodniu. Z 69 kg zeszłym do 52, zbudowała masę mięśniową troszkę, wzmocniłam kręgosłup. Najlepsze efekty zaczęłam osiągać po kupieniu wagi spożywczej. Dopiero wtedy się przekonałam, ile to jest 30 gram makaronu, czy 40 gram owsianki

Jadłam tak, że na śniadanie owsianka, potem co trzy godziny trzy małe obiadki (30- 40g węglowodanów, 170g mięso lub ryba i warzywa) a na kolacje omlet bez żółtek z warzywami i amarantusem. Te obiadki na cały dzień były takie same. Nie dałabym rady gotować trzech różnych obiadów na dany dzień. Jestem mistrzem w przygotowywaniu piersi z kurczaka na tysiąc sposobów
Agnieszka_A., Kava, Mimbla lubią tę wiadomość
-
Jutro transfer,próbuje nie myśleć i nie stresować się. Ale weź tu człowieku bądź spokojny jak od rana dzwonią z kliniki i czeka zamęczają,posiali gdzieś moja zgodę na ET eghh.
justa1234 lubi tę wiadomość
2008 - ciąża biochemiczna,2013 - ciąża biochemiczna, 2014 - trzy IUI bez skutku, 2015.01 - pierwsze IVF bez ET, 13 mrozaczków
26.03.2015 - crio 2 x 4AA
28.04.2015 - crio 4AA i 4BB
06.08.2015 - 2 x 4BB
08.09.2015 - 4BB i 3BC
06.10.2015 - 2BB i 1BB
11.12.2015 - 2X1BB 
-
Mój tato prowadzi własną działalność i zazwyczaj na wizyty w szpitalach itd. woził ze sobą wpłaty ZUS, ale nie wiem jak to jest teraz po wprowadzeniu eWuśmonik wrote:Dziewczyny mam małe pytanie odnośnie ubezpieczenia do in vitro ,skoro mam własną firmę i płacę sama za siebie zus to musze mieć jakieś zaświadczenie z Zus-u czy wystarczy wydruk z konta opłaconych składek??Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
Cała InvicctaPiggy wrote:Jutro transfer,próbuje nie myśleć i nie stresować się. Ale weź tu człowieku bądź spokojny jak od rana dzwonią z kliniki i czeka zamęczają,posiali gdzieś moja zgodę na ET eghh.
ach szkoda słów... Trzymam mocno kciuki za Ciebie
i mniej stresu oczywiście
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
Sysiaaaaa wrote:Mój tato prowadzi własną działalność i zazwyczaj na wizyty w szpitalach itd. woził ze sobą wpłaty ZUS, ale nie wiem jak to jest teraz po wprowadzeniu eWuś
Dziekuje , ja tez woziłam wydruki i właśnie nie wiem jak to jest przy ivf rządowym -
Jeżeli jesteś w eWusiu, to nic nie potrzebujesz, ale jeżeli weźmiesz wydruki, to nic się nie staniemonik wrote:Dziekuje , ja tez woziłam wydruki i właśnie nie wiem jak to jest przy ivf rządowym
MisiaMisia lubi tę wiadomość
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
dokładnie
ja też jem gramaturowo, obiad jeden konkretny miał 150g grillowanego kurczaka, 150 g kiszonej kapusty bądź buraczków i 40g kaszy gryczanej.
Gameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki
)
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g.
-
a ja sie nie trzymam ściśle gramatury tylko indeksu glikemicznego, no chyba że musze przeliczyć ładunek glikemiczny. Kalorie też mam w nosie

Schudlam 30 kg, ale jeszcze drugie tyle by mi sie przydało
2008 - ciąża biochemiczna,2013 - ciąża biochemiczna, 2014 - trzy IUI bez skutku, 2015.01 - pierwsze IVF bez ET, 13 mrozaczków
26.03.2015 - crio 2 x 4AA
28.04.2015 - crio 4AA i 4BB
06.08.2015 - 2 x 4BB
08.09.2015 - 4BB i 3BC
06.10.2015 - 2BB i 1BB
11.12.2015 - 2X1BB 
-
A nie chciałabyś mi gotować??? Ja to chodzące antytalencietakasobieja wrote:dokładnie
ja też jem gramaturowo, obiad jeden konkretny miał 150g grillowanego kurczaka, 150 g kiszonej kapusty bądź buraczków i 40g kaszy gryczanej. 
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA






